Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

No, to dużo szczęścia dla nieznanego chłopaka w nowym domku :).
A wieści o czarnulce będę wypatrywać po powrocie z działki. Przestało padać, a sąsiadka dzwoniła, że wyrosły nam piękne grzyby pod płotem(działka leśna) i należy je zebrać, bo inni zrobią to za nas ;).

Posted

Sprzątałam w sadzie, miejsce na ognisko opóźnione ze starych węgielków, za to przybył nowy :)

[URL=http://img713.imageshack.us/i/swvz.jpg/][IMG]http://img713.imageshack.us/img713/6778/swvz.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Zrobimy z niej bordera podpalanego :)
Swoją drogą, jakby wszystkie psy były jak Milusia, stateczne, powolne, posłuszne - to bym mogła ich mieć kilka. Tak różna od Greyki, jak dzień i noc. Ale też czasem się z Greyą pobawi, da się zaprosić do gonitwy,. kilka okrążeń po sadzie, aż liście furczą :)
Za to moja Nutka coś kuleje - przednia łapka w górze. Nic nie widać, żadnego urazu, paznokcie przycięte, nie boli - a łapka kulejąca......

Posted

Co powiecie na spotkanko w Starbucks lub Grubej Kaśce w czwartek po południu? Kto by mógł i miał ochotę na kawusię? A moze inne propozycje?

Posted

[quote name='malagos']Mazowszanka jeszcze bawi na wsi, dopiero w przyszłym tygodniu ściągnie na zimę do Warszawy.[/QUOTE]
Przeczytałam:
[quote name='malagos']Mazowszanka jeszcze bawi na wsi, dopiero w przyszłym tygodniu ściągnie zimę do Warszawy.[/QUOTE]
i starannie protestuję przeciwko ściąganiu w przyszłym tygodniu zimy do Warszawy! :mad:

Posted

Jesienna Milka

[URL=http://img690.imageshack.us/i/usxv.jpg/][IMG]http://img690.imageshack.us/img690/7448/usxv.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img208.imageshack.us/i/zpvj.jpg/][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/6501/zpvj.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Bardzo proszę o radę.
Mamy w naszej wsi menela, młody chłopak Sebek, ale pije już denaturat. Ze 3 lata temu znalazł (?) psa, ślicznego owczarka niemieckiego. był z nim w naszym gabinecie wet., odrobaczyliśmy go, wyleczyliśmy uszy. Proponowałam chłopakowi, zeby go u nas zostawił, ze poszukamy mu domu. Ale gdzie tam, pies został u niego. Dom się rozpadł, gmina dała Sebkowi mieszkanie komunalne, pies został w szopie. Nigdy nie miał jedzenia do syta, nie ma budy - gdyby nie starsze kobiety-sąsiadki pies by nie przeżył. Zapadła decyzja o zabraniu psa, po interwencji policji i lekarza wet. Mamy w gminie kojec, ale na razie zajęty przez psa. Schronisko to ostateczność. Boję się z resztą, że jak psa zabierzemy, to Sebek go wykradnie, choć się niby zgadza na zabranie. Pies jest bardzo w typie, śliczny, ale zaniedbany, łagodny, z posiwiałym pyskiem.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...