nieobeznany Posted January 23, 2004 Share Posted January 23, 2004 Witam wszystkich. Dzisiaj stałem się szczęśliwym posiadaczem staffika (lub pseudo staffika bo wziąłem go ze schroniska). Jest to 4 miesięczna suczka i czekam na wszystkie rady związane z wychowaniem piesia. Pozdrawiam. P.S Jest podobno po rodowodowych rodzicach a jej tatusiem jest Amerro La Rue z Hambalek z hodowli pana Josef Klimes, a właścicielelem jest Pan Rafał Nowak (takie dostałem pisemko ze schroniska). Jeszcze raz pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Franco Posted January 23, 2004 Share Posted January 23, 2004 Co do wychowania to poszukaj topicow bylo juz wszystko opisane :D Pisz wszystko o piesku i jestem bardzo ciekawy o dokladna tresc pisemka ze schroniska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nieobeznany Posted January 24, 2004 Author Share Posted January 24, 2004 Powiem tak. Pieskek jest super i wszędzie go pełno. Zbawa i zabawa, skacze tu i tam a jak się dorwie do piłeczki to godzinka z głowy (ale ta piłeczka musi być fajna). A ze schroniska to mi dali ksero rodowodu tatusia niby na potwierdzenie że to jest staffik chociaż i tak mi niezależy bo jest śliczna. Jak narazie to ząbki ją swędzo i wszystko gryzie (włącznie z obrusem ze stołu ktory ściągnęła :) a zawzięta jest niesamowicie. Co do pieska to jest miedźiana cała z białym krawatkiem na szyji. Pozdrawiam i jak bym wiedział jak się wrzuca zdjęcia to bym wrzucił zdjątko pieska i tego ksero. Aha kupiłem jej karmę Eukanuba dla szczeniaczków ale nie wiem czy jej dawać czy nie. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Franco Posted January 24, 2004 Share Posted January 24, 2004 Jesli mozesz to przeslij ksero rodowodu na [email protected], w sumie troche to dziwne... skad niby by wiedzieli w schronisku ze to akurat jego corka??? ma tatuaz, jesli tak przedzwon do ZK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted January 24, 2004 Share Posted January 24, 2004 Witaj Nieobeznany :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dag Posted January 25, 2004 Share Posted January 25, 2004 cześć Nieobeznany!!! Po pierwsze- zmień ksywkę ( :wink: )- bo za chwilę dzięki nam będziesz obeznany na maxa!!! :angel: Po drugie- nie ma tak łatwo- poprosimy o wszelakie info: 1. Próbowałeś się kontaktować z podanym przez schronisko hodowcą? 2. Jak trafiła do schroniska? Ktoś ją oddał, czy została znaleziona itd. 3. Ma tatuaż? 4. Co Ci dokładnie powiedzieli, jak ją brałeś? Fotki i ksero rodowodu poproszę na maila [email protected] Pogadam z Bostkiem i je wklei, bom strasznie ciekawa jak Twoje cudo wygląda. :angel: 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Chmielewska Posted January 25, 2004 Share Posted January 25, 2004 Dag a ty co stafika nie widzialaś? :wink: :lol: :lol: Dziwna historia z tym psiaczkiem, ciekawe, ciekawe... teraz to juz nawet z rodowodem oddają do schroniska :wink: chyba idziemy do Europy bo tak dobrze to tylko za gramanicą mają... :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nieobeznany Posted January 25, 2004 Author Share Posted January 25, 2004 Hej wszystkim. Jakieś małe nieporozumienie się wkradło. Mój staffik jest bez rodowodu ale rodzice byli (podobno) i dali mi ksero rodowodu ojca mojej psinki. A dlaczego znalazł się w schronisku? Nie mam pojęcia jedyne co mi powiedzieli to to że ktoś oddał (nie wiem jak tak można taką piękną psinkę). U weta jeszcze nie byłem (był zamknięty i dopiero w poniedziałek będę) ale nie wiem czy to jest normalne u staffików bo jak śpi to strasznie chrapie (tylko jak śpi czyli jak się położy to po 5 min chrapie aż do pobudki) i może to jest jakaś choroba (będę wiedział w pon.) A co do rasowych piesków w schroniskach. Ja już znalazłem 4 pieski z rodowodami: dog de bordeaux, malamute czy jakoś tak, sznaucerka miniaturkę i jeszcze coś ale nie pamiętam (to wszystko w necie na stronach schronisk). Wiele ludzi oddaje bo im się znudziły a że kasy mają dużo hmmm. Po co kupowali psiaki? Pozdrawiam wszystkich i dzięki za odpowiedzi a zdjątka będę miał może dzisiaj (ale narazie z komórki) a z aparatu za jakieś 5 dni to wszystkim się pochwalę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dag Posted January 26, 2004 Share Posted January 26, 2004 Chrapie??? :lol: To na mur beton masz prawdziwego staffika... :evilbat: Martwiłabym się, gdyby nie chrapał. 8) Staffiki chrapią, chrumkają, gadają, ćwierkają, jojczą itd. Z wiekiem niktórym to przechodzi, ale ze szczeniakiem w łóżku/przy łóżku czasami trudno zasnąć- taki tartak odstawia. :D Pierwszy wet do którego chodziłam z Chrumą, jak usłyszał, jakie dźwięki szczenięcina wydaje, wsadził jej łapę do gardła (co przepłacił "niechcącym" udziabaniem do krwi- bo jakoś jej się to nie spodobało :evilbat: ), po czym stwierdził, że Chruma ma przedłużone podniebienie i prawdopodobnie trzeba będzie operować, bo to nienormalne, żeby pies taką gamę dźwięków wydawał... :-? Uśmiałam się jak norka i zmieniłam weta. 8) A tak z ciekawości- skontaktuj się może z tym hodowcą, co Ci go w schronisku podali. Może sie czegoś dowiesz o psie- co, jak, skąd itd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nieobeznany Posted January 26, 2004 Author Share Posted January 26, 2004 Oki dzięki bo się trochę martwiłem tym koncertem na dobranoc :) A ona jest strasznie uparta jeżeli chodzi o łóżko. Może poradzicie mi co zrobić żeby nie spała na łóżku bo moja dziewczyna się strasznie nerwuje hehe. Aha i jeszcze jedno w przyszłości planuję dziecko (za około 1 rok). I z tym związane jest moje pytanie. Czy będzie ona zazdrosna( bo to piękna rudawa suczka) o moje dziecko i czy nie zrobi mu żadnej krzywdy? (przecież to pies "niania" ale nigdy nic nie wiadomo). Dzięki wielkie i pozdrawiam wszystkich. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania-weterynarz Posted January 26, 2004 Share Posted January 26, 2004 Wiesz, z psami nie jest zawsze na 100% pewne,jak sie zachowaja w okreslonej,nowej sytuacji. Ale masz o tyle dobrze,ze fafiki sa "zdegenerowane" na pukcie dzieci :lol: . One po prostu za nimi szaleja,a suki, to juz w ogole :). Moja suka jest tego typowym przykladem-ona ma w genach hopla na punkcie dzieciarow, a im mniejsze tym lepsze do wylizania. Moim znajomym, jak urodzilo sie dziecko, to suka nawet nie chciala wychodzic na dwor, bo caly czas warowala przy lozeczku. Wiec lepszego psa do dziecka ,anizeli stafik nie uswiadczysz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nieobeznany Posted January 26, 2004 Author Share Posted January 26, 2004 Właśnie jednym z powodów wyboru rasy pieska był stosunek do dzieci (a pierwszy uroda). Mam nadzieję że będzie grzeczna :) A mam jeszcze jeden problem. Zastanawiam się nad sterylizacją mojej paniusi tylko nie wiem czy to jej wyjdzie na zdrowie bo jeżeli nie to nie będzie sterylizacji (a nie mam zamiaru jej dopuszczać chyba że to jej tylko wyjdzie na zdrowie). Jeszcze raz dzięki wszystkim za odpowiedzi i pozdrówka dla piesków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted January 26, 2004 Share Posted January 26, 2004 sterylizacja wyjdzie jej na zdrowie..... wejdz na "weterynarie"tam tematy sterylizacji sa walkowane :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nieobeznany Posted January 26, 2004 Author Share Posted January 26, 2004 hej wszystkim (zamęczę was pytaniami :). Kolejne pytanko. Jak staffiki nabierają masy (proporcjonalnie do wzrostu czy jak im się spodoba) i czym je najlepiej karmić? Moja ma 4 m-ce i karmię ją karmą Eukanubą i gotuje jej jedzonko (ryż, drób samo mięsko gotowane, marchewka i ser biały) ale jak czytam ile ważą wasze to nie wiem czy jest ok. Jak mówiłem ma 4 m-ce a waży 6kg (chociaż też była w schronisku). Dzięki za odpowiedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dag Posted January 27, 2004 Share Posted January 27, 2004 1. Dzieci: Przewaga staffiorów nad innymi psami polega na tym, że nie czują bólu (tzn. czują, ale impuls, że coś jest nie tak- chyba przez ogon im idzie i jeszcze kilka razy zawraca, zanim do mózgu dojdzie :D )- więc mniejsza szansa, że pies dziabnie, jak mu dziecko spróbuje urwać ucho. Poza tym, mogą być tak samo jak inne psy zazdrosne lub po prostu nieuważne- tyle razy co mi Chruma w ferworze radości mało co zębów nie wybiła, oka nie wydłubała- to tylko ja wiem. Jak nauczysz psa, że dzidzia jest święta, że na dzidzię się nie skacze, łapami nie majta i ząbkami nie łapie- będzie super. Jak dzidzię nauczysz, że pieskowi nie wyjmuje się oczu, za ogon nie ciąga, nie majta łapami na wysokości pyska i nie piszczy - będziesz miał tandem najlepszych przyjaciół. 2. Masa staffika: Straszne maleństwo z tego Twojego staffika. Ile ma wzrostu w kłębie? Chruma ważyła 6kg jak miała 10 tygodni. Co do nabierania masy- to była RÓWNO TŁUSTA. Taki niezgrabny serdelek. Tak po 7 miesiącach wyrzeźbiły jej się wyraźne mięśnie- szczególnie widoczne na tylnych łapkach, poszerzyła klata, uwidoczniła talia. Teraz znowu jest tłusta i kotlecikowata- ale taki jej zimowy urok. Z nimi bywa różnie- jedne rosną szybciej, inne wolniej, a jedyne co ważne, to to, że staffik powinien się rozwijać proporcjonalnie- nie za gruby, nie za chudy- taki lekko parówkowaty, ale szaleńczo sprawny. Też kamię ją Eukanubą i raz na jakiś czas gotowane obiadki. Wcześniej czasami dawałam jej pół na pół suche i gotowane w jednym posiłku, ale ktoś mądry na forum napisał, że nie powinno się tego robić, bo inny jest czas trawienia suchej karmy, a inny gotowanego i nie ma co męczyć psu żołądka. Nie wiem, jak duży ma to wpływ, ale że Chrumie wszystko jedno, to się dostosowałam do porady. Raz na jakiś czas dawaj jej kości z chrząstą do pochrupania (cielęce, mostek, albo takie z "bulbami", kolanka, kręgosłupki). Pilnuj, żeby nie zeżarła za dużo, bo sobie brzusio popsuje. Do gotowanego żarcia dodawaj jej jakieś witaminki- u weta pytaj o takie na stawy, bo staffik ma dużą masę i relatywnie słaby kręgosłupek, a poza tym skacze jak cholera. I jeszcze przez jakiś czas (co najmniej 2 miesiące) nie pozwalaj jej za dużo wysoko skakać, łazić po schodach i ogólnie przeciążać i przeforsowywać organizmu (jako, że bólu nie czują, a szalone są jak diabełki tasmańskie- mogą sobie zrobić krzywdę, a Ty zauważysz to po kilku dniach, jak już naprawdę będzie niedobrze). uffff.... coś jeszcze???? :D A! I dawaj te fotki!!! Szybciutko! 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nieobeznany Posted January 27, 2004 Author Share Posted January 27, 2004 oki dizęki. co do fotek jutro po południu będę miał zdjęcia to sobie oblukacie. byłemu weta i wszystko jest ok a waży 7,5 kg (bo wcześniej podałem tak na oko). Jeszcze raz dzięki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Franco Posted January 27, 2004 Share Posted January 27, 2004 Moj maly wazyl w wieku 3mies. 12kg, podobnie jak jego siostra, wiec nie wiem czy wszystko jest tak ok... w sumie dopiero sie okaze czy twoj psiurek to staffik :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nieobeznany Posted January 27, 2004 Author Share Posted January 27, 2004 to znowu ja. Nie wiem tak do końca ile ma bo (właśnie gania swój ogonek :)) wydląda identycznie jak twój franco( tyle że jest ruda). A mówię że tyle bo ma tak w książeczce tak napisane a nie wiem czy to jest prawda. Jak wiecie w jakim wieku pieskowi ząbki wypadają (mojej jeszcze nic, żaden się nie rusza itp.) to można by się domyślić w jakim mniej więcej jest. Wet też mi powiedział że nie wygląda na tyle ile jej powiedziałem więc może coś w tym jest (znowu warjuje za swoim ogonkiem :)). Narka a jutro będą zdzjęcia (po południu mam odebrać) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nieobeznany Posted January 28, 2004 Author Share Posted January 28, 2004 Hej wszystkim. Mam zdjęcia (nie za dobre ale zawsze to coś). Jak je wżucić lub komu je mam przesłać? Pozdrawiam P.S Mam nadzieję że to chrapanie z wiekiem przejdzie bo nie da się zasnąć :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Chmielewska Posted January 28, 2004 Share Posted January 28, 2004 A ja nie pamiętam ile ważyła Penny w wieku 4 miesięcy. :-? Teraz ma 7 i waży ponad 14 kg, więc nie jest kolosem. Ale nadal rośnie, więc nie ma obawy. Zęby zwykle wypadają szczeniakom około 3.5, 4 miesiąca, więc jeśli twojej małej jeszcze nie wypadają, to może być młodsza. Ewentualnie ma spore braki wynikające z nieprawidłowego żywienia, co opóźnia rozwój generalnie. Stafiki rosną na dwa sposoby, które udało mi się zaobserwować: albo powoli, systematycznie w górę i w dół, przez co wydaje się, ze nie rosną wcale, albo gwałtownie w górę a potem dopiero na szerokość. Głowa w ogóle rośnie jeszcze dłużej, do 1.5 roku. Co do dzieci moja też je szaleńczo uwielbia i jest to jedna z nielicznych ras przy których dziecko pozostawione pod opieką jest bezpieczne. One po prostu reagują na każdy dźwięk dziecięcego głosu. Ale, są nieostrożne i tego trzeba psa nauczyć. Miłosc może być niebezpieczna :wink: Poza tym stafiki należą do ras które szybko się wyziębiają, miej to na uwadze jak wyjdziesz zmałą w pochmurny i zimny dzień. Możecie wrócić z gilem... Ja mojej zakładam kubraczek. A fotki wstawi ci ktoś ze stafikowców, tylko troszkę poczekaj aż się odezwą. bo to lenie śmierdzące :wink: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nieobeznany Posted January 28, 2004 Author Share Posted January 28, 2004 Dzięki za odp. a co do tego że są zmarluchami to wiem bo z moją Pumą (tak był już nazwana więc nie zmieniałem) to jak jestem na dworku 5 min to jest dobrze. Wystarczy że tylko wyjdzie przd klatkę i już się trzesie :) i strasznie się boi innych piesków. Wystarczy że usłyszy szczekanie to już ucieka do klatki :oops: (ale mi to nie przeszkadza a nawet się cieszę). Pozdrowionka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania-weterynarz Posted January 28, 2004 Share Posted January 28, 2004 Leokadia tez peka, jak uslyszy jakiegos psa. Ogon pod siebie i truchtem do domu, a siku i kupka...po co! zrobi sie w domu :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wfh85 Posted January 29, 2004 Share Posted January 29, 2004 No to ja wkleję foty które Nieobeznany (chyba już nie :wink: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wfh85 Posted January 29, 2004 Share Posted January 29, 2004 miało być "które mi Nieobeznany (chyba już nie :wink: ) przysłał" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wfh85 Posted January 29, 2004 Share Posted January 29, 2004 Dostałem jeszcze jedno ale jest ono ogroomne i nie mogę go otworzyć swoimi programami. Jeśli ktoś sobie życzy to mogę wysłać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.