solito Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 [URL="http://img70.imageshack.us/my.php?image=84032216dl5.jpg"][IMG]http://img70.imageshack.us/img70/9286/84032216dl5.th.jpg[/IMG][/URL] [/quote] Chętnie skorzystam z banerka, żeby pomóc Misiowi! Na bazarkach też! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 Przypominam, że są trzy bannerki!:):):) A ten największy najładniejszy:) [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=54727"][IMG]http://images20.fotosik.pl/157/66e66e4607ae81bb.gif[/IMG][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=54727"][IMG]http://images20.fotosik.pl/157/9d9edc8d6c59b515.gif[/IMG][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=54727"][IMG]http://images22.fotosik.pl/64/0778de2563379027.gif[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beamicha Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 Misiu zdrowiej to co mogę [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=55452[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lulka Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 podniose Miska kochanego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 pojemnik na karme dla Misia na bazarku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnes34 Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 Do dóry Misiu kochany po upragniony domek!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia_r Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 do góry... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted March 25, 2007 Author Share Posted March 25, 2007 Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc i troskę:loveu: Dzwoniłam przed chwilą do kilniki, z Misiem jest coraz lepiej. Niestety nie chce jeść puszek i suchego. Kochana Pani doktor Monika przyniosła mu ugotowanej wołowiny i od razu wszystko wciągnął. Rozpuściła go ciocia Marzenka, która przynosiła gotowane jedzonko. Ja mu jutro przygotuję kurczaka (niestety to nie będzie duża porcja) dziś ju.ż nic nie kupię ale może, ktoś z Was mógłby mu ugotować jakieś mięsko i zanieść jutro do kliniki? Bardzo proszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mOn4 Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 podnoszę!! !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted March 25, 2007 Author Share Posted March 25, 2007 Właśnie odwiozłam do kliniki tym razem na Śreniawitów, kolejnego podopiecznego Marzeny, 14-letniego Tarzana. Od wielu lat pilnije parkingu samochodowego, od4 lat 2 razy dziennie przychodzi do niego Marzena, daje mu jeść, wyprowadza na spacer, leczy, szczepi. Dziś rano jeden z pilnujących :Panów wywuścił go na ulicę po 2 godzinach pies wróciła cały w błocie, ledwie chodził. Wieczorem już nie mógł wejść do budy. Nie wiemy czy potrącił go samochód czy to babeszjoza (był niedawno zakrapiany na kleszcze) .Ręce opadają:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lulka Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 o matko......te psie nieszczescia...jak grzyby po deszczu :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tootiki Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 Boże, po prostu rozpacz ogarnia tyle tych bied... :-( Zwierzaka Misiaka Puchatego podnoszę!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniap Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 Psiulek jada tylko gotowane? Jakbym przyniosła mu batoniki, paszteciki psie, ucho wędzone itd to zje??? Nie bardzo mam czas jutro na gotowanie (i z czego :oops: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 O Matko....ile tego nieszczęścia :-( Podniosę na początek dnia ...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katarzynka30 Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 I Ja Podnoszę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted March 26, 2007 Author Share Posted March 26, 2007 [quote name='asiuniap']Psiulek jada tylko gotowane? Jakbym przyniosła mu batoniki, paszteciki psie, ucho wędzone itd to zje??? Nie bardzo mam czas jutro na gotowanie (i z czego :oops: )[/quote] Asiu, pewnie zje. Ja postaram się do niego zajrzeć przed 17. Misio zdrowieje, co dalej z nim będzie:roll: Tarzanek na Śreniawitów będzie miał szczegółowe badania, [B][SIZE=5]Wczoraj lekarz powiedział, że przyjął 18 psów z babeszją!!!!!!!!!!!![/SIZE][/B] [B][SIZE=5]Uważajcie na swoje psiaki!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/SIZE][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diana79 Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 jakaś epidemia chyba :crazyeye: a z czego bierze się ta choroba? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted March 26, 2007 Author Share Posted March 26, 2007 [quote name='diana79']jakaś epidemia chyba :crazyeye: a z czego bierze się ta choroba?[/quote] Nie jestem lekarzem ale z tego co wiem to jest pierwotniak, przenoszony przez zarażone kleszcze. Niszczy on krwinki czerwone Zachorowanie może pojawić się nagle, bądź rozwijać stopniowo. Najczęściej występującymi objawami są: apatia. wzrost ciepłoty nawet do 40-41° C, wymioty. zaburzenia krążenia i oddychania,krwiomocz, anemia i żółtaczka,biegunka. Często objawy przypominają zatrucie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnetaW Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Jeszcze dodam, że jeśli pomoc nie nadejdzie w porę to psiak nie ma szans na przeżycie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 jako cielawostkę podam, może zawsze warto sprawdzić... koleżanka miała psa na którego nie działaly zalecane leki (nie pamiętam nazwy) ;lekarze podali mu leki na malarię. podziałało. pies jest zdrowy!!!! Mi się nie udało uratować szczeniaka, w tej sytuacji warto spróbować wszystkiego, to daje jakąkolwiek większą szansę!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Czy na to można zaszczepić psa???? A koty też na to chorują? Ja mojej kotce mimo że ma obroże przeciw pchłom w lecie wyciągam kleszcze co tydzień:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jotbe Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 [QUOTE]Najlepiej zabezpieczyć zwierzaki - najbardziej skuteczne są środki w pipetkach do wylewania na skórę - działają na kleszcze ok 1 miesiąca - Frontline i Advantix - ten drugi skuteczniejszy choć częściej wywołuje reakcje alergiczne.[/QUOTE] [COLOR=navy]Znalezione w necie[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Misio nie ma ogłoszeń :shake: na kogo podać namiary? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Paros jak zwykle nie zastąpiona:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted March 26, 2007 Author Share Posted March 26, 2007 [quote name='paros']Misio nie ma ogłoszeń :shake: na kogo podać namiary? :roll:[/quote] proszę o podnie namiarów na mnie [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] tel.0-601 92-56-96 dziękuję!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.