kasia_r
Members-
Posts
1035 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by kasia_r
-
bardzo bardzo dzięuję dobrym duszom za pomoc. jesteście kochani :)
-
Rudka (ta między Brańskiem a Małkinią) Czy są jacyś dogomaniacy z okolicy????? Jechałam dziś przez Rudkę i prawdopodobnie są szczeniaki w rowie. Nie mogłam się zatrzymać, ani wrócić. Czy są jacyś dogomaniacy z okolicy, którzy mogli by sprawdzić???? Jadąc od Brańska, na wjeździe, po prawej stronie w rowie prawdopodobnie są szczeniaki (widziałam dwa małe pieski). Blisko jakiejś posesji - mieszkalnej. Jeśli ktoś mógłby tam podjechać, sprawdzić, będę wdzięczna. Jeśli szczeniaki tam będą, błagam o przetrzymanie. Ja bym je odebrała.
-
[quote name='bmj']W niedzielę odeszła moja Toffi... .[/QUOTE] trzymaj się
-
słuchajcie, nie mam dostępu do internetu.. tylko sporadycznie. Nie można zostawić tego psiaka samego. On pewnie już jest chory od chłodu. Mnie sumienie nie daje zasnąć, skoro wiem, że na wschodnim koczuje pies. Jeśli potrzeba, chętnie pomogę łapać psa. niestety pracuję w Ursusie i na stadionie mogę być codziennie grubo po 17. w weekendy zawsze. Moim zdaniem, ciepłe jedzenie nie wystarczy. Jeśli nie damy rady ze schroniskiem, ani z Aniołem, to może postawimy mu budę - prowizorkę ale nie z kartonów. Zrobiłam w życiu dwie budy dla psiaków ze stadionu, z małą pomocą możemy zrobić kolejną. ew zrzucić się - ale boję się, że taką szybko ukradnie. trzeba coś zrobić i to koniecznie. Czy ktoś mieszka na saskiej lub w pobliżu i ma czas za dnia - codziennie?
-
[quote name='Ania-tygrysiczka']Do Psiego Anioła dzwoniłam jeszcze przed świętami ale powiedzieli, że nie mają ani pół wolnego kąta i mam dzwonic do Straży więc zadzwoniłam. finał znacie. Jesli ktoś miałby możliwość zabrania go, to psiak koczuje przy dworcu Wawa Wschodnia od ul. Lubelskiej na parkingu naprzeciwko kontenera kas biletowych. On cały czas tu jest. Już ponad 2 tygodnie!!!! Jest przemarznięty i słania się na nogach. Duży, rudy z czarną obrożą. W razie czego podaję tel do mnie 604 637 412 Kaśka jesli się zjawi, na pewno go odbierze, jesli udałoby się go gdzieś tymczasowo umieścic.[/QUOTE] Czy ten psiak nadal tam jest??? Czy nie można go złapać. Na pewno znajdą się chętni do pomocy w łapance. Zawsze można psa umieścić w schronisku a w razie pojawienia się Kaśki, pomóc psa odzyskać... schronisko jest straszne ale chyba lepsze od betonu i śniegu...
-
Psy z Bielska Podlaskiego - wątek zbiorczy psów w potrzebie
kasia_r replied to ifka's topic in Już w nowym domu...
Dziewczyny, ja niestety tylko okazyjnie i w sezonie bywam w Bielsku. na dodatek nie mam obecnie dostępu do internetu. a psów jest zatrzęsienie... kiedyś polowałam na dwie suczki koło hoopa, ale bezskutecznie. jakby co będę zaglądać, może będę mogła pomóc -
Psy z Bielska Podlaskiego - wątek zbiorczy psów w potrzebie
kasia_r replied to ifka's topic in Już w nowym domu...
[quote name='ifka']ostatnio proszono mnie z hajnowki o znalezienie malego czarnego kudlaczka, bez oka, ktory kreci sie w okolicach rynku;moze raz tylko go widzialam, ale obiecalam, ze jak znajde to przywioze go do hajki;wzielam ze soba kolezanke, ktora jak sie dowiedziala o jakiego psa chodzi,to wykrzyknęła, ze zna go, nazywa się Bambi, nie ma oka od wielu lat, i czeka na swoją panią, ktora pracuje w sklepie przy rynku :) ![/QUOTE] też znam tego psiaka. Zdarzało mi się go dokarmiać, gdy tylko bywałam w Bielsku. Dziewczyny, on jest bezdomny a dokarmia go Pani, która pracuje na rynku. Rozmawiałam z nią. Ma swoje psy i wziąć go do domu nie może. Cieszę się, że znalazłam ten wątek o psiakach z Bielska Podlaskiego. Z okolic wywiozłam już z 10 psów i jestem przerażona sytuacją, jak tu panuje. Ogólna znieczulica, masa bezdomnych psiaków. Do tej pory myślałam, że nikogo z dogomaniaków tu nie ma. Dziewczyny, chętnie będę pomagać, oczywiście w miarę możliwości. Rodzice mają 10km od Bielska działkę. a to ostatnio zabrany przez moją mamę psiak, może poznajecie??? Bidak, był strasznie chudy, zastraszony. Przez pewien czas nie chciał wejść do domu, spał na schodach. Ale szybko nauczył się od moich psiaków. Niezwykle pojęty, mądry i wspaniały pies. Ma super dom! [IMG]http://i56.tinypic.com/156uzjo.jpg[/IMG] -
Gustaw dziś pojechał do nowego domu!!! :) Powodzenia Guciu!
kasia_r replied to GrubbaRybba's topic in Już w nowym domu
Rybko, jestem ale mnie nie ma. Nie mam dostępu do internetu i w ogóle do niczego. Odezwę się... później. Przepraszam. Widzę, że potrzebne pieniążki a ja nie mam nic... aż wstyd. Odezwę się i coś pokombinuje -
fiu fiu :)
-
to ja zajmowałam się psami ze stadionu. Polecam mój wątek, długi ale pouczający!!! Po wyadoptowaniu moich dziadków, obiecałam sobie, że już nigdy na stadion nie zajrzę, na zakupy, na spacer, nigdy... Dziewczyny, nie mam pomysłu, co można zrobić. Nasze dziadki były ogłaszane, długo i namiętnie ale z marnym skutkiem. sama zrobiłam budy, w piwnicy z pomocą mojej mamy, bo wszyscy akurat sposobności nie mieli, czasu, chęci a psy marzły na tym cholernym betonie. w okolicach w ogóle nie bywam, mieszkam na Mokotowie a pracuję w Ursusie. dyspozycyjna też nie jestem :( Proponuję już teraz szukać miejsca w jakimś azylu (taka rezerwacja na wszelki wypadek) żeby ostatecznie nie obudzić się z ręką w nocniku. Można ew. u suk zrobić sterylizację.... i modlić się o powtórkę mojego cudu. Będę zaglądać, ale na razie nie mogę nic zaproponować... mój dziadek stadionowy umarł 24.12.2009r... w wigilię. przynajmniej jeden rok nie marzł i nie był głodny....
-
dawno mnie tu nie było, ale pamiętam. Mam depresję, bo ciągle myślę o tych psach uwiązanych bez budy, bez schronienia, bez jedzenia. ile razy widziałam na wsiach, psa bez budy, albo uwiązanego przy beczce czy kręgu betonowym. Żyjemy w 21 wieku?
-
ŁOLI z lasu złapany!!!Oswaja się i zostaje u moich rodziców. :)
kasia_r replied to GrubbaRybba's topic in Już w nowym domu
Ja Ci pomóc dziewczyno?????? -
ŁOLI z lasu złapany!!!Oswaja się i zostaje u moich rodziców. :)
kasia_r replied to GrubbaRybba's topic in Już w nowym domu
Rybo, podniosę na razie. Nie mnie na dogo, w ogóle mnie nie ma.. -
ŁOLI z lasu złapany!!!Oswaja się i zostaje u moich rodziców. :)
kasia_r replied to GrubbaRybba's topic in Już w nowym domu
Rybko, zapisuję się na wątku... bidak umarłby bez pomocy.... Później napiszę do Ciebie, bo teraz muszę lecieć. -
Lubię ten wątek i was dziewczyny kochane!!!!! Wszystkiego najlepszego. Macie ogromne serduszka!
-
BUZIAKI KOCHANE CIOTKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :loveu: na zdrowie!!!! specjalne podziękowania dla cioteczki Ick (bez niej nie podołałabym ) :cool3:
-
ALu, właśnie wpłaciłam na Twoje konto 195zł. Napisałam też długą wiadomość do Ciebie, ale masz zapchaną skrzynkę. Wszystkiego najlepszego!!!!
-
Kochana Alu, proszę podaj mi na prv numer konta. Rozliczę bazarek i prześlę pieniądze na karmę dla Aresa. Serdecznie pozdrawiam!!!
-
Buldożka Fifi- PAMIĘTNIK - moje życie w nowym domu !!!
kasia_r replied to lavinia's topic in Już w nowym domu
Ciotka Patyk chyba się nudzi, hehe. Ale świetnie to zrobiłaś. Dawno nic nie wklejałam a tu prosze, jaka niespodzianka. super!!! p.s. a ja nie sprawdziłam co mam w bagażniku :( nie mam czasu -
Maleńka, słodka Pola ma już dom i to z łyżwem!!! :-)
kasia_r replied to sacred PIRANHA's topic in Już w nowym domu
oj ciotka, dobre wieści ale pewno toniesz we łzach.