Jump to content
Dogomania

Cztery maleństwa i ich mamusia :((((((( Już bezpieczne, teraz szukają domków


AgusiaP

Recommended Posts

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Beatkaa']Ok,to trzymam za przyszły najlepszy jaki tylko może być :) zresztą oddamy te łobuzy tylko w dobre ręce ;)[/QUOTE]
Tak Beatko, za dużo nas zdrowia kosztowały żeby poszły jako zabawka byle gdzie i wylądowały na ulicy za chwilę.
Niestety telefony nie urywają się

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paula_t']Tak myślałam Mysza, że AgusiaP da Ci znać, dlatego nawet nie dzwoniłam, a akurat Jej numer mam wbity w telefonie. Jednak kobieca intuicja jest niezawodna :razz: Spokojnie, znajdziemy szkodnikom domki!
Psiaki chcą pomóc przy remoncie, starają się, a tu wkoło tylko krytyczne głosy:eviltong:[/QUOTE]

Cieszę się Pauluś, że masz mój numer wbity :cool3::cool3::cool3: i następny raz proszę nie tak oficjalnie :eviltong:dopisz sobie jeszcze Agnieszka:lol:;)
Pierwszy raz cieszę się, że domek nie wypalił :evil_lol:

A tak na marginesie:diabloti:
Dzisiaj np asekurant przy porządkach domowych zrobił koo do garnka, który stał na podłodze:shake:
I jak tu ich nie kochać:evil_lol::diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgusiaP']A tak na marginesie:diabloti:
Dzisiaj np asekurant przy porządkach domowych zrobił koo do garnka, który stał na podłodze:shake:I jak tu ich nie kochać:evil_lol::diabloti:[/QUOTE]
Wszystko musisz wypaplać zupełnie jak moje dorosłe dziecko :lol::lol: ja to przemilczałam :diabloti:
Agunia jak wczoraj wróciłysmy to oczywiście moi oboje byli już w domu, mąż był w kuchni jak weszłam i pierwsze co chciałam zrobić to cichcem zrzucić te uwalane gumiaki, ale oczywiście mój kochany syn wparował do przedpokoju i na cały głos " A czemu ty w gumiakach chodzisz" :angryy:
A ja do siebie w myślach "kocham Cię mimo wszystko" :cool3::cool3:
No i oczywiście następna zdrajczyni moja Saba obwąchiwanie które mój TZ świetnie już zna, ale nie widział, a moje dziecko "A co ona Cię tak obwąchuje"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysza2']Wszystko musisz wypaplać zupełnie jak moje dorosłe dziecko :lol::lol: ja to przemilczałam :diabloti:
Agunia jak wczoraj wróciłysmy to oczywiście moi oboje byli już w domu, mąż był w kuchni jak weszłam i pierwsze co chciałam zrobić to cichcem zrzucić te uwalane gumiaki, ale oczywiście mój kochany syn wparował do przedpokoju i na cały głos " A czemu ty w gumiakach chodzisz" :angryy:
A ja do siebie w myślach "kocham Cię mimo wszystko" :cool3::cool3:[/QUOTE]


Elunia takimi wiadomościami też musimy się dzielić:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgusiaP']Cieszę się Pauluś, że masz mój numer wbity :cool3::cool3::cool3: i następny raz proszę nie tak oficjalnie :eviltong:dopisz sobie jeszcze Agnieszka:lol:;)
Pierwszy raz cieszę się, że domek nie wypalił :evil_lol:

A tak na marginesie:diabloti:
Dzisiaj np asekurant przy porządkach domowych zrobił koo do garnka, który stał na podłodze:shake:
I jak tu ich nie kochać:evil_lol::diabloti:[/QUOTE]

Agusia, Perełka pakuje starannie swoje koo zrobione w domu, pominę już resztę szczegółów

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysza2']Wszystko musisz wypaplać zupełnie jak moje dorosłe dziecko :lol::lol: ja to przemilczałam :diabloti:
Agunia jak wczoraj wróciłysmy to oczywiście moi oboje byli już w domu, mąż był w kuchni jak weszłam i pierwsze co chciałam zrobić to cichcem zrzucić te uwalane gumiaki, ale oczywiście mój kochany syn wparował do przedpokoju i na cały głos " A czemu ty w gumiakach chodzisz" :angryy:
A ja do siebie w myślach "kocham Cię mimo wszystko" :cool3::cool3:
No i oczywiście następna zdrajczyni moja Saba obwąchiwanie które mój TZ świetnie już zna, ale nie widział, a moje dziecko "A co ona Cię tak obwąchuje"[/QUOTE]

Jakiego masz spostrzegawczego synka :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysza2']Dziękujemy jeszcze raz Paula:).[/QUOTE]

Tym razem nie ja przeprowadzałam wizytę, bo akurat znalazła się osoba, która była bliżej i do tego o wiele bardziej doświadczona niż ja, ale w razie czego do usług :)

[quote name='AgusiaP']Cieszę się Pauluś, że masz mój numer wbity :cool3::cool3::cool3: i następny raz proszę nie tak oficjalnie :eviltong:dopisz sobie jeszcze Agnieszka:lol:;)
Pierwszy raz cieszę się, że domek nie wypalił :evil_lol:....[/QUOTE]


Ojjjj, bo to tak grzecznościowo było:oops: Ale powoli się przestawiam na to, żeby mówić po imieniu, bo jak mówię na "Pani" albo nickiem to krzyczą wszyscy na mnie:evil_lol:;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paula_t']Tym razem nie ja przeprowadzałam wizytę, bo akurat znalazła się osoba, która była bliżej i do tego o wiele bardziej doświadczona niż ja, ale w razie czego do usług :)




Ojjjj, bo to tak grzecznościowo było:oops: Ale powoli się przestawiam na to, żeby mówić po imieniu, bo jak mówię na "Pani" albo nickiem to krzyczą wszyscy na mnie:evil_lol:;)[/QUOTE]

Ja nie krzyczałam i nawet bym nie śmiała:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paula_t']Tym razem nie ja przeprowadzałam wizytę, bo akurat znalazła się osoba, która była bliżej i do tego o wiele bardziej doświadczona niż ja, ale w razie czego do usług :)




Ojjjj, bo to tak grzecznościowo było:oops: Ale powoli się przestawiam na to, żeby mówić po imieniu, bo jak mówię na "Pani" albo nickiem to krzyczą wszyscy na mnie:evil_lol:;)[/QUOTE] Jeezuuu i znowu komuś walisz na "pani"?:mad:. Ode mnie już łomot dostałaś:evil_lol:To się leczy, kochana:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgusiaP']Ja nie krzyczałam i nawet bym nie śmiała:evil_lol:[/QUOTE]

[quote name='Panna Marple']Jeezuuu i znowu komuś walisz na "pani"?:mad:. Ode mnie już łomot dostałaś:evil_lol:To się leczy, kochana:evil_lol:[/QUOTE]

No, ale jak widzisz inni krzyczą:eviltong:
W domu mnie nauczyli, że jak kogoś nie znam, to na wszelki wypadek albo jak znam i to starsza niż ja osoba to się mówi na Pan/Pani;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paula_t']No, ale jak widzisz inni krzyczą:eviltong:
W domu mnie nauczyli, że jak kogoś nie znam, to na wszelki wypadek albo jak znam i to starsza niż ja osoba to się mówi na Pan/Pani;)[/QUOTE] No i jeszcze wiek będzie smarkula człowiekowi wytykać:evil_lol:... A poza tym, my tu się wszyscy znamy. I kochamy:eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...