rasowa2410 Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 O! Dzisiaj nowe wieści!!! :multi: Mam nadzieję, że coś się znajdzie dla Zekkiego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosiaczek1984 Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 Ja tez jestem dobrej nadziei Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosiaczek1984 Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 No to czekamy na dzisiejsze wiesci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosiaczek1984 Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 Zekkusi wybacz,ale moze ktos pomoze i tej biedulce [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/239451-Ma-by%C4%87-u%C5%9Bpiona-bo-ma-%C5%9Bwierzb-grzybic%C4%99-pilnie-potrzebny-dt[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 od wczoraj wieczora mnie nie było, ale się działo. czekamy na dzisiejsze wieści w takim razie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 To się nazywa presja otoczenia;) Tak więc pytałem i jest kilka spraw, które trzebaby omówić osobiście (na jak długo, czy jesteście z fundacji, a jeśli tak to czy już wcześniej współpracowaliście itd.) więc proszę zadzwonić osobiście: [CENTER][COLOR=#42423C][FONT=Palatino Linotype][SIZE=4]Tel. +48 606 – 612 – 957 Joanna Jarocińska[/SIZE] [SIZE=3]Mam nadzieję, że się uda wszystko korzystnie uzgodnić:)[/SIZE] [/FONT][/COLOR][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosiaczek1984 Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 I jak tam dzwonilyscie?czy juz cos wiadomo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
???? Posted February 3, 2013 Author Share Posted February 3, 2013 Dzwoniłam, ale mam jeszcze dwa pytania. Za dodatkową pracę z psem dopłaca się, ale ile mniej więcej byłoby trzeba dopłacić? Wiem, że trudno tak z góry rzucić jakąś kwotą ale musimy to wiedzieć. A drugie pytanie - jak dotrzeć z pociągu do hoteliku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
& Gloria & Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 Szkoda z jeden strony, że tak się zagmatwało. Stawiałyśmy przede wszystkim na pracę w psem, nie wiadomo jak z tym będzie w hoteliku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 [quote name='Madź.']Dzwoniłam, ale mam jeszcze dwa pytania. Za dodatkową pracę z psem dopłaca się, ale ile mniej więcej byłoby trzeba dopłacić? Wiem, że trudno tak z góry rzucić jakąś kwotą ale musimy to wiedzieć. A drugie pytanie - jak dotrzeć z pociągu do hoteliku?[/QUOTE] Trudne pytania:) Zacznę od drugiego: po wyjściu z pociągu na najbliższej stacji ma się do przebycia jeszcze...17 km:( Myślę, że to najmniejszy problem bo można się tak umówić, że ktoś z nas pojedzie tam przejazdem lub specjalnie podjedzie:) Co do szkolenia to dodatkowe godziny (oprócz tych zawartych w cenę za hotelowanie) byłyby faktycznie dodatkowo płatne, ale właśnie od paru dni jest zmieniany cennik, ustalane pakiety godzin, rabaty itd więc nie potrafię dokładnie tego określić ile by to wyniosło bo całość jeszcze nie gotowa, a nie chcę tu rzucać jakimiś moimi pomysłami, które niekoniecznie później wejdą w życie;) Jeśli masz na myśli jakąś konkretną liczbę godzin miesięcznie to podaj, a ja jutro zapytam. Możesz też sama zadzwonić jeśli tak wolisz:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 czyli zekkus bedzie pod opieka Macka??? super! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
& Gloria & Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 Inna była umowa. Szkoda, nie udzielam się już w temacie. Oczywiście deklarację wpłat podtrzymuję ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosiaczek1984 Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 Gloria jesli masz inny pomysl to powiedz,ja napisalam do Macka,bo on odbudowal psychike mogega Bamba,ktory byl agresywny,do eutanazji,dlatego wiem co Maciek zrobil,dlatego go polecilam,i wiem,ze Zekkiego tez wyprowadzi na dobra droge,z tego co zrozumialam sa godziny szkolen w cenie hoteliku,a dodatkowe sa platne,ale mysle,ze smialo starcza godziny zawarte w cenie,dziewczyny ja uwazam,ze warto,ale to juz wasza decyzja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
& Gloria & Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 Gosiaczek, nastawiliśmy się, że Zekki pojedzie do Kariny, sama zadeklarowała pomoc, a tu nagle taka zmiana. Z tego powodu mi przykro. Dzięki Tobie jest jakaś alternatywa ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosiaczek1984 Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 Ja tez myslalam,ze pojedzie do Kariny,no,ale sama widzisz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosiaczek1984 Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 Przeczytalam jeszcze raz ostatnie strony forum i zapowiadalo sie naprawde pieknie..,ale mam nadzieje,ze jak sie uda z hotelikiem to tez tak bedzie bez zadnych przeszkod.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosiaczek1984 Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 Jakby ktos mial ochote poczytac [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/211279-Bambu-ma-kochaj%C4%85cy-dom%21%21%21l%21/?page=76[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
???? Posted February 4, 2013 Author Share Posted February 4, 2013 a ile jest godzin pracy z psem zawartych w cenę za hotelowanie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilka91 Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 Zekku, Ty to masz pecha, biedaku... :-( Mam nadzieję, że to się jednak uda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
& Gloria & Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 Dostałam PW od Karilki, niestety w cząści się z nią zgadzam i rozumiem jej decyzję. W skrócie- Już na samym początku Karina napisała, że musi mieć namiary na konkretną osobę odpowiadającą za Zekkiego. Nie dziwię się, że się jednak nie zdecydowała, ponieważ małe zaangażowanie z waszej strony jest teraz, a co dopiero jak pies byłby bezpieczny już w DT?! Tak myślę, że Karilka obawiała się, że zostanie z Zekkim sama bez pomocy, nie tyle finansowej, ale choćby w aktywnym szukaniu domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 czas ucieka a decyzji jak nie ma tak nie ma. Oby nie było za późno. Wysłałam moją stałą na luty. Ratujcie psiaka póki czas........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonia1974 Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 [quote name='& Gloria &']Dostałam PW od Karilki, niestety w cząści się z nią zgadzam i rozumiem jej decyzję. W skrócie- Już na samym początku Karina napisała, że musi mieć namiary na konkretną osobę odpowiadającą za Zekkiego. Nie dziwię się, że się jednak nie zdecydowała, ponieważ małe zaangażowanie z waszej strony jest teraz, a co dopiero jak pies byłby bezpieczny już w DT?! Tak myślę, że Karilka obawiała się, że zostanie z Zekkim sama bez pomocy, nie tyle finansowej, ale choćby w aktywnym szukaniu domu.[/QUOTE] podpisuję się pod tym rękami i nogami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 a już wydawało się, że pies będzie się szkolił, a On jeszcze tam siedzi:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 [quote name='Madź.']a ile jest godzin pracy z psem zawartych w cenę za hotelowanie?[/QUOTE] Wiesz, ciężko to przeliczyć na konkretne godziny. Po prostu czynności, które wykonuje się z danym psem (czy to spacer, podawanie jedzenia, zabiegi pielęgnacyjne czy zwyczajne siedzenie z nim i głaskanie) wykonuje się w sposób, który pozwala "naprawić" niechciane zachowanie. Jeśli problem jest większy (np u obecnie przebywających lękliwych psów) to spędzamy z nimi trochę więcej czasu. Ogólnie ta metoda się sprawdza. Pies nie siedzi całymi dniami i nic z tego nie wynosi. Wiadomo, że nie podziała to jak "całodobowa" praca w DT (bo psów mamy więcej), ale na efekty też nie czeka się długo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 [quote name='& Gloria &']Dostałam PW od Karilki, niestety w cząści się z nią zgadzam i rozumiem jej decyzję. W skrócie- Już na samym początku Karina napisała, że musi mieć namiary na konkretną osobę odpowiadającą za Zekkiego. Nie dziwię się, że się jednak nie zdecydowała, ponieważ małe zaangażowanie z waszej strony jest teraz, a co dopiero jak pies byłby bezpieczny już w DT?! Tak myślę, że Karilka obawiała się, że zostanie z Zekkim sama bez pomocy, nie tyle finansowej, ale choćby w aktywnym szukaniu domu.[/QUOTE] no to mnie zgarbiłyście. czyli teraz Madzia i ja jesteśmy te złe? po pierwsze, dzwoniłam do Kariny kilkanaście razy, ale bez skutku. Było ustalone że umowe o pobyt Zekkiego podpisuje Madzia na siebie, nawet miałyśmy rys umowy gotowy. Madzia i ja byłyśmy dostępne, ja pod telefopnem 24/7. Małe zaangażowanie?! SŁUCHAM?! gdyby nie to nasze 'małe zaangażowanie' to tego psa by już dawno nie było. Szukamy mu domu, martwimy się o niego, przychodzimy do schroniska, interesujemy sie, pytamy, dzwonimy po hotelach, zbieramy pieniądze, zastanawiamy się jak uzbierać brakującą kwotę, dzwonimy po znajomych, szukamy jakiejkolwiek pomocy. Dziękuje za podsumowanie naszej pracy jako małe zaangażowanie. W momencie kiedy była decyzja 'wyjazd' mogłyśmy odsapnąć i się odstresować. Nawet nie wiecie jaka ta sytuacja jest ciężka dla nas, Madzi szczególnie która opiekuje się tym psem i ogólnie osób, które znają psa osobiście i przejmują się jego ugryzieniami, wyjazdami na obserwacje. My nie piszemy na dogo wszystkiego co robimy ! To że nie piszemy co pół godziny na wątku to nie znaczy że nie działamy. Z resztą teraz nie ważne, ustalamy wszystko z psanatorium, bo zostałyśmy trochę wykręcone. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.