Gusiaczek Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 [quote name='Mika31']spać nie mogę wszyty nie możemy się doczekać[/QUOTE] Mikusiu :loveu: gdy czekaliśmy na Ovo ( nie mieliśmy pojęcia "co" do nas jedzie poza tym, że "śliczna z szorpatym pysiem") synek (właściwie niepalący) zapytał "mamo, mogę zapalić?" :evil_lol: Quote
Mika31 Posted April 8, 2013 Author Posted April 8, 2013 to tak jak u mnie poszłam spać 0 3.05 wstałam o 7.15 Quote
Mika31 Posted April 8, 2013 Author Posted April 8, 2013 [quote name='JamniczaRodzina.']Mikuniu to drogą powietrzną dostarczymy.:diabloti:[/QUOTE] jeszcze trochę i zacznę latać z nerwów;) Quote
anica Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 ....jesteśmy z Tobą:ghost_2: ... chyba.... najpiękniejsze są te chwile... jak rodzina się powiększa:cunao: Quote
Isadora7 Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 [quote name='Mika31']jeszcze trochę i zacznę latać z nerwów;)[/QUOTE] Ja tam się wcale nie dziwię, ćwiczyłam jak miałam adoptować Rudą. Z Gangą trochę inaczej juz bo przecież Ganga to TYMCZAS. Quote
Mika31 Posted April 8, 2013 Author Posted April 8, 2013 jest gorzej jak bym czekałam na poród albo coś w tym stylu;) Quote
yunona Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 [quote name='Mika31']jest gorzej jak bym czekałam na poród albo coś w tym stylu;)[/QUOTE] Ja nie wytrzymałam, pojechałam sama i po jedno i po drugie, nie dałabym rady czekać parę dni :) Quote
Mika31 Posted April 8, 2013 Author Posted April 8, 2013 ja niestety nie mam jak pojechać dlatego mam nerwowe dni Quote
yunona Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 [quote name='Mika31']ja niestety nie mam jak pojechać dlatego mam nerwowe dni[/QUOTE] Oczywiście wiem i współczuję, czekanie jest łokropne :diabloti: Quote
Mika31 Posted April 8, 2013 Author Posted April 8, 2013 paznokcie zjem , ścieżka w dywanie wydeptana :evil_lol: Quote
Sarunia-Niunia Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 [quote name='Mika31']paznokcie zjem , ścieżka w dywanie wydeptana :evil_lol:[/QUOTE] Anulku, spokojnie kobito, bo Pablo przyjedzie i braknie Ci energii;):eviltong:.... Ależ będziesz miała Cudo w domciu... [IMG]http://jamnikiniczyje.pl/images/com_sobi2/gallery/607/607_image_11_tpm.jpg[/IMG] Quote
Mika31 Posted April 8, 2013 Author Posted April 8, 2013 jest śliczny obawiam się , że to moim jamolą zabraknie energii dostaną żywą zabawkę Quote
JamniczaRodzina. Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 Pewnie na początku będą bardzo smutne ,że ktoś nowy do domku przybył. Quote
Isadora7 Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 [quote name='JamniczaRodzina.']Pewnie na początku będą bardzo smutne ,że ktoś nowy do domku przybył.[/QUOTE] albo i nie :) Quote
Mika31 Posted April 8, 2013 Author Posted April 8, 2013 smutne nie będą go molestować gonić oby nie było agresji .Jest młody i wykastrowany ,Maksio ustąpi to Piki mnie martwi Quote
anica Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 ... chyba, są jakieś magiczne sposoby... na socjalizację w rodzinie;) Quote
JamniczaRodzina. Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 To zależy od charakterku u nas zawsze smutny jest Kacperek rezydent.Tolek mógły za matkę adopcyjną służyć .Tośka jak to baba jest bardzo krzykliwa.Gucio Kuba Bazylek i Amiś obojętne. Quote
bianka0 Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 Moje są już tak pogodzone z tym że ciągle ktoś stary odchodzi, nowy przychodzi, przebywają tymczasy, że jest im wszystko jedno. Witają każdego z ciekawością, bez agresji. Nawet jak mamy gości z psiakami, to zdziwione obserwują że kolejne psy wyjeżdżają, a nie zostają z nami. Czasami sama się dziwię ze są tak tolerancyjne. Będzie dobrze Mika, nie ma powodów żeby było inaczej :lol: Quote
Mika31 Posted April 8, 2013 Author Posted April 8, 2013 musi być , przyzwyczają się teraz wiosna energie w gonitwach na podwórku stracą. Byle tylko z transportem wszystko wypaliło Quote
anica Posted April 9, 2013 Posted April 9, 2013 [quote name='Mika31']musi być , przyzwyczają się teraz wiosna energie w gonitwach na podwórku stracą. Byle tylko z transportem wszystko wypaliło[/QUOTE]... wypali, wypali:loveu: .... i to jest właśnie... przewaga własnego domku!... własne podwórko:loveu: Quote
Mika31 Posted April 9, 2013 Author Posted April 9, 2013 tak dobrze ogrodzone Maks to mistrz ucieczek dużo trawki Quote
Mika31 Posted April 9, 2013 Author Posted April 9, 2013 Maksio znowu zatarł oczko i mruży kropelki , rano był osowiały jutro wizyta u weta pogoda mu na serduszko nie służy , Pikuś nadal kropelki do uszu , oczka też bo silny wiatr . Ja zdycham na migrenę .Mama pierze leżonko dla Pabla a tata zastanawia się w którym łóżku będzie spać.Normalność chyba wygląda inaczej.............. Quote
Sarunia-Niunia Posted April 9, 2013 Posted April 9, 2013 [quote name='Mika31']Maksio znowu zatarł oczko i mruży kropelki , rano był osowiały jutro wizyta u weta pogoda mu na serduszko nie służy , Pikuś nadal kropelki do uszu , oczka też bo silny wiatr . Ja zdycham na migrenę .[COLOR=#ff8c00][SIZE=3][B] Mama pierze leżonko dla Pabla a tata zastanawia się w którym łóżku będzie spać.Normalność chyba wygląda inaczej..............[/B][/SIZE][/COLOR][/QUOTE] Aniu, zapewniam Cię, że to "NAJNORMALNIEJSZA NORMALNOŚĆ"!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
JamniczaRodzina. Posted April 9, 2013 Posted April 9, 2013 100% Zwierzolubna Rodzinka.:loveu:Wspłczuję Aniu:shake: migrena potrafi wykończyć człowieka przez kilka dni. Quote
Mika31 Posted April 9, 2013 Author Posted April 9, 2013 u mnie to od serducha wczoraj mi tak ciśnienie skakało,że wieczorem krew z nosa leciała .Dopóki się nie unormuje pogoda będę cierpieć Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.