joteska Posted September 17, 2012 Share Posted September 17, 2012 (edited) [IMG]http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/66167_436120469758173_339589794_n.jpg[/IMG][COLOR=#b22222][SIZE=3][B][I]"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny I oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie"[/I][/B] [/SIZE][/COLOR] [B][COLOR=#2f4f4f][SIZE=3]Wyobraźcie sobie dom jakich wiele. Ludzie zwyczajni, życzliwi, zdawałoby się kochający zwierzęta...pragną mieć owczarka, długo szukają, wybierają, przeszukują ogłoszenia, wreszcie jest, są gotowi wydać ostatnią złotówkę by go mieć. [/SIZE][/COLOR][/B][B][COLOR=#2f4f4f][SIZE=3] [/SIZE][/COLOR][/B][B][COLOR=#2f4f4f][SIZE=3]W domu pojawia się szczenię. Śliczna, puchata kuleczka, którą wszyscy się zachwycają i tulą. Maluch jest kochany i rozpieszczany. Ludzie niefrasobliwie pozwalają mu na wszystko nie zadając sobie trudu, aby psiaka ułożyć, nauczyć zasad. Pies jest ciekawy świata ale on jest dla niego zakazem, ludzkim zakazem. Myślał może- czy mam szczekać ? bronić swoich ludzi? tak to może być moja rola, moja praca, moja wdzięczność. Mija czas... Z puchatej kuleczki wyrasta piękny, dorodny pies, budzący zachwyt i respekt ale na krótkiej smyczy.[/SIZE][/COLOR][/B] [B][COLOR=#2f4f4f][SIZE=3]Ludzie nadal dbają o niego jednak coraz częściej denerwuje ich jego brak ogłady, jest pokaźny a oni mają już swoje lata. Ściana zakazanego świata zacieśnia sie coraz bardziej. Pewnego feralnego dnia w czasie spaceru pies wiedziony najprawdopodobniej jakimś zapachem, instynktem, ciekawością tego czego poznać mu nigdy nie było mu dane, przemożnej chęci ruchu- gwałtownie pociąga za smycz, doprowadzając swoją Panią do upadku, który ma dla niej dość poważne konsekwencje. Pies nie chciał zrobić nic złego. Nie rozumie, co się stało. Przecież nikt go nie nauczył, że nie należy ciągnąć na smyczy... To jednak nie ma dla ludzi żadnego znaczenia...nie radzą sobie, są przecież wiekowi...[/SIZE][/COLOR] [/B] [B][COLOR=#2f4f4f][SIZE=3]Po 8 latach pozbywają się wiernego i oddanego przyjaciela jak zbędnego, niewygodnego mebla ... Dla nich problem przestaje istnieć, dla psa zaczyna się prawdziwy koszmar. Jego świat zawalił się jak domek z kart. Z ciepłego domu i miękkiego posłania trafił do zimnego schroniskowego kojca , w którym zupełnie nie może się odnaleźć. Czy wiecie, jak wygląda rozpacz ??? Rozpacz, która karmi się fizycznym bólem, wszechogarniającym strachem i poczuciem osamotnienia ??? bólem takim, że chce się tylko odejść? To właśnie ona wypełnia teraz oczy Cezara. Przeraźliwie tęskni, jest niespokojny i wciąż czeka, nie wiedząc, że jego kochani ludzie już nie wrócą. Z rozpaczy przestaje jeść i pić, zapada w chorobę i gdyby nie starania paru dobrych ludzi w tym piekle, pewnie umarłby z głodu i tęsknoty.. Przychodzi zimna noc, pobratymcy niedoli szczekają i wyją a on słucha rozpaczliwej pieśni ..teraz wie jedno- nie ma nadziei, już nie pyta dlaczego.[/SIZE][/COLOR][/B] [B][COLOR=#2f4f4f][SIZE=3] [/SIZE][/COLOR][/B] [B][COLOR=#2f4f4f][SIZE=3]Czy dla Cezara jest jeszcze miejsce na tym świecie? Czy kiedykolwiek wyzdrowieje czy ból duszy jest tak silny że zniszczył doszczętnie ciało? Czy będzie mu dane poznać jakie może być życie u boku kogoś dla kogo jest ważny, kto mu wskaże drogę? Czy kiedykolwiek pozna radość i beztroskę?[/SIZE][/COLOR][/B] [B][COLOR=#2f4f4f][SIZE=3]Teraz Cezar ma tylko numer..[/SIZE][/COLOR][/B] [SIZE=3][B][COLOR=#A52A2A]od lutego do września 2012 Cezar przebywał w schronisku w Pile, jego stan szybko się pogarszał...[/COLOR][/B][/SIZE] [COLOR=#a52a2a][B][SIZE=3]dziś 19.09. Cezar pojechał do domowego DT u furciaczka, Cezar jest słaby i wyniszczony, ma biegunki, potrzebuje diagnostyki, dobrego jedzonka- prosimy o wsparcie [/SIZE][/B][/COLOR][COLOR=#ff0000][B][SIZE=3]dziś 22.10. po nierównej walce [SIZE=3]wspaniały[/SIZE] i [SIZE=3]wyjątkowy[/SIZE] Cezar zapłacił najwyższą cenę za to, że kochał swoich ludzi. Odszedł na rękach Gosi, która go uratowała i walczyła i jego [SIZE=3]życie[/SIZE] do końca- wiedział, że zasypia na jej rekach. Chcial zyc ale jego ciałko było już za słabe. Żegnaj Cezarku, nigdy Cie nie zapomnę i wierzę, że kiedyś się spotkamy i dotknę Twojego futerka [SIZE=3]{[/SIZE]***]. [/SIZE][/B][/COLOR][COLOR=#a52a2a][B][SIZE=3] [/SIZE][/B][/COLOR] Edited October 22, 2012 by joteska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joteska Posted September 17, 2012 Author Share Posted September 17, 2012 (edited) [IMG]http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/307838_435478269822393_1710037462_n.jpg[/IMG][IMG]http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/185295_435478279822392_1028801927_n.jpg[/IMG] Cezar w kwietniu Edited September 17, 2012 by joteska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joteska Posted September 17, 2012 Author Share Posted September 17, 2012 (edited) [IMG]http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/264217_435478293155724_1187708516_n.jpg[/IMG][IMG]http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/406411_435478249822395_1650032505_n.jpg[/IMG] Cezar w lipcu:shake: Edited September 17, 2012 by joteska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joteska Posted September 17, 2012 Author Share Posted September 17, 2012 (edited) [B][COLOR=#2f4f4f]Deklaracje stałe[/COLOR][/B] Ewa Marta 20zł:loveu: od X do XII Alla Chrzanowska 30zł:loveu: od IX joteska 150zł od X DONnka 10zł :loveu:od X natka2521 10zł :loveu: od X Mik-Jozefow 10zł:loveu: od IX Magolek 10zł :loveu: od X [B][COLOR=#b22222]razem 240zł[/COLOR][/B], [B][COLOR=#006400]brakuje 160zł[/COLOR][/B] [B]przewidywane wydatki[/B] ( zapisuję z uwagi na lekką sklerozę): transport furciaczkowy do schroniska i z powrotem, opłata schroniskowa, transport do weta ok 300zł zapł 19.09 wizyta i badania u wet 130zł zapł 20.09. wizyta u wet, kroplówka, leki, pobranie dalszych badań 40zł od 21.09 do 04.10. zapł karma 240zł za IX zapł koszt hoteliku 400zł/ mies, termin zapłaty 24.09. zapł rachunek za laboratorium- trzustka 260zł zapł.[B]powtórzenie badania krwi, badanie moczu[/B], [B]ew. powtórzenie badań profilu trzustkowego po 1- 1,5 mies hotelik 24.10 400zł karma ok 230-240zł [/B] [B]wpływy i wydatki IX 2012[/B] 19.09. - 300zł transport 19.09. - 130zł badania u wet, kroplówki, leki 19.09. + 30zł Alla Chrzanowska deklaracja stała 20.09. + 48,03zł spadek po Igorze 20.09. - 40zł wizyta u wet, kroplówka. leki na biegunkę, pobranie dalszych badań 20.09. + 10zł Alina L z fb 21.09. + 10zł Mik-Jozefow deklaracja stała 21.09. + 771,73 bazarek Taygi i Unixeny- dziekujemy!!!!!! 21..09. - 25zł wizyta u wet. 22.09. 65zł joteska- na mięsko 22.09. - 400zł opłata za hotelik 24.09. +200zł Sylwia Sz. (martaipieski) 24.09.+ 25zł samo_os21 25.09. + 150zł mazowszanka z bazarku 25.09. + 50zł Beta&Czata 25.09. + 10zł MeganGce 26.09 + 20zł Joanna T. z fb 27.09. - 240zł karma RC gastrointestinal low fat 12kg :) bardzo dziękujemy!!! [COLOR=#006400][B]stan konta: plus 240,24zł ( 27.09.)[/B] [/COLOR] [B]wpływy i wydatki X 2012[/B] 01.10.+ 30zł Alla Chrzanowska deklaracja stała 02.10. + 20zł Ewa Marta deklaracja stała 02.10. + 100zł Agis 04.10. + 10zł natka 2521 deklaracja stała 04.10. - 277zł wyrównanie zadłużenia u wetów 05.10. + 10zł weimaromaniaczka po Dince 08.10. +15zł Magołek deklaracja stała 10.10. + 10zł DONnka deklaracja stała 10.10. + 150zł joteska deklaracja stała 11.10 - 260zł opłata za badania labo wysyłane kurierem ( trzustka) 16.10. + 10zł natka 2521 extra gratisik 20.10 - 230zł opłata wet za leki, kroplówki, usg, badanie krwi za 19-20.10 20.10. 20zl dopłata do karmy RC gastrointestinal low fat- joteska, dofinansowanie karmy ze Skarpety Owczarkowej i od unixeny 22.10 + 10zł natka 2521 extra grosik 25.10. zwrot 150zł za karmę do Skarpety Owczarkowej 26.10 - 325zł dług w lecznicy 26.10 - 120zł zwrot za paliwo 07.11 + 401,70zł pokrycie części długu z bazarku [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/233260-Koniec-rozliczam-Modnie-nowo-kolorowo-zegarki-i-inne-drobiazgi[/URL] [COLOR=#008000][B]stan konta: minus 205.06 ( 07.11.)[/B][/COLOR] 07.11 + 206,06 zł pokrycie drugiej czesci długu z bazarku [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/233880-KONIEC-rozliczam-kozaki-i-kurtki-na-spłatę-dlugu-Cezara-*[/URL] [B][COLOR=#ff0000]stan konta: zero ( 07.11.)[/COLOR][/B] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] bardzo dziękujemy!!! [B]bazarki:[/B] 150zł mazowszanka rustykane klimaty :) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230041-RUSTYKALNE-KLIMATY-na-dwa-ON-ki-ZAKOŃCZONY-rozliczam[/URL] 771,73zł tayga i unixena dla owczarków ratowania :) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/231117-ROZLICZAM!!!-Kosmetyki-i-ubrania-do-owczarków-ratowania-na-Igora-i-Dinę[/URL] bazarek modnie nowo i kolorowo w rozliczeniu [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/233260-Koniec-rozliczam-Modnie-nowo-kolorowo-zegarki-i-inne-drobiazgi[/URL] bazarek kozaczkowo w rozliczeniu [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/233880-KONIEC-rozliczam-kozaki-i-kurtki-na-spłatę-dlugu-Cezara-*[/URL] Edited November 7, 2012 by joteska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joteska Posted September 17, 2012 Author Share Posted September 17, 2012 nie mogę zapomnieć o nim, o jego oczach i bólu, czuję, ze tam zginie... w masie potrzeb, nieszczęść, interwencji i akcji pomocowych, że odejdzie w cierpieniu zapomniany to album Cezara [URL]http://www.facebook.com/media/set/?set=a.273180209432362.66477.184544248295959&type=3[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted September 17, 2012 Share Posted September 17, 2012 Jestem [B]jotesko[/B] :) Mnie też te smutne oczy mocno wryły się w pamięć :shake: Trzeba działać i to szybko Ja pomogę na ile będę w stanie SKARPETA OWCZARKOWA też :) Damy radę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
unixena Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Jestem i ja .Nie mozemy pozwolic :shake:,by Cezar znajacy tylko dom -reszte zycia mial spedzic w schronie .Musimy dzialac ...:roll:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joteska Posted September 18, 2012 Author Share Posted September 18, 2012 (edited) dziękuję, że jesteście z Cezarem :):Rose: za oferowane wsparcie, początek to głęboka woda i trochę loteria, musi być szybko zdiagnozowany- nie wiadomo ostatecznie co mu dolega, leczony, odrobaczony, wymyty poprosiłam furciaczka by trzymała domowe miejsce Dinkowe dla Cezara, chłopak był od małego w domu, może łatwiej mu będzie dojść do siebie, w boksie albo nic nie je albo jest pobudzony- myślę, że to potworny stres mam nadzieję, ze na dniach przy pomocy Gosi uda sie Go wyciągnąć:modla: Edited September 18, 2012 by joteska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Cezar jest bardzo podobny do mojej suni. Gdzie dziewczyny chcecie psiaka wyciągnąć? Jest naprawdę piękny i wygląda na bardzo przestraszonego, nie przystosowanego? Może, jak pisze joteska, jest chory? Diagnozowanie byłoby poza schronem czy jeszcze w schronie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Jestem i ja... POtworny jest ten smutek i rezygnacja w jego oczach:-( Nie mogę wiele, bo sama mam psy na utrzymaniu, ale od października do końca roku swoją deklarację Dinkową 20 zł miesięcznie oddam Cezaremu. To mało, ale może ktoś jeszcze zgodzi się coś dorzucić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Telimena Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 zapisuję sobie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Ja mogę 30,00 złotych Igorkowe od października płacić na Cezara, jeśli to pomoże w czymkolwiek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MeganGce Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Jestem i ja u Cezarka,to prawda że te smutne oczy ścinają z nóg:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Ale piękny Cezar... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 (edited) Piękny, smutny smok:( Cholera jasna, ci pseudowłaściciele mogliby chociaż finansowo pomóc! Szkoda, że nie widzą swojego psa!!!! Tfu!!!!! Edited September 18, 2012 by Marycha35 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Znam sprawę Cezarka z fb:shake:Dziwna niemoc tam była w związku z nim.Nie wiem czemu,nie śledziłem skrupulatnie wątku a do tego było dwóch Cezarków i mi się myliły eventy.Z tego co wiem,nie tylko mnie.Ale jak Joteska się za to wzięła,to będzie dobrze:multi:.Nie wspominam o Innych Owczarkarzach tu się zgłaszających,bo po prostu są :loveu:Jak zwykle i chwała Wam za to!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Bo w kupce siła Wolfie kochany:) Biedny ten psiak, oby jak najszybciej opuścił schron:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Witaj smutny Cezarze, zapisuje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rudynpm Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Piękny owczarek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joteska Posted September 18, 2012 Author Share Posted September 18, 2012 Jesteście kochani, jesteście! :sweetCyb: dziękuję bardzo! :loveu: :loveu::loveu: ale niespodzianka o mało z krzesła nie spadłam :) dziękuję za deklaracje, za serce, za gotowość pomocy temu cierpiącemu chłopakowi :) jeszcze zrobimy z biedaka psy! obu był tylko wyzdrowiał, oby nic poważnego:shake: [B]Jutro jest wielki Cezarowy dzień,[/B] furciaczek jedzie po niego rano a potem jak się tylko uda i czas pozwoli prosto migiem do kliniki na badania, trzymajcie kciuki u Gosi miejsce Dinkowe jest domowe, powinien od razu poczuć sie chociaż trochę lepiej, koszt jak u Dinki 400zł, z karmą zobaczymy jakiej mu trzeba i co sie z nim dzieje, na razie Gosia będzie go dokarmiać ryżem z mięsem bo podobno jest bardzo chudy i w kiepskim stanie. Pani Dyrektor powiedziała, że to niemal ostatni moment dla Cezara i się ucieszyła. mamy opłacone miejsce Dinkowe do 24.09 więc jeśli jest zgoda na razie Cezar do tego czasu będzie na tym bazował i jest trochę czasu by zbierać na chłopaka, dzięki adopcji Dinki i Igora z bazarku Taygi i unixeny też będzie większy grosz - będzie za co diagnozować na szybko, w pewnym sensie te psiaki otwierają mu drzwi na wolność. Będą tez koszty transportu dla furciaczka, jestem jej niezmiernie wdzięczna, ze się zgodziła i pomoże Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Trzymam mocno kciuki za jutro, pamiętam go z fb, Beka udostępniła kiedyś ale w natłoku tych nieszczęść mi uciekł. Ale teraz nie ucieknie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joteska Posted September 18, 2012 Author Share Posted September 18, 2012 [quote name='Marycha35']Piękny, smutny smok:( Cholera jasna, ci pseudowłaściciele mogliby chociaż finansowo pomóc! Szkoda, że nie widzą swojego psa!!!! Tfu!!!!![/QUOTE] dokładnie Marysiu o tym samym myślałam, niechby zobaczyli jaka jest cena pociągnięcia smyczy, gdzie oni mają serca by po 8 latach skazywać psa na coś takiego? mogli wezwać szkoleniowca, nie wiem, trochę zadziałać, szukać mu domu, jakiś wysiłek zrobić za swoje błędy ech... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Cieszę się, że wychodzi ze schronu i teraz będzie tylko lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Oby tylko chciał żyć i zdrówko się poprawiło.Musi być dobrze !!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Świetnie, że będzie u Furciaczka:) Znam Gosię, byłam u niej w odwiedzinach w sierpniu, bo cały czas mamy u niej dogi (w tej chwili aż czwórkę, w tym dwa zabrane 4 dni temu interwencyjnie w tragicznym stanie). I okazuje się, że ... poznałam wtedy Dinkę. Jednak psi świat jest mały:) Gosia i Kuba całe serce wkładają w pracę z takimi skrzywdzonymi psami. Cezarku! Teraz będzie już tylko dobrze i jeszcze lepiej, zobaczysz. Jotesko! A co tam, za 30,00 zł nie zbiednieję (i tak kasy nie mam, i tak:), u mnie licz od września, przecież teraz kasa najbardziej potrzebn, tylko daj mi znać, czy konto to samo, co na Igorka, to zaraz zrobię przelew. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.