Jump to content
Dogomania

MeganGce

Members
  • Posts

    109
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by MeganGce

  1. Wydarzenie na FB suni z Czeladzi: [url]http://www.facebook.com/events/521772224519043/[/url] kochani udostępniamy bo być może ktoś poszukuje suni...
  2. [quote name='egradska']Halo, halo, mamy kogoś z Zagłębia, onek w Czeladzi w pilnej potrzebie [URL]http://www.mojaczeladz.nazwa.pl/wiadomosci,0,2170,0,pilne_-_znaleziono_psa_.html[/URL][/QUOTE] Kopiuję wiadomości z Facebooka odnośnie sunieczki ..."Witam! Dopiero wstałam po akcji, więc jest tak: suczka jest u [URL="http://www.facebook.com/karolina.skowron.58"]Karolina Skowron[/URL], która pojechałą ze mną wczoraj do Czeladzi i póki co udziela małej tymczasu[IMG]http://static.ak.fbcdn.net/images/blank.gif[/IMG]-WIELKIE DZIĘKUĘ [IMG]http://static.ak.fbcdn.net/images/blank.gif[/IMG]. Bardzo dziękuję dziewczynom i jednemu panu , którzy wczoraj suczkę złapali i zaczekali na nas na czyimś placu:)Bez was tak akcja nie udałaby się!!! Na pierwszy rzut oka suczka jest młodziutka-ja daję jej 8-9 miesięcy, ma śliczną mordeczkę,jest łagodna ale bardzo zestresowana. Byłą wyziębiona, zmęczona tułaczką. Obecnie jest u Karoliny, gdzie ma fachową opiekę. Postanowiłyśmy że poczekamy chwilkę z wetem aby suczka trochę doszła do siebie. Nie wygląda na zaniedbaną. Może ma tatuaż-ale tego jeszcze nie sprawdziłyśmy, aby jej nie zniechęcać narazie do siebie.Bardzo was proszę, popytajcie czy suczka ma jakiś właścicieli-chociaż nie wiem czy to dobrzy ludzie skoro psa nie szukali, albo szukajcie domu gdzie suczka mogłaby zostać na stałe! Suka nie wykazuje agresji, jest naprawdę ładna, zobaczymy co będzię dalej. Wszelkie pytania czy formy pomocy piszcie na priv do mnie lub do Karoliny Skowron. Trzymajcie kciuki za małą:) A sunia naprawdę piękna...[url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e0d4b9d1c0bd4fa3.html#[/url]
  3. [quote name='Avilia']Boże jaka cisza ;([/QUOTE] Ja codziennie zaglądam do Bruniolka:loveu:.Misio kochany ten pysio ma cudny,co z nim będzie?:( Halo, domek potrzebny dla chłopaka.
  4. Kochany tak cichutko tu u Ciebie,pysiolku cudny....:loveu:
  5. Avilia na FB znalazłam jeszcze coś takiego: [url]http://www.facebook.com/U7Kotow[/url] działają głównie na Śląsku.
  6. [quote name='Avilia'][COLOR=#FF0000][B]Przybywa nam coraz więcej kotów. Na dzień dzisiejszy mamy ich już 7. Na dniach powstawiam zdjęcia. Prosimy o pomoc w karmie i żwirku! SZUKAMY DOMÓW TYMCZASOWYCH DLA NASZYCH PODOPIECZNYCH![/B][/COLOR][/QUOTE] Avilia skontaktujcie się z Fundacją Szara Przystań może oni z tymi kociakami wam pomogą,może byłaby szansa na dom dla potrąconego kociaka.... [url]http://www.facebook.com/SzaraPrzystan?ref=ts&fref=ts[/url]
  7. [quote name='Avilia']Podniosę chłopaka. Bruno został zakropiony przysłanym przez Panią od Bostonka preparatem. Mamy nadzieję, że skóra w końcu odżyje, bo wygląda okropnie. Co nie zmienia faktu, że i tak trzeba by mu zrobić zeskrobiny i oddać do badania.[/QUOTE] Poczekajcie dziewczyny z tymi zeskrobinami parę dni jeszcze,najprawdopodobniej pchły to główna przyczyna stanu skóry nie dość że chłopak nie dożywiony to jeszcze te france go obsiadły.Najlepszym wyjściem byłaby kąpiel w Nizoralu ale w punkcie to tylko możemy o tym pomarzyć:((
  8. Jestem za wsparciem Cezara,chłopak już tyle przeszedł:-( Na FB natknęłam się na takie oto wydarzenie na którym dziewczyna prosi o wsparcie finansowe na leczenie Onka wyciągniętego ze schronu po to aby miał szansę wrócić do zdrowia [url]http://www.facebook.com/events/235963246532968/[/url]
  9. [quote name='Klaudus__'][I]To jest kpina - dziewczyna mi oficjalnie powiedziała,że jest w takim wieku,że nie powinna z psem w domu siedzieć...[/I][/QUOTE] Hmmmm ciekawe podejście,to może ja oddam dzieci odpowiednim instytucjom,wam wcisnę z powrotem Bostiego,Florka po pięciu latach oddam do schronu bo stamtąd go wzięłam,Marcina pogonię w trzy d..py oczywiście nikogo z wymienionych to nie zaboli i pójdę w długą balować bo przecież ja jestem w takim wieku że coś jeszcze mi się od życia należy....ciekawe czy z własnym dzieckiem zrobi tak samo??? Oczywiście proszę nie brać mojej wypowiedzi serio bo ja kocham nad życie mojego Marcina i moje dzieciaczki(pod pojęciem dzieciaczki kryją się również moje psiaczki):loveu:
  10. Witam,ach szkoda słów:shake:Ja to bym ich obciążyła całymi kosztami transportu Goliata,zarówno do nich jak i teraz z powrotem do hotelu...niech wiedzą że głupota kosztuje...:mad:
  11. Już wysłane poleconym priorytetowym ;)Pozdrawiam Was cieplutko kochane dziewczyny:loveu:
  12. Jestem u Bruna,kochany posyłam Ci dzisiaj preparacik na te wstrętne pchły :)
  13. Oddałam swój głosik na Azyl w Białej Podlaskiej,kurcze tak mi przykro że się nie udało:((
  14. [quote name='DONnka'][SIZE=3][SIZE=4][COLOR=#ff0000][B]UWAGA!!![/B][/COLOR][/SIZE] [SIZE=2]W poście #3 wstawiłam pełne rozliczenie SKARPETY za dwa miesiące działalności :smile: Mamy piękne dodatnie saldo :multi: :multi: :multi: Zobaczcie sami :razz: [B]Dziękujemy wszystkim darczyńcom[/B] :Rose: :Rose: :Rose:[/SIZE][/SIZE] To dzieki Wam SKARPETA może realnie pomagać :):):)[/QUOTE] Dla mnie to prawdziwy zaszczyt być tu z Wami:loveu:mogąc choć odrobinkę pomóc....
  15. Witam,może Cezarek ma bakterie w przewodzie pokarmowym stąd ten luźny stolec,może warto przez parę dni podać mu Nifuroksazyd. Lek o miejscowym działaniu. Stosowany w zakażeniach układu pokarmowego. Nie wchłania się z przewodu pokarmowego i działa wyłącznie w jego świetle. Jego działanie polega na hamowaniu aktywności bakteryjnych dehydrogenaz i enzymów uczestniczących w syntezie białka. Wskazaniem do stosowania leków zawierających nifuroksazyd jest ostra biegunka bakteryjna, bez objawów ogólnego zakażenia. Nifuroksazyd nie wpływa na naturalną florę bakteryjną znajdującą się w przewodzie pokarmowym. Działanie przeciwbiegunkowe rozpoczyna się zwykle w ciągu 2 dni od rozpoczęcia leczenia nifuroksazydem,Swym zakresem działania obejmuje większość bakterii mogących powodować choroby układu pokarmowego.Jest to lek dla ludzi ale za na mową weta sprawdziłam kiedyś go na haszczaku którego ktoś wyrzucił na ulicę z powodu tych biegunek tak przynajmniej przypuszczam,nie ważne co dostał do jedzenia czy suche czy ryż z marchewką i np.wołowym sercem i tak co godzinę biegałam z nim na dwór nawet w nocy,po siedmiodniowej kuracji Nifuroksazydem jak ręką odjął.Może to pomoże.
  16. [quote name='furciaczek'] Cala droge szczekal, caaaly czas...glowe mam wielkosci ogromnej dyni i zanik sluchu:evil_lol: Ma jakis uraz do weterynarzy, chcial moje wetki zjesc. Ciezko bylo cokolwiek zrobic, ale masa stresu i wrazen wiec nie panikujemy. Damy mu troszke czasu i wtedy bedziemy martwic sie zachowaniem, teraz najwazniejsze zdrowko. W domu dramat, rzuca sie na drzwi, szczeka itd ale tez dajmy mu ochlonac troszke. Piekny..zniszczony pies:( [IMG]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=286742074759021&set=a.286740541425841.52199.100002696936220&type=3&permPage=1[/IMG][IMG]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=286742074759021&set=a.286740541425841.52199.100002696936220&type=3&permPage=1[/IMG][/QUOTE] Biedaczek nie wiedział jeszcze że jedzie do lepszego życia,pewnie był nerwowy,bo zapewne ostatnią podróż autem jaką zapamiętał to ta do schroniska:-( A jeśli chodzi o traumę do wetów to w schronie miał podobno pobieraną krew do badań,a tam chyba zbyt czule i z miłością nie podchodzą do podopiecznych,może był na siłę przytrzymany:(
  17. Witajcie kochani to oto cudo błąkało się po Dąbrowie Górniczej [url]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=10151172096263856&set=a.193797818855.129328.190286013855&type=1&theater[/url] może komuś się zagubił....:( albo ktoś porzucił:(
  18. [quote name='Marycha35'] Ale ludziska to w większości szuje, parchy i szczeżuje![/QUOTE] Krótko i na temat:angryy:
  19. Witajcie, wiem że Cezarek jest w złym stanie zarówno psychicznym jak i fizycznym,popłakałam się ale ze szczęścia,bo jestem szczęśliwa że opuścił schron i jest w na dobrej drodze do lepszego życia:loveu: i dziękuję wam że dreptacie razem z nim tą nową drogą,ja też coś dorzucę dla Cezarka.....;)
  20. Jestem i ja u Cezarka,to prawda że te smutne oczy ścinają z nóg:(
  21. [quote name='DONnka'][B]Przepraszam, że ostatnio trochę zaniedbałam sprawy księgowe, ale sporo się działo na owczarkowych wątkach[/B] :roll: Między innymi na wątku [B]MARKO[/B] z pszczyńskiego punktu przetrzymań, któremu SKARPETA miała zakupić puszeczki [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/232099-Piękny-wyszkolony-ON-wygryza-sobie-ogon!!!POMOCY!Pies-jest-w-kiepskim-stani******ch?p=19678416#post19678416[/URL] Wczoraj zrobiło się u Marko bardzo niewesoło, bo okazało się, że z powodu przepełnienia grozi mu wywózka do mordowni w Mysłowicach :(:(:( Puszeczki poszły więc na bok i zajęłam się szukaniem dla Marko ratunku Dziś już sytuacja jest opanowana - MARKO ma zaklepane miejsce u Emiś, jedzie tam około 23 września :multi: Udało się znaleźć "sponsora", który zapłaci za pierwszy miesiąc pobytu u Emiś - Cantadorro, dziękuję raz jeszcze :loveu: [B]SKARPETA, zgodnie z życzeniem opiekunek, dołoży się do hotelu w drugim miesiącu[/B] :):):) Na weta i leczenie mamy już pierwsze stałe deklaracje :multi: Kamień spadł mi z serca :multi:[/QUOTE] Uff,mnie również :)Mój Bostonek też jest z punktu w Pszczynie:)
  22. Witajcie kochani,nie macie pojęcia jaka jestem szczęśliwa że tak szybko rośnie w siłę nam skarpetka:loveu: Na FB natknęłam się na tą sunię [URL]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=518559721503433&set=oa.425461384160327&type=1&theater[/URL] i muszę przyznać że nie potrafię o niej przestać myśleć,sunia jest w Ruskiej Wsi :( Spróbujmy jej pomóc....:(
×
×
  • Create New...