Aimez_moi Posted May 18, 2013 Share Posted May 18, 2013 Jak tam malutka sie miewa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted May 26, 2013 Share Posted May 26, 2013 Szuwar.....co tam u Was? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szuwar Posted May 27, 2013 Author Share Posted May 27, 2013 [IMG]http://images33.fotosik.pl/676/c857d9f5442c5a74gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images47.fotosik.pl/1834/8c23ba1f1402e8eegen.jpg[/IMG] [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/2076/3e0fb876cbf3cf6bmed.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted May 27, 2013 Share Posted May 27, 2013 az strach na nią patrzec :( te oczka biedne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted May 28, 2013 Share Posted May 28, 2013 Wyglada bardzo biedniutko a jak tam Jej stan psychiczny? Szuwar a Ty jak sobie dajesz rade? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szuwar Posted May 30, 2013 Author Share Posted May 30, 2013 Oczko teraz wygląda "pięknie". Było naprawdę źle. Sucz jest wymęczona codziennym smarowaniem, zakrapianiem... nie mam serca jej teraz wykąpać, czy wyczesać i wygląda przez to nieciekawie. Ale dochodzi do siebie, także psychicznie. Troszkę przytyła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted May 30, 2013 Share Posted May 30, 2013 Oj jak dobrze, ze jestes.....:) Juz sie martwic zaczelam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szuwar Posted May 30, 2013 Author Share Posted May 30, 2013 Mam teraz w pracy okres mocno wyjazdowy. Świniaka muszę upychać gdzie się da, a to jej nie pomaga. Ale to fajny psiak i bardzo garnie się do ludzi. No i w ogóle nie przejawia chęci pożarcia kogokolwiek, co jest bardzo dużym plusem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted May 31, 2013 Share Posted May 31, 2013 Ona po takich przejsciach na pewno sie zmienila...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szuwar Posted June 4, 2013 Author Share Posted June 4, 2013 Świnka na pewno spokorniała i nie zachowuje się już jak cesarzowa. To takie trochę żalosne jest, bo rzeczywiście jakby coś w niej pękło. Ale już kilka razy próbowała się teoretycznie "bawić" jak kiedyś pluszakami. Nie jest jej niestety lekko, bo młoda owczarzyca co jakiś czas niespodziewanie do niej podbiega i trąca ja łapą zaczepiając do szaleństwa. A Świnia wtedy umiera ze strachu. Nie zawsze uda mi się w porę zatrzymać gówniarę. Poza tym jaloś sobie radzi. Śpi dużo, czasami się przejdzie po domu i coraz mniej obija się o meble. Spacerów unika, bo bardzo się boi, więc wystawiam ją tylko na siku. Na razie załatwia się głównie na podkłady rozłożone na balkonie, ale z czasem zacznę stawiać jej większe wymagania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted June 5, 2013 Share Posted June 5, 2013 Straszne,to co musialo ja spotkać,skoro tak odpuściła wszystko. Albo to efekt choroby... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szuwar Posted June 5, 2013 Author Share Posted June 5, 2013 Mi się wydaje, że to jednak efekt utraty wzroku. Ona pewnie wiele wcześniej nie widziała, ale jednak jakoś się odnajdowała w przestrzeni. Teraz dopiero widzę co to znaczy ślepy pies. Wet mówił, że dziewczynka ma prawo mieć depresję z tego powodu i chyba rzeczywiście tak jest... Z drugiej strony, jak wyjeżdzałam na tydzień, to podrzuciłam ją mojej mamie... Dostawała tam gotowanego kurczaka, dawała sobie oko smarować, miała do dyspozycji salon i swoją kanapę i wróciła do mnie podtuczona i uśmiechnięta. Czyli można jej jeszcze zrobić dobrze... Szkoda, że moja mama ma już swoje zwierzaki, bo generalnie bardzo sobie ze Świnką przypadły do gustu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted June 5, 2013 Share Posted June 5, 2013 Dobrze, ze ma taka oaze spokoju.....czyli Twoja Mame....:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szuwar Posted June 6, 2013 Author Share Posted June 6, 2013 Mała dziś po wizycie u weta - waży 3,7 kg (brawo dla mojej mamy;) ), pan doktor zachwycony stanem oka - przyznał, że był przkonany, że usunięcie gałki ocznej będzie konieczne, a tymczasem oczko wygląda z dnia na dzień "normalniej". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted June 7, 2013 Share Posted June 7, 2013 wooooow,oby tak dalej. A waga piękna :) Ukłony dla Mamy,ale ja na jej wikcie bym nie chciała być. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted June 7, 2013 Share Posted June 7, 2013 Mama gora.....:):) Szuwar....:) wysciskaj Ja ode mnie..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szuwar Posted June 7, 2013 Author Share Posted June 7, 2013 No trzeba przyznać, że mama ma talent do tuczenia zwierzątek. Akurat Świni się przydało, ale już np kot Jacek (biedaczek, pilnie zabrany z Sopotu, bo jeść nie chciał ;) ) zdecydowanie za długo przebywa pod opieką mojej rodzicielki. Kilka lat już mija, a kotek ciągle jest na "specjalnym" karmieniu. W sumie mogłabym się z matką okresowo wymieniać na zwierzaki - ona by tuczyła moje, a ja odchudzałabym jej towarzystwo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted June 20, 2013 Share Posted June 20, 2013 Mama Twoja wymiata.....:):) A jak tam malenstwo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szuwar Posted June 23, 2013 Author Share Posted June 23, 2013 Świnia czuje się już całkiem dobrze. Może nie wygląda najlepiej, bo nie mam serca jej drażnić i wyczesywać... i tak mam wrażenie, że ostatnio to jedyny kontakt z człowiekiem dla niej kojarzy się z czymś dokuczliwym. Postanowiłam ją powoli zacząć ogłaszać. No i w sumie to wcale mi nie zależy, żeby na zdjęciach wyglądała słodko i uroczo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted June 23, 2013 Share Posted June 23, 2013 Kurcze......sporo musiala przezyc..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted June 23, 2013 Share Posted June 23, 2013 Szuwar, a po co ją chcesz ogłaszać? Przecież chyba po tym wszystkim już nikt nie wierzy, że weźmie ją jakikolwiek odpowiedzialny dom z ogłoszenia - bo ludzie z ogłoszeń są tacy, jacy wiemy, że są. Może lepiej pogadać z Kocim Światem, skoro chcesz ją oddać ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szuwar Posted June 23, 2013 Author Share Posted June 23, 2013 Widzisz Gameta, ja mam głębokie przeświadczenie, że są na tym świecie domy znacznie fajniejsze dla Świnki niż mój. Tylko trzeba by je znaleźć. U mnie ciągle ktoś ją "nęka". Albo muszę wyjść na 12 godzin z domu, a wtedy (wstyd się przyznać) Świnia siedzi w domu sama z kotami i bez skrępowania leje na podłogi. Nie uczy się niczego dobrego. Nikt jej nie wychowuje. Nikt jej nie kąpie, nie pieści, nie wyczesuje kudełków... Z owczarami chodzę na spacery, po których wracaja ubłocone, śmierdzące i zmęczone - Świnia w tym czasie siedzi sama, bo się na wycieczki nie nadaje. Żal mi jej, bo to bardzo fajny pies do rozpieszczania. A ja nie rozpieszczam moich psów. One są szczęśliwe "inaczej". Koci Świat mi pomoże zweryfikować dom dla małej, ale oni tam mają kilku takich podopiecznych. Nie wiem czy jest sens zmieniać Świniakowi dom tymczasowy. Krzywda się jej u mnie nie dzieje, trochę odbiłam się chwilowo od finansowego dna i jakoś ogarniam temat jej zdrowia. Nie będę jaj oddawać na siłę pierwszej osobie, która się zgłosi. Nie mam już takiej presji jak poprzednio, a przykre doświadczenia nauczyły mnie na pewno sporo. Możliwe, że nie zdecyduję się na jej oddanie nigdy. Ale chcę mieć czyste sumienie, że spróbowałam polepszyć jej egzystencję. I że schociaż szukałam tych złotych klamek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 tak,szukanie domu bez parcia jest dobrym pomysłem.Chwytam o co chodzi i użytkowniczka Gameta pewnie również chwyci,a jak nie,to Jej się zmieni w czwartek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 [quote name='brazowa1']tak,szukanie domu bez parcia jest dobrym pomysłem.Chwytam o co chodzi i użytkowniczka Gameta pewnie również chwyci,a jak nie,to Jej się zmieni w czwartek.[/QUOTE] użytkowniczka Gameta chwyta, ale widzi bezsens - może szerzej opowiedzieć we czwartek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szuwar Posted June 24, 2013 Author Share Posted June 24, 2013 Niezależnie od Waszych czwartkowych debat pozwólcie mi się łudzić i zagłuszać swe wyrzuty sumienia, że kiepską egzystencję zapewniam świniakowi. Poogłaszam, poodbieram przez tydzień milion durnych telefonów i się uspokoję przekonana, że spośród wszystkich domów mój jest najlepszy z najlepszych ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.