sheltia12 Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 [quote name='strumyk']bo maja cwaniary wolne :) a leppera nie mieszajmy w to :evil_lol::evil_lol: Zglaszam sie do pomocy i pracy przy ... I mam od razu pare pytan: 1. jaki udzial bedzie mial w tym ZK czy w ogole robimy pod patronatem ZK 2. jakie planujecie oplaty? 3. kto prowadzi zajecia, czy po prostu kto bedzie z tych co spojrza na poczatkujacych? I slowko ode mnie, zeby sprobowac na Polankach i na razie nie mieszac w to Spacerowej, bo klucz do bramy,IPO itp :roll:[/quote] Jeśli chodzi o ZK i czy będziemy sie pod niego podczepiać pytajcie Wix, ja jestem tylko od terenu :razz: Opłaty zobaczymy... Pewnie jakies będą bo kilku przeszkód brakuje. Z tymi zajęciami to moze poczekajmy co? Najpierw uprzątniemy teren, przywieziemy te pzreszkody które mamy mieć. Też bym wolała Polanki. Sądze ze większosc miałaby bliżej, a i dojazd lepszy. Tramwaje nie stoją w korkach :lol: [quote name='wix']jestem za ;)[/quote] To Wix zajmiesz sie w.w. sprawami? Pozdrawiam, Ania Quote
strumyk Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 [quote name='sheltia12']Z tymi zajęciami to moze poczekajmy co? Najpierw uprzątniemy teren, przywieziemy te pzreszkody które mamy mieć.[/quote] a ten teren bedzie wynajmowany, wydzierzawiony, bedzie umowa czy cos podobnego? na jakiej zasadzie to? sorki, ze tyle pytam, ale ja juz stara jestem i nie chcialabym wysprzatac komus placu, na ktorym zrobi sobie potem auto-handel, a my zostaniemy z niczym [QUOTE]To Wix zajmiesz sie w.w. sprawami?[/QUOTE] w sumie nic nie stoi na przeszkodzie, zeby "plac agilitowy ZK byl na polankach" ale czy ktos nam sie potem nie bedzie w to wcinal? naprawde wybaczcie, ale ja juz troche zyje :) wole dmuchac na zimne :) Quote
hayka Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 No to ja tez sie pisze z moimi poczwarkami ;) Quote
dog_master Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 Ołkej, ja tam w poniedziałek na dzień dzisiejszy mogę, a i do pomocy chętna :) Ehh, a co z tą spacerową? Sic? :razz: Wiesz coś może? :> Hehe, ja mam wolne 10dni :P od soboty do poniedziałku włącznie :P [ah te maturki :P za to z rok... :(] Quote
wix Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 Teren jest wlasnoscia dziadka Sheltii. O umowy itp pytajcie ją ;) Co do ZK- zobaczymy. Mysle ze to nie jest zly pomysl, ale nie chce tutaj gdybac i zakladac czegos z gory, bo to nie zalezy tylko od nas ;) Jesli chodzi o prowadzenie to ja bym bardzo chciala zeby byl ktos kompetentny kto nam poprowadzi zajecia. teraz zaczelam jezdzic do Bojana, wiec jak juz zaczniemy agilitowac to bede conieco wiedziala, jade razem z Viz na oboz agility z FORTu, tam na pewno tez sie duzo nauczymy wiec nie bede juz kompletnie zielona, z tego co wiem s!c tez trenuje :) w kazdym badz razie moim skromnym zdaniem nie ma co sie deklarowac ze beda platne zajecia, bo nikt z nas nie jest instruktorem ;) ale mysle ze jak najbardziej trzebaby zorganizowac grupe ktora bedzie za okreslony czas uiszczac okreslona oplate- na przeszkody, utrzymanie terenu. ale to juz jest do ustalenia. Quote
sheltia12 Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 [quote name='strumyk']a ten teren bedzie wynajmowany, wydzierzawiony, bedzie umowa czy cos podobnego? na jakiej zasadzie to? sorki, ze tyle pytam, ale ja juz stara jestem i nie chcialabym wysprzatac komus placu, na ktorym zrobi sobie potem auto-handel, a my zostaniemy z niczym w sumie nic nie stoi na przeszkodzie, zeby "plac agilitowy ZK byl na polankach" ale czy ktos nam sie potem nie bedzie w to wcinal? naprawde wybaczcie, ale ja juz troche zyje :) wole dmuchac na zimne :)[/quote] Strumyku, teren należy oficjalnie do wodociagów gdańskich SNG (chyba tak sie pisało), ale jako ze dziadek całe zycie tam pracował i zaraz za płotem mieszka, to rodzice mi powiedzieli ze bez problemu możemy się tam ulokować. Ten teren wodociagów jest od dawna nie uzywany, więc nie widzę przeszkód... [quote name='hayka']No to ja tez sie pisze z moimi poczwarkami ;)[/quote] Czyli ilu mamy chętnych? Jakaś lista imiennia by się przydała (razem z psami) [quote name='dog_master']Ołkej, ja tam w poniedziałek na dzień dzisiejszy mogę, a i do pomocy chętna :) Ehh, a co z tą spacerową? Sic? :razz: Wiesz coś może? :> Hehe, ja mam wolne 10dni :P od soboty do poniedziałku włącznie :P [ah te maturki :P za to z rok... :(][/quote] Ala, to sądze ze poniedziałek byłby dobrym terminem na porządki. W weekend będę u dziadka ale na chwilkę więc na spotkanie nie ma mowy, ale moge przygotować ew. łopaty, grabie :lol: Pozdrawiam, Sheltia Quote
Sonika Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 Jakby co, to ja nadal chętna do pomocy. :cool3: W koncu chciałybyscie przekopac teren? To troche ciezka praca. Ja po wykopaniu grzadki 2x2 metry myslalam, ze mi ręce odpadną. :lol: Quote
dog_master Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 Ja moge zrobic liste, kto chetny :) Zaraz privy po rozsylam [imie, nazwisko, pies :)] Noo, kopanie jest ciezkie, ale... wspolnymi silami cos zrobimy :) [nie ma tu zadnych dzentelmenow? ;)] Quote
sheltia12 Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 Sonika, nie mówie o przekopaniu całego terenu, ale co nieco by sie przydało, jakieś druty usunąc, w zasadzie to dokładnie musiałabym sie przyjrzeć bo ostatnio jak na nim byłam to tylko zeby Ali pokazać. Ala mój będzie napewno chetny :razz: Quote
Iwona. Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 Zgłaszamy się do pomocy:cool3: a jak z przeszkodami, czy coś już mamy? Quote
sheltia12 Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 [quote name='Iwona i Gucia']Zgłaszamy się do pomocy:cool3: a jak z przeszkodami, czy coś już mamy?[/quote] Wiem że Wix załatwiała jakieś przeszkody, z tego co wiem mają byc to hopki, slalom, chyba tunel... Quote
sic! Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 No więc tak: Nie dojechałam w weekend na Spacerową, więc nie mam zielonego pojęcia jak się tam sprawy mają, ale nie sądzę żeby agility powstało tam w ciągu 2 tyg :razz: Trenuję i owszem, jak chcecie mogę Wam conieco pokazać ;) nie ma problemu. W pon. (o ile nie pojadę trenować, to zajadę na Polanki i się namówić wtedy możemy, tylko raczej tak popołudniu kole 14, bo nie wiem czy będę mieć urlop:() Skoro macie wolne (sic!:diabloti: :diabloti: :diabloti: ) echhh no skoro macie wolne, to umówmy się na jakąś godzinę konkretną na Polanki i się namówimy co i jak,pasi??? Quote
strumyk Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 [quote name='sheltia12']Strumyku, teren należy oficjalnie do wodociagów gdańskich SNG (chyba tak sie pisało), ale jako ze dziadek całe zycie tam pracował i zaraz za płotem mieszka, to rodzice mi powiedzieli ze bez problemu możemy się tam ulokować. Ten teren wodociagów jest od dawna nie uzywany, więc nie widzę przeszkód...[/quote] moge byc upierdliwa, moge? :) bo ja naprawde jestem bardzo za tym, zeby takie rzeczy zalatwiac formalnie czy Twoi rodzice maja jakies mozliwosci decyzyjne w Saurze? bo problem moze sie pojawic taki, ze jezeli ktos z zewnatrz zobaczy, ze cos sie tam dzieje, to moga sobie o terenie przypomnie i juz nagle nie bedzie taki nieuzywany. Moze Saur zechcialby byc glownym sponsorem w postaci uzyczenia nam placu? Chodzi po prostu o formalne zalatwienie sprawy, bo naprawde nie chcialabym, zebysmy sie tam naharowaly, a potem zostaly dalej z niczym Wiem, zem upierdliwa, ale naprawde, tez kiedys bylam szczerze wierzaca ludziom i nie chce mi sie juz kopsow w tylek dostawac :) Zapytaj rodzicow czy da sie to formalnie zalatwic, bo niby umowa ustna w Polsce jest wazna, ale kto to pozniej udowodni. [QUOTE]Ala, to sądze ze poniedziałek byłby dobrym terminem na porządki.[/QUOTE] No ja mam tez, tak jak sic!, robote, ale wpadne :) Quote
Viz Posted April 25, 2007 Posted April 25, 2007 Zgłasza się nieobecna, ale od czasu do czasu obserwująca wątek. ;) Ja również chętna do pomocy, no ale właśnie... Podpisuję się pod Strumykiem. ;) Quote
sheltia12 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 Rozmawialam z Wix, i wyglada na to ze wycofuje sie z terenu. Z reszta nie chce niepotrzebnych problemow, Pozdrawiam Quote
strumyk Posted April 30, 2007 Posted April 30, 2007 [quote name='sheltia12']Rozmawialam z Wix, i wyglada na to ze wycofuje sie z terenu. Z reszta nie chce niepotrzebnych problemow,[/quote] Tzn Wix nie chce czy Ty? :) Quote
sheltia12 Posted April 30, 2007 Posted April 30, 2007 Rozmawiałam z rodzicami na temat tej umowy, powiedzieli ze sie tym nie beda zajmowac bo nie maja czasu, a ja sama tez nie moge bo mnie arczej powaznie nie potraktują (tez ze wzgledu na wyglad i wiek). A poza tym mysleli ze chcemy to w 3-5 osób zrobic, a jak powiedziałam ze ok 10-15 to powiedzieli ze nie chca miec kłopotów potem razem z dziadkiem, jak te osoby bedą musiały tam przechodzic przez ogródek mojego dziadka bo innej mozliwosci nie ma. Chyba ze ktoś goldena sobie przez płot przerzuci. To na tyle... Quote
mrufk4 Posted May 11, 2007 Posted May 11, 2007 Widze ze dyskusja od kilku dni ucichla. Ja rowniez bylabym chetna na agility w trojmiescie, oczywiscie mam dwie raczki i checi do pomocy - wmiare wlasnych mozliwosci. Co do terenu nalezacego do SNG... Saur jest 'trudna' firma i dojscie z nimi do porozumienia na oficjalnej i formalnej drodze moglo by byc trudne. Obecnie firma szuka oszczednosci na wszelkie mozliwe sposoby, tnie po kosztach jak tylko sie da. Polowa pracownikow zostaje zwalaniana z pracy, druga polowa sama ucieka poki jeszcze moze i ma jakies inne mozliwosci pracy... Ale to taka mala dygresja. Jesli chodzi o teren, to mozliwe, ze chwilowo o nim zapomnieli. Jednak podejrzewam, ze gdyby oficjalnie wystapilo sie do nich o zgode na kozystanie z ów terenu, to albo zazadali by okrutnych oplat za dzierzawe, albo stwierdzili by, ze gra nie jest warta swieczki, nie bedzie to dla nich oplacalne itd. Jesli jednak ktos mial by sily i checi sie z tym bawic, to trzeba bylo by sie z tym zglosic na Walowej, do centrali Sauroskiej. Ew. moge sie dowiedziec co to za teren i czy Saur ma wobec niego jakies konkretniejsze plany [mam troche rodziny w owych wodociagach]. Na sponsoring z ich strony bym nie liczyla... ;) Quote
sheltia12 Posted May 21, 2007 Posted May 21, 2007 No i wiedziałam ze tak bedzie. Dopóki sama sie wszystkim zajmowałam, wszyscy byli chętny, ahy i ohy... A teraz kiedy powiedziałam ze rodzice sie na to nie zgodzili a poza tym sam saur pewnie tez nie byłby z tego zadowolony, wszyscy ucichli i chyba nikomu juz nie zależy. Więc jaka decyzja? Quote
dog_master Posted May 21, 2007 Posted May 21, 2007 [quote name='sheltia12'] Więc jaka decyzja?[/quote] [/quote] Odnosnie czego? ;] Rowniez uwazam, ze Saur sie pewnie nie zgodzi... [Mrufk4, piszesz, ze moglabys sie czegos dowiedziec -> to sie dowiedz :)]. No, a jezeli rodzice sie nie zgadzaja, to my chyba nie mamy juz nic do gadania... :/ Quote
wix Posted May 21, 2007 Posted May 21, 2007 Ania, po pierwsze nie zajmowalas sie tym sama. Po drugie- zgodnie ustalilysmy, ze nie ma co sie "bawic" z Saurem, bo tylko na zle nam to wyjdzie. Po trzecie- ZK organizuje agility i tym razem chyba cos z tego naprawde wyjdzie :D Po czwarte- przed wakacjami juz i tak nic nie zrobimy bo jest za duzo do zrobienia a za malo czasu.. Quote
sheltia12 Posted May 23, 2007 Posted May 23, 2007 No a co w końcu z ZK? wiadomo cos kiedy, o której i za ile? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.