Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ulv-co kamienia to w narkozie powinien być zdjęty-tylko jak to jest kiedy pies przyjmuje antybiotyk?
Zaraz zdam relacje z aukcji bo kończą się jutro-więc podam linki i jutro byś na priv podała osobom, które wygrały gdzie mają Ci kaskę wysłać-ja zajmę się resztą-jedna trwa do wtorku-zaraz wracam;)

  • Replies 857
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Poza jednym ząbkiem, który nie wiadomo, czy nie będzie musiał być usunięty, z resztą sobie poradzę:evil_lol: bo Skor jest wyjątkowo grzeczny przy zabiegach.
Żeby tylko coś mu pomóc na kaszel....

Posted

Ulv zaczynam od konkretów-oto linki do aukcji na naszaym bazarku-proszę Cię jutro podaj ludziom, którzy wygrali namiary na swe konto (ja nie mam na stałe netu)-aukcje kończą się bodajże o 24:00:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=58357[/URL]

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=58347[/URL]

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=58352[/URL]

ta aukcja trwa do wtorku:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=59096[/URL]

Co do kaszlu-to czy miał robione RTG kl.piersiowej? to badanie pokaże nam obraz płuc-najlepiej w 2 projekcjach-spoko-dlatego bazarek-będziesz miała na 2 projekcje:lol: .
Co do zębów do nie wyczyścisz kamienia sama-zaczynaś się też może stan zapalny dziąseł-potrzebna jest ekstrakcja-pies nie cierpi-jest w narkozie-potem jest dla niego zbawienia-bo komfort przy jedzeniu jest inny i stan ogólny lepszy.

Posted

ulv - czy on dalej bierze furosemid?Jeśli tak to ja zobaczę czy nie mam jeszcze po mojej suce i jeśli będę miała mogę ci wysłać. A pytałaś weta o ten lek ułatwiający oddychanie - taki rozkurczający o którym rozmawiałyśmy jak byłam u was??? Bo być może też mam...

Posted

Na razie nie wiadomo, jak Skor by zniósł narkozę :shake: Rtg będzie robiony w "głupim jasiu", a nie w pełnym znieczuleniu...
Na razie próbujemy z lżejszymi lekami- syrop itp, żeby nie obciążać serca i wątroby, ale jak nie pomoże, to stopniowo wprowadzamy silniejsze. Furosemid póki co bierze i raczej będzie brał, choć mniejsze dawki...

Posted

Ulv a ja tak z innej beczki czym usuwasz Skorowatemu kamień ( metoda domowa) tak z ciekawości się pytam ? Zrobię przegląd uzębienia naszej panny bo ona ma juz 7 latek na liczniku i na tyłach lekki kamień jest - Borek młody więc jeszcze nie ma.

Posted

Aaaa możliwe, ostatnio jestem zakręcona jak wiatraczek :evil_lol: prosze nie krzyczeć :oops: zresztą zależy jak się pies będzie zachowywał, bo jak się mocno wierci to guzik z fotki... Pałek może mieć każdy niemal zabieg bez niczego ale już Zuzi ['] nie był w stanie wet bez ogłupa nic sfocić :shake: a chodziło tylko o prześwietlenie czaszki i piersi, a nie np dysplazję w ułożeniu ;) ale Skora to raczej nie dotyczy... (zresztą o ile pamiętam na AR z reguły starają się "spacyfikować chemicznie" przed RTG? :roll: )

Kamulec, jak nieduży, to można delikatnie usunąć twardym, nieostrym drewienkiem z krawędzią. A jak tylko zapaskudzone zęby to przecierać wacikiem z wodą utlenioną, lekko rozcieńczoną....

Posted

Skor pewnie nie będzie miał żadnych leków podawanych do rtg, bo on jest naprawdę spokojny i uległy... ale znam psy, których nie da się zbadać bez premedykacji.

Cholera, mam potwornego doła, nienawidzę takiej bezsilności :-( Tak bym chciała, żeby Skor po prostu pożył sobie spokojnie i dobrze, czy to tak dużo? Nienawidzę takiej głupiej, beznadziejnej walki z przeciwnikiem, który wygrywa, którego nie da sie dotknąć, uderzyć, nic... Już to przerabiałam tyle razy i za każdym razem jest gorzej :-( Dlaczego psy, które już tyle wycierpaiły, nie mogą dostac od losu chociaż tyle, zeby sobie trochę poistnieć szczęśliwie? To samo było z Zuzią, to samo z Milą.... :placz:

Posted

:shake: :shake: :shake: :shake: :shake: Skorek psiaczku...Trzymaj się Ulv..Masz rację taka bezsilność jest najgorsza..
Żeby tylko się Mu sie poprawiło...

Posted

Zależy skąd patrzeć... :shake: Ogólnie nienajlepiej, choć mam wrażenie, że kaszel minimalnie zelżał... ale słabiutki jest i ciagle są chwile, że sie prawie dusi :placz: Teraz się najadł i śpi...

Ale jak na psa, który spadł z pierwszego piętra to ma się zupełnie nieźle...
Bo wygląda na to,że jednaki dziś i poprzednio ucieczka Skora odbyła się drogą powietrzną... a byłam pewna, że jakoś się wymknął na schody ciotce :shake: Ale dzisiaj u cioci sama go posadziłam na fotelu, dałam smaka i wyszłyśmy... za godzinę- dwie telefon: "piesek biega po podwórzu" AAAAA!!!!!! Wracamy. Lecę pod podany adres. JEst Skor.... Nażarty, bo zdążył dobrać się do miski psa gospodarzy i jeszcze sępił. Podobno biegał gnojek jeden po podwórku, dziciaki go na szczęście rozpoznały i zabrały. Więc nie ma innej możliwości, jak tylko, że wyskoczył przez balkon, uprzednio przecisnąwszy sie przez ciasne pręty, a potem sforsował równie ciase kraty od ogródka...

Ja mam juz nerwicę, odnawiają mi sie wrzody i pracuję na zawał...:shake:

A Skorek albo umie lewitować, albo się tajniaczy i tak naprawdę ma gdzieś ukryte skrzydełka... Bo żeby takie gówienko 4,5 kg, stare, ślepe, chore strasznie wyleciało z pierwszego piętra i nawet sobie nic nie złamało- to trochę więcej niż dziwne. Powinien być połamany, wręcz nieżywy, albo przynajmniej być w szoku. A ten NIC!!! JEŚĆ CHCE I JUŻ!!!

Posted

Ulv Znasz to:
Wchodzi facet na wieżę i skacze.Nic mu się nie stało.Co to jest?
-Przypadek!!!
Wchodzi drugi raz i tak samo.Co to jest?
-Szczęście!!!
Wchodzi trzeci raz i znów nic mu się nie dzieje.Co to jest?
-Przyzwyczajenie!!!


Skorek akrobata się po prostu przyzwyczaił:evil_lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...