DORA1020 Posted February 25, 2021 Author Posted February 25, 2021 Dnia 21.02.2021 o 17:47, wiolhelm170 napisał: A z tych 8 kotów, to juz żaden nie może byc do adopcji? Niestety żaden Quote
DORA1020 Posted February 25, 2021 Author Posted February 25, 2021 15 godzin temu, beataczl napisał: a suczki z patologii tez oddadza czy nie? Pewnie by oddali,nie ma tylko dokąd zabrać osatnio zabrała supergoga 5 psiaków....więcej nie weżmie,nie ma dt , a na hotelik nie ma kasy Quote
DORA1020 Posted February 25, 2021 Author Posted February 25, 2021 48 minut temu, Tyśka) napisał: Jakieś fatum wisi nad Jackiem i Agatką. Dom zrezygnował, jest niby nowy w zanadrzu, ale jeszcze przed wizytą pa... A Zosia jednak nie pojechała, coś nie wyszło z transportem. Nadal poszukiwany jest transport dla Zosi, do Katowic. Dobrze,że zrezygnowali wcześniej,a nie jak kotki były juz u nich Quote
bakusiowa Posted February 25, 2021 Posted February 25, 2021 1 godzinę temu, Tyśka) napisał: Jakieś fatum wisi nad Jackiem i Agatką. Dom zrezygnował, jest niby nowy w zanadrzu, ale jeszcze przed wizytą pa... A Zosia jednak nie pojechała, coś nie wyszło z transportem. Nadal poszukiwany jest transport dla Zosi, do Katowic. Szkoda bo jechały psiaki z Zamościa do Katowic i może mogłaby z nimi jechać. Quote
beataczl Posted February 25, 2021 Posted February 25, 2021 4 godziny temu, DORA1020 napisał: Pewnie by oddali,nie ma tylko dokąd zabrać osatnio zabrała supergoga 5 psiaków....więcej nie weżmie,nie ma dt , a na hotelik nie ma kasy a jest mozliwosc fotek?... sa to psy adopcyjne? i chociaz pooglaszac.... Quote
Tyśka) Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 Ogłaszać nie można dopóki psiaki są u patologii... dla bezpieczeństwa psiaków i Pani Krysi. :( Zosia ma szansę na transport, ale trzeba by znaleźć kogoś, kto zawiezie kotkę dzisiaj do 15:30 do Lublina. Nikt taki jeszcze się nie odezwał. Quote
DORA1020 Posted February 26, 2021 Author Posted February 26, 2021 Przykro mi,tez mam zawsze problem z transportem może się ten transport nie znależć:( Quote
Isabel Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 4 godziny temu, Tyśka) napisał: Zosia ma szansę na transport, ale trzeba by znaleźć kogoś, kto zawiezie kotkę dzisiaj do 15:30 do Lublina. Nikt taki jeszcze się nie odezwał. A ten DS Zosi nie może podjechać po nią do Krakowa? Bo z transportem do Krakowa nie ma problemów. Quote
Tyśka) Posted February 27, 2021 Posted February 27, 2021 Zosia już w DS. Jacek i Agatka chorzy, w piątek jadą do weta, jest podejrzenie białaczki. DS na razie czeka, miejmy nadzieję że się nie wycofa. Quote
bakusiowa Posted February 27, 2021 Posted February 27, 2021 Biedaki. Oby to nie była białaczka. Quote
Tyśka) Posted February 27, 2021 Posted February 27, 2021 Tymczasem Zosia pozdrawia i melduje, że trafiła we wspaniałe Ręce. Rodzina jest nią oczarowana,a kotka pierwszą noc po adopcji spała razem z nimi w łóżku, mocno wtulona w swoich Ludzi :) 2 Quote
bakusiowa Posted February 27, 2021 Posted February 27, 2021 1 minutę temu, Tyśka) napisał: Tymczasem Zosia pozdrawia i melduje, że trafiła we wspaniałe Ręce. Rodzina jest nią oczarowana,a kotka pierwszą noc po adopcji spała razem z nimi w łóżku, mocno wtulona w swoich Ludzi :) Mądra dziewczynka. Od pierwszego dnia wie jak się urządzić. Quote
Tyśka) Posted March 2, 2021 Posted March 2, 2021 Dnia 4.12.2020 o 08:18, Tyśka) napisał: Wstawię też zdjęcia reszty kotków, które dostałam: Stefan, półroczny półdziki "Niestety wczoraj odszedł Stefanek u Pani w Krakowie. Był u niej miesiąc. Zaawansowany Fip, chociaż wszystkie testy robiła Krysia były ujemne. Lekarz mówi, że prawdopodobnie stres związany z kastracją, podróżą, zmianą domu i właściciela uaktywnił wirusa. Walczył 3 dni. Rozpoczął terapię lekiem, którego koszt to 8 tyś. Wielu kotom ten lek pomaga na Fip, niestety nasz kotek odszedł" Quote
bakusiowa Posted March 2, 2021 Posted March 2, 2021 Biedny kotek. Taki dobry domek trafił mu się. Quote
DORA1020 Posted March 3, 2021 Author Posted March 3, 2021 23 godziny temu, Tyśka) napisał: "Niestety wczoraj odszedł Stefanek u Pani w Krakowie. Był u niej miesiąc. Zaawansowany Fip, chociaż wszystkie testy robiła Krysia były ujemne. Lekarz mówi, że prawdopodobnie stres związany z kastracją, podróżą, zmianą domu i właściciela uaktywnił wirusa. Walczył 3 dni. Rozpoczął terapię lekiem, którego koszt to 8 tyś. Wielu kotom ten lek pomaga na Fip, niestety nasz kotek odszedł" Smutne to bardzo:( Bieny kotek:( Leczenie ,kastracja,podróż,nowy dom,kolejne testy w Krakowie Ile może wytrzymać kotek,który nie wie co się dzieje szkoda,wielka szkoda:( Quote
wiolhelm170 Posted March 5, 2021 Posted March 5, 2021 Czy Fipem mozna sie zarazic ?chodzi o koty Quote
DORA1020 Posted March 18, 2021 Author Posted March 18, 2021 Dnia 5.03.2021 o 11:20, wiolhelm170 napisał: Czy Fipem mozna sie zarazic ?chodzi o koty Ja nie wiem,wydaje mi się,że nie,ale na sto procent nie wiem Quote
DORA1020 Posted March 18, 2021 Author Posted March 18, 2021 Dziękuję Livce za wpłatę 50zł na konto Krystyny:) Pieniądze zostaną przeznacvzone na karmę. Quote
DORA1020 Posted March 18, 2021 Author Posted March 18, 2021 U Krystynym zostały dwa maluszki,są chore,ale ds czeka mam nadzieję,że wyzdrowieją Quote
Tyśka) Posted March 18, 2021 Posted March 18, 2021 11 godzin temu, DORA1020 napisał: U Krystynym zostały dwa maluszki,są chore,ale ds czeka mam nadzieję,że wyzdrowieją Tak, chodzi o Jacusia i Agatkę. Pan wspaniały, więc miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Teraz pan trafił na kwarantannę. Quote
bakusiowa Posted March 18, 2021 Posted March 18, 2021 Te dwa biedaki dość długo czekają na dom. Quote
Tyśka) Posted March 28, 2021 Posted March 28, 2021 Po różnych perypetiach, w końcu dzisiaj kotki Jacuś i Agatka ruszają do swojego domu. Dzisiaj w nocy Panu skończyła się kwarantanna. Potrzebne kciuki bardzo mocno :) 2 Quote
Isabel Posted March 28, 2021 Posted March 28, 2021 Świetna wiadomość! :) Oby teraz było już tylko dobrze! :) Quote
DORA1020 Posted March 31, 2021 Author Posted March 31, 2021 No niestety nie taka świetna:( Kotki wczoraj rano wyruszyły w drogę do Warszawy kierowca godzinę przed celem zadzwonił do do ds ,ale ten człowiek nie odbierał telefonu Kasia znalazła numer do brata tego człowieka,powiedział ,że zorientuje się o co chodzi i oddzwoni,ale pózniej również nie odbierał telefonu dziewczyny spróbowały z kolejnego numeru,ale odpisał.....napisz sms-a Kasia znalazła osobe w W-wie,która odebrała kotki a za kilka godzin kotki wyruszyły w drogę powrotną:( znowu są u Krystyny człowiek zwodził,obiecywał........podobna sutuacja była z Moli,ale na szczęście nie wyruszyła w drogę do Częstochowy wizyta przedadopcyjna była,wypadła dobrze........ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.