Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Jarek ma. Ja pozyczylam od ojca ale zapomniałam oplacic net w nim i nie działa haha. Zagladm z telefonu. Na lapku musze popracować wiec dobrze ze nie ma netu.

No co Ty. Przecież ty masz net z Tepsy więc jaki problem na laptoku z niego korzystać? Chyba że nie masz routera. A to dość potrzebna rzecz w domu ;)
Posted

[quote name="Pysia" post="15982806" timestamp="1419871837"]No co Ty. Przecież ty masz net z Tepsy więc jaki problem na laptoku z niego korzystać? Chyba że nie masz routera. A to dość potrzebna rzecz w domu ;)[/quot


Juz mi tu nie cwaniakuj. Mamy wifi w domu ale to jest bunkier i żeby hulalo na lapku u mnie to misi być dodatkowa antena a tego juz mi sie nie chce na dwa dni instalować vo mam co robic. Haha sorki nie poprawiam tych głupich błędów.

Margi tak karmelek i jeszcze pyza u Małgosi ale nie mam jak wstawić do teraz. Są na jej fb.

Posted

W nowym 2015 roku życzę Wam wszystkim i Waszym czworonożnym duuuuużo zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia!!! :)

..tylko tyle bo gdy go nie ma to nic nie jest ważne.

Posted

Mam kompa, goły i wesoły blee, za to rakieta :lol:

teraz masa pracy mnie czeka... 

 

Sylwester nasz był "piękny" ... Jarek w domu z naszymi domowymi, ja w kojcu z Sabinką i Tofikiem - w domu telewizor na ful więc nikt się nie bał, ale Sabinka i Tofik - masakra... poleciałam do nich bo Tofik zaczął biegać w panice i bałam się że sforsuje ogrodzenie i zginie wystraszony, Sabinka wciśnięta w budzie zaczęła kaszleć tak, że bałam się że dostanie mi jakiegoś zawału, siedziałam w kojcu z nimi na słomie, jedna ręka w budzie Sabinki, druga z Tofikiem, który próbował mi się wcisnąć pod kurtkę biedny... 

 

Wczoraj wysterylizowaliśmy Tycię, w czasie jak byłyśmy z Ulą u weta z Tycvią to Viki miała atak padaczki... na razie drugiego nie ma, ale poprzednia noc - przed atakiem była straszna bo nie obudziłam się jak Viki wstała - co bardzo mnie dziwi bo zwykle się budzę jak tylko ona się ruszy bo śpi koło mojej głowy, ale tym razem zaspałam... Viki miała jakieś rozwolnienie, narobiła na Silvera posłanie w sypialni (on akurat spał w salonie) druga kupa pod drzwiami, do tego siki i ... kółeczka... to była też piękna noc... 

 

mam nadzieję, że cały 2015 nie będzie taki jak końcówka 14 :lol: 

 

no! to wszystkiego dobrego Wam życzymy :D 

Posted

Najnowsze zdjęcia psiaków

 

[attachment=7798:1sz.JPG]

[attachment=7799:2sz.JPG]

[attachment=7800:3sz.JPG]

[attachment=7801:4sz.JPG]

[attachment=7802:5sz.JPG]

Posted

I jeszcze

[attachment=7803:6sz.JPG]

[attachment=7804:7sz.JPG]

[attachment=7805:8sz.JPG]

[attachment=7806:9sz.JPG]

[attachment=7807:10sz.JPG]

[attachment=7808:11sz.JPG]

 

Posted

Tycia faktycznie śliczna tylko obrażona na mnie od wczoraj. A Poker faktycznie początkowo były problemy z ponownym wpasowaniem go w grupę ale teraz już wszystko OK. Cichutki, grzeczny pies ideał.

Posted

Tycia cudnie obrosła :) Niech sie znajdzie domek gdzie nie ma psów- tylko ludzie którzy chcą...

Pokerek jest piękny. A ludzie niech załują ze stracili szanse na tak fajnego psa!


U nas nadal strzelają. Na szczęście moje psy mają to w głębokim powazaniu.

Niestety inne nie maja tyle szczęścia.

Posted

U nas do wczoraj było ze strzelaniem znosnie ale wczoraj to aż się bałam o muffina i monduszka, wszystko włączone na full nie pomogło, psy się bały i trzesly :-(

Posted

Na własne życzenie tak mam więc nie narzekam ;) tak tylko się wyżalić czasem muszę :lol: 

 

Dziś Vikulina niestety miała drugi atak - oby ostatni znowu na jakiś dłuższy czas... tak mi jej szkoda wtedy, że ech.. 

 

pogodę mamy okropną, błoto, pada, wieje - ble :lol: pomarudziłam i wracam do pracy :D kompa już mam, net chyba już też będzie bo na domiar złego zepsuł się kabel netowy pod drogą - ale dziś wymienili i powinno już hulać. Mam foty Sabinki i Tofika, ale to potem bo muszę nadgonić trochę z robotą bo przez brak kompa miałam za duzo laby i już dziś kociokwiku dostają wszyscy i tylko piszą i dzwonią kiedy i kiedy :roll: 

Posted

Biedna Vikulinka. Podrap ją za uchem...

 

Miło przeczytać, że ktoś jeszcze tyra dzisiaj, a nie samemu tak. ;)

 

Wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok!

Posted

Dziś do nowego domu wyruszył Frugo :loveu: przyjechała po niego pancia aż znad morza :) niedawno wyjechali od Ulki - szerokiej drogi i wielkie dzięki Ula dla Ciebie za BDT dla łobuziaka :Rose:

 

Adresik zmienił też Borysek - dom w Cieszynie, już od jakiegoś czasu przyjeżdżali go brać na spacery i dziś go już zabrali :) dom znalazła Karina :Rose: więc mamy dwa mniej :) Borys był kastrowany w grudniu - Margi dodaj proszę do tabelki :)

 

 

Dzięki dziewczyny za zyczenia - dla Was też Najlepszego :)

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...