marako Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 [quote name='malawaszka']wielkość dawki może też zależy od stopnia niedoczynności - nie wiem nie ja dobierałam dawkę tylko nasza Pani dr - ja niedługo będę jej robiła badanie kontrolne i zobaczymy co wyjdzie[/QUOTE] Moja olbrzymka (43 kg) bierze 4 rano i 4 wieczorem, też po 200, a wcale jakiejś dużej tej niedoczynności nie ma. Widać Bono miał w jeszcze mniejszym stopniu, że brał połowę tej dawki i to wystarczało. Quote
wilczy zew Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 [B]Marako[/B],czym objawiala sie ta niedoczynność? Quote
Pysia Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 Zrobiłam Pepsi jedno ogłoszenie na tablicy: [url]http://olx.pl/oferta/pepsi-mala-sznaucerka-szuka-najlepszego-domku-CID103-ID6h8Yn.html[/url] Quote
malawaszka Posted June 23, 2014 Author Posted June 23, 2014 Jestem załamana po raz kolejny tego roku i ostatnich miesięcy :( Punieczka, najsłodsza dziewczynka świata też choruje :( miała w listopadzie usuwaną listwę mleczną, teraz miała mieć usuwaną drugą, ale zaczęła mieć problemy z łapką, boleści, utykała, etc... zrobili RTG i okazało się, że rak zżera kość :( cholera co te psiaki są winne... nie mam słów, nie mam na podłość losu... dopiero zaczęła żyć szczęśliwie i już jej to jest odbierane :( Quote
Pysia Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 [quote name='malawaszka']Jestem załamana po raz kolejny tego roku i ostatnich miesięcy :( Punieczka, najsłodsza dziewczynka świata też choruje :( miała w listopadzie usuwaną listwę mleczną, teraz miała mieć usuwaną drugą, ale zaczęła mieć problemy z łapką, boleści, utykała, etc... zrobili RTG i okazało się, że rak zżera kość :( cholera co te psiaki są winne... nie mam słów, nie mam na podłość losu... dopiero zaczęła żyć szczęśliwie i już jej to jest odbierane :([/QUOTE] :( To samo było z moją Lulinką :( 1,5 roku szczęścia na 6,5 roku życia :( Quote
malawaszka Posted June 23, 2014 Author Posted June 23, 2014 no :( martwię się okropnie o nią - to taki dobry, wesoły psiaczek - chodząca radość i wdzięczność, martwię się też o Grażynkę bo Ona to przeżyje bardzo :( dziewczyny są jak jeden organizm, tak związane ze sobą mocno, tak w sobie zakochane :( Quote
marako Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 [quote name='wilczy zew'][B]Marako[/B],czym objawiala sie ta niedoczynność?[/QUOTE] Włos słaby, matowy, melancholia, osowiałość, skłonność do tycia. Wszystko to opisałam wetowi, mówiąc, że Grace jakaś wydaje się o wiele starsza, niż wskazywałby wiek (ok. 3 lata temu). No to zrobiliśmy też profil tarczycowy przy okazji badań krwi i wyszły wskaźniki odpowiadające niedoczynności (tak nieco tylko poniżej normy). Inne wyniki - wątrobowe itp. bardzo dobre. Ale po ok. miesiącach stosowania euthyroxu wróciła jej energia, włos przestał tak wychodzić, wyniki już OK. Quote
danyww Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 [quote name='malawaszka']Jestem załamana po raz kolejny tego roku i ostatnich miesięcy :( Punieczka, najsłodsza dziewczynka świata też choruje :( miała w listopadzie usuwaną listwę mleczną, teraz miała mieć usuwaną drugą, ale zaczęła mieć problemy z łapką, boleści, utykała, etc... zrobili RTG i okazało się, że rak zżera kość :( cholera co te psiaki są winne... nie mam słów, nie mam na podłość losu... dopiero zaczęła żyć szczęśliwie i już jej to jest odbierane :([/QUOTE] Punia, seniorka rodu mojej Majeczki???? :-( Quote
malawaszka Posted June 23, 2014 Author Posted June 23, 2014 [quote name='danyww']Punia, seniorka rodu mojej Majeczki???? :-([/QUOTE] tak Danusiu :( nasza Punia najsłodsza, teraz Zuzia ale w mojej głowie zawsze jest Punią Quote
danyww Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 [quote name='malawaszka']tak Danusiu :( nasza Punia najsłodsza, teraz Zuzia ale w mojej głowie zawsze jest Punią[/QUOTE] ..a Ty wiesz, że ja często obmacuję cycochy Majki bo ma takie dziwne, powyciągane i zawsze mam przed oczami cycochy Puni jak stamtąd przyjechała :shake: A która to łapka u Puni? Tylnia? Quote
malawaszka Posted June 23, 2014 Author Posted June 23, 2014 tak, tylna łapcia obmacuj cycuchy i jakby cokolwiek jej tam urosło to usuwać szybko Quote
marako Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 To przerzuty na kość od listwy? Biedna Punia, ale nawet, jakby miała usuniętą drugą listwę, to niekoniecznie by ją uchroniło. Tak miała moja Costa, niestety komórki rakowe zdążyły się już rozprzestrzenić przed usunięciem listw i biedna pożyła tylko kilka miesięcy w nowym domu, kochana sunia, miała przerzuty do płuc. Bardzo mi żal i jej i p. Grażynki. Quote
ania0112 Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 ooooooo jezu Punia śliczny pluszaczek :placz::-( Quote
AnkaG Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 Same jakieś smutne wieści ostatnio.... biedny Puniak :( Quote
marako Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 A ja nie wytrzymałam do jutra i dziś z Hondą zaliczyłam weta. Ona już prawie nie szczeka, a jak to robi, to bardzo wysokim głosem, cichutko. Na razie antybiotyk i oby to było zapalenie krtani i oby przeszło po antybiotyku. Martwi mnie, że to trwa już jakiś czas i objawy się nasilają, a zwykłe "ludzkie" zapalenie krtani bardzo szybko dawało bezgłos w moim przypadku, a nie tak po trochę, jak u niej. Jak nie przejdzie, to dopiero wtedy badania z premedykacją, bo jak się okazuje psom nie da się tak łatwo zajrzeć do krtani, jak ludziom. A żeby było jeszcze gorzej na duszy, to dziś jak zajrzałam mojej kochanej Grace w oczy - ujrzałam zaćmę. Dostałam receptę na kropelki, które to mają jakoś powstrzymać, ale cóż - smutno, bo moja ukochana zaczyna się już mocno starzeć. Muszę wkrótce zabrać się za spełnienie kilku obietnic, póki jeszcze da radę się cieszyć tym, co mam dla niej w planie. Quote
malawaszka Posted June 23, 2014 Author Posted June 23, 2014 jezu oby nic złego u Hondy nie było :kciuki: Lunie też zaglądaliśmy głębiej dopiero po przyśpieniu - inaczej się nie da bo języka pies sam z siebie nie wyciągnie i nie współpracuje Spełniaj obietnice spełniaj! Ja się wybieram z Luną nad jezioro - tylko z nią i Dropsem, żeby nikt jej nie denerwował a póki co to dopełnieniem beznadziei dnia dzisiejszego było potłuczenie sobie szybki w telefonie - mam go od bardzo niedawna i już popsułam :shake: Quote
Saththa Posted June 24, 2014 Posted June 24, 2014 marako ja zapalenie krtani miewałam notorycznie. i u mnie wolno postepowało. od lekkiej chrypy po niemożnosc wyduszenia z siebie słowa czasem po półtora tygodnia. bedzie dobrze 3mamy kicuki. Za Grace tez trzymamy! Starośc każdego dopada :( Co macie w planie?:) Wasia.... nie da sie wymienic szybki? Co za telefony robia teraz :shake: Quote
malawaszka Posted June 24, 2014 Author Posted June 24, 2014 da się wymienić - za jedyne .... :shock: a obecnie trzymam kase na Lunę, Dropsa i Zgredka... więc telefon zaczeka, działa póki co na szczęście Quote
Saththa Posted June 24, 2014 Posted June 24, 2014 [quote name='malawaszka']da się wymienić - za jedyne .... :shock: a obecnie trzymam kase na Lunę, Dropsa i Zgredka... więc telefon zaczeka, działa póki co na szczęście[/QUOTE] 4 cyfry wymiana?? zesz w dupe Quote
malawaszka Posted June 24, 2014 Author Posted June 24, 2014 [quote name='Saththa']4 cyfry wymiana?? zesz w dupe[/QUOTE] nadinterpretacja :lol: kropeczki losowo poszły :lol: nie no do 200 zł, ale teraz nie wydam tyle na telefon :shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.