malawaszka Posted January 21, 2014 Author Posted January 21, 2014 pędzę aktywować :loveu: a i mam wieści od Reszki :loveu: [QUOTE]Dzisiaj była w domu sama, żadnych strat. Trochę obawia się ludzi pojawiających się nagle na naszym pustym osiedlu, ale to tylko kwestia czasu. Pierwszy spacer ma o 6.00 , ostatni o 22. W ciągu dnia też oczywiście ze dwa, no i zabawy w ogrodzie. Cały czas mi towarzyszy. Teraz leży obok i sobie drzemie. Przed chwilą szalała, dywany i chodniki fruwały. Co chwila chce gdzieś ukryć swoją wielką kość, a że w domu nie można wykopać dziury, to ukrywa ją pod poduszkami i kocykami na kanapie. Potem co chwilę biegnie i sprawdza, czy tam jest. Jest naprawdę cudowna.[/QUOTE] ale jestem szczęśliwa :multi: Quote
malawaszka Posted January 21, 2014 Author Posted January 21, 2014 co mam trochę radości to zaraz się zesr.ć musi... muszę z Bryzą pojechać na badanie krwi - nie wiem czy coś się dzieje czy od dźwigania, ale wczoraj i dzisiaj wymiotowała po dwa razy :shake: Quote
Saththa Posted January 21, 2014 Posted January 21, 2014 biedna kanapa :evil_lol: Super, super super;) Quote
Margi Posted January 21, 2014 Posted January 21, 2014 [quote name='malawaszka']co mam trochę radości to zaraz się zesr.ć musi... muszę z Bryzą pojechać na badanie krwi - nie wiem czy coś się dzieje czy od dźwigania, ale wczoraj i dzisiaj wymiotowała po dwa razy :shake:[/QUOTE] No faktycznie co się polepszy to się po....przy.:shake: Biedna Bryzunia. Quote
marako Posted January 21, 2014 Posted January 21, 2014 No nie mów, jestem uczulona na wymiotowanie starego psa. Oby to tylko chwilowa niestrawność (może coś podjadła innego niż zwykle?).Albo jest uczulona na coś domowego, chemia, kosmetyki, coś, co wydzielają nowe meble, w końcu nie mieszkała w domu, a teraz jest. Quote
malawaszka Posted January 21, 2014 Author Posted January 21, 2014 co do podjadania to nie - ona nie chodzi swobodnie po domu bo nienawidzi kotów i ze Zgredkiem się nie dogadają... muszę spróbować jakoś inaczej ją podnosić, ale ona jest taka... nieporęczna i niewspółpracująca, że nie wiem czy się da bezpiecznie... a jutro zrobimy pochylnię żeby mogła sama schodzić Quote
malawaszka Posted January 21, 2014 Author Posted January 21, 2014 ja się trzymam myśli, że to przez podnoszenie... albo leki któreś... jak na inflamex tak reaguje to w łeb sobie palnę... to moja nadzieja dla niej, że będzie chodziła bez bólu... Quote
malawaszka Posted January 22, 2014 Author Posted January 22, 2014 dzisiaj nie mam jak jechać no i chcę zobaczyć czy będzie dzisiaj też wymiotować - to nie były jakies obfite wymioty więc staram się nie panikować :splat: Quote
JankaBezZiemii Posted January 22, 2014 Posted January 22, 2014 malawaszka - co możesz polecić Pani się zgłosiła po sukę i to owczarkową ;) która już pojechała a szuka psa: któremu chce pomóc ma sznaucery miniatury ,,emerytki" umie je strzyc i pielegnować ale może być też większy (w sensie że nie minik) psa nie młodego, takiego 5-7 lat żeby jeszcze pożył bo jak mówi strasznie przeżywa śmierć i nie chce ,,na dzień dobry" tego przeżywać SPRAWDZONY NA KOTY - Pani ma koty które są z jej psami i wiadomo - nie chce żeby były pożarte miała w życiu dużo psów i owczarki też więc wie co się z czym je Quote
malawaszka Posted January 22, 2014 Author Posted January 22, 2014 najgorzej z tymi kotami :/ bo tu zwykle nie wiadomo - muszę pomyślec - a gdzie ten dom? to musi być owczarek? Quote
JankaBezZiemii Posted January 22, 2014 Posted January 22, 2014 [quote name='malawaszka']najgorzej z tymi kotami :/ bo tu zwykle nie wiadomo - muszę pomyślec - a gdzie ten dom? to musi być owczarek?[/QUOTE] no nie - może być sznup dlatego piszę no i pani ma doświadczenie sznupowe Quote
ulana Posted January 22, 2014 Posted January 22, 2014 Reszka :multi: Za Bryzę kciuki trzymam. Jak się ma dzisiaj? Quote
AnkaG Posted January 22, 2014 Posted January 22, 2014 koffaNA RESZKA :) MY TEZ TRZYMAMY ZA BRYZELDĘ. Quote
malawaszka Posted January 22, 2014 Author Posted January 22, 2014 [quote name='JankaBezZiemii']no nie - może być sznup dlatego piszę no i pani ma doświadczenie sznupowe[/QUOTE] a skąd ona ta Pani? dom z ogrodem? a większy niż mini tzn olbrzym czy bardziej średniak? pomyślałam przez chwilę o Absurdzie żeby go na koty sprawdzić ale on młodzik jest gówniarz no i wielki Bryza dziś póki co ok, chodzi ładnie, a gdyby nie lodowisko to byłoby jeszcze ładniej, ale dzisiaj to żaden pies nie chce chodzić -kurduple tez uciekają do domu bo lód kłuje w łapki :D musiałam Piździę na spacerze nosić bo stała i ani kroku :roll: nawet Ruda wymiękła... ja znowu nie mam z kim na spacery chodzić :placz: niech już przyjedzie prawdziwy pies no :lol: Quote
malawaszka Posted January 22, 2014 Author Posted January 22, 2014 a wiecie co jeszcze u Viki jest dziwne - muszę o tym z pogadać z wetką, ale taka ciekawostka, która mnie ofc niepokoi - Viki ma czasem takie dni jak dzisiaj - że od wczoraj około 22 do dziś koło 16 nie sikała :mdleje: i je, i pije, i krąży po domu, i kupę robiła, ale sikanie dopiero teraz - wieeelka kałuża na szczęście tym razem na dworze... to 18 godzin bez sikania - i tak ma co jakiś czas - zwykle jest w miarę normalnie czyli rano po spaniu sika, ale nie ma tak jak reszta psów że one muszą natychmiast jak wstaną lecieć; czasem rano nie sika, tylko koło 12-13 :niewiem: a pije wcale nie mniej niż reszta Quote
wilczy zew Posted January 22, 2014 Posted January 22, 2014 Moje nie muszą sikac zaraz po wstaniu,moga zjesć sniadanko,kimnoc sie i spokojnie wyjsć. Reszka ma dobrze :-) Quote
Saththa Posted January 22, 2014 Posted January 22, 2014 Idefix musi szybko... Tazzman da mi jakies 30-40 minut :lol: Ale to tez zalezy ile wypiły wieczorem oraz czy jest snieg bo jak jest snieg to muszą mocno bo sie nazrą zawsze :lol: Quote
zerduszko Posted January 22, 2014 Posted January 22, 2014 Ale 18h to strasznie długo. Pogadaj i napisz nam tu. Quote
ania0112 Posted January 22, 2014 Posted January 22, 2014 monia jak chcesz to pozycze ci Inke na spacery jak nie masz z kim :) Quote
malawaszka Posted January 22, 2014 Author Posted January 22, 2014 [quote name='ania0112']monia jak chcesz to pozycze ci Inke na spacery jak nie masz z kim :)[/QUOTE] nie no - lada dzień przyjedzie Absurd to znowu będę padać na twarz :lol: Quote
malawaszka Posted January 23, 2014 Author Posted January 23, 2014 aaahaha patrzcie jaki wariat to jest :lol: ja chyba naprawdę będę musiała mu jakąś dziewczynę zabawową wydumać :lol: [url]https://www.facebook.com/photo.php?v=595747787145236&set=vb.429079107145439&type=2&theater[/url] [video=facebook;595747787145236]https://www.facebook.com/photo.php?v=595747787145236&set=vb.429079107145439 &type=2&theater[/video] Quote
Pysia Posted January 23, 2014 Posted January 23, 2014 Jast świetny! Matko ile w nim radości! Super :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.