Jump to content
Dogomania

Waszkowe sznupy - sznupoza zaawansowana nieuleczalna - szukamy domów dla Sznaucerów w Potrzebie!!


Recommended Posts

o kurde ile wiadomoci!

Super dla pokerka!

Ekstra dla Taji - a DJ poznał Ulkę? Cieszył się czy pilnował Agnieszki zeby go nie zostawiła ? ;)

hahah mucha! AnkaG to teraz co jakiś czas będa musiały być foteczki :D kiedy zabierasz Muszkę? Super fajnie :)

 

Jak nic idzie wiosna bo ruszyły adopcje! :)

Link to comment
Share on other sites

Ekstra :D druga, o którą możemy być spokojne bo zostaje w rodzinie :D 

 

 

a Tinka rzyga dalej :( nie wiem już ile razy rzygała, ale sporo... jak coś się będzie działo albo jak osłabnie to pędzimy na dyżur, na razie spokojnie śpi, ale się martwię bardzo i pewnie czeka nas ciężka noc, a jutro rano do weta

Link to comment
Share on other sites

Nokurcze nie jest dobrze.  Tyle nie powinna wymiotować.  Może jakiegoś wirusa złapała? Wiesz ze starsze psy tracą odporność niestety :(

Kciukam z Tinkę aby przeszło!

 

Moja starowinka teraz ledwo chodzi. Idzie zmiana pogody :(

Link to comment
Share on other sites

U nas na polach pracują już ostatnio rolnicy i rozsypywali ostatnio odpady z kurnika. Dzień później (w środę) Grace tam wyrwała pojeść, a ja byłam jeszcze tak słaba i chora, że nie miałam siły jej ścigać. Całą noc, cały czwartek wymioty i wymioty. Już bałam się, że powtórzy się scenariusz z dziurą w żołądku.  Osłabła jak cień, a ja nie miałam jak do weta (bez auta) a nawet, żeby kupić jakąś smektę, czy coś. Na szczęście przeszło.

Trzymam kciuki za Tinkę, żeby się skończyło rzyganie. I żeby to była wina wydzieliny i już żeby przestała też charczeć.

Link to comment
Share on other sites

Brzuch mnie boli, jeść nie mogę :P AAAA nowa psinka będzie  aaaa :)
 
A może Tinka gardło ma chore? Tfu tfu

  


Toz kurcze ale wiesci....


Być może schodzi. Jak była u mnie tymczasowiczka z kk to kaszlała aż nie zwymiotowała flegmy. Po tym miała długo spokój i mogła spać. Wet powiedział mi wtedy ze dobrze że wymiotuje tą flegmą.

  

Fix tez tak mial jak kk mial. Wymiotowal takim spienionym sluzem... piana taka biala.

Taaaak Mucha od furciaczkowej :)
 
Szukamy transportu :) Wieczorkiem z Furciaczkową coś ustalimy :) jak nic nie będzie to z TZ-em pojedziemy po nią :) Ale to 4,5 godz. w jedna stronę...



dacie rade ☺ale fajnieeee


I kto Wam pa zrobi jak mnie ma :(


  

Księżniczka Sisi :)

  


No prosze hyhy

U nas na polach pracują już ostatnio rolnicy i rozsypywali ostatnio odpady z kurnika. Dzień później (w środę) Grace tam wyrwała pojeść, a ja byłam jeszcze tak słaba i chora, że nie miałam siły jej ścigać. Całą noc, cały czwartek wymioty i wymioty. Już bałam się, że powtórzy się scenariusz z dziurą w żołądku.  Osłabła jak cień, a ja nie miałam jak do weta (bez auta) a nawet, żeby kupić jakąś smektę, czy coś. Na szczęście przeszło.
Trzymam kciuki za Tinkę, żeby się skończyło rzyganie. I żeby to była wina wydzieliny i już żeby przestała też charczeć.



Matuchno... zamordować czasem tomała kara....



Ja tez trzymam kciki!
Link to comment
Share on other sites

nie lepiej... ja jestem gotowa w razie czego jechać z nią na nocny dyżur, już dzwoniłam do weta, na razie mam nie panikować i czuwać.... wkręciłam sobie czy to nie skręt żołądka, ale nie wydyma jej, pomiędzy "rzygami" śpi spokojnie, nie kręci się, więc wet mi kazał się uspokoić, ale w razie czego mam przyjechać

kupę ładną zrobiła, tylko te rzygi... 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...