Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 465
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Witam,
Proszę o informacje jak odezwie się ktoś z ogłoszeń jestem aktualnie w P-ń to podjadę 505158004

I mam propozycję, żeby rozgłosić akcje w gazecie. Polecam "Metro"
jeżeli się zdecydujemy to mogę przygotować plik, który tam umieścimy
cena takiego ogłoszenia to 37zł

kontakt: [email][email protected][/email]
trzeba napisać tam maila z prośbą o umieszczenie ogłoszenia, podać swoje dane
prześlą zamówienie, które należy podpisać a następnie przesłać skanem lub faksem
później przychodzi proforma którą trzeba opłacić i po dwóch dniach ogłoszenie jest w gazecie.

Posted

Właśnie wróciłam. Okolice Solnej, parki gdzie można spotkać psiarzy, Cytadela obwieszone. Jak wysiadałam z tramwaju PST u siebie (Kurpińskiego) też powiesiłam ogłoszenie. Dziś może już nie, bo trochę jednak się nachodziłyśmy, ale jutro albo rowerem, albo jak będę jechała do pracy to wyjdę wcześniej i porozwieszam na pozostałych przystankach PST w kierunku miasta. On może być już wszędzie... :shake:

Posted

Zuza dostała dzisiaj takiego smsa, ze ktoś znalazł czarnego pieska i że pies jest na ulicy niegolewskich, eske wysłała osoba która widziała ogłoszenie o znalezionym psie, ogłoszenie wisiało w okolicach areny. Tyle tylko wiem od Zuzy, ona dzisiaj w pracy cały dzień .

Posted

A ktoś jeszcze oprócz nas (ja i sharka) wieszał ogłoszenia w Poznaniu? My nie wieszałyśmy w okolicach areny...
Jeżeli Niegolewskich to zupełnie inny kierunek niż my obrałyśmy.

Posted (edited)

[quote name='stonka1125']Zuza dostała dzisiaj takiego smsa, ze ktoś znalazł czarnego pieska i że pies jest na ulicy niegolewskich, eske wysłała osoba która widziała ogłoszenie o znalezionym psie, ogłoszenie wisiało w okolicach areny. Tyle tylko wiem od Zuzy, ona dzisiaj w pracy cały dzień .[/QUOTE]

dostałam sms od Zuzy, podjechałam koło Areny, Zuzie przesłałam zdjęcie ogłoszenia, znaleziono psa ze smyczą. Na ogłoszeniu był tylko podany adres, podeszłam tam ale nikogo nie było w domu, wrzuciłam im do skrzynki pocztowej ogłoszenie Gacka - tam jest zdjęcie, jeśli to Gacek to pewnie zadzwonią :]

Edited by sharka
Posted

jestem dopiero teraz bo jak wczoraj wróciłam z pracy to mi dogo nie działało. I już tak od paru dni się dzieje że późnym wieczorem jest jakaś database error.

DOSTAŁAM DZIŚ RANO TELEFON ŻE CZARNY PIESEK Z NIEGOLEWSKICH TO NIE GACEK NIESTETY...;( Pani go znalazła z przypiętą smyczką a Gacek uciekł bez niczego.

[I]Wkurza mnie że mam strasznie małe pole manewru. Ale mój brat studiuje w Poznaniu. Dałam mu kasę żeby na uczelni naprodukował ogłoszeń o Gacku jeśli któraś cioteczka chciałaby porozwieszać trochę w swojej okolicy podam kontakt do Karola.
[/I]
[B]Juli88 jeśli chodzi o ogłoszenie w gazecie to jestem za. [/B]Z tego co pamiętam to Metro taka dość poczytna gazeta więc może coś to da. Już działam z mailem.

Posted

wrzucam ogłoszenie. jakby ktoś nie miał dostępu do fb...
[IMG]http://sphotos-d.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/522238_525341694160798_15632946_n.jpg[/IMG]


brat dziś jest na uczelni do 20:00 i przygotuje gotowe ogłoszenia do rozwieszania. Sam mam nadzieje też coś rozwiesi...

Posted

Po północy dogo nie działa gdzieś do 2-2.30 już od jakichś dwóch tygodni.
Wrzuciłam go na gumtree.pl, tablica.pl, przygarnijzwierzaka.pl, adopcjapsa.pl, adopcje.org z apelem o złapanie go (o ile będzie to możliwe) i kontakt pod Twoim numerem zuzolina w sytuacji, gdyby ktoś go zobaczył. Tylko tyle niestety mogę na odległość zrobić :(

Posted

[quote name='zuzolina']jestem dopiero teraz bo jak wczoraj wróciłam z pracy to mi dogo nie działało. I już tak od paru dni się dzieje że późnym wieczorem jest jakaś database error.

DOSTAŁAM DZIŚ RANO TELEFON ŻE CZARNY PIESEK Z NIEGOLEWSKICH TO NIE GACEK NIESTETY...;( Pani go znalazła z przypiętą smyczką a Gacek uciekł bez niczego.

[I]Wkurza mnie że mam strasznie małe pole manewru. Ale mój brat studiuje w Poznaniu. Dałam mu kasę żeby na uczelni naprodukował ogłoszeń o Gacku jeśli któraś cioteczka chciałaby porozwieszać trochę w swojej okolicy podam kontakt do Karola.
[/I]
[B]Juli88 jeśli chodzi o ogłoszenie w gazecie to jestem za. [/B]Z tego co pamiętam to Metro taka dość poczytna gazeta więc może coś to da. Już działam z mailem.[/QUOTE]

Zuzia, a nie chcecie do radia podać wiadomość, że szukacie Gacka, najlepiej w jakiejś lokalnej (choć ja na radiach się nie znam, bo go nie słucham, ale może ktoś coś podpowie???);

Posted

[quote name='asiuniab']Zuzia, a nie chcecie do radia podać wiadomość, że szukacie Gacka, najlepiej w jakiejś lokalnej (choć ja na radiach się nie znam, bo go nie słucham, ale może ktoś coś podpowie???);[/QUOTE]

na pewno eska nada info że psiak zaginął:

[B]Radio ESKA Poznań 93 FM
[/B]ul. Piekary 14/15
61-823 Poznań
Tel. (61) 852 79 19
Fax (61) 852 79 18
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]


i na pewno popularne Poznańskie radio Merkury:

[B][SIZE=3]POZNAŃ - AGENCJA REKLAMOWA RADIA MERKURY[/SIZE][/B]

ul. Berwińskiego 5, 60-765 Poznań

tel./fax +48 61 865 96 29
tel. +48 61 865 83 73
e-mail: [EMAIL=" [email][email protected]"][email protected][/email][/EMAIL]





Niestety nie mam więcej żadnych innych pomysłów :(

ogłoszenie wydrukuje we własnym zakresie i gdzie będę tam rozwieszę... Trzymam kciuki...
Dziś jechałam przez centrum wcześnie rano miałam nadzieję chłopaka wypatrzeć ale niestety nie widziałam go...

Posted

lepsze zdjęcie Gacka jest chyba na tym ogłoszeniu:

[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/s480x480/522345_418050181583193_1592738130_n.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='MALWA']Witam!

Dziewczyny, a czy dzwonił ktoś do schroniska w Poznaniu, moze psiak już bezpieczny, tylko sam ?[/QUOTE]

Dzwoniła ciotka stonka1125 w sobotę wieczorem i ja dzisiaj też już dzwoniłam. Niestety po Gacku nie ma śladu...

Posted

[quote name='zuzolina']Dzwoniła ciotka stonka1125 w sobotę wieczorem i ja dzisiaj też już dzwoniłam. Niestety po Gacku nie ma śladu...[/QUOTE]

Około 10 lat temu przyprowadzono do mnie westa, który zgubił sie na osiedlu i rzekomo był mój. Mój west siedział w pokoju na kocyku, ale przygarnęłam biedactwo, bo to zimno było, a to małe i głodne, i bałam sie o psinke. Mój mąz objeździł całe Junikowo w poszukiwaniu właściciela. Dzwonilismy do lecznic, schroniska, cisza nikt psa nie szuka.

Włascicielka suni, jak sie potem oazało mieszkała na tym samym osiedlu, kilka ulic dalej. Pani pozostawiłsa ogłoszenie o zaginionym psiaku na bramie w kosciele, a moja tesciowa idąc na cmentarz te ogłoszenie znalazła.

Pani psiaka odebrała, ale co najważniejsze, to to, że schronisko było powiadomione, tylko, że ktoś info o tym, że mam u siebie znalezionego psa przykrył innym papierem, i w ten sposób informacja skończyła się na jednej osobie.


Może warto jeszcze popytać...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...