ceris Posted July 10, 2012 Share Posted July 10, 2012 (edited) Od ponad tygodnia u nas we wsi koczują dwa małe pieski. Nie pojawiły się jednocześnie. Jeden jest drobnym kudłatym maluchem, drugi też kudłaty, ale troszkę masywniejszy. Mniejszy to na pewno chłopczyk, drugi z racji długiej sierści nie zidentyfikowany :oops:. Donoszę im jedzenie, ale nie wiem co dalej. Postaram się zrobić jakieś zdjęcia, ale to trudne, bo one w duecie się przemieszczają, na noc wracają pod scenę na rynek. Jednak zdjęcia robione w nocy nie oddadzą ich wyglądu w pełni. Malutki jadł wczoraj tak łapczywie, że aż się wystraszyłam, czy nie dałam mu za dużo na raz. Proszę o pomoc, bo nie mam możliwości wziąć obu, a za kilka dni może się okazać, że jakiś hycel je "unieszkodliwi". Okropnie mi żal tych dwóch psiaków.[SIZE=5][SIZE=2] [/SIZE][/SIZE] Edited August 18, 2012 by ceris Link to comment Share on other sites More sharing options...
ceris Posted July 10, 2012 Author Share Posted July 10, 2012 (edited) Udało mi się zrobić zdjęcia obu biedaków na popołudniowym spacerze. Koczujący dłużej i większy, w kłębie na oko jakieś 40 cm. Bojaźliwy, podchodzi na bezpieczną odległość i na próbę głaskania kładzie się płasko na ziemi. Nie miałam możliwości sprawdzić w jakim jest stanie. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/1879/618d2785e6911bc1med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/1879/d68b22851a403f5fmed.jpg[/IMG][/URL] Tu drugi, na pewno chłopiec o zdrowiutkich zębach. Dał się pogłaskać. Przylepa milusińska o bardzo miękkiej sierści, ale zdaje się nie wyliniał z nadejściem wiosny. Chudy okropnie, żebra i kości miednicy sterczą pod tą sierścią. Wzrost, jakieś 35 cm. Ma śliczne bursztynowe ślepka :loveu: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/1879/acae47a89e19f06amed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/1879/38255519630d2080med.jpg[/IMG][/URL] [SIZE=3][B]Błagam o domek dla nich[/B][/SIZE] :-( Dziś dostał jeść tylko chudziak, jego kolegi nie znalazłam wieczorem. Edited July 10, 2012 by ceris Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted July 10, 2012 Share Posted July 10, 2012 Zawołała mnie nasza Ewcia .....zapiszę.............. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ceris Posted July 10, 2012 Author Share Posted July 10, 2012 [quote name='Martika@Aischa']Zawołała mnie nasza Ewcia .....zapiszę..............[/QUOTE] Dziękuję Tobie i Ewci oczywiście. Cały czas mam te dwa stworki w głowie. Każdego dnia się boję o ich bezpieczeństwo. A jakie ono ma być na ulicy? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted July 10, 2012 Share Posted July 10, 2012 [quote name='ceris']Dziękuję Tobie i Ewci oczywiście. Cały czas mam te dwa stworki w głowie. Każdego dnia się boję o ich bezpieczeństwo. A jakie ono ma być na ulicy?[/QUOTE] No niestety psiak na ulicy ma małe szanse .......mam nadzieję że wspólnie uda nam się coś wymyślić ...... Jutro na spokojnie porozsyłam wątek po znajomych ciotkach z nadzieją że coś wymyślimy ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 :modla:witajcie ciotenki! dziekuje dzieuje Martuniu, kochane ja juz musialam wczoraj wylaczyc:shake: juz rozsylam watus i podziwiwam jakie piekne te psinunie:iloveyou::thumbs: slij Martuniu gdzie mozesz Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Sliczne psinki to sie nigdy nie skonczy..... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Jestem na zaproszenie Ewy. Mam nadzieję, że ten drugi się odnajdzie. Fizycznie nie pomogę, bo mam od tygodnia małą tymczasowiczkę, ale będę zaglądać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 :modla:jak dobrze ze jestescie ciotenki! Mazowszanko podaj linka twojej tymczasowenki:multi: A ten mniejszy to mi wyglada jak nic na Alfika:buzi:cudne 2 serduszka Link to comment Share on other sites More sharing options...
juli88 Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 niestety też mogę tylko zaglądać... Link to comment Share on other sites More sharing options...
natalia.aleksandrov Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 ech, kasy nie ma, moje biedy mnie 'wydoily'... ale podnoszę! Link to comment Share on other sites More sharing options...
ceris Posted July 11, 2012 Author Share Posted July 11, 2012 Kładłam się spać z ciężkim sercem, ale rano, gdy zobaczyłam tyle wpisów jestem wniebowzięta :loveu: [B]Kocham Was[/B] :loveu::loveu::loveu:(a Ewcię szczególnie :p) Ten chudziutki przyszedł dziś pod mój blok. Dostał śniadanie; ale jak to blok, sąsiedzi zaraz go pogonią. Mój Riko uwielbia tego buraska. Szczerze mówiąc to nie wiem czy nie zarazi się czymś od niego. Cioteńki, nie mam doświadczenia w pomaganiu zwierzakom. Mam kupić coś na odrobaczanie obu pieskom? Coś od kleszczy? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 jestem na zaproszenie Ewci, chociaż porozsyłam Link to comment Share on other sites More sharing options...
ceris Posted July 11, 2012 Author Share Posted July 11, 2012 Dziękuję za [B]każdą[/B] pomoc :multi: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatkaa Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Jestem na zaproszenie Martiki,póki co zapisuję wątek... Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Martika mnie tu ściągnęła...Coś trzeba wymyślić:-(. A psiunie cudne... Link to comment Share on other sites More sharing options...
ceris Posted July 11, 2012 Author Share Posted July 11, 2012 Dziękuję za przybywanie. Muszę wyjechać, wrócę dopiero po południu. Myślę o ogłoszeniach jakichś, ale jak tu robić ogłoszenia o psach, o których praktycznie nic się nie wie? [B]Dziewczyny wymyślcie jakieś imiona dla tych znajdków.[/B] Trzeba się jakoś porozumiewać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
aeriel Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Melduję się na wątku, ale mieszkam na drugim końcu Polski i nie bardzo mogę pomóc :( Pieska już mam, wszyscy znajomi już "zapsieni". Czy w schronisku w Suwałkach jest wolontariat? Może któryś z wolontariuszy mógłby pomóc? Link to comment Share on other sites More sharing options...
kakadu Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 ciocia ewa mnie zaprosila, więc sie stawiam, ale na razie nie mogę pomóc - bardzo przepraszam; jedyna opcja, to jakby się znalazł jakiś dt na mazowszu w okolicach wawy, który by nie mógł jednego z psiaków wziąć pod dach, to mogę pożczyć porządną budę z ociepleniem; więcej nic nie wymyślę... :shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 jestem na zaproszenie Martiki ;) Śliczności :loveu: ale nie wiem jak mogę pomóc już nie wyrabiam z kasą :shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Jestem na zaproszenie Ewci. Oba psiaki prześliczne, najlepszy byłby jakiś dt, bo wiadomo na ulicy nie są bezpieczne. Zaraz jakiś debil się znajdzie, któremu będą przeszkadzać. Szkoda mi ich bardzo:-( Ceris, może na początek trzeba zmienić tytuł, że dt potrzebny na cito, bo biedaki koczują na ulicy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Warto zaaplikować coś na kleszcze i pchły, aby nie przeszły na Twojego psiaka. Ewentualnie podać pastylkę na robale w porannym jedzeniu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Podnoszę psiaczki... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Nie wiem jak daleko od Ciebie jest schronisko w Hajnówce, ale był na dogo wątek błąkającej się po wsi bernardynki i miła Pani ze schroniska przyjechała po nią. Oczywiście potem dogomaniacy pomagali suce,znależli nawet dom, ale przynajmniej na początku była bezpieczna. Może zajrzyj na forum podlaskie (?) i zobacz kto aktywnie działa. Wiem, że dobre rady dawać najłatwiej, ale naprawdę nie mam żadnego konkretnego pomysłu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ceris Posted July 11, 2012 Author Share Posted July 11, 2012 Jutro oba psy dostaną pastylkę na odrobaczenie oraz krople na kleszcze i pchły. Do Hajnówki mam daleko. Mogę wykonać jeden prosty telefon do urzędu gminy i psami się zajmą. W najlepszym wypadku zostaną odwiezione do schroniska, ale to chyba nie szczyt marzeń. Chciałabym znaleźć dla nich dom, choćby tymczasowy, ale nie schron :shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts