Neris Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Lulka a zgadnij kto robił rumor w kuchni... Żurek mieliśmy, dobry mniam z róznościami w środku... Dyzio mówi że ja nieźle gotuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
loozerka Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 taki z prawdziwego zakwasu, czy troche knorrem, czy innymi winiarami wspomagany :D? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Dyndałek jak widzę to niezły smakosz jest...:loveu: A w kuchni myślę,że Billie urzędowała... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 NIe, no z proszku ale mocno uszlachetniony... zakwasu nie zrobiłam o ja leniwa, dopiero na Wielkanoc zrobię, a zakwas sklepowy niestety pachnie jak dla mnie pawiem (za przeproszeniem). Celinko, wygrałaś tę, która robi rumor... wykradła patelnię na której się smażyła cebulka i obrabiała tę patelnię cała zachwycona... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania Agata Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 A może Canon w kuchni urzędował? No i teraz nie będę mogła spać. Uwielbiam żurek!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Nie, Canonek nie ma wad poza jedną - uporczywy apetyt na kotka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lulka Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 he he toc to wiadomo ze Billie :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irkowa Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 Dyzio nie zyje..... (dostalam informacje od Neris) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 :-(:-(:-(-jej jak mi przykro....Biedna Neris....jak szkoda Dyzia :placz::placz::placz: Dyziulku biedaj szczęśliwy po zielonych łąkach..pozdrów mojego Dżekusia i Bemolka.....Boże jak przykro..jak ciężko...jak żal...:placz::placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciapuś Posted March 27, 2007 Author Share Posted March 27, 2007 ale wiadomo co się stało :-( :-( :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cytrynka10 Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 :placz: :placz: :placz: za TM bedzie ci lepiej bedziesz biegac z przyjaciółmi i pozdrów mojego DODa :placz: :placz: :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irkowa Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 [QUOTE]ale wiadomo co się stało :-( :-( :-([/QUOTE] zapewne starosc Neris poszla na chwile do sklepu(Dyzio byl w klatce) wrocila , Dyzio juz nie zył Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lulka Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 śpij spokojnie chłopaku, dzieki Neris ze dałaś mu domek na te ostatnie chwile, odszedł kochany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 Strasznie mi przykro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tiger Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 Neris........ Bardzo mocno Cię przytulam ...... Dałaś mu miłośc na ostatnie dni .... Odszedł szczęśliwy, bo wiedział jak bardzo go pokochałaś ..... Błagam Cię, nie płacz , bo Dyzio na pewno nie chciał Cię zasmucić, po prostu był już bardzo zmęczony ......... Teraz już biega sobie z Misiem , Kudłasiem , Gają, i całą resztą naszych ukochanych pupili , które odeszły ........za TM..... Proszę Cię , Aguś ......on naprawdę jest już szczęśliwy...... i nic go nie boli .......NIC! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moriaaa Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 Straszne...Dyziulku...['][']['] On czekał..czekał na ciepłą dłoń..na pełną miseczkę...na miłość..i odszedł:( Trzymaj się Neris...tak bardzo mi przykro:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cytrynka10 Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 Neris jestesmy wszyscy z toba Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cytrynka10 Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 [URL="http://szukaj.wp.pl/grafika.html?img=1630430&ipart=2&aid=1;/92/59/532b3bd4210f.jpeg"][IMG]http://szukaj.wp.pl/pic/1;/92/59/532b3bd4210f.jpeg[/IMG][/URL] dyziulku aniłku nasz to dla ciebie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
loozerka Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 ojej :(....................znowu tak nagle....jaka szkoda maluszka-staruszka [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 Chciłam Go uratować, myślałam że jak Go wyciągniemy to pozyje jeszcze trochę... moja wetka mówiła żeby się nie nastawiać na to że będzie ze mną długo ale że aż tak krótko... NIe chciał śniadania. Ale czasami oni nie chcą i już... Spał od sameego rana, sam sobie poszedł do klatki którą zajmuje na ogół Krokodyl, spał i spał... ale nie martwiłam się bo on właściwie spał na okrągło, wstawał na jedzenie i siusiu. Nie wiem co powiedzieć, mam potworne wyrzuty sumienia że go wzięłam, może by jeszcze żył... podobno zmiana warunków w tak zaawansowanym wieku może być zabójcza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 Kochana-nie wolno Ci ani przez chwilkę tak myśleć...jakby żył?Miał opiekę,miłość,ciepło..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nata od jadzi Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 Neris,dzięki Tobie Dyzio wiedział,co to jest kochający dom,odszedł spokojnie we śnie,a u nas w schronie jaki los by go czekał? Przeżył ostatnie swoje dni najpiękniej,jak mógł i za to Ci wszyscy dziękujemy! Jestem z Tobą myślami,a Dyzio jest już spokojny i nie boli go starość. (pisała jola) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
loozerka Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 Neris, dziewczyno, wyrzuty sumienia.???.ja myśle, ze te wszystkie uratowane przez Ciebie psiaki kiedys zaniosą Cie na grzbietach do psiego raju.... Ile schroniskow daloby wszytko, by moc umierac w cieple, milosci, dobroci z głaszcząca po głowie ręką...Twoją ręką.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cytrynka10 Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 dokładnie dałas mu ciepło a w schronisku mogł by odejsc szybciej i smutny a tak poszedł do innych aniołków i sie cieszy ze miał swój dom swoja kochana pancie która chodz tyroszke mogła go przytulac ...wszystkie jestesmy z toba Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayia Posted March 27, 2007 Share Posted March 27, 2007 [CENTER][IMG]http://img295.imageshack.us/img295/9339/875148565ot3.jpg[/IMG] Dyzio biegaj szczesliwie po zielonych lakach.. Bedziemy zawsze o Tobie pamietac!!! :bigcry::bigcry::bigcry: [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.