Jump to content
Dogomania

Jak nie umrze, to żyć będzie... Mufka za TM - los miał w zanadrzu podły scenariusz


Nutusia

Recommended Posts

Nic się nie martw - diabełek jest przystosowywalny ;) Raz czekałyśmy długo w kolejce do Doktora, a że było gorąco, w poczekalni... kotki, więc stałyśmy na chodniku przed lecznicą, w towarzystwie miłej pani i jej staruszka psiaczka. Lecznica się mieści przy głównej ulicy (czyli takiej jakby krakowskiej bocznej ;)), ale samochody jeżdżą, ludzie po chodniku chodzą, a Mufolek sobie dreptał, dreptał, na rączki trochę chciał, ale ciężko już tę kluchę dźwigać na dłuższą metę, więc się w końcu położyła na chodniku obok staruszka i spokojnie zaczekałyśmy na naszą kolej. Gorzej jest z chodzeniem na smyczy, bo diabełek swoje zdanie ma, i jak nie chce iść w wybraną przez człowieka stronę, to... nie idzie :)
Wysyłam do Cię PW z adresem - w razie czego dzwoń ;)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 907
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

A ja, mimo, że złozona niemocą będę jutro mocno zaciskać kciuki. No i oczywiście po powrocie z "mojego raju" wpraszam się bezczelnie na te niechciane przez Mufinke chrupki. Tym bardziej, że one light mają być, a ja nieustająco jestem na ścisłej diecie (Nutusiu - Ty dalej trwasz ze mną na diecie? U mnie efekty już podobno widać,a waga mi mówi, że straciłam 10 kg :multi::laugh2_2:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']Najpierw szerokiej drogi trzeba życzyć Kokanigrze, jej TZ-owi i psim pasażerom do Wwy ;)

I od razu napiszę (żebyście mi przypadkiem nie współczuły :eviltong:) - płakać nie będę, bo jest to kolejny przypadek, że pies będzie miał w DS lepiej niż u mnie, więc cieszyć się trzeba, a nie mazać! :multi:

Luna14 - 18 kg - piękny wynik :razz: No cóż, u psów jak u ludzi - jedni są puszyści, choć całe życie na dietach, a inni jedzą ile wlezie, a chudzi - nie było i nie ma sprawiedliwości na tym świecie:shake: Wasz dom jest po prostu... modelowy (po wyjeździe Bajki/Majki też nie płakałam:lol:)[/QUOTE]oj tam oj tam łezki nam sie zakreciły ale z szczescia Majeczka wie że nawet jak bezie 20 to tak nasza najkochańsza i nie o zastąpienia
:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AMIGA']A ja, mimo, że złozona niemocą będę jutro mocno zaciskać kciuki. No i oczywiście po powrocie z "mojego raju" wpraszam się bezczelnie na te niechciane przez Mufinke chrupki. Tym bardziej, że one light mają być, a ja nieustająco jestem na ścisłej diecie (Nutusiu - Ty dalej trwasz ze mną na diecie? U mnie efekty już podobno widać,a waga mi mówi, że straciłam 10 kg :multi::laugh2_2:)[/QUOTE]


Amiga o wpraszaniu nie ma mowy, bo zapraszamy serdecznie...na podziwianie naszego diabełka! :lol:

Co do karmy, udało nam się znaleźć brita light-bo wiem ,że tej firmy karmę mała jadła u Nutusi -więc może nie będzie tak źle...i nie zauważy, że to light :eviltong: Kupiliśmy 3kg. najwyżej zmienimy :) Oglądaliśmy też fajne szelki, ale że trudno ocenić jakich rozmiarów jest diablica- umówiliśmy się z panem "na przymiarkę" jak już będziemy w komplecie :p

Link to comment
Share on other sites

Amigo - SZACUN, że tak powiem... Ja tak na tej diecie trwam niby, ale wyników tak spektakularnych nie mam, bo czasem robię... odstępstwa. No cóż, TV Trwam zdecydowanie bardziej trwa niż ja ;)

Mufin tak się dziś rano przytulała, tak się wdzięczyła, gruby brzuchol-balonik wystawiała, jakby czuła, że się musimy naprzytulać na zapas :) I dla psiaków moich jakaś taka miła ostatnio... Rano się nawet z Kreską ładnie i całkiem długo bawiła. Stacjonarnie, na łóżku ;)

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj wielki dzień dla Mufci. Ja tam nie wiem Nutusia czy Ty tak całkiem łezki przy pożegnaniu nie uronisz...jak mi one na samą myśl o tym, ze udało się naszej czarnuli tak szybko wrócić do zdrowia i znaleźć nowy domek same cisną się do oczu:lol:

Link to comment
Share on other sites

W trasę Drużyna wyrusza koło południa. Szerokiej drogi, Kochani - uważajcie na siebie!
Damy znać co i jak, damy. Ryczeć nie będę. Nie będę i już - takie mam mocne postanowienie ;)
Wczoraj opowiadałam Pani Doktor jak się diabelstwo czuje. "Miała szczęście, spod łopaty zwiała..." Diable nasienie, z siłami nieczystymi sztamę trzyma to i zwiała :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']W trasę Drużyna wyrusza koło południa. Szerokiej drogi, Kochani - uważajcie na siebie!
Damy znać co i jak, damy. Ryczeć nie będę. Nie będę i już - takie mam mocne postanowienie ;)
Wczoraj opowiadałam Pani Doktor jak się diabelstwo czuje. "Miała szczęście, spod łopaty zwiała..." Diable nasienie, z siłami nieczystymi sztamę trzyma to i zwiała :)[/QUOTE]


No to transparent muszę powitalny szykowac :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']Nie no, z Krakowa wyjechali ok. południa. Do nas dotrą pewnie blisko 17-18-ej. Trza odsapnąć, posilić się, płyny uzupełnić i takie tam ;)[/QUOTE]

myslałam, że do krk juz jadą...
po nocach nie bedę się wydzierać i przebierać w krakowskie stroje;)

Link to comment
Share on other sites

No niestety - ja jeszcze w pracy, potem rehabilitacja, a potem... piątkowe korki, bo różne rzeczy umiem robić, ale teleportować się... jeszcze nie :(

Malgoska - ty się nocną porą nie wykręcaj, ino przywdziewaj wianecek i... CZEKAJ NA SYGNAŁ! :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']
Malgoska - ty się nocną porą nie wykręcaj, ino przywdziewaj wianecek i... CZEKAJ NA SYGNAŁ! :)[/QUOTE]


Ufffffffffffffffffff jak to dobrze, że ja w "moim raju" jestem i nie muszę się w jakieś wianki stroić. Nie mówiąć już o śpiewaniu, bo z moim zachrypniętym głosem i seriami kaszlu raczej bym wszystkich wystraszyła i Diablica by na łapencjach do Nutusi zpowrotem pognała

Link to comment
Share on other sites

A ja protestuję przeciwko jakimkolwiek insynuacjom, że Mufka to diabel wcielony albo takie tam:-) Powitała nas radośnie, bardzo chętnie przybiegała na mizianko i ciasteczka, a do tego tulila się ile sił w małym cialku:-) Będą zdjęcia, twarde dowody, tylko musze kabelek znaleźć:-) Fajna z niej sunia, wypięniała i jak pomyśłę, że na łańcuchu stała, to mam chęć jechać i mordować gościa, który tego malucha tak traktował... Wspaniałego życia Mufko kochana!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...