Jump to content
Dogomania

pieskie MEMY, MUZYKA, KAMPANIE SPOŁECZNE...


sleepingbyday

Recommended Posts

I mój ulubiony Rupert:

[IMG]http://www.yvonnefernandonlp.co.uk/wp-content/uploads/2013/03/sld_14.jpg[/IMG]

[IMG]http://myminidoxie.com/wp-content/uploads/2013/02/the-snows-too-deep.gif[/IMG]

[IMG]http://kluifje.com/the%20sunbathers.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sleepingbyday']hehe, widziałam to kiedyś, naprawde dobre, zwł. niektore akcje kota, np jak reaguje na gościa :-).
ale pies mi nie odpowiada. pokazuje się go tutaj jako debila i lizusa.[/QUOTE]
Ale przyznasz chyba, że sam pomysł - rewelka! :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sleepingbyday']hehe, widziałam to kiedyś, naprawde dobre, zwł. niektore akcje kota, np jak reaguje na gościa :-).
ale pies mi nie odpowiada. pokazuje się go tutaj jako debila i lizusa.[/QUOTE]
Pierwsze wrażenie miałam podobne na temat psa. Ale po zastanowieniu doszłam do wniosku, że psiaki takie są. Tylko, że imitowanie zachowań psa przez człowieka powoduje, iż przypisujemy mu inne cechy niż psu. Oglądając człowieka w roli psa, nazwałaś go debilem i lizusem, dałaś mu cechy człowieka, bo patrzyłaś na niego jak na człowieka. Spróbuj patrzeć nie na niego, ale na jego zachowanie, a zauważysz, że psy na prawdę tak się zachowują i nie jest to lizusostwo, które jest cechą ludzką. :)

Link to comment
Share on other sites

ja wiem, ze psy takie są,wiem, że jako stadne takie będą, a koty - będa jako samotnicy pokazywać ****a gościom ;-).
to oczywiście uogólnienie, ale jednak jakos uzasadnione.

chodzi mi o to, że przełożenie tego na ludzką postać w filmiku przejaskrawia rzecz. oczywiście jako psiarz "oburzyłam się", własnie dlatego, że wiem,skąd takie zachowanie.

filmiki bardzo lubię, tak przy okazji, nie, żeby nie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sleepingbyday']oczywiście, że go utuliłam :-)


na początek tygodnia:

[IMG]http://img2.repostuj.pl/20131110112901uid2518.gif[/IMG]
[/QUOTE]
Mój tata podobnie kiedyś z ON'kiem jeździł. Tylko że Sara miała łapy położone na rękach taty i zasłaniała mu twarz :p Jeździł z nią tak po całej Polsce, ale najbardziej zapamiętał z Piły do Krakowa z psem na motorze, kiedy to cały czas go bolała ręka i jak jeździł slalolem :p

Link to comment
Share on other sites

To jeszcze nieco absurdalny.
Znaleziony na Joe Monser:

"Poszedł facet z buldogiem do parku, a tam odbywały się wyścigi chartów. Buldog mówi do faceta:
- Zapisz mnie proszę. Na pewno wygram! zobaczysz...
- Co ty buldog, nie dasz rady.
- Mówię ci, że dam. Proszę zapisz mnie
Więc zapisał facet buldoga na wyścigi. Po chwili wszystkie psy stanęły na starcie, a wśród nich buldog.
Sędzia dał znać, otworzyły się boksy i psy wystartowały.
Pierwsze okrążenie i buldog przebiega linię mety ostatni. Właściciel zaniepokojony wydziera się z trybun:
- No i co? jesteś ostatni!
- Spoko spoko
Drugie okrążenie i pies znów przebiega przez metę na samym końcu. Facet się wydziera:
- Buldog, co jest?!
- spoko spoko
przed ostatnim okrążeniem pies znów ostatni przebiegł linię mety. facet krzyczy:
- buldog, co jest? Dasz radę?!
- Dam, spoko spoko.
Na ostatniej prostej pies znów był najgorszy i przybiegł na metę ostatni.
Po wyścigu podchodzi do niego pan:
- No i co? mówiłeś, że dasz radę. Co jest buldog?
- K*rwa nie wiem."

:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...