*Magda* Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='dOgLoV']albo jej w tym momencie coś na głowe spadło :evil_lol: ( tfu tfu ) :eviltong:[/QUOTE] Może wkońcu zachorowała i robi kuzyna/kuzynkę dla Theosia :evil_lol: Quote
łamAga Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='magdabroy']Może wkońcu zachorowała i robi kuzyna/kuzynkę dla Theosia :evil_lol:[/QUOTE] ooooo a może , Sebastiana jeden dzien nie było to jak teraz go dorwała to biada mu :evil_lol: Quote
*Magda* Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='dOgLoV']ooooo a może , Sebastiana jeden dzien nie było to jak teraz go dorwała to biada mu :evil_lol:[/QUOTE] Pewnie obskoczą wszystkie mozliwe miejsca w domu :evil_lol: Quote
Ty$ka Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 No widzisz - pracowity chłopak z niego. Co byś bez niego zrobiła? :) Ptysiakowa, nie opuszczaj nas. Już starczy tego balowania! :evil_lol: Quote
łamAga Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='magdabroy']Pewnie obskoczą wszystkie mozliwe miejsca w domu :evil_lol:[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: moja koleżanka mowila ze na stole najlepiej , jeden podobno juz poległ u niej w domu :cool2: Quote
*Magda* Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='dOgLoV']:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: moja koleżanka mowila ze na stole najlepiej , jeden podobno juz poległ u niej w domu :cool2:[/QUOTE] Ja tam mam inne ulubione miejsce :eviltong: Quote
łamAga Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='magdabroy']Ja tam mam inne ulubione miejsce :eviltong:[/QUOTE] pewnie na pralce i najlepiej jeszcze w momencie jak wiruje :evil_lol::eviltong: Quote
*Magda* Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='dOgLoV']pewnie na pralce i najlepiej jeszcze w momencie jak wiruje :evil_lol::eviltong:[/QUOTE] Pralka w moim domu stoi w mało romantycznym miejscu, więc odpada :eviltong: Zapomniałam coś napisać odnośnie tego postu: [quote name='dOgLoV'] moja koleżanka mowila ze na stole najlepiej , jeden podobno juz poległ u niej w domu :cool2:[/QUOTE] Pewnie to byłaś Ty, a piszesz, że koleżanka :diabloti: Quote
łamAga Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='magdabroy']Pralka w moim domu stoi w mało romantycznym miejscu, więc odpada :eviltong: Zapomniałam coś napisać odnośnie tego postu: Pewnie to byłaś Ty, a piszesz, że koleżanka :diabloti:[/QUOTE] :roflt::roflt::roflt::roflt:wcale że nie :eviltong: prosze nie zmieniac tematu tylko podac nam ta tajemniczą miejscówke moze tez nam sie spodoba :evil_lol: Quote
*Magda* Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='dOgLoV']prosze nie zmieniac tematu tylko podac nam ta tajemniczą miejscówke moze tez nam sie spodoba :evil_lol:[/QUOTE] Nie bedę zdradzać moich sekretów łóżkowych :eviltong: Quote
łamAga Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='magdabroy']Nie bedę zdradzać moich sekretów łóżkowych :eviltong:[/QUOTE] Oj tam od razu sekrety :eviltong: i chyba raczej nie takie łóżkowe :evil_lol: Quote
*Magda* Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='dOgLoV']Oj tam od razu sekrety :eviltong: i chyba raczej nie takie łóżkowe :evil_lol:[/QUOTE] Poza łóżkowe, a nawet poza domowe :evil_lol::eviltong: Quote
Ptysiak Posted September 2, 2012 Author Posted September 2, 2012 [quote name='magdabroy']Wpadła, oznajmiła, że żyje i zniknęła :mad: Tak się nie robi :angryy:[/QUOTE] Przepraszam Cię Madziu, masz racje nie robi się tak. Nie jest mi za wesoło, coś nie tak z niektórymi sprawami. Myślałam, że się uporam ale niestety jeszcze nie dałam rady. Ale nie chcę tu się żalić i Nikomu psuć humoru :) Sebka jeszcze nie ma, jutro wraca. Niestety....:grab: Teoś jest słodki i kochany :loveu: ale jeśli chodzi o mnie to już postanowiłam kilka dni temu, nieodwołalnie i temat zamknęłam. Ja już dzieci więcej nie będę miała... Quote
łamAga Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 zawiało chłodem i w tym wątku ehhh :-( Quote
Ty$ka Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 Ptysiakowa, zaczynam się niepokoić :( Co się dzieje, kochana? Co by nie było nie zapominaj, że jesteśmy z Tobą:calus: Quote
*Magda* Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='dOgLoV']zawiało chłodem i w tym wątku ehhh :-([/QUOTE] [quote name='Ty$ka']Ptysiakowa, zaczynam się niepokoić :( Co się dzieje, kochana? Co by nie było nie zapominaj, że jesteśmy z Tobą:calus:[/QUOTE] Iza jest silną kobitą ;) Ja też się martwię, ale myślę, że da sobie radę :) Quote
łamAga Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='magdabroy']Iza jest silną kobitą ;) Ja też się martwię, ale myślę, że da sobie radę :)[/QUOTE] Ja też w Izę wierzę ale tak smutno sie robi cos ostatnio na dogo :-( Quote
natka.jezewska Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 Ale słodziaczek :) Cud, miód i malinka :) Quote
Ada_Mirra Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 Iza trzymam kcuki aby tam u Ciebie bylo wszystko okej :) i tak jak inni napisali pamietaj ze jestemy z Toba i nie martw sie ;* Quote
betty_labrador Posted September 3, 2012 Posted September 3, 2012 i z braku nagadania zrobiło sie nagadane :evil_lol: Quote
Ty$ka Posted September 3, 2012 Posted September 3, 2012 Witamy cieplutko :) Mamy nadzieję, że dzisiaj jest już lepiej. Quote
betty_labrador Posted September 3, 2012 Posted September 3, 2012 teraz doczytałam dokładnie bo rano czasu nie miałam. Ojej az tak źle? ;( przykro mi ze cos sie nie wiedzie jak powinno :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.