-
Posts
3650 -
Joined
-
Last visited
Kaaasia's Achievements
Newbie (1/14)
26
Reputation
-
Dużo zdrowia, szczęścia i milości Kochani. WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!!!
-
Na szczęście suczka już w domu :smile:
-
Oj tam, Szczeniak musi mieć troche głupot w głowie. I tak bardzo szybko przestaje być małym, słodkim szczylkiem, więc ma wybaczone ;) I z Polski i nie. Mi musi wpaść coś w oko, potem będzie wiercić dziurę w głowie. Nie musi być najpiękniejszy, z odpowiednim przydomkiem czy rodowodem. Tak było z Milo. Spodobał mi się Zoff (jego rodzice) i wiedziałam że będzie ojcem mojego szczyla. Teraz może już patrzę na wszystko trochę inaczej ale pies jest dla mnie i to mnie ma się podobać najbardziej ;)
-
Za 2 lata dopiero zacznę myśleć, więc jeszcze duuuużo czasu :smile: Ja po moich też. Nic dobrego z tego nie wyjdzie :siara:
-
To prawie jak twój :D Ja też celuję bardziej w ten wiek, czyli jeszcze ze 2 lata spokoju. Teraz mogę przeglądać i szukać a może coś w oko wpadnie. Na szczęście nic mnie obecie nie zachwyca to i ciśnienia nie mam ;)
-
Niech patrzą, podziwiają i płaczą :grins: Chyba 4 :eviltong: . Podziwiam jak wy to ogarniacie. Ja się za bardzo boję i na chwilę obecną słucham rozumu. Jednak nie wykluczam że za jakiś czas coś się nie pojawi :siara:
-
Gejowskie, różowe słoniki :loveu:
-
Rzeczywistość niestety jest taka że nie ma szans na kolejnego psa w domu. Ciśnienia na niego też nie mam w tej chwili, bo ogarnięcie tego duetu daje mi czasami ostro w kość. Zastanawiam się również co by było lepszym rozwiązaniem- pies czy sucz (ale bardziej skłaniam się na kolejnego siurka :loveu: ). Plany względem Milo też się pozmieniały. Miało nie być wystaw a planujemy 2015 rok. Kiedyś na pewno coś się pojawi ale nie teraz :jumpie:
-
Dziękować wszystkim :loveu: Tak mi się tylko napisało. Bokserów pełno w koło ale na najbliższe lata nie planuję. Podglądam, obserwuję, zbieram wiadomości ale do domu nie przyprowadzę :megagrin: Sobota była bardzo pozytywnym dniem bo nie tylko nam się poukładało. Dobry humor poprawiają mi także osoby, które przez mojego psa mają osty ból du*y i starają się wymyślać teorie jak to wygrywamy przez układy :loveu:
-
Zafaflona Sintra i jej futrzaki czyli moje małe zoo
Kaaasia replied to Franca81's topic in Foto Blogi
Śliczna Panienka :loveu: Strasznie do brata podobna :jumpie: -
Mieliśmy kilka wzlotów i upadków, więc każdy, nawet najmniejszy sukces jest dla mnie Mega Osiągięciem A nawet potrójnie :laugh2_2: . W sobotę dostałam takiego MEGA pozytywnego kopa, że chodzę jak nakręcona. Wszystko będzie dobrze. Tobie też się poukłada. Trzymam mocno kciuki :loveu:
-
Zafaflona Sintra i jej futrzaki czyli moje małe zoo
Kaaasia replied to Franca81's topic in Foto Blogi
Super że macie efekty pracy :loveu: Wiem jak można cieszyć się nawet z najmniejszej rzeczy. -
Dzięki Wszystkim za kciuki i ciepłe myśli. Przydają się na pewno. Długa droga przed nami, więc każda pozytywa energia potrzebna :loveu: Chłopaki wymiziani i wycałowani. Czasem mam ochotę im łby pourywać, zwłaszcza jak młody stoi po brzuch w wodzie, błoto cieknie mu po brzuchu a on się cieszy i nie wie czemu nie wolno się taplać :lmaa: Z dobrych nowin Milo sprawił mi wspaniałą niespodziankę na wystawie w Kielcach :loveu: . Pokonał konkurencję zdobywając lokatę 1/3, ocenę doskonałą, CWC i res CACIB :loveu:
-
Dzięki :loveu: Inna opcja niż pełne wyzdrowienie nie jest brana pod uwagę :loveu: Dlatego nie pochwalę się że chłopaki siedzieli kilka h sami i nic nie nabroili. Tak samo nie pochwalę że Oliś przy Milo trochę się uspokoił. Wcześniej wyjśćie nawet na 5 minut kończyło się darciem ryja na pół osiedla lub zjadaniem drzwi. Może w końcu zaczyna mądrzeć :siara:
-
Gratulacje :smile: No i skończyło się słodkie życie rozpieszczanego jedynaka :jumpie: