iwop Posted April 3, 2007 Posted April 3, 2007 o boże :placz: ja myslałam, że one dawno w domach:shake: Quote
MonikaP Posted April 12, 2007 Author Posted April 12, 2007 Dziś od bardzo długiego czasu zobaczyłam oba dobki - wygrzewały się na słońcu przed budą. O dziwo, na mój widok nie poderwały się ze szczekaniem, tak jak kiedyś, tylko z zainteresowaniem wysunęły swoje wąskie pyszczki przez pręty, machały ogonkami, trącały moje dłonie. Ten z braci, który siedział cały czas w budzie, ma jakiś nieżyt nosa, cały jest brzydko usmarkany.... Obaj to obraz nędzy i rozpaczy - po części fizycznej, ale głównie - psychicznej - to biedne, zagubione psy :shake: . Zdjęcia nie są najlepsze, bo prosto do boksu świeciło słońce. [B][img]http://upload.miau.pl/3/2058.jpg[/img][/B] [B][img]http://upload.miau.pl/3/2059.jpg[/img][/B] [B][img]http://upload.miau.pl/3/2060.jpg[/img][/B] Quote
Justa74 Posted April 12, 2007 Posted April 12, 2007 Boże, jacy oni biedni. Dlaczego mój mąż nie chce się zgodzić na dobka w domu???? A tak pięknie by wyglądali na zielonej trawce...:placz: Quote
GoniaP Posted April 12, 2007 Posted April 12, 2007 [quote name='Justa74']Boże, jacy oni biedni. [/quote] Wreszcie mogli się choć trochę wygrzać w wiosennym słońcu... Z salonów trafili przecież do zimnej budy i betonowego kojca...:-( Quote
dzodzo Posted April 13, 2007 Posted April 13, 2007 czy bracia maja jakas szanse na adopcje razem?kurczę tak fajnie razem wyglądaja....trzymam kciuki zeby ktos je dojrzal Quote
MonikaP Posted April 13, 2007 Author Posted April 13, 2007 [quote name='dzodzo']czy bracia maja jakas szanse na adopcje razem?kurczę tak fajnie razem wyglądaja....trzymam kciuki zeby ktos je dojrzal[/quote] Szanse w schronisku to mają marne, ale tak naprawdę powinni zostać adoptowani razem i to nie dlatego,że fajnie razem wyglądają, tylko dlatego,że całe dotychczasowe życie spędzili razem i rozdzielenie ich byłoby dla nich wielkim ciosem :-(. Quote
MonikaP Posted April 16, 2007 Author Posted April 16, 2007 Odnalazłam maile od ludzi, którzy (prawdopodobnie) chcieli je oddać w czerwcu zeszłego roku... Dobki to Troll i Rudi - nie wiem na razie, który jest który, zobaczę, czy na te imiona reagują... Były wychowywane z trójką dzieci, więc mogą iść do rodziny z dziećmi. Są dobrze ułożone i posłuszne, choć oczywiscie po schronisku przyda im się trochę przypomnienia dobrych manier ;-). Podobno są w dobrej kondycji, zawsze dużo biegały - przy rowerze czy po prostu na spacerach. Troll i Rudi szukają domu - razem!!! Quote
MonikaP Posted April 16, 2007 Author Posted April 16, 2007 [quote name='daga_27']od kiedy one w schronisku juz siedza?[/quote] Chyba od lutego, jednak cała sprawa zaczęła się dużo wcześniej - w którymś z pierwszych postów jest link do wątku,który założyłam latem. Quote
MonikaP Posted April 17, 2007 Author Posted April 17, 2007 Dziś się odważyłam...oj, jakie one są spragnione pieszczot.... było drapanie pod bródką i po nosku, i popiskiwanie, i kręcenie krótkimi ogonkami... Quote
GoniaP Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 [quote name='MonikaP']Dziś się odważyłam...oj, jakie one są spragnione pieszczot.... było drapanie pod bródką i po nosku, i popiskiwanie, i kręcenie krótkimi ogonkami...[/quote] Biedne kochane dobki szukają domów... Quote
agpol Posted April 22, 2007 Posted April 22, 2007 No co chłopaki tak utknęliście na dole..... Już skaczemy do góry!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
aisaK Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 Wychowane z dziećmi, to muszą być łagodne!!! Kto zaadoptuje dwa wspaniałe dobermany? Quote
agpol Posted April 28, 2007 Posted April 28, 2007 Nikt się wami nie interesuje ???????????????? :shake: Quote
Vika_Bari Posted May 1, 2007 Posted May 1, 2007 [COLOR=black][FONT=Verdana]Zastanawiam się nad tym, jak wyadoptuje Korę i Ricza to można pomyśleć nad chłopakami (zabrać ich do mnie ale było by fajnie abym ja nie traciłam czasu, bo mam lekarzy daleko i pracuje aby byli juz zbadane i zacznę leczenie od razu) aby zdarzyć ich wyadoptować przed 20.07 bo wyjeżdżam na urlop do 10.08 do Rosji a mąż się nie zgodzi zostać z taką ilością Dobków. Co wy na to? Narazię się nad tym zastanawiam bo jest jeszcze kolka Dobków w pilnej potrzebie na przykład Bella. Ona jest tak kiepska że przebywa juz w szpitaliku i nie widać poprawy.[/FONT][/COLOR] Quote
Vika_Bari Posted May 2, 2007 Posted May 2, 2007 Dobeczki do góry! Szukamy domu dwom dobermanom! Quote
MonikaP Posted May 8, 2007 Author Posted May 8, 2007 O, taki piękny ryjek prosi o dom dla siebie i braciszka! [B][img]http://upload.miau.pl/3/6943.jpg[/img][/B] Quote
GoniaP Posted May 9, 2007 Posted May 9, 2007 [quote name='MonikaP']O, taki piękny ryjek prosi o dom dla siebie i braciszka! [B][IMG]http://upload.miau.pl/3/6943.jpg[/IMG][/B][/quote] Jaki smutny ten ryjek :-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.