Jump to content
Dogomania

Vika_Bari

Members
  • Posts

    782
  • Joined

  • Last visited

Contact Methods

  • AIM
    5700586

Converted

  • Location
    Września (pod Poznaniem) DOBERMANIAK

Vika_Bari's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witaj Zosiu. Pozmieniali wszystko w tej dogomanii i nie moge sie polapac. Napisz do mnie na mail: [email protected]

    Napisz mi jak tam Nikolasek. Moje zaangarzowanie w ratowanie zaczelo sie od Nikolasa. Jak sobie przedstawialam jak on lerzy w tej budzie kilka dni z otwartym zlomaniem i nigo na calym swiecie nie interesuje jak jest zle, robilo mi sie nie dobrze i dlatego stawalam na glowie aby jakos pomoc jemu a dalej innym i tak dalej a teraz czasowo zrezygnowalam z dobermanów bo mąż mój nie zgadza sie a ja często na wyjazdach. Tak ze ratuje teraz wszystkie pieski które w potrzebie. Wlasnie wyadoptowalam dwie male suni i czekam na nastepna bide.

    Pozdrawiam

    Olena

  2. Witam. Mam grzywacza adoptowanego od karilki. Nazwalam go Czino. Wiekszego rozrabiaki nie znam ale jestesmy w nim wszyscy zakochani (ja, mąż, dobermanka, i 3 nasze kotiska. [U]W razie potrzeby mogę byc DT dla grzywacza psa ( bo do suk dobermanka zazdrosna, ale jerzeli szczeniak to moze sie zgodzi).[/U] Prosze o info do karilki lub na maila: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Pozdrawiam
  3. Witam;-)

    Potrzebuje sprawdzic na szybko dom w Gnieżnie i dostałam namiary na Ciebie;-), strasznie mi na tym zalezy bo to juz starszy psiak, ma szanse na domek, a od Nas jest do Gniezna 240km wiec nie chce wieź psa w nieznane taki kawal. Czy możesz mi jakoś pomóc??

    pozdrawiam Gosia

  4. Nu i w moim DT zostali tylko Czino (ale tego to juz nie wydam za zadne skarby swiata) bo jest moja miloscia nawet wiekszą od VIki bo Fred zacelowuje Viki co 5 minut a Czino jest zacalowany mną. Nu i dwa karoluszki: Kila i Sara. Zdrowie Kili jest super i jest to mloda psinka okolo 1,6 roku, zdrowa i wesola. Na temat Sary nic narazie nie pisze bo badamy ja i przed podaniem diagnozy musze sprawdzic wszystko kilka razy. Bo my z lekazem mamy powazne podejrzenia. Beatko wstawisz foty?
  5. Zoniczka do sterylki byla u Dobermanii a po sterylce trafila do mnie. Caly ten czas mieszkala u mnie ale jak byl u mnie mój tata (który generalnie nie lubi psów a w Zonce sie zakochal) to Zonia zamieszkala z nim. Potem on pojechal do domu a Zonia zostala sama w pustym domu. Ja z nią i na rower i do lasu i zabawy i karmienie i wyjazdy samochodem na sprawdzanie domów i do lekaza i inne ale to i tak nie bylo to samo co miec wlasny dom i wlasną rodzine. Problem polegal na tym ze nienawidzili się z moją dobermanką. Oddzielnie kazda z nich to królik i lączy sie z kotami i resztą psów a razem to dwa djabla które gryzą sie do ostatniej kropli krwi. Zaraz wyszle wlascicielce Zoni nasz wątek i zobaczymy morze bedzie pisac nam nowosci o Zoniacie.
  6. Dzwonilam dzis i niby wszystko dobrze ale Zonia nie chce jesc a to dla niej bardzo nie normalne bo na ogól to mogla konia z kopytami zjesc. Martwie sie. Moze przyzwyczai sie a moze pogloduje i schudnie a jak nie to co mam zabrac ją z powrotem? Przeciez nie jest normalne ze pies nie chce jesc?
  7. Zonia zostala wyadoptowana dzis. Zawiozlam kochane mordkę pod Kalisz gmina Blizanów. Nie wyszlo tak jak mazylam obok mnie ale 73 km to tez nie daleko. Narazie licze (1 miesiąc) ten okres jako próbny ale to wlasnie ten domek z dziecmi i mysle ze wszystko będzie fajnie. Bardzo spodobala nam sie ta rodzina i zostawiliśmy Zoniate odrazu spisując umowe. I Zonia byla tak zajęta zabawą z dziecmi i sprawdzaniem co pan domu grzebie w samochodzie i co jest na kuchnie i po drodzę zaczepila dynozaura mlodszego z synów, że nawet nie zauwarzyla naszego odejscia. Zabralismy jej zabawke. A matka dzieciaków obiecala ze kupią jej szystko co będzie potrzebowala. Nie porzegnalam sie. Zabolalo. Boli tak samo zawsze jak oddaję ukochanego psa który byl na DT tak bardzo dlugo.
  8. Juz jestem. U Zoni wszystko w pożo. Jest wesola i zdrowa tylko smutna. Ale teraz wróczylam i znów zaczniemy biegac z rowerem bo po za mną i KArilką nikt na to sie nie odwazy bo Zonia to churagan energji i nie raz bylam mocno potluczona. Nowe informacji takie ze Zonia lubi dzieci i nie zwraca uwagi na moje koty. NAprzyklad Max ociera sie o nią. Bylam w szoku ale nie mialam aparatu pod ręką. Jerzeli suki i psy nie wyjawiają agresji do Zoni to ona jest bardzo towarzyska i mila. Vika (moja dobka) pogryzla Zonie - nu to wojna na calego. Z malymi czarnymi kundelkami z Gdanska (Sarai Kila) i z Czino da i ze wszystkimi psami co byli u mnie na DT nigdy nie bylo problemów. Kogos lubi, kogos nie lubi ale nie jest agresywna. Dzwonil jeden pan i bardzo wypytywal czy nie ma mozliwosci aby Zonia miala dzieci nu i wiecej sie nie odezwal. CZekam.
  9. Zonia nadal szuka domu. Nikt tu do nas nie zagliąda.
  10. [quote name='agaga21']jaki sunia ma stosunek do małych dzieci?miała kontakt?[/quote] Dzieci lubi ale nie specialnie zwraca na nich uwage. Stara sie nie zauwarzyc nu liznie w policzek i to wszystko. Ale staralam sie aby duzo i blizko nie biegala i nie popchnela bo male dziecko to nie ma szans utrzymac sie na nózkach jerzeli Zonia przebiega obok i potrączy.
  11. [COLOR=black][FONT=Verdana]Koty akceptuje jeżeli nie uciekają a psy lubi wszystkie ale warunek" nie przejawiające do niej agresji''.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Ze wszystkimi psami się bawiła i wołała do zabawy i widać ze nigdy nie była pogryziona ale moja dobermanka była tak zazdrosna ze otworzyła kiedyś drzwi i napadła na Zonie. Zonia na początku próbowała się bawić ale jak zrozumiała ze napadł ją pies nie dla zabawy to wojna powstała na zawsze i do ostatniej kropli krwi. Mam 3 kotiska i próbuje nie łączyć ich z Zonią ale zawsze jakiś tam się szlaja jak z nią wychodzę nu i nie mieliśmy nic złego bo koty szybsze lub siedzą na drzewie i nie boją się Zoniaty.[/FONT][/COLOR] [FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]
  12. [ A u mnie Zonia tylko zostala na DT nu i Chino ale tego to chyba juz nie oddam chociaz mąz i Barik przeciwni. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/amstaffka-zonia-miodowe-cudenko-czeka-na-ciebie-129923/index8.html#post11866633"][COLOR=#000000]Amstaffka Zonia. Miodowe cudeńko czeka na Ciebie![/COLOR][/URL] Sorki ze tu teraz nie bywam ale Zonia ma swój wątek chociaz i tam nie duzo sie dzieje.
  13. Pomózcie szukac domku dla Zoni a to DT zajety. Moze cos sie uda!!!!!!!!!! [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/amstaffka-zonia-miodowe-cudenko-czeka-na-ciebie-129923/index8.html#post11866633[/URL]
  14. [COLOR=black][FONT=Verdana]Wiem. Wielkie dzięki![/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Ale zero odzewów. Ja również nie mam pojęcia co robić. Problem jest w tym ze ja jestem DT Nadziei dobermana i teraz nie mogę nikogo wziąć na DT bo często wyjeżdżam a mąż się nie zgadza zostać z taka ilością psin. I to największy ból. Domek Zoni nie znajduje się a jakąś dobermania bida traci szanse na życie. Ale i tak nie oddam Zonie byle komu. Moja kontrola przedadopcyjna nie zmienia się a nie na milimetr. [/FONT][/COLOR] [FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]
×
×
  • Create New...