Jump to content
Dogomania

Hexa moje kochane słoneczko, Shina paskuda i inni :)


*Monia*

Recommended Posts

Qwendi bardzo lubi Twoją teściową :megagrin:

 

U nas dzisiaj były 2 obrane jajka na twardo na desce do krojenia, nie zmarnowały się bo piesek się nimi w porę zaopiekował :loveu: . Parę dni temu w obawie że się zeschną schowała w żołądku również migdały, cały talerz migdałów. Rozkoszny piesek z Hexy że tak o nas dba :lol!: . Niedługo będzie 10 lat od pierwszej kradzieży - półtora kilograma pieczonej karkówki :eating:

Link to comment
Share on other sites

Temu psu większość wybryków uchodzi na sucho. Wszyscy się przyzwyczaili do chowania jedzenia, a jak ktoś zapomni to niestety jego wina ;). Nie raz mama tacie robiła śniadanie/kolację, szła go zawołać i jak schodził to już nie miał po co :watpliwy: . Ale i tak wszyscy ją uwielbiają.

 

Maniula i jej zęby dwa, mało wyraźne ale widać że są

CIMG2795.JPG

 

 

Tak mi daje dzisiaj maluch popalić że mam ochotę zapakować w wózek i dać pieskom żeby zabrały na spacer :look3:

Link to comment
Share on other sites

Temu psu większość wybryków uchodzi na sucho. Wszyscy się przyzwyczaili do chowania jedzenia, a jak ktoś zapomni to niestety jego wina ;). Nie raz mama tacie robiła śniadanie/kolację, szła go zawołać i jak schodził to już nie miał po co :watpliwy: . Ale i tak wszyscy ją uwielbiają.

 

Maniula i jej zęby dwa, mało wyraźne ale widać że są

CIMG2795.JPG

 

 

Tak mi daje dzisiaj maluch popalić że mam ochotę zapakować w wózek i dać pieskom żeby zabrały na spacer :look3:

 

 

ojojoj jak słodziasto  :loveu:

 

widze że maniula ma to coś do wanienki , kupiłam Marysi takie coś jak była mała ale moja siostra jakoś twierdziła że nie umie tego używać hehe

 

Taka pogoda to i dziecku przeszkadza , przynajmniej Ci sie nie nudzi ;)

Link to comment
Share on other sites

Hahaha... co jak co, ale największym złodziejem jest Tali, a że jej zasięg jest duży, bo sama jes ogromna to cóż... karma na wysokości 1,8m nie robi dla niej wrażenia, i tak się dostanie do tej szafki, gdzie ta karma jest, otworzy ją  i wyżre. Natomiast żaden śmietnik, dobrze ukryty nie jest dla niej przeszkodą - ot, co to jest zamknięta szczelnie szafka, w której znajduje się kosz na śmieci dla Tali? Nic, bułka z masłem, wszystko zrobi jak wyczuje żarcie albo będzie się jej wydawać, że coś pachnie jak żarcie :D

Hahaha, Mania :megagrin: :loveu:

Link to comment
Share on other sites

ojojoj jak słodziasto  :loveu:

 

widze że maniula ma to coś do wanienki , kupiłam Marysi takie coś jak była mała ale moja siostra jakoś twierdziła że nie umie tego używać hehe

 

Taka pogoda to i dziecku przeszkadza , przynajmniej Ci sie nie nudzi ;)

To już drugi leżaczek, pierwszego używałam w małej wanience i w sumie nie był do końca taki super bo tyłek zjeżdżał, a ten leżaczek jest świetny bo później można z niego zrobić fotelik siedzący :).

 

Musiałam trochę ważnych rzeczy porobić, a Maniula postanowiła być marudna. No i niestety ale posadziłam na kolanach i zrobiłam na kompie to co zrobić pilnie musiałam...

 

Hahaha... co jak co, ale największym złodziejem jest Tali, a że jej zasięg jest duży, bo sama jes ogromna to cóż... karma na wysokości 1,8m nie robi dla niej wrażenia, i tak się dostanie do tej szafki, gdzie ta karma jest, otworzy ją  i wyżre. Natomiast żaden śmietnik, dobrze ukryty nie jest dla niej przeszkodą - ot, co to jest zamknięta szczelnie szafka, w której znajduje się kosz na śmieci dla Tali? Nic, bułka z masłem, wszystko zrobi jak wyczuje żarcie albo będzie się jej wydawać, że coś pachnie jak żarcie :D

Hahaha, Mania :megagrin: :loveu:

Na szczęście Hexa szafek nie otwiera, bo wtedy by chyba została wyeksmitowana z domu albo by zamieszkiwała w klatce podczas naszej nieobecności.

 

Zabawne z niej małe stworzonko. A jak szaleje na widok psów, aż się bałam że leżaczek rozwali :mdrmed: . Dzisiaj rano z Shiną myły dziecięcymi chusteczkami podłogę w łazience, to był dopiero widok - Mania się turlała ściskając chusteczki i co jakiś czas machając rączkami jakby coś ścierała a Shi łaziła i Maniulę obwąchiwała z każdej strony. Podłogę elegancko wymiotła z kudłów wszelkich bo ubranko było całe w kłakach.. Niestety telefon i aparaty zostawiłam jak na złość na dole i nawet fotki z zabawy nie mogłam zrobić :shake:

Link to comment
Share on other sites

Hej dziewczyny :)

Humor dzisiaj Mani nie dopisuje od popołudnia, a niedawno się obudziła z takim rykiem że aż mój tata przyleciał żeby dziecko przed wyrodną matką ratować :roll: . Musiała się głośno drzeć że ją usłyszał z dołu... Teraz śpi sobie na mnie i co próbuję odłożyć jest powtórka z rozrywki... Siedzę więc sobie z lapkiem dla towarzystwa, w niewygodnej pozycji z maluchem chrapiącym mi prawie do ucha. Dobrze że się najadłam bo jeszcze trochę wytrzymam w takich ekstremalnych warunkach. W sumie pierwsze tygodnie tak non stop Maniula sypiała, tylko teraz odrobinkę podrosła i mnie wgniata w łóżko..

Link to comment
Share on other sites

Hejka ;)

 

Jak tak piszesz to taki mam ładny obrazek przed oczami mamusi z dzidzią śpiącą na jej brzuchu  :loveu: ale podejrzewam że to męczące , na razie widze to tylko po Stasiu , wczoraj też tak okupował swoją mamusię , nawet mu fotke zrobiłam jak próbował jej się dorwać do cyca przez bluzkę :D

 

a szlafroczek ma mega  :loveu:  :loveu:  :loveu:  :loveu: i wyglada jak taka kochana grzeczna dziewczynka  :loveu:  coś chyba nas oszukujesz że ma takie humorki :P

Link to comment
Share on other sites

Hejka

 

Jak tak piszesz to taki mam ładny obrazek przed oczami mamusi z dzidzią śpiącą na jej brzuchu  :loveu: ale podejrzewam że to męczące , na razie widze to tylko po Stasiu , wczoraj też tak okupował swoją mamusię , nawet mu fotke zrobiłam jak próbował jej się dorwać do cyca przez bluzkę

 

a szlafroczek ma mega    i wyglada jak taka kochana grzeczna dziewczynka  :loveu:  coś chyba nas oszukujesz że ma takie humorki

Jak miała kolki to była jeszcze malutka i lżejsza, a teraz jej się urosło i nie jest już tak słodko. Ale raz na jakiś czas jej wybaczę :).

 

Gdzie fotka? :P

 

Pozory mylą, teraz dopiero charakterek pokazuje i potrafi postawić na swoim. Już się nawet nauczyłam ubierać jak leży na brzuchu, bo ona sobie tak życzy. Tylko z pampersem jest problem i muszę się szybko uwijać żeby zdążyć go zapiąć. Poza tym tylko ostatnio sporo marudzi przez wychodzące zębiska ;)

 

Maniula u nikogo tak nie sypia bo jej niewygodnie, podejrzewam że to kwestia przyzwyczajenia do konkretnej pozycji. Ale na kolanach u znajomej z poprzedniej pracy dzidź zasnęła grzecznie jak się porządnie wymęczyła :)

 

 

Chce ktoś czarnego psa zanim ktoś ją zamorduje? Dzisiaj miała motor w dupsku i zapylała po domu dręcząc wszystkich po kolei, a marudziła tak że nic tylko struny głosowe wyciąć :pissed: . A na dobry koniec dnia znalazłam w piwnicy (!) Mani siateczkę do ciastek porwaną w strzępy, plastik podziurkowany. Miała czarna suka szczęście że akurat nie była pod ręką bo bym ją sprała :angryy: . Jak zobaczyła co niosę w ręku i że dym mi uszami idzie to nagle piesek się rozpłaszczył i udawał że jest dywanem :angryy:. Cóż, trzeba będzie kupić nową 'ciamkaczkę' i dawać dziecku ciacha w kojcu, tam (mam nadzieję) się nie dostanie diabeł jeden.

Wyżaliłam się i mogę iść spać.

Link to comment
Share on other sites

Nigdy w dupsko nie dostała porządnie, więc może by sobie przynajmniej uświadomiła że zrobiła źle :lmaa: . Zabawek dziecięcych już nie rusza po kilkukrotnym zwróceniu uwagi, ale z łakomstwem u niej nie da rady wygrać :shake: . Mam ją od 6go tygodnia życia, głodzona nigdy nie była a zachowuje się jakby dopiero co była zgarnięta z ulicy po wieloletniej głodówce.

Link to comment
Share on other sites

Ciekawe czy moje dziecię bedzie nerwowe po mamusi ( teraz bo mamusia jak była mała to była tak spokojna ze rodzicie nie wiedzieli ze dziecko mają ) czy bedzie ładnie spalo w lóżeczku  :loveu:

 

no chyba też bym sie wkurzyła na psa jak bym zobaczyła taki widok podziurawionej siateczki dla dziecka  :lmaa:  chociaz jak Marysia była mała i jescze z Neronem mieszkałam w domu to też jej pogryzł wszystkie piłeczki platwikowe :D Ona mu wywalała z kojca a On je gonił i łapał w dzioba a ze te piłeczki mieciutkie to zęby wchodziły jak w masełko :D

 

a fota bedzie u mnie we wątku , jak ją zgram :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...