Wiola&Miłosz Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Pani Małgosiu- Ja serdecznie chcialam pani podziekowac. Gdyby nie wsparcie dobra rada i cierpliwosc pewnie bysmy polegli nie raz. I ciesze sie ze pani do nas dolaczyla;) :multi::multi::multi: Quote
Marinka Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Kochani, przeczytałam ten wątek 4 razy, bo zauroczyła mnie miłość którą ten wątek ocieka :) Tak miłość Alty do Tobiego powaliła mnie na kolana :) Zawsze w chwilach zwątpienia będę odbudowywała swe siły właśnie na tym wątku :) Quote
Wiola&Miłosz Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 To w takim razie my z Tobiaszkiem zyczymy Ci braku zwatpienia;) bys nie musiala nic odbudowywac;) Quote
Marinka Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 [quote name='AltaCaraya']To w takim razie my z Tobiaszkiem zyczymy Ci braku zwatpienia;) bys nie musiala nic odbudowywac;)[/QUOTE] A za tak piękne życzenia dziękuję :) I oczywiście naprawiam swoją gafę od razu - bez takich chwil bedę także z radością a zaglądać na watek Tobiego boskiego :) Quote
Wiola&Miłosz Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 No mam nadzieje ze podczas wczasow troszke zdjec nacykamy i powstawiamy;) W koncu pamiatka musi byc:D Quote
Marinka Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 [quote name='AltaCaraya']No mam nadzieje ze podczas wczasow troszke zdjec nacykamy i powstawiamy;) W koncu pamiatka musi byc:D[/QUOTE] Koniecznie :p i absolutnie :) Quote
Wiola&Miłosz Posted October 29, 2012 Posted October 29, 2012 No i Tobis prawie polamal yorczyce. Ja nie wiem ale on nie umie sie bawic z malymi pieskami. Na szczescie nic sie nie stalo wiecej pisku i krzyku o nic. Ale dostala. Tobi do niej podszedl i po prostu dal jej tak jakby lapke. Przygniatajac ja do ziemi. On tak robi z wiekszoscia psow. Podlazi i ciach w pape pies dostaje. Wiadomo nie kazdy z psiakow to toleruje. Ja juz nie wiem czy uczenie go dawania lapy na dziendoberek bylo dobrym pomyslem;) Quote
MałgorzataKuc Posted October 29, 2012 Posted October 29, 2012 Wioletta. Jakby Tobi chciał jej krzywdę zrobić dawno by to zrobił. Faktem jest że kolega ma problem z ocenianiem swojej siły ale, nie z takimi rzeczami sobie radziliście więc w czym jest problem?:) Zanim twój chłopak podejdzie z nim do jakiegokolwiek psa niech dopilnuje by On nie był podniecony. Musi zrozumieć że, jak będzie spokojny i uległy wtedy podejdziecie do psa. Co do waszej Ziuzi to ona jest niezły czort i bierz poprawkę na zaczepę. Quote
Wiola&Miłosz Posted October 29, 2012 Posted October 29, 2012 No tak to wiem ze york to kilogram skumulowanej zlosci.. Jak wroce do domu to zrobie czystki;) No i jednak dalej musimy sie poczuczyc:) Quote
Marinka Posted October 29, 2012 Posted October 29, 2012 [quote name='AltaCaraya']No tak to wiem ze york to kilogram skumulowanej zlosci.. Jak wroce do domu to zrobie czystki;) No i jednak dalej musimy sie poczuczyc:)[/QUOTE] Alta nie złości a ADHD :) Wszystkie Yorki jakie znam takie właśnie są...no może oprócz jedne yorczki...ta akurat jest spokojna i ułożona :) Quote
Wiola&Miłosz Posted October 30, 2012 Posted October 30, 2012 No wiekszosc wlasnie. Ziuzia jest taka sama niestety ;) Quote
MałgorzataKuc Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 Wioletto. Ja bardzo Ci dziękuję za to że poświeciłaś Tobiemu tyle czasu. Wiem że bardzo nie lubisz jak ktoś Cię chwali ale ja muszę. Żadko w moim życiu a pracuje ze studentami i ciężkimi przypadkami ktoś jest w stanie tak zaparcie dążyc do celu. Tobie sie udalo. Masz w Mojej osobie dozgonna wdzięczność i pomoc. Napisałam na którymś wątku że jesteś ciuciokiem. Ale absolutnie nie miało na celu to obrażenie twojej osoby. Masz tyle serca w sobie że życzyłabym każdemu czworonogowi takiego właściciela. Przeszliście z Tobiaszem długą drogę. Niekoniecznie usłaną różami.Ja pamiętam jak pogryziona i zapytana co sie stało odpowiedziałaś mi NIC. Murem stanęłaś za psem. Choć gdyby nie ty zostałby poddany eutanazji. Teraz zajmiesz sie socjalizacją innego psa za co dziękuję. Dzisiaj jest dzień "za duszki" To ja bym bardzo chciała podziękować dobremu duchowi- kofeinie za to że ten fantastyczny pies dzięki niej znalazł odpowiedniego właściciela. M-K-B Quote
Wiola&Miłosz Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 Nic sie nie stalo przeciez;) Wybaczone zapomniane życie toczy sie dalej. Miejmy nadzieje ze juz tylko bedzie z gorki a nie pod gorke. Dziekujemy pani Gosiu;) Quote
Marinka Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Mam zaszczyt wkleić tu zdjęcia przepięknego i dostojnego Tobiasza, który przez tydzień-3 tygodni będzie musiał znosić towarzystwo mojego kurdupelka Rudzika :) Paczta i podziwiajta :) [IMG]http://img521.imageshack.us/img521/9876/zdjcie0042i.jpg[/IMG] [IMG]http://img821.imageshack.us/img821/1838/zdjcie0041dw.jpg[/IMG] [url]http://img3.imageshack.us/img3/9273/pb048268.jpg[/url][IMG]http://img3.imageshack.us/img3/9273/pb048268.jpg[/IMG] [url]http://img338.imageshack.us/img338/2749/pb048264.jpg[/url][IMG]http://img338.imageshack.us/img338/2749/pb048264.jpg[/IMG] Wspólna jazda autem :) [url]http://img843.imageshack.us/img843/6616/zdjcie0047bi.jpg[/url][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/6616/zdjcie0047bi.jpg[/IMG] [url]http://img441.imageshack.us/img441/7278/zdjcie0046t.jpg[/url][IMG]http://img441.imageshack.us/img441/7278/zdjcie0046t.jpg[/IMG] Quote
Wiola&Miłosz Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Dzieki marinko;) A my jedziemy i jedziemy deszcz pasa. Piechy spia. Dobrze ze mam neta bezprzewodowego bo bym chyba z nudow padla:) A co do Tobiego musialam go przepiac na kolczatke bo tak sie cieszy na widok kazdego psa ze kurde nie moge go utrzymac. Oczywiscie go obwacha i za 3 min ma go gdzies. Tak jak i w wypadku rudzika. Quote
Marinka Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 [quote name='AltaCaraya']Dzieki marinko;) A my jedziemy i jedziemy deszcz pasa. Piechy spia. Dobrze ze mam neta bezprzewodowego bo bym chyba z nudow padla:) A co do Tobiego musialam go przepiac na kolczatke bo tak sie cieszy na widok kazdego psa ze kurde nie moge go utrzymac. Oczywiscie go obwacha i za 3 min ma go gdzies. Tak jak i w wypadku rudzika.[/QUOTE] No coś Ty...to czysta przyjemność:) Fakt, pogoda paskudna i senna. Daleko od Lublina jesteście? Quote
Wiola&Miłosz Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 jakies 50 moze 60. Nie wiem bo jak nas nawi pokieruje jak wczoraj to wyladujemy w zakopcu:cool3: Ale na razie spokojnie jest. nie ma tragedi;) Chlopaki spia. York tez:) Quote
Marinka Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 [quote name='AltaCaraya']jakies 50 moze 60. Nie wiem bo jak nas nawi pokieruje jak wczoraj to wyladujemy w zakopcu:cool3: Ale na razie spokojnie jest. nie ma tragedi;) Chlopaki spia. York tez:)[/QUOTE] O... to Wy w piątkę podróżujecie :) Quote
Jola i Czterołapy Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 A autko homologację na ile osób ma? ;) Quote
Wiola&Miłosz Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Cztery. Ale Tobi sam zajmuje dwa miejsca z tylu:) wiec pobite gary;) Quote
Wiola&Miłosz Posted November 8, 2012 Posted November 8, 2012 [IMG]http://img824.imageshack.us/img824/3308/zdjcie0054mr.jpg[/IMG] Quote
Wiola&Miłosz Posted November 8, 2012 Posted November 8, 2012 Tobiaszek jest kochany;) Podzielil sie nawet swoim dywanikiem:) Quote
Marinka Posted November 8, 2012 Posted November 8, 2012 [quote name='AltaCaraya']Tobiaszek jest kochany;) Podzielil sie nawet swoim dywanikiem:)[/QUOTE] A kurdupelek Majkel troszkę się rozbirsumanił :) Chciałam własnie wkleić zdjęcie...a tu niespodzianka :) Tobiaszku, jak ty z kurdupelkiem wytrzymujesz? Quote
Wiola&Miłosz Posted November 8, 2012 Posted November 8, 2012 Dopoki nie rusza jego zabawek sa kumple;) Ale jak ruszy kolko to moze byc lansko;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.