Zwierzęta i ludzie żyjący w skrajnej nędzy potrzebują jedzenia - Białystok

[joanna83]

Chciałabym poprosić Was o pomoc. Kilka dni temu poznałam historie dwóch kobiet o ogromnych sercach, które żyją w skrajnej nędzy i nie mają czym wykarmić podrzuconych im zwierząt.
Obydwie panie mają już ponad 70 lat.
Jedna z nich (pani Hania) mieszka na działkach w domku letniskowym (została eksmitowana z mieszkania z powodu zwierząt). Ma kilka kotów i dwa duże psy. Jedna z tych suczek została niedawno podrzucona. Ma teraz 10 miesięcy i będziemy jej szukać domu, ale póki co dosłownie nie ma czym ich karmić.
Druga pani (pani Ela) ma bardzo chorego syna i 6 kotów. W najbliższym czasie zostanie wyrzucona z mieszkania. Jest już decyzja spółdzielni. Teraz obowiązuje chyba okres ochronny, ale jak tylko skończy się zima pani wyląduje na bruku. Kilka dni temu przybłąkała się do niej młodziutka suczka w typie labka. Pani ją wzięła do domu, bo suka zamarzła by w nocy (schronisko odmówiło przyjęcia-przepełnienie), ale nie ma za co kupić jej jedzenia.
Obydwie kobiety dokarmiają tez wolnożyjące koty.

W tamtym tygodniu spotkałam kobietę, która również nie ma co do garnka włożyć, a ostatnie pieniądze wydała na leczenie chorej kotki. Kotka ma nieustanne biegunki. Wet powiedział, że jest alergiczką i powinna jeść mięso z kurczaka. A kobieta powiedziała mi "Pani ja nie mam za co kupić. Ja bym jej dała swoje jedzenie, ale ja już od lat kurczaka nie kupowałam, tylko takie resztki co się nie sprzedadzą".
Zupełnie opadły mi ręce. Cieszyłam się, że udało się znaleźć nierokującemu psiakowi dobry domek, a tu tyle ludzkich i zwierzęcych zarazem dramatów :-(

[B]Proszę Was bardzo, jeśli macie możliwość podarować jakiekolwiek psie lub kocie jedzonko dajcie znać. [/B]Na prawdę nawet najmniejsza ilość się liczy. Może wspólnymi siłami uda się pomóć.

Ponieważ zarówno pani z działek jak i ta z chorym synem mają koszmarne długi, a zima jest trudnym okresem (zwłaszcza koszty ogrzewania na działce) myślę, że przydałaby się im pomoc w formie żywności. Najlepiej chyba produkty z długimi terminami ważności (makaron, ryż, , cukier, herbata, konserwy itp.)

Wszelkie dary moge odebrać na terenie Białegosotku lub można je przywieźć w poniedziałki lub czwartki do biura TOZu przy ul. Świętojańskiej 24 lok. 7 (miedzy godziną 17 - 19)

Edited February 2, 2012 by joanna83

[joanna83]

Oto sunia, która błąkała się po osiedlu piasta:
[IMG]http://img7.imageshack.us/img7/9594/31012012005.jpg[/IMG]

[IMG]http://img528.imageshack.us/img528/5139/31012012002.jpg[/IMG]

[IMG]http://img14.imageshack.us/img14/2964/31012012003.jpg[/IMG]

[IMG]http://img14.imageshack.us/img14/8451/31012012004.jpg[/IMG]

Suczka najbardziej potrzebuje DT.
Jest młodziutka, nie ma jeszcze pewnie roku. Jest też bardzo energiczna (przewróciła już wielokrotnie panią Elę na spacerze). Biega, skacze i bawi się jak dzieciak.
Potrzebujemy też pomocy w ogłaszaniu suni.

oto wątek suczki:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/222230-m%C5%82odziutka-sunia-w-typie-labka-szuka-nowego-domku?p=18535589#post18535589[/url]

Edited February 2, 2012 by joanna83

[Patmol]

sunia cudna
taka w typie labka?
może by jej założyć osobny wątek?

te koty i psy da się obfocic?
i watek ze zdjęciami kotów -zrobić by można na miau

ja finansowo to jestem na oucie -ale mogę pomagać internetowo

[joanna83]

[quote name='Patmol']sunia cudna
taka w typie labka?
może by jej założyć osobny wątek?

te koty i psy da się obfocic?
i watek ze zdjęciami kotów -zrobic na miau[/QUOTE]

Koty da się obfocić, tylko nie wiem kiedy. Już się pani fotograf deklarowała :)
A suni faktycznie założę oddzielny wątek.

[joanna83]

Chciałabym podziękować serdecznie niezawodnej Randzie za wielka wyżerkę dla psów i kotów! :) Radna przywiozła mi wczoraj 20 kg worek psiej karmy i 2 duże worki kociej.
Wszystko przekazałam Bożence (nie ma jej na dogo), która rozdzieli i zawiezie część pani Hani z działek, a resztę pani Eli.

[Patmol]

[quote name='joanna83']
A suni faktycznie założę oddzielny wątek.[/QUOTE] można by wtedy zaprosić prolabkowe ciotki
i są chyba [I]labki w potrzebie -[/I]można by ją wrzucić

a z wątkiem na miau, gdybyś chciała i byłyby zdjęcia i opisy kotów, oczywiście mogę pomóc

[joanna83]

Dzięki Patmol :)

[jaanna019]

Postaram się coś wykombinować.

[pędzelopka]

Jeśli labka przebywa na piasta mogę zabierać ją na spacer po południu, spalić trochę energii żeby pani nie musiała za nią latać po chodniku . Niestety tylko tak mogę pomóc.

[jumanjiana]

na razie podnoszę. jest szansa na przekazanie paczki komuś z toz w inny dzień tygodnia? ja dziś nie dam rady.

[Maia]

Ta czarna sunia z piasta jest bardzo podobna do suni z antoniuka kiedyś nawet dzwoniłam w jej sprawie do jaanna019, Bożenka też o niej wie, pani weterynarz z Antoniuka trochę się nią zajmowała, ale ona biegała po całym osiedlu. Znalazlam jej niby właścicieli- mieszkała w warsztacie samochodowym pod wiaduktem, ale nie dbali o nią i nie pilnowali. Poszukam jej fotki i wstawię, ale to tak tylko żeby wiedzieć, bo ona i tak tam nie powinna wracać i fajnie by było znaleść jej normalny domek...

[kaszanka]

ta suczka przebywa u tej Pani w mieszkaniu? Z sześcioma kotami?

[joanna83]

[B]Pędzelopko[/B] sunia mieszka na Piastowskiej dokładnie. Dzięki za propozycję. Przekażę pani, myślę, że ją to trochę odciąży.
[B]Kaszanko[/B], tak on jest w domu z tymi 6 kotami i synem nie wstającym z łóżka. Dodatkowo musi być izolowana od kotów.
[B]Jumanjiana[/B] jakby coś, to w poniedziałek do TOZu można, albo ja w weekend odbiorę od Ciebie, tylko napisz mi na pw adres :)

[Patmol]

sunia kotów nie lubi?

[dreag]

Podnoszę i zapisuję.

[joanna83]

[quote name='Patmol']sunia kotów nie lubi?[/QUOTE]

W zasadzie nie wiadomo. Ona jest baaardzo energiczna. Pani nad nią kompletnie nie panuje. A koty nie miały kontaktu z psem i rzucają się na nią. Raczej w trosce o jej oczy pani ją izoluje.

[Patmol]

to dobrze, że będzie miała spacery
pewnie jest niewybiegana

[joanna83]

Chciałabym podziękować dogomaniaczce za mega pakę produktów żywnościowych oraz karmę dla zwierzaków! :) Odebrałam wszystko i już przekazałam Bożence. Nie wiem, czy zawiezie sama, czy jutro podjedziemy razem.

[kaszanka]

dziewczyny na tym wątku - [URL]http://www.dogomania.pl/threads/212942-***-podlaska-S-K-A-R-P-E-T-A-na-pilne-wydatki-****-ZAPRASZAMY-****/page4[/URL]
jest prośba o interwencję - proszę o udział w dyskusji i podejmowanie decyzji. Liczymy na wasze zdania

[jaanna019]

Obie Panie dostały dary. Były bardzo szczęśliwe, lekko zszokowane i zaskoczone. Bardzo serdecznie dziękują wszystkim darczyńcom :)

[sceptiques]

[quote name='jaanna019']Obie Panie dostały dary. Były bardzo szczęśliwe, lekko zszokowane i zaskoczone. Bardzo serdecznie dziękują wszystkim darczyńcom :)[/QUOTE]

Super, że udało się jakoś pomóc tym Paniom. :)

[kaszanka]

dziewczyny zapraszam na wątek skarpety - chcielibyśmy aby wiecej osób zadecydowało o ewentualnej pomocy.