m.aleksandrzak Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 Dziś był dzień pełen wrażeń - teraz oba zwierzaki odsypiają. Przy okazji półmetka ferii (Wielkopolska), odwiozłam dzieciaki do dziadków, a psiaki pojechały na wycieczkę z nami. Zostały wypieszczone, z wdzięczności podlały babci parkiet (i weź tu zgadnij czyja wina, skoro na spacerze sikały oba ;-))), zaprezentowały pokaz sztuki żebraczej (Gucio celuje, Fredka się uczy) i łzawe spojrzenia typu "byłem głaskany tylko przez godzinę - czymże jest godzina wobec wieczności???". Tyle atrakcji. Teraz pora na sprawy życiowe. Otóż odkryłam, że Gucio, szczególnie podczas głębokiego snu popuszcza odrobinę mocz. Początkowo myślałam, że to spocony brzuszek - ale zapach brzuszka, kocyków czy pościeli jest jednoznaczny. Wiem, to mogą być emocje, jakiś chwilowy efekt po sterylce albo po prostu wiek. Zatem rozważam wyszukanie bawełnianych, przewiewnych galotków zakładanych na noc (to nie są strumyczki moczu, posłanie nie jest mokre, ale delikatnie wilgotne i "woniejące"). Myslę więc, że nawet bez wkładek się obędzie, a majteczki po nocy do prania i tyle. ...a może macie jakieś inne, lepsze rady? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted February 20, 2012 Author Share Posted February 20, 2012 Gosiu, mozna mu taką zapaskę na noc wkładać z wymienną wkładką w postaci połowy damskiej podpaski. ( do kupienia w zoologicznym).Kurcze, moze on sie w tej przychodni gdzie byl tydzien zaziebił Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m.aleksandrzak Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 [quote name='mshume']Gosiu, mozna mu taką zapaskę na noc wkładać z wymienną wkładką w postaci połowy damskiej podpaski. ( do kupienia w zoologicznym).Kurcze, moze on sie w tej przychodni gdzie byl tydzien zaziebił[/QUOTE] Mshume, jutro zajrzę do sklepu i podpytam. na moje oko wygląda na ogólnie zdrowego, nosek zimny, apetyt znakomity. bardziej stawiam na te emocje, bo to w bardzo głębokim śnie się dzieje. ale będę obserwowała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted February 20, 2012 Author Share Posted February 20, 2012 to jest taki zwykły pasek mocnego materiału z rzepami: [URL]http://www.your-fashion.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=158&category_id=27&option=com_virtuemart&Itemid=1[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m.aleksandrzak Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 [quote name='mshume']to jest taki zwykły pasek mocnego materiału z rzepami: [URL]http://www.your-fashion.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=158&category_id=27&option=com_virtuemart&Itemid=1[/URL][/QUOTE] poświęciłam parę agatkowych rajstop i odcięłam fragment nogawki. mamy więc tymczasowy ochraniacz - mięciutki, wygodny (plus pół przewiewnej podpaski). Po wieczornym spacerze, Gucio nie zwracając uwagi na nowy garderobiany dodatek, właśnie błogo zasnął :-) będzie dobrze, prawda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moni12 Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 Gosiu pewno , ze będzie dobrze. Guciulek we wspaniałym domku a że ostatnio troszkę się w jego zyciu działo to moze byc poprostu stres. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m.aleksandrzak Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 (edited) [quote name='moni12']Gosiu pewno , ze będzie dobrze. Guciulek we wspaniałym domku a że ostatnio troszkę się w jego zyciu działo to moze byc poprostu stres.[/QUOTE] Mam Moni nadzieję, że tak będzie :-) Dziś rano było widać, że tego "popuszczania" to całkiem sporo jest. ukrywały to dobrze chłonne kocyki do tej pory. Obserwuję, tulę - pierwsza decyzja to koniec jakichkolwiek atrakcji na najbliższy czas. spokój i uregulowany tryb życia. Poza sikaniem nie ma innych przesłanek, żeby uznać pieska za chorego - więc weta sobie póki co odpuszczamy (szczepienia i prześwietlenie dopiero w okolicach 8 marca). Na pewno Gucio dostaje teraz sporo płynów, bo ze względu na kupę (pierwsze był b. twarde), karmowa papka jest teraz bardziej "zupkowa". Więc może i to jest powód obfitszego sikania. [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-ECFRmkkwD8Q/T0DiFuhHveI/AAAAAAAAAJY/BhEYuag_t3o/s512/figo11.jpg[/IMG] Edited February 21, 2012 by m.aleksandrzak fotka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted February 21, 2012 Author Share Posted February 21, 2012 Ja też uważam, że na razie tylko obserwacja. Gucio dwukrotnie miał badaną krew w klinice, wyniki są dobre. Grzeczny chłopak, wie że te majty to żaden wróg :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m.aleksandrzak Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 zwierzaki odespały, odreagowały i wygląda na to, że wszystko wraca do miłej normy :-) a to film sprzed kilkunastu minut - tak się bawią moje kochane bur(A)ki: [url]http://www.youtube.com/watch?v=k2_46p9X9Y8&context=C30bcebbADOEgsToPDskIagIE8-RAtKnri6_EnftIV[/url] miłego oglądania :-) m. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted February 21, 2012 Author Share Posted February 21, 2012 Fredzia go rozkręci :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m.aleksandrzak Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 [quote name='mshume']Fredzia go rozkręci :)[/QUOTE] ...oby nie na części :-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted February 21, 2012 Author Share Posted February 21, 2012 Gucio się nie da ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moni12 Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 Filmik obejrzałam . Zabawa na 102. Zazdroszczę troche, bo moje sunie to takie powazne , ze takich wspólnych szaleństw w ich wydaniu raczej się nie doczekam.Dwie to takie przekochane matrony a trzecia to żywe sreberko , ale solo.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m.aleksandrzak Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 [quote name='moni12']Filmik obejrzałam . Zabawa na 102. Zazdroszczę troche, bo moje sunie to takie powazne , ze takich wspólnych szaleństw w ich wydaniu raczej się nie doczekam.Dwie to takie przekochane matrony a trzecia to żywe sreberko , ale solo.:evil_lol:[/QUOTE] Moni, to tę trzecią zapraszam na harce z Fredzią :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moni12 Posted February 22, 2012 Share Posted February 22, 2012 (edited) [quote name='m.aleksandrzak']Moni, to tę trzecią zapraszam na harce z Fredzią :-)[/QUOTE] Nie wiem jakby było z harcami Gosiu ale jedyne czego jestem pewna to Fredzia byłaby wycałowana przez nią na całego. Moje dwie juz wyćwiczyły anielską cierpliwość do tych całusów.:diabloti: Edited February 22, 2012 by moni12 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m.aleksandrzak Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 hehehe, Moni, Fredzia nie gardzi żadną formą aktywnej zabawy - może być i całowanie ;-) a tutaj - wieczorny śpioszek Gucioszek: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-qgBIMVVhi4s/T0Xb0sQfYfI/AAAAAAAAAJ4/2obOw1KBsBk/s640/IMAG0419-1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moni12 Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 (edited) Ale słoneczko spi słodko. Fotka rozbraja . Edited February 23, 2012 by moni12 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m.aleksandrzak Posted February 24, 2012 Share Posted February 24, 2012 dziś tu była jakaś awaria - naprawili, ale wrzucone rano fotki wyleciały w powietrze. zatem dokładam raz jeszcze: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Vt33TCLIz0k/T0dWIJX6x4I/AAAAAAAAAKA/axIaSQ5H6MM/s512/gucinek1.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-q6ZYMltmAQ4/T0dWIAKdq6I/AAAAAAAAAKE/tLnDFeLUhbs/s640/gucinek%2520i%2520fredzia.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-VH5RDFI6Kx0/T0dWIfuTLUI/AAAAAAAAAKQ/kdllr8U__gs/s640/gucio%2520i%2520fredek.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted February 24, 2012 Author Share Posted February 24, 2012 Gutek niby gwiazda a aparatu się obawia, bo uszka kuli ;) na ostatnim zdjęciu to wygladają jak 2 pluszaki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m.aleksandrzak Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 ...właśnie to mnie zastanawia - jak widzi aparat, to od razu pozuje, ale właśnie z przestrachem. Oczy wielkie, uszka leżą - jak mała foczka. Fredka na aparat nie zwraca uwagi, a Gucio - jak zahipnotyzowany. Podobnie jest, jak chce sie go wziać na ręce albo w ogóle coś przy nim zrobić - zatrzymuje się i się rozpłaszcza. Gadam do niego wtedy, tulę - mam nadzieję, że mu te lęki miną. Poza tym to cąłkiem fesoły facecik jest :-))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted February 25, 2012 Author Share Posted February 25, 2012 Jak robisz mu fotkę, to pochwal i daj przysmak, to mu się dobrze skojarzy :) To zatrzymanie i rozpłaszczanie trochę mu minie, ale nie całkiem,u mojej Lali to się nadal zdarza a mieszka z nami 1,5 roku :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m.aleksandrzak Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 [quote name='mshume']Jak robisz mu fotkę, to pochwal i daj przysmak, to mu się dobrze skojarzy :) To zatrzymanie i rozpłaszczanie trochę mu minie, ale nie całkiem,u mojej Lali to się nadal zdarza a mieszka z nami 1,5 roku :shake:[/QUOTE] Asiu, z prysmakami to u nas problem - bo Gucinek musiałby dostać jakąś paćkę ;-) a Fredka przysmaki ma w... nosie. To niejadek. Jak coś dostanie, to zakopuje "na gorsze czasy". a przy Guciu takich zapasów nie może mieć, bo chłopak jest okrutnie łakomy i ryzykując życie połknie "nagrodę"... ale za każdym razem jest chwalony, głaskamy, przytulany :-) mniej smakowita nagroda, ale zawsze coś ;-))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted February 25, 2012 Author Share Posted February 25, 2012 To nie jest taki problem, tylko trzeba pokombinować ;) Np.: mozesz mu upiec takie cieniutkie psie ciasteczka kruche (pogryzie dziąsłami albo rozpuszczą się w pysiu), inne propozycje to kuleczka z pasztetu, wędzonej ryby albo sera topionego, wszystko wielkości paznokcia małego palca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m.aleksandrzak Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 [quote name='mshume']To nie jest taki problem, tylko trzeba pokombinować ;) Np.: mozesz mu upiec takie cieniutkie psie ciasteczka kruche (pogryzie dziąsłami albo rozpuszczą się w pysiu), inne propozycje to kuleczka z pasztetu, wędzonej ryby albo sera topionego, wszystko wielkości paznokcia małego palca.[/QUOTE] o! genialne! :-))) dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abrakadabra Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 (edited) Bardzo dobrze sprawdza się też gotowana drobiowa wątróbka, dzielona na małe porcyjki (jest miękka, no i nie zawiera soli, ani innych badziewi) To był podstawowy smaczek w przypadku mojego Amora na torze agility. Zresztą większość psiaków na tej wątróbce "leci" :) [IMG]http://i40.tinypic.com/vnds2u.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/212zdzq.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.tinypic.com/547go7.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/kajqmp.jpg[/IMG] G[B]ucio wygląda jak małolat! Oczyska ma jak spodeczki[/B] :) Edited February 25, 2012 by Abrakadabra Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.