Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 906
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Przepraszając za prywatę [COLOR=darkgreen][B]zapraszam wszystkie wesołe cioteczki[/B] [/COLOR]na mój kolejny bazarek.
A nuż coś wypatrzycie. :)

[url]www.dogomania.pl/threads/224690-KSIĄŻKI-KUCHARSKIE-PORADNIKI-CIUCHY[/url]

Posted

[quote name='Ziutka']Ależ wieści opowieści :-o

Czekamy w takim razie na rozwój sytuacji :cool3:[/QUOTE]
Czekam i ja, na razie cisza w eterze.
Mam piec te babeczki śmietankowe, czy jeszcze nie?.......................

Posted

[quote name='malagos']Czekam i ja, na razie cisza w eterze.
Mam piec te babeczki śmietankowe, czy jeszcze nie?.......................[/QUOTE]
Przyjadę z konfiturą wisienkową do dekoracji babaczków.............. i piwo dla Józy:)

Posted

[quote name='wegielkowa']Przyjadę z konfiturą wisienkową do dekoracji babaczków.............. [B][I]i piwo dla Józy[/I][/B]:)[/QUOTE]
A czemu tylko dla mnie piwko ? A Ty niet ? Nie umoczysz dzioba ? :cool3:

Posted

[quote name='Ziutka']A czemu tylko dla mnie piwko ? A Ty niet ? [B]Nie umoczysz dzioba ? :cool3:[/QUOTE][/B]
Dżozzefin, upominam Cię:shake:, nie wolno tak brzydko mówić do starszej koleżanki:cool1:.
Malagosku czekamy na dobrą wiść kurpiowsko.

Posted

[quote name='wegielkowa'][/B]
Dżozzefin, upominam Cię:shake:, nie wolno tak brzydko mówić do starszej koleżanki:cool1:.
[/QUOTE]
Tia...Ty nie jesteś starsza koleżanka :eviltong: tylko rówieśniczka ma :cool3:

No i nie gadaj, że nie możesz umoczyć dzioba :diabloti:

Posted

Nadal nie ma wiadomości.
Ja juz zupełnie osiwieję przez te adopcje, czekanie, umawianie.........
Za to tomek przytargał do domu kota - z pobocza drogi w lesie, no takiego szkielecika nie widziałam jeszcze........Chłopak z jajkami, a waży z pół kg?.........

Posted

to ten kolega, nos - strupek, ogon - końcówka chyba martwa, w strupkach, na wewnętrznej stronie uda - strupy. 2 kleszcze, brudne uszy, ale takiego łaszenia się dawno nie widziałam, mało w nogi się nie wetrze, tak się ociera.
Trochę go umyłam w umywalce, o dziwo siedział nawet grzecznie w ciepłej wodzie, teraz schnie z miską jedzenia w łazience.
nie miała baba kłopotu..........

[URL=http://img407.imageshack.us/i/sdc16571.jpg/][IMG]http://img407.imageshack.us/img407/750/sdc16571.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img18.imageshack.us/i/sdc16572.jpg/][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/1227/sdc16572.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://img801.imageshack.us/i/sdc16573q.jpg/][IMG]http://img801.imageshack.us/img801/1355/sdc16573q.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://img822.imageshack.us/i/sdc16574.jpg/][IMG]http://img822.imageshack.us/img822/6904/sdc16574.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Wyglądają na jakieś rany, ale już gojące się. Kotek mruczy, gada cichutko, baaaardzo proludzki. Ale taki słaby, ze jak go wzięłam na ręce i postawiłam znów na podłodze, prawie się przewrócił. No i teraz sprzątnęłam kupę z podłogi - chyba nie jest to domowy pieszczoszek.....Dobrze, że jest w łazience, kafelki łatwo się myje.
Najdziwniej zareagowała moja córka, co to "po co tyle zwierząt", ze to JEJ KOT, bo zawsze marzyła o kocie, który będzie się łasił :crazyeye: :crazyeye: :cool3:


A wracając do Nocki, jutro wielki dzień - ale wieczorkiem dopiero, bo pan pracuje do godz. 16......... ;)

Posted

A Nocka już wie? pakuje manatki?
Biedny kicia, widać ,że szkieletorek całkowity. To córcia w końcu będzie miała kota o jakim marzyła. podobno marzenia się spełniają.

Posted (edited)

Nocka szaleje na dworze, drzwi na ogród otwarte i Nocul się rozkoszuje pogodą. Kopie doły!
A kot ledwie zipie, dostał kroplówkę, ale ma chęć żyć. Zjadł wołowinę i trochę kociej suchej karmy (wprawdzie kupuję tę dla kotów otyłych, bo Borys i Szara nie wymagają wspomagania w tuczeniu).......

Edited by malagos
Posted

Państwo będą za 40 min.
Nocek spakowany: zabawki, ksiażeczka zdrowia, smaczki od Ziutki :roll:

Ciasteczka upieczone, tym razem migdałowo-orzechowe.

Posted

Pojechali 15 minut temu.
Pani Basia przyjechała z mężem i ... 3 dzieci - 3, 5 i 15 lat. Majac w pamięci wizytę czwartkową i reakcję Nocki na dziecko, aż zmartwiałam. Ale te dzieci po chwili w nosie miały Nockę (całe szczęścicie), za to pogłaskały koty i poszły przed TV ogladać kreskówki. My przy stole, a Nocka jakby ich znała od zawsze. Fakt, ze wtedy w czwartek zamknęłam swoje psy w sypialni, teraz obok Nocki królowała Dalia. Łasiła się, rozdawała całuski, żebrała o ciasteczka - Nocka robiła to samo! I pani, w przeciwioeństwie do tamtej nie siedziała na podłodze i nie wabiła psa do siebie. Zresztą, pies jedzie do mamy pani Basi, na Mokotów.
Umowa spisane, setka przykazań dana.
Dałam też obróżkę na szyję, by nie zdejmowali jej, napisałam nr tel. do siebie, półki nie kupią adresówki. I dałam szelki, te czerwone. I smycz, bo ta od pani Basi taka króciutka - połączyłam obie. I smaczki, zabawki, torbę karmy....
I wycałowałam ten głupiutki ryjek.
I pojechali........
O mamusiu,żeby tylko było dobrze!........

Posted

[quote name='malagos']Pojechali 15 minut temu.
Pani Basia przyjechała z mężem i ... 3 dzieci - 3, 5 i 15 lat. Majac w pamięci wizytę czwartkową i reakcję Nocki na dziecko, aż zmartwiałam. Ale te dzieci po chwili w nosie miały Nockę (całe szczęścicie), za to pogłaskały koty i poszły przed TV ogladać kreskówki. My przy stole, a Nocka jakby ich znała od zawsze. Fakt, ze wtedy w czwartek zamknęłam swoje psy w sypialni, teraz obok Nocki królowała Dalia. Łasiła się, rozdawała całuski, żebrała o ciasteczka - Nocka robiła to samo! I pani, w przeciwioeństwie do tamtej nie siedziała na podłodze i nie wabiła psa do siebie. Zresztą, pies jedzie do mamy pani Basi, na Mokotów.
Umowa spisane, setka przykazań dana.
Dałam też obróżkę na szyję, by nie zdejmowali jej, napisałam nr tel. do siebie, półki nie kupią adresówki. I dałam szelki, te czerwone. I smycz, bo ta od pani Basi taka króciutka - połączyłam obie. I smaczki, zabawki, torbę karmy....
I wycałowałam ten głupiutki ryjek.
I pojechali........
[B]O mamusiu,żeby tylko było dobrze![/B]........[/QUOTE]
[B]Córeńko[/B], jest dobrze
:cunao::drink1::knajpa::beerchug::chlup::drinking::drinking::drinking::drinking:. Malagosy, dzięki, kocham wszystkie Malagossy:sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:

Posted

[quote name='malagos']
I wycałowałam ten głupiutki ryjek.![/QUOTE]
Od nas też ma się rozumieć ? :cool3:

[quote name='malagos']I pojechali........
O mamusiu,żeby tylko było dobrze!........[/QUOTE]
Kciuki trzymam cały czas...yhhh :roll:

Posted

Trzymta te kciuki, trzymta!
Żeby się nie bała, żeby nie uciekła, żeby się pani spodobała, żeby nie szczekała, żeby ładnie jadał, żeby fotela nie ruszyła, żeby.........
Aha, dałam też posłanko, niech ma swoje........

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...