paulinken Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Bardzo się cieszę i trzymam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 kiedy wilczek jedzie? czy transport już załatwiony? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AtaO Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 A no załatwiony. Zabieramy Go dzisiaj około 18-tej ze schronu :) Wilczek pakuj się, możesz zacząć odliczać godziny. Wkrótce wreszcie będziesz wolny:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lobaria Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 [quote name='AtaO']A no załatwiony. Zabieramy Go dzisiaj około 18-tej ze schronu :) Wilczek pakuj się, możesz zacząć odliczać godziny. Wkrótce wreszcie będziesz wolny:multi:[/QUOTE] Wspaniałe wieści... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rents Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 [quote name='sleepingbyday']kiedy wilczek jedzie? czy transport już załatwiony?[/QUOTE] Oj nie czytamy postów, nie czytamy - post 185 ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 to wiadomo - czekamy na relację! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 [quote name='rents']Pani dostała taką instrukcję, że HEJ. Nawet w pewnej chwili myślała, że chcemy ją do tego pieska zrazić - a chodziło tylko o to, że tak do końca nie wiemy jaki on jest i że na początku musi się liczyć z trudnościami - że może niszczyć, że właśnie może jej czmychnąć, że może mieć biegunkę, że może jej podlewać mieszkanie, że będzie za nią płakać jak jej dużej nie będzie w domu i wiele wiele innych . . . . .[/QUOTE] No tak może być... Pies to nie pluszak i trzeba wszystko brać pod uwagę.Wilczek wygląda jak pluszak ale to nie gwarantuje,że nie sprawi kłopotu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tofikowa Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Pojechał?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AtaO Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Wilczek już się przeprowadził do nowego domku w Tychach. Powoli wszedł na drugie piętro obawiając się trochę schodów. Czekała tam na Niego z utęsknieniem nowa Pani. Dostał oczywiście wodę i jedzonko - wszystko bardzo smakowało. Jak na razie jest bardzo żywiołowy i Pani Ania obawia się o wyposażenie wynajmowanego mieszkania. Hmmm miejmy nadzieję, że będzie OK. Na wczorajszej wizycie PA o tym i o innych możliwych problemach rozmawialiśmy. No to trzymajmy wszyscy mocno kciuki. [IMG]http://i41.tinypic.com/1z3s47p.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/zvu2ko.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/rbdy51.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lobaria Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Trzymajmy kciuki za nowy domek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tofikowa Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Nie mogę uwierzyć że Wilczek ma swój domek:sweetCyb: Widzę że i łóżeczko już jest:mdleje: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AtaO Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Obawiam się, że łóżeczko może być trochę za małe. Pani Ania myślała, że jest On trochę mniejszy.... Zdjęcia chyba nie zawsze oddają rzeczywistość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tofikowa Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 [quote name='AtaO']Obawiam się, że łóżeczko może być trochę za małe. Pani Ania myślała, że jest On trochę mniejszy.... Zdjęcia chyba nie zawsze oddają rzeczywistość.[/QUOTE] ale Pani nie przeszkadza że Wilczek troszkę większy jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lobaria Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Panine łóżko / najlepsze przecież /- z tego, co widzę - ciut wysoko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AtaO Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 [quote name='Tofikowa']ale Pani nie przeszkadza że Wilczek troszkę większy jest?[/QUOTE] W sumie nie przeszkadza. Najważniejsze teraz żeby nic nie niszczył no i nie szczekał (i nie śpiewał), no bo sąsiedzi....:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Jejku on na tych zdjęciach jest brązowawy. Ileż on ma odcieni... Posłanko cudne i wszystko wspaniałe. Teraz musisz być grzeczny pieseczku i nie narobić Pańci szkód. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 piękny jest. na tych zdjęciach z ds wygląda na większego, niż na poprzednich, fakt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtuś Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 [quote name='sleepingbyday']piękny jest. na tych zdjęciach z ds wygląda na większego, niż na poprzednich, fakt.[/QUOTE] Piękny jest i cudowny domek :) Wilczek jak się mówi, wygrał los na loterii, Ale się cieszę:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rents Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Nie chwal dnia przed zachodem słońca . . . . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Oby dobrze się sprawował. Ciekawe co będzie jak sam zostanie w domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtuś Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Przypomina mi się moja Layla z pierwszego dnia po zawiezieniu do DS, podobne zdjęcia, podobna Pani ale blondynka ;) trzymam kciuki za Wilczka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AtaO Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 (edited) [quote name='bakusiowa']Oby dobrze się sprawował. Ciekawe co będzie jak sam zostanie w domu.[/QUOTE] Też się tego obawiamy. No, ale adoptując psiaka również to trzeba wziąć pod uwagę. Zawsze istnieje ryzyko. Jutro w czasie kiedy pani Ania będzie w pracy znajomy ma zajrzeć do Wilczka. Edited March 27, 2012 by AtaO Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulinken Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 Ja też myślałam, że będzie mniejszy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted March 28, 2012 Author Share Posted March 28, 2012 [quote name='rents']Nie chwal dnia przed zachodem słońca . . . .[/QUOTE] [I]No i właśnie... A więc tak... Nie wiem jak tam w domu - tego dowiem się po 14:00... Jednak z tego co się dowiedziałam... Płakał przy drzwiach całą noc - Pani nie spała w ogóle... A On... Płakał pod drzwiami... Zabawki be, łóżeczko be, kosteczki be, pańcia be... Nie wiem... Ale mam fatalne przeczucie...[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 przestań, babo jędzo. płakała, bo płakał. przyzwyczai się. pani technik nie da szansy psu? przeciez dopiero co świat mu sie zmienił, potrzebuje czasu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.