muzzy Posted August 14, 2013 Share Posted August 14, 2013 Łał, potrzynastokroć gratuluję! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted August 14, 2013 Share Posted August 14, 2013 Gratuluje :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted August 22, 2013 Share Posted August 22, 2013 Dziękujemy kochani.Dopiero niedawno wyszliśmy ze szpitala (żółtaczka...) więc tak na szybko relacja: tak 13 stka jest w naszym wypadku szczęśliwą liczbą!!!! Cała nasza rodzinka ma się dobrze, powolutku się poznajemy.Lolek oszalał pozytywnie na punkcie swojej ludzkiej siostry, jest odpowiedzialny póki co za oblizywanie stópek i rączek [IMG]http://imageshack.us/a/img545/7929/p4ff.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img94/36/mp49.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img821/7775/beln.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
muzzy Posted August 22, 2013 Share Posted August 22, 2013 A siostrze się brat podoba? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted August 29, 2013 Share Posted August 29, 2013 Cudna jest :)... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted September 4, 2013 Share Posted September 4, 2013 Przepiękna jest! Aż zatęskniłam za takim drobiażdżkiem... :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 13 stego....wszystko zdarzyć się może!!!!!!! Huraaaaaa dzisiaj nasza miesięcznica!!! Do tego ta magiczna data... 13 ego w piątek( Lolutek zawitał do nas właśnie 13 stego w piątek).Cisza w eterze z naszej strony wynikała ze wzmożonej walki z żółtaczką.Groził nam szpital ale oto dziś przyszły wyniki i okazało się że wszystko idzie ku dobremu!!! Mamy dzisiaj małą imprezkę dlatego zmykam zostawiając Wszystkim Lolutkowym Przyjaciołom najświeższe fotki.Buziaki Kochani!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 [IMG]http://imageshack.us/a/img716/508/kguf.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 [IMG]http://imageshack.us/a/img707/2329/id6h.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 [IMG]http://imageshack.us/a/img209/9112/828a.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
muzzy Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 Piątki trzynastego to zdecydowanie szczęśliwe dni! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted September 13, 2013 Author Share Posted September 13, 2013 Śliczna Dziewczynka! :) Imprezujcie i nie chorujcie! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted October 4, 2013 Share Posted October 4, 2013 Moja wina moja wina moja bardzo wielka wina.Jak można tak zaniedbać Lolutkowy profil wstyd Aneto wstyd!!!! Na sam początek małe pytanie: W którym mi do twarzy? ( a raczej do pyska ;-) ) [IMG]http://imageshack.us/a/img18/1970/0fj1.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img844/1759/95ue.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted October 4, 2013 Share Posted October 4, 2013 Otóż teraz opowiem Wam historię mrożącą krew w żyłach.Zanim jeszcze urodziła się Alicja zastanawiałam się jak będą wyglądać nasze spacery z Lolutkiem.Nie było jednak aż tak źle chociaż zwracamy na siebie uwagę: ja ze słuchawkami na uszach słuchająca muzyki, wielki wózek z Alicją w środku i Lolutek na automatycznej smyczy.Dodajmy do tego takie okoliczności przyrody jak centrum miasta, niemal zerowa ilość trawników i chmara studentów na każdym metrze kwadratowym chodnika.Jednak sielanki nadszedł kres kiedy to pewnego słonecznego dnia idziemy sobie we trójkę na spacer i nagle zauważam , że biegnie za mną jakiś facet w mundurze.Z tego co pamiętam za mundurem to panny sznurem a nie odwrotnie i jakież było moje zdziwienie kiedy uzmysłowiłam sobie ,iż jest to strażnik miejski.Biegł za mną kilkanaście metrów biedaczysko gdyż słuchawki w uszach uniemożliwiały mi usłyszenie jego nawoływań.Jako,że biedaczysko przebiegł pokaźny kawałek po t,o aby dorwać wreszcie złowrogą blondynę maszerującą z wózkiem oraz psem, był już troszeczkę zdenerwowany.Dodajmy ,iż akcja dzieje się na obrzeżach osiedla na terenie zielonym wolnym od wszelakich placy zabaw czy zabudowań."No i co będzie? Czemu piesek bez smyczy biega?"- zapytał złowrogo."No widzi pan puściłam go ,żeby zrobił siusiu,idę z wózkiem ale mam go na oku, zresztę obrożę ma na sobie a ja jestem uzbrojona w woreczki do zbierania zanieczyszczeń; nikogo nie ma wokoło więc nie stanowimy zagrożenia; chyba będzie nam Pan musiał wybaczyć....- i zrobiłam oczy kota z filmu Shrek."od wybaczania to jest Jezus Chrystus"- usłyszałam kiedy wlepiał mi 50 złotowy mandat. Na szczęście jego towarzysz wyrażał bardziej ludzkie uczucia i poinstruował mnie ,że jeśli pies biega bez smyczy musi mieć kaganiec..... Tak oto dochodzimy do sedna opowieści o tym jak strażnik miejski musiał podnieść sobie statystyki ujmując babę z wózkiem na obrzeżach osiedla i już rozumiecie celowość zdjęć powyżej.Kagańce wzięliśmy do przymiarki w domu.Z tych skórzanych nie pasował praktycznie żaden.Były albo za małe albo za wąskie albo za duże.Jedyną alternatywę upatrujemy w tym materiałowym ,który zakupiliśmy, ale zostanie on poddany przeróbce,jako że doskonale zdaję sobie sprawę ,iż pies musi w kagańcu mieś swobodę aby ziać.Zostanie tak przerobiony ,żeby na pierwszy rzut oka było widać, że kaganiec ma jednak będzie to tylko pro forma gdyż Lolutek będzie sobie mógł w nim pyszczek otwierać. U nas z wieści nic nowego oprócz ciągłej walki Alicji z żółtaczką, każdy nasz dzień kręci się wokół jedzenia i spania oraz czasem bawienia się.Pozdrawiamy wszystkich serdecznie [IMG]http://imageshack.us/a/img594/758/qh2u.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted October 4, 2013 Share Posted October 4, 2013 Uff, a już się wystraszyłam, że ten kaganiec za kare ;). Zdrówka dla malutkiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted November 1, 2013 Share Posted November 1, 2013 W moim życiu pies zawsze był u mojego boku.O tych ogonkach biegających za tęczowym mostem w taki dzień jak dziś warto powspominać: Kasiuniu,Saruniu, Pixi,Tinko- pamiętam.Dogląda Was zapewne mój mały anioł,któremu nie dane było się urodzić [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted November 2, 2013 Author Share Posted November 2, 2013 [*] Anetko, przytulam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted November 2, 2013 Share Posted November 2, 2013 [quote name='jostel5'] [*] Anetko, przytulam...[/QUOTE] Ja też... Wczoraj nie wiedziałam co napisać :(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted November 6, 2013 Share Posted November 6, 2013 Dzięki za dobre słowo;-) Czas już najwyższy zdać relację z Lolutkowego życia.Otóż muszę z przykrością Was Kochani poinformować,że Lolek łobuzuje.A mianowicie ucieka nam nagminnie.Cały dzień jestem z nim i niunią w domu.Zaliczamy codziennie jeden spacer zależnie od pogody dłuższy lub krótszy.W większości przypadków na smyczy.Ale jako że posiadamy kawałek terenu ogrodzonego pod domem gdzie jest ławeczka Lolek do tej pory biegał sobie bez smyczy.Od pewnego czasu potrafi przejść pod siatką, przecisnąć się przez najmniejsze szczebelki, wyjąć głowę z obroży i uciec.Tak właśnie stało się przed chwilką kiedy to wybrałam się do sklepu przy domu wykorzystując sytuację ,że mała śpi.Nie wiem jak z nim postępować bo wychodzi na to ,że będzie wychodził z Wojtkiem dopiero o ok.16 jak ten wróci z pracy bo ja z małym dzieckiem i psem na smyczy kiepsko widzę te spacery.A teraz pozostaje się modlić ,że nie wpadnie pod samochód bo to,że zna drogę do domu jestem pewna bo nie raz już wracał sam z ucieczek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.