Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 908
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

[CENTER][COLOR=#ffa07a][FONT=comic sans ms][SIZE=5][B]Dusiuniu Kochana nasza[/B][/SIZE][/FONT][B]...[/B][/COLOR]

[IMG]http://i1.fmix.pl/fmi1133/ca2623820010e4054ff05f8c[/IMG]

[COLOR=#ffa07a][SIZE=5][B][FONT=comic sans ms]...tylko samych radosnych, pełnych przysmaków dni!!![/FONT][/B][/SIZE][/COLOR]
[/CENTER]

Posted

A ja się właśnie od Isadory ... na ogólnym dowiedziałam :oops:
ale w przyszłym roku obiecałam poprawę :fadein:;-) jakby coś ..., to później świętowaliśmy z Jaśką a jakże :facelick: nawet parówką jakąś :dog:
nawet nie pytam ... jak Dusieńka w te upały :puppydog: trzymaj się maleńka!... jakoś trzeba to przeżyć...

  • 2 weeks later...
  • 4 weeks later...
  • 2 weeks later...
Posted

i ja wpadłam sprawdzić ,co u Was :) :) :)
i pochwalić się ,że pomidorki rosną... fota sprzed miesiąca![IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg7/scaled.php?server=7&filename=20120712513.jpg&res=landing[/IMG]

  • 2 weeks later...
Posted

[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Jesteśmy po bardzo ciężkiej nocy, Dusia miała ataki, wyła, miotała się. Dopiero ostatnia dawka relanium dała jej sen, a my musimy iść do pracy... Mam nadzieję, że ataki poczekają na mój powrót. Czasami już sił brakuje :([/FONT][/COLOR]

Posted

Przytulam...
ta bezsilność jest NIE do zniesienia! tak bardzo chciałabym Wam pomóc!... ale mogę....chyba tylko modlić się za Ciebie i siły ,których teraz bardzo potrzebujesz!...i Dusię ,żeby... ataki skończyły się! żeby już nie cierpiała!....

Posted

[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Wróciliśmy przed chwilą od weta. Dusia dostała preparat rozluźniający mięśnie, bo miała bardzo wzdęty brzuch i preparat na wzmocnienie. Jest bardzo słaba, leje się przez ręce, położona na krześle leży ze zwieszoną głową. Przykro na to patrzeć. Podjęliśmy decyzję, że spróbujemy zakładać jej pampersy. Nie ukrywam, że dla naszych paneli też, ale dla bezpieczeństwa Dusi głównie. Problem jest w ślizganiu się na odchodach, kiedy zostaje sama. Malutka nie koordynuje ruchów i może się to kiepsko skończyć, a oboje pracujemy i nie ma możliwości, żeby cały dzień ją pilnować :( Mamy już przystosowany do niej pokój. Jak wychodzimy z domu sprzątamy z podłogi co się da. Nawet krzesła odwracamy na stół, żeby nie wpadała na nie. Mam nadzieję, że się nie poodparza i że wróci do dobrej formy. Teraz musimy wzmocnić serduszko, bo relanium i ataki mu nie pomogły :([/FONT][/COLOR]

Posted

Strasznie niedobre wieści:(...
Okrutnie żal mi Dusieńki - jak Ona biedna musi się męczyć, jejku....
Madziu, musicie się trzymać, ech sama nie wiem co właściwie powiedzieć? Jak pocieszyć?
Przytulam mocno Dusiunię i Ciebie i z całego serducha życzę samego dobra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Posted

Dusia jest dalej słaba. pogodziła się już chyba z pieluchami, które zabezpieczam jej takim body jak dla niemowląt, bo jak dziś wróciłam do domu leżała w kałuży własnego moczu na podłodze 10 cm od swojego posłania :( Ma ogromny apetyt. Mam nadzieję, że się wygrzebie sunia...

Przy okazji zapraszamy na allegro cegiełkowe dla jamniczka Opisia, który cudem uniknął śmierci pod kołami samochodu.

[URL]http://allegro.pl/zdjecie-jamnika-opisia-cegielka-ratujaca-zycie-i2614979403.html[/URL]

[IMG]https://m.ak.fbcdn.net/a5.sphotos.ak/hphotos-ak-ash3/579989_117673971713593_1188357399_n.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='anica']Dobrej spokojnej nocy życzę całej Rodzinie :) o...dobry apetyt :)...to chyba dobry znak?!...
jutro wpadnę do chłopaka ,żeby kupić cegiełkę :)[/QUOTE]

Nasza Kochana i Dobra Aniczka:iloveyou::iloveyou::iloveyou: !!! I ja życzę Rodzince dobrej i spokojnej nocki:sleep2::sleep2::sleep2:!!!

Posted (edited)

Zaglądam z nadzieją... na lepsze wiadomości :modla:
ciągle myślę o Dusieńce... i tak się zastanawiam?.. czy te ataki?... mogą mieć związek z porą roku?...coś jak moje problemy z bólem żołądka?.. wiem...wiem ,że to zupełnie... inne dolegliwości....ale....
jakoś tak skojarzyłam tamte ataki? że wiosną i jesienią? są.... lato i zima? spokój?...no nie wiem?... tak tylko sobie próbuję rozszyfrować <wroga> wtedy zawsze łatwiej z nim walczyć?!....Dusieńka Nie Daj się!!!!....
.... byłam w sklepiku i baaaardzo spodobały mi się naklejki z jamnikiem :lol: czy to będzie taka sama pomoc dla Opisia jak kupię 2 naklejki czy lepiej kupić 6 cegiełek na allegro?... trochę jeszcze nie łapię :roll:

Edited by anica
Posted

I ja zaglądam do Dusi i mam nadzieję, że Niunia dzisiaj czuje się lepiej... może rzeczywiście takie okresy przesilenia jesiennego i wiosennego wzmagają objawy choroby?
Choć pamiętam, że Dusieńka miała taki bardzo zły okres też latem....
Anusiu, zakup naklejek to dokładnie to samo, co zakup cegiełek - wszystko i tak dla Opisia:):):)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...