saphira18 Posted December 3, 2011 Author Share Posted December 3, 2011 zaglądam Shy do ciebie:) zaraz będzie relacja i zdjęcia (jak są już na mailu;) ) Witaj Gosiu miło że jesteś:) dzięki cioteczki że kombinujecie, aby pomóc Shy :Dog_run: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted December 3, 2011 Author Share Posted December 3, 2011 no to powód oddania: każdy mówi coś innego - pani przestraszyła się wizyty i oddała Shy jeszcze przed umówieniem się na wizytę dom nie taki zły, ale nie dla Shy (bo są tam dzieci); no nic ja się z państwem nie widziałam więc pisze co słyszałam. Shy wychodziła tylko na dwór, nie piła, nie jadła przez 2 dni, leżała skulona w jednym miejscu.. zablokowała się - tak pani opisywała. Po powrocie do schroniska, wskoczyła sama do boksu, zjadła puszeczkę:) chyba kojarzy schron z bezpieczeństwem, dom niestety z biciem:shake: Na razie jest zakaz wydawania Shy adoptującym (na miesiąc), ma się troszkę oswoić z otoczeniem, ludźmi. Poprosiłam aby Shy nie była sama w boksie- Może psiak ją troszkę ożywi, nauczy czegoś;) I tak Kesi kochana jest z Shy w boksie. Poczekałyśmy z Ojcik troszkę przy nich. Kesi poczęstowała się jedzonkiem Shy:evil_lol: a Shy merdała ogonkiem. Nawet jak Ojcik brała Kesi na spacerek po przerwie- to Shy delikatnie pchała się do wyjścia:crazyeye: a tak to muszę ją prosić aby podeszła... Spacerek- las, najlepsze miejsce, cisza, spokój, piesek towarzysz. Chodnik = tragedia. z przerażenia wpadła by mi pod auto dzisiaj:roll: większość czasu przesiedziała na moich kolanach, ławce, krześle, kolanach innych ludzi:p nie wiem dto to ale pcha się na kolanka... szuka bezpieczeństwa:shake: poczekamy, zobaczymy... na pewno trzeba jej dać czas.Rozmawiałam dzisiaj z wolontariuszką która miała psa z fundacji po takich przejściach... rok dochodziła do siebie. W pare chwil można coś zepsuć a potem tyle czasu naprawiać:oops: ludzie są bezmyślni niestety cykłam telefonem parę fotek Shy upodobała sobie wszystkie krzesła... po kolei na każdym była;) [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-KWZOgazluXQ/TtqNeD2PoII/AAAAAAABWvw/5phimCEzk1M/s512/20111203351.jpg[/IMG] w jedynej bezpiecznej przystani... z Kesulą [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-deM3CQgUZK0/TtqNjnThjOI/AAAAAAABWv4/tD-9uhDFWSM/s512/20111203353.jpg[/IMG] Pani z gazety wyborczej (albo osoba która się uczyła fotografi) jej dużo zdjęć robiła. Na razie nie ma ich na mailu, ale jak będą zaraz je wkleje:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 3, 2011 Share Posted December 3, 2011 eh Shy nie ma szczęścia w zyciu :( ale fajnie że jest w boksie z Kesi :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klementynkaa Posted December 3, 2011 Share Posted December 3, 2011 kurczę... moja MOZUNIA nauczyłaby ją paru rzeczy ale niestety paru zbędnych również :( wzmacniałyby się wzajemnie w swoim strachu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted December 3, 2011 Author Share Posted December 3, 2011 Shy zaprasza na blog Marzeny:) i dziękuje za wpis o niej :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted December 4, 2011 Share Posted December 4, 2011 [quote name='saphira18']Shy zaprasza na blog Marzeny:) i dziękuje za wpis o niej :Rose:[/QUOTE] to ja tylko dodam linka może ktoś jeszcze przez przypadek wejdzie ;) [URL]http://psiemarzenia.blog.onet.pl/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted December 4, 2011 Author Share Posted December 4, 2011 [quote name='ewes']to ja tylko dodam linka może ktoś jeszcze przez przypadek wejdzie ;) [URL]http://psiemarzenia.blog.onet.pl/[/URL][/QUOTE] co ja mam z tymi linkami;) kurcze choroba mi chyba do głowy uderza... to nie myślę trzeźwo... dzięki ewes:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted December 4, 2011 Share Posted December 4, 2011 a no ja kiedyś chciałam zaproszenia na bazarek bez linka wysłać, ale na szczęście w porę się zorientowałam ;) a z Kesi, wydaje mi się Shy jest bezpieczna... Kesi mogłaby robi jako rodzina zastępcza... najpierw swoje córy, potem przybrany Bari, a teraz Shy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted December 4, 2011 Share Posted December 4, 2011 No Kesi ma ciągle staż mamy, jakoś jej nie śpieszno, żeby być czyjąś córą... Shy wczoraj była świetna, wyszła z budynku i odrazu hop na ławkę :D a potem jak ludzie chcieli ją pogłaskać to odrazu brzuchem do góry się wywaliła :D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted December 4, 2011 Author Share Posted December 4, 2011 taak i mam nadzieję że czegoś się nauczy Shy... pozytywnego oczywiście;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaDe Posted December 4, 2011 Share Posted December 4, 2011 Jestem u Shy. Co z tą ciąża urojoną? Co do ludzi, którzy biorą psy po to, by je oddać... Powinno być nad nimi widać takie czerwone lampki jak wchodzą do schroniska, a nad dobrymi ludźmi - zielone. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted December 4, 2011 Author Share Posted December 4, 2011 no właśnie o ciąży rozmawiałam z Bożeną chwile, sunia nie ma normalne sutki... na razie czekamy, ale kupek z liści już nie robi, chociaż byliśmy w lesie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted December 4, 2011 Author Share Posted December 4, 2011 trzymajcie mnie:angryy:... wiadomość z allegro Shy: "Widziałem pani ogłoszenie na allegro o sprzedaży Shy czy to jest doberman czy tylko tak wygląda" i jak tu chamsko nie odpisać:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted December 4, 2011 Share Posted December 4, 2011 [quote name='saphira18']trzymajcie mnie:angryy:... wiadomość z allegro Shy: "Widziałem pani ogłoszenie na allegro o sprzedaży Shy czy to jest doberman czy tylko tak wygląda" i jak tu chamsko nie odpisać:diabloti:[/QUOTE] naprawdę nie mam słów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted December 4, 2011 Share Posted December 4, 2011 czasami człowiek żałuje, że nie może przynajmniej po "pysku" wystrzelać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted December 4, 2011 Share Posted December 4, 2011 Odpisz: a pan jest beznadziejny czy tylko pan tak wygląda (pisze)? :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 4, 2011 Share Posted December 4, 2011 ludzie są beznadziejni czasem .. Shy do góry! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klementynkaa Posted December 4, 2011 Share Posted December 4, 2011 oj, no czasem ludzie mają kłopoty z wysławianiem się, może człowiek poczciwy tylko niedouczony? zapytaj jakie ma znaczenie czy doberman czy tylko tak wygląda ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edyta12 Posted December 5, 2011 Share Posted December 5, 2011 ja tez nie uwazam ze to pytanie musi byc negatywne. zalezy co mial na mysli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted December 5, 2011 Author Share Posted December 5, 2011 [quote name='edyta12']ja tez nie uwazam ze to pytanie musi byc negatywne. zalezy co mial na mysli.[/QUOTE] odpisałam, nie martwcie się grzecznie;) uświadomiłam panu że prawdziwy doberman ma rodowód, Shy jest mniejsza i nie ma;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia.uje93 Posted December 5, 2011 Share Posted December 5, 2011 Oj Shy oby Kesi pomogła Ci się otworzyć i obyś znalazła takiego człowieka, który ci to ułatwi:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smillea Posted December 6, 2011 Share Posted December 6, 2011 Pomoże pomoże ;). Sunie swoje zadanie wykonają, oby człowiek odpowiedni - odpowiedzialny się znalazł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted December 7, 2011 Author Share Posted December 7, 2011 hoop Shy:) jutro się widzimy kochana... a w sobotę zrobię Ci sesję zdjęciową:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 W sobotę będę mieć aparat, jak chcesz mogę zrobić Shy sesyjkę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted December 8, 2011 Author Share Posted December 8, 2011 na pewno będzie ktoś potrzebny;) bo raczej sama temu przytulaskowi nie zrobię fajnych zdjęć;) aparat będę mieć:) jak co zapraszam do towarzyszenia, w lesie chyba najlepiej;) dzięki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.