LadyS Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 [quote name='Balbina12'][B]ladySwallow[/B]-jeśli już maniakalnie cytujesz tę sytuację-to cytuj ją całą a nie to co Ci się podoba bo gubisz kontekst całej mojej wypowiedzi. Pisałam o tym ,że chodnik był wąski, zatłoczony, blisko bardzo ruchliwej ulicy i nagrzany do temperatury patelni. Dodam jeszcze ,że mam psa-straszaka i jak wpadnie na niego jakaś noga to potrafi się przestraszyć- myślisz co by było gdyby się przestraszył nadjeżdżającego wózka i w panice wywinął by się z szelek albo wpadł na ulicę bo szlibyśmy brzegiem chodnika??I kto by wtedy cokolwiek mówił gdybym zdrapywała psa z drogi?Dalej byś rozprawiała nad tym ,że [B]york tak jak każdy pies powinien w takich warunkach chodzić na własnych łapach?[/B] I co by mi twoja gadanina dała jakbym nie miała psa? Każdemu łatwo mówić, tylko potem nikt za mnie konsekwencji ponosić nie będzie. Wiem o czym mówię bo kiedyś pies w wyniku głaskania pewnej pani wywinął się z szelek i leciał pod rozpędzone samochody a pani szybciutko poszła w swoją stronę. Wszyscy są mądrzy zza monitora a w rzeczywistości to różnie,różnie bywa..:lol:[/QUOTE] Och, pardon, powinnam dodać - prawidłowo zsocjalizowany york traktowany jako pies :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Balbina. Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 Dziękuję za precyzję. Rozmowa z Tobą nie ma jednak sensu, widzę ,że moje argumenty do Ciebie nie docierają- tak jak pisałam każdy jest tu mądry a jakby mój pies był rozjechany to konsekwencje ponosiłabym ja. Gratuluję Ci również doskonale wychowanego psa który cytuję "Mój Jax (8miesiecy) dziś na spacerze się zaparł i nie chciał iść dalej, zaczął się telepać" . Więc nie komentuj zachowań mojego psa- najpierw posprzątaj swoje podwórko a potem czepiaj się innych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 [quote name='Balbina12']Dziękuję za precyzję. Rozmowa z Tobą nie ma jednak sensu, widzę ,że moje argumenty do Ciebie nie docierają- tak jak pisałam każdy jest tu mądry a jakby mój pies był rozjechany to konsekwencje ponosiłabym ja. Gratuluję Ci również doskonale wychowanego psa który cytuję "Mój Jax (8miesiecy) dziś na spacerze się zaparł i nie chciał iść dalej, zaczął się telepać" . Więc nie komentuj zachowań mojego psa- najpierw posprzątaj swoje podwórko a potem czepiaj się innych.[/QUOTE] No tak, fakt - i takie zachowanie zostało zaraz skorygowane, co jest moim sukcesem, patrząc na to, ze mam go 2 miesiace, a Ty swojego znacznie dłużej :diabloti: Twój komentarz miałby sens, gdybym miała swojego psa tyle, co Ty swojego :evil_lol: Na całe szczęście, nie upadłam na głowę, żeby nosić Jaxa, zresztą o połowę tylko większego od Twojego psa, na rękach :lol: Uzupełnij też cytowaną sytuację, skoro uzupełniłaś swoją - mój pies nie jest histerykiem (może dlatego, że nie jest z pseudo, a może dlatego, że został inaczej wychowany) i nie panikuje, bo jest ruch i dużo ludzi i samochodów - przestraszył się psa, który wcześniej prawie do użarł, a którego ja nie zauważyłam; wolno mu - czas dorastania akurat ma :diabloti: Więc, balbinko - fail :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Balbina. Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 No pewnie ,że wolno- wkońcu należy do takiej persony jak LadySwallow, więc byłoby nieporozumieniem jakby pies tak wyjątkowego i błyskotliwego właściciela nie mógł. W dodatku z tak obszerną wiedzą na temat psiego behawioru, odnoszącego same sukcesy wychowawcze. Daruj sobie bo tak się schlebiasz we własnych postach ,że zaczyna się to robić hmmmm...śmieszne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 [quote name='Balbina12']No pewnie ,że wolno- wkońcu należy do takiej persony jak LadySwallow, więc byłoby nieporozumieniem jakby pies tak wyjątkowego i błyskotliwego właściciela nie mógł. W dodatku z tak obszerną wiedzą na temat psiego behawioru, odnoszącego same sukcesy wychowawcze. Daruj sobie bo tak się schlebiasz we własnych postach ,że zaczyna się to robić hmmmm...śmieszne :)[/QUOTE] Za to to, co Ty robisz ze swoim psem (oczywiście, wnioskując po Twoich postach) jest straszne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Balbina. Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 Strach się bać :crazyeye: Ale mimo wszystko proszę, uważaj na słowa, jeśli masz mi coś do zarzucenia to napisz na Pw bo twoje posty o strrrasznych rzeczach które robię ze swoim psem mnie obrażają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 [quote name='Balbina12']Strach się bać :crazyeye: Ale mimo wszystko proszę, uważaj na słowa, jeśli masz mi coś do zarzucenia to napisz na Pw bo twoje posty o strrrasznych rzeczach które robię ze swoim psem mnie obrażają.[/QUOTE] To może zamiast się obrażać, zacznij w końcu traktować swojego psa jak psa? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Balbina. Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 Chyba nie zrozumiałaś... Mnie obraża post LadySwallow w którym napisała ,że robię ze swoim psem straszne rzeczy. Nie życzę sobie takich oskarżeń skoro ktoś nie ma rzeczowych dowodów-a jeśli ma to poprosiłam o wiadomość na Pw. Obawiam się ,ze długo będę czekać. Z tego jak traktuje swojego psa tłumaczyć się nie będę,według mnie w warunkach jakie opisałam panuje realne zagrożenie więc nie będę ryzykować bo jakiś 'ktoś' z dogomanii mi napisał ,że tak mam zrobić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abrakadabra Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 [quote name='Balbina12']Chyba nie zrozumiałaś... Mnie obraża post LadySwallow w którym napisała ,że robię ze swoim psem straszne rzeczy. Nie życzę sobie takich oskarżeń skoro ktoś nie ma rzeczowych dowodów-a jeśli ma to poprosiłam o wiadomość na Pw. Obawiam się ,ze długo będę czekać. Z tego jak traktuje swojego psa tłumaczyć się nie będę,według mnie w warunkach jakie opisałam panuje realne zagrożenie więc nie będę ryzykować bo jakiś 'ktoś' z dogomanii mi napisał ,że tak mam zrobić...[/QUOTE] Balbina - już to kiedyś napisałam, ale powtórzę raz jeszcze.. :) Podziwiam Twoją determinację w tłumaczeniu się ... hmmm... jakby to ująć, żeby nikogo nie obrazić? przed gromadką obcych osób ! Zachowujesz się w sposób, który nasuwa na myśl to, że pierwsza lepsza zakochana nastolatka spod Sz. i zafiksowana na własnej "nieomylności" właścicielka hmmm...psa z Hodowli stanowiły dla Ciebie autorytet ... Daj sobie spokój... dziewczyno... Wyluzuj... Kim Ty się przejmujesz :crazyeye: PS. Żeby była jasność. Wszelkie dywagacje na temat mojego wieku, wykształcenia i stanu posiadania psów - mam głęboko w mojej kształtnej pupie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 [quote name='Abrakadabra']Wszelkie dywagacje na temat mojego wieku, wykształcenia i stanu posiadania psów - mam głęboko w mojej kształtnej pupie.[/QUOTE] Tak samo jak większość te Twoje wywody o tym, jak Ty się wcale niczym nie przejmujesz ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abrakadabra Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 [quote name='omry']Tak samo jak większość te Twoje wywody o tym, jak Ty się wcale niczym nie przejmujesz ;)[/QUOTE] Czy w gimnazjach nie uczą dzieci zasad interpunkcji? Szkoda... No cóż... Dobranoc, drogie DZIECKO ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Litterka Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 Omry, Balbina, Abrakadabra, czy mogłybyście już przestać offować? A w ogóle zgłaszam ten wątek do zamknięcia, bo jest tu straszne bagno i kompletny brak jakiejkolwiek konstruktywnej treści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 [quote name='Balbina12']Strach się bać :crazyeye: Ale mimo wszystko proszę, uważaj na słowa, jeśli masz mi coś do zarzucenia to napisz na Pw bo twoje posty o strrrasznych rzeczach które robię ze swoim psem mnie obrażają.[/QUOTE] Spoko, już dawno - na forum - napisałam Ci, co myślę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 [quote name='Abrakadabra']Czy w gimnazjach nie uczą dzieci zasad interpunkcji? Szkoda... No cóż... Dobranoc, drogie DZIECKO ...[/QUOTE] Aż nie wiem, co opisać.. :D Dobranoc, dobranoc :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wulkan Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 Witam :diabloti:. Chciałabym coś powiedzieć. Nie będę pisać,że monika jest zła, okropna, nie umie wychować psa, jest jej niepotrzebny i najlepiej by było jakby go w ogóle gdzieś oddała. Nie będę pisać, że każdy zaoszczędzony grosz wydaje na psy, zapewniam im wszystko, co najlepsze, mają tyle rzeczy, że ja w swoim całym życiu na oczy nie widziałam. Nie będę pisać, że moje psy nigdy nie brane były na ręce, nigdy niczego się nie bały i wszystko, co zrobię w celu wychowawczym jest absolutnie bez wad- same zalety. Widzę tu kilka dorosłych kobiet, które kłócą się o rzeczy, o których nie maja pojęcia i obrażają się jak dzieciaki z piaskownicy. I starają się sobie udowodnić kto jest dobrym właścicielem, a kto nie. Przeczytajcie sobie wszystkie swoje wypowiedzi w tym temacie i same zobaczycie ciągłe: ja, mnie, moje... Dla mnie jest to po prostu żenada i uważam, że szanujący siebie człowiek nie wyjaśniałby wszystkim wszystkiego, żeby im coś pokazać, bo wie jak jest na prawdę. Nie zależy mi na tym, żebyście pisały o mnie wszystkie najcudowniejsze rzeczy, ani nie zrównały z błotem, bo mam swój rozum i wiem, co zrobiłam ,a czego nie. Pozdrawiam i mam nadzieję, że każdy mnie dobrze zrozumiał i nikogo nie uraziłam tym, co napisałam, ponieważ było to podsumowanie ogólne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 Wulkan - ale o co chodzi? Bo trochę ni z gruszki, ni z pietruszki, weszłaś i napisałaś - tylko po co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 Wulkan, ja nic nie zrozumiałam :D Serio ;) Forum jest od dyskusji, a więc dzielenia się swoimi, nie cudzymi doświadczeniami. Naturalne są więc teksty typu "ja, moje, mnie". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 [quote name='Litterka']Omry, Balbina, Abrakadabra, czy mogłybyście już przestać offować? A w ogóle zgłaszam ten wątek do zamknięcia, bo jest tu straszne bagno i kompletny brak jakiejkolwiek konstruktywnej treści.[/QUOTE] Już dawno go zgłaszałam i mod nie raczył się pojawić.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abrakadabra Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 [quote name='Litterka']Omry, Balbina, Abrakadabra, czy mogłybyście już przestać offować? A w ogóle zgłaszam ten wątek do zamknięcia, bo jest tu straszne bagno i kompletny brak jakiejkolwiek konstruktywnej treści.[/QUOTE] Jak zwykle na posterunku..., czujna i nawołująca do ostracyzmu ... :) [B][SIZE=3]Hop, hop...!!![/SIZE][/B] [B]Niech jakiś mod wreszcie zlituje się nad Litterką (i usunie watek)[/B] - wzrośnie jej poczucie mocy i kontroli sytuacji ... Dziewczyna "dwoi się i troi", i co? Litterka - podziękuj Pineska@ - poziom poczucia przynależności WRESZCIE powinien skoczyć Ci na zdecydowanie wyższy poziom ("nie ma to jak "wspólny wróg ") Zbliżają się Święta - BARDZO PROSZĘ O MODÓW O SPEŁNIENIE ŻYCZENIA LITTERKI ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danielw_2 Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 Witam, najlepiej będzie ubrać pieska w jakiś sweterek albo polarek. Wtedy przestanie sie trząść i będzie radośniej spacerowała zimą. Pozdrawiam, Daniel [url]http://naszezwierzakidomowe.blogspot.com/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Litterka Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 Psy szczekają, a karawana idzie dalej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 [quote name='Abrakadabra']Jak zwykle na posterunku..., czujna i nawołująca do ostracyzmu ... :) [B][SIZE=3]Hop, hop...!!![/SIZE][/B] [B]Niech jakiś mod wreszcie zlituje się nad Litterką (i usunie watek)[/B] - wzrośnie jej poczucie mocy i kontroli sytuacji ... Dziewczyna "dwoi się i troi", i co? Litterka - podziękuj Pineska@ - poziom poczucia przynależności WRESZCIE powinien skoczyć Ci na zdecydowanie wyższy poziom ("nie ma to jak "wspólny wróg ") Zbliżają się Święta - BARDZO PROSZĘ O MODÓW O SPEŁNIENIE ŻYCZENIA LITTERKI ...[/QUOTE] nie rozumiem aluzji do mnie? Zgłaszałam wątek a propo's założycielki wątku i jej agresywnych wypowiedzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Litterka Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 [quote name='Pinesk@']nie rozumiem aluzji do mnie? Zgłaszałam wątek a propo's założycielki wątku i jej agresywnych wypowiedzi[/QUOTE] Patrz mój post wyżej - Abrakadabra i Balbina12 uwielbiają wszczynać awantury, chwaląc się swoją nieodpowiedzialnością, a potem próbować ironii, której do poziomu dra House bardzo, baaardzo daleko. I nie przejmuj się, post Abrakadabry był niby do mnie, ale patrz moja odpowiedź. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 [quote name='Pinesk@']nie rozumiem aluzji do mnie?[/QUOTE] Nawet nie staraj się zrozumieć tego osobnika :) Nie ma sensu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abrakadabra Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 [quote name='Pinesk@']nie rozumiem aluzji do mnie? Zgłaszałam wątek a propo's założycielki wątku i jej agresywnych wypowiedzi[/QUOTE] Pineska@ - przepraszam, źle mnie zrozumiałaś. Użyłam Twojego Nicku w zupełnie innym kontekście. Absolutnie nie mam nic do Ciebie! Ps. Niech ktoś wreszcie zamknie ten wątek... albo niech nie zamyka.. ja idę spać. Mam to "gdzieś". Litterka... fantazja ponosi Cię coraz bardziej. Znajdź w moich postach wypowiedź, dotyczącą mojego psa*/ psów* (*niepotrzebne skreślić) Jakąkolwiek... nie twórz sztucznej rzeczywistości w wirtualnym świecie, bo za chwilę popadniesz w paranoję, czego mimo wszystko Ci nie życzę :) Omry - drogie dziecko - masz rację :) Na "rozumienie" pewnych rzeczy masz jeszcze czas . Jak będziesz starsza, to może "ogarniesz" trochę więcej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.