Jump to content
Dogomania

KANIS w nowym domu! trzymajcie kciuki, żeby tym razem się udało...


kakadu

Recommended Posts

pan ryszard dzwonił dziś do mnie; jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej i został z dwoma psami całkiem sam;
teraz, chociaż jest na emeryturze, musi dorabiać w ochronie; całymi dniami nie ma go w domu, wychodzi rano, wraca późnym wieczorem; pracuje po 14 godzin;
psy w tym czasie zostają same w domu; kanis nie wytrzymuje tyle czasu i załatwia się w domu; wyobrażam sobie, że dla niego to prawdziwa męczarnia; tak samo jak dla pana ryszarda, który wraca do domu i musi wszystko sprzątać; człowiek jest w kiepskiej kondycji psychicznej i trzeba zabrać stamtąd kanisa; nie za bardzo tylko wiem gdzie...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

egradska wyjechała na długi weekend; jak wróci to zajrzy do pana ryszarda i wtedy dowiemy się więcej; póki co trzeba cierpliwie czekać...
dziękuję wszystkim za odwiedziny; jak zaglądacie to napiszcie chociaż, że jesteście, bo boję sie, że wszyscy zapomnieli o kanisie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martika@Aischa']a u Kaniska cisza jak makiem zasiał :( czy chłopak ma ogłoszenia ??? przydały by się nowe zdjęcia. Jak sobie radzi Pan Ryszard ???[/QUOTE]
to dlatego pewnie, że długi weekend; egradska napisała mi smsa, że w poniedziałek idzie do chłopaków i sie rozezna co i jak...
czyli dzis po południu będzie mniej więcej wiadomo na czym stoimy;

Link to comment
Share on other sites

Dzis widzialam Kanisa, zrobilam test na innego nieznanego psa w poblizu, i trzeba przyznac, ze po anielsku nie reaguje, tzn podobnie jak moj prywatny draniol. Pies jest w dobrym stanie, sylwetka w sam raz, lapka wygojona, ale za dužo nie powinien na niej pomykac. Do ludzi ok, przyjacielski, buziakodajny, na Maxa darl sie, zreszta z wzajemnoscia, potem sie oba przyczaily i prowokowaly wyrokiem. Kanis nie jest przyzwyczajony do chodzenia przy nodze, ani nie reaguje na komendy, za to sie tuli i domaga pieszczot i widac, ze bardzo kocha pana. Niestety, w obecnej sytuacji musi znalezc inny dom, i to jak najszybciej, najlepiej bez innych zwierzat, za to z domownikami, bo za dlugo sam siedziec nie može, musi co kilka godzin wyjsc na spacerek. Przyznaje, ze dopytuje juz o hotelik w zaprzyjaznionych miejscach, bo Kanisek powinien jak najszybciej znalezc inne lokum

Link to comment
Share on other sites

w związku z dużymi potrzebami finansowymi, uważam, że nadszedł najwyższy czas, żeby [B]porozmawiać o kojcu, który się marnuje na jakiejś wiosce[/B], a który nie należał ani do pana ryszarda, ani jego żony, tylko do kanisa; kosztował 900 złotych, należy go odsprzedać, chociaż za połowę ceny; nie wracałam do tematu tego kojca, bo podobno miał sie przydawać od czasu do czasu na przechowanie kanisa; teraz się nie przyda; [B]nie zgadzam się na to, żeby sie zmarnował[/B]; nawet jeśli stoi u jakiegoś znajomego, to jesteśmy w tak podbramkowej sytuacji, że należy go odebrać, bo ten znajomy, nie jest i nigdy nie był beneficjentem tego wątku; przykro mi, ale taka jest brutalna prawda;

Link to comment
Share on other sites

kochana, to nie jest buda tylko kojec za 900 złotych; gromada pieniędzy potrzebnych teraz na hotel; egradska staje na głowie, ale znikąd pieniędzy nie wytrzepie; co zrobic z kanisem jak zabraknie kasy? zwłaszcza, że jak pisze e. on nie jest superprzyjazny do innych zwierząt?
a może lepiej byłoby znaleźc kogoś kto będzie wyprowadzał kanisa raz dziennie po prostu na siku i kupę (o ile to faktycznie wyłącznie kwestia brudzenia w domu)? kanis dużo nie lata, to nie jest zdrowy, młody pies, a do pana ryszarda jest przywiązany; to będzie dla niego dramat, przenieśc się teraz do hotelu, do kojca; lato - ok, ale czas leci; ani sie obejrzymy jak znowu będzie zima;

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wolf122']W razie sytuacji podbramkowej ,mogę zapewnić na pare dni przystanek.....tylko tyle[/QUOTE]
to bardzo dużo, ale czy poradzisz sobie z kanisem? bo on taki podobno nie za dobry... :shake:
zresztą z jednej strony dużo, a z drugiej nie rozwiązuje to sytuacji kanisa; trzeba go do tego hotelu dawać i już; bez żadnych przystanków; im prędzej się pogodzi z hotelem tym lepiej dla niego; co za pechowy pies...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...