Jump to content
Dogomania

słodkopsiaki szukają swoich domków.... Pomóż im !!!!!!!!!...aktualizacja 1 i 2 strona


Recommended Posts

Cieszę się ogromnie, że Viki znalazła swoje miejsce na ziemi. Gratuluję serdecznie! :multi:Jestem równocześnie zdruzgotana fotkami tego biednego psiaka chudziny, który stał koło posterunku policji w Morawicy. Taka fota plus obojętność ludzi, notabene również ludzi zaufania publicznego....to skandal . Zawód policjanta do takich się bowiem zalicza.Czego zatem można wymagać od innych??:shake:

Link to comment
Share on other sites

Witajcie u słodkopsiaków:lol:

Morek dziś czuje się dużo lepiej. Wydalił z siebie różne jedzeniowe wynalazki typu pióra, reklamówki , liście i nawet jakiś plastik .Widzę ,że się odblokował:lol:
Mniej już pije i je z umiarem ale stoi na łapach bardziej stabilnie i warczy ostrzej na nowych obserwatorów:razz:

Co do Viki , to muszę do niej zadzwonić ,bo ciekawa jestem czy już się zakochała w swojej pani jak ona to potrafi , ale najbardziej interesuje mnie czy zaczęła jeść.....ostatnio jej pani dzwoniła,że nawet serca jej kupiła i ona nie chciała.

Link to comment
Share on other sites

Wybaczcie mi te kilka dni ciszy :shake:..... nawet nie podzieliłam się z Wami dobrą wiadomością,że
Inez czarna kochana sunieczka ,wyrzucona z auta znalazła bardzo dobry domek:multi:u znajomych mojej mamy . Dzień wcześniej mama była u mnie w domu i zakochała się w Inez a na drugi dzień przez przypadek trafili do mnie jej znajomi i też się w Inezce zakochali. Mało tego moja córa też jej oddała kawałek serca, mój Tż i ja spaliśmy z sunią w łóżku a moje psy obok.....jeszcze trochę i ta mała czarna sunieczka rozkochałaby w sobie wszystkich dookoła.:crazyeye: Była tylko tydzień , a takie spustoszenie uczyniła:p
Teraz jest już w swoim domciu ,miała sterylkę, ale dochodzi do siebie.

Edited by słodkokwaśna
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mazowszanka'][B]słodkokwaśna,[/B] mam nieśmiałe pytanie. Czy mogę Twoje wpisy na temat Morka cytować na jego wątku ?
Ludzie pytają co i jak a ja nic nie wiem :roll:
Prawdę mówiąc wstawiłam już jeden Twój wpis bez pytania :oops:, ale wolałabym mieć na to Twoją zgodę.[/QUOTE]

Pewnie ,że tak :)

Link to comment
Share on other sites

Witamy się ze słodkopsiakami również po kilku dniach nieobecności.
Widzę że się tutaj ruch zrobił, to dobrze:multi:
Kropeczko-Plameczko- ŁATECZKO ciocie już bardzo za tobą tęsknią, pusto bardzo bez ciebie:placz:
Ale serduszka nam się radują że twoje malutkie serduszko już bezpieczne w nowym domku:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='(:Buńka:)']
Kropeczko-Plameczko- ŁATECZKO ciocie już bardzo za tobą tęsknią, pusto bardzo bez ciebie:placz:
Ale serduszka nam się radują że twoje malutkie serduszko już bezpieczne w nowym domku:loveu:[/QUOTE]

Dzwoniła pani, Kropa padła na fotelu po godzinnej zabawie.Zapomniałyśmy jej w końcu dać piłę, ale pani już jej kupiła nową. Sunia wszystkich zaakceptowała a na widok 5 letniej wnusi to piszczała z radości i trzepała tym swoim kikutkowatym ogonkiem bez opamiętania. Wylizała wszystkich bez wyjątku :lol: i w ogóle się nie przejęła naszą nieobecnością.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='słodkokwaśna']SARA ,WSZĘDOBYLSKA SUNIA JEST JUŻ W SWOIM DOMKU:multi:

[IMG]http://img189.imageshack.us/img189/5750/img3029ru.jpg[/IMG]

SARO ,NIECH TWOJA MĄDROŚĆ W ŻYCIU CI POMAGA A NIE SZKODZI!..... BĄDŹ SZCZĘŚLIWA I PRZEZ SWOICH OPIEKUNÓW KOCHANA ,DOCENIANA!!![/QUOTE]

jaka dobra wiadomość:)
prosze o szcegóły- gdzie zamieszkała Sara jaki to domek itp bo jestem bardzo ciekawa!!!

Link to comment
Share on other sites

kurcze tak długo mnie nie było, a tu takie niespodzianki ! :multi: ciesze się ogromnie. szkoda tylko, że nie zdążyłam pożegnać się z Sarunią, maluchami i Limą. ale najważniejsze, że grzeją dupeczki w nowych domkach :)
co do tego nowego psiaka z Morawicy, to nie moge zrozumieć jak można dawać kary za pomoc zwierzętom? przecież to chore... a te osoby, które to wymyśliły są pozbawione jakichkolwiek uczuć.. nawet nie mam sily pisać, co o nich mysle. a poza tym pisanie nie pomoże psiakom... Dobrze że są takie miejsca jak nasz hotelik, gdzie zwierzakom ktoś naprawdę pomaga i gdzie moga dojść do siebie i znaleźć dobry, kochający dom. :)

Link to comment
Share on other sites

Sara mieszka w mieszkaniu w Chorzowie . Radzi sobie już dobrze. Na początku skakała po stole:razz: Pani się już w niej zakochała i dla bezpieczeństwa zacipowała.

Nowe wieści od Polly , troszkę ;)


witam maz prosil abym spytala czy nie mozna psa wymienic na madrzejszego (oczywiscie nie na powaznie).Ostatnio chcielismy sobie zaserwowac troche rozrywki i wybralismy sie na camping.Polly zdobyla tam tytul najglosniejszego psa i najbardziej beszczelnego.Kradla jedzenie na potege -zdarza sie.Natomiast wszyscy byli w szoku ogladajac jej walke o komfort.Ta mala cholera zrzucila syna kolezanki z lezaka bo trawka ja w pupcie gniotla.Jak szlismy na spacer to potrafila wypchnac dziecko z wozka (jak sie nie dalo to wlazila malej na glowe)zeby troche odpoczac.Nikt nie chcial wierzyc, ze to pies ze schroniska.Nawet york mial mniejsze wymagania.Dziecka na kolana tez nie moge wziazc, bo polly'nka zaraz jest zazdrosna i szczypie dziewczyny po tylkach :) pozdrowienia od calej rodziny i polly-gamonia

i jej nowe focie...
[IMG]http://img201.imageshack.us/img201/7084/dsc00258gf.jpg[/IMG]

[IMG]http://img706.imageshack.us/img706/9208/dsc00244uo.jpg[/IMG]

[IMG]http://img820.imageshack.us/img820/6995/dsc001921.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Morek dziś ma się całkiem dobrze, tylko martwi mnie jedna rzecz....zaobserwowałam ,że mu tylne łapy nieco spuchły:crazyeye: Na razie go obserwujemy, jak będzie dalej puchło to wet ma przyjechać i je obejrzeć. Może to od leżenia a może problemy ze stawami ....zobaczymy.
Morek z każdym dniem czuje się pewniej i wygląda na zdrowszego .Nie widać aby coś go bolało.

A teraz zaległe opisy dziewczyn białogonek , bo widzę że nie ma.

Samba , sunia ok 3-4letnia zaszczepiona i wysterylizowana. To bardzo pozytywnie nastawiona panienka do ludzi a z psiakami różnie bywa... zazwyczaj na początku nowym psim lokatorom dokucza.Potem się uspokaja. Lubi przytulanie , bez oporu ładuje się na kolana . Łakomczuszka , która jadłaby na okrągło.Uwielbia spacery , na których zazwyczaj biega samopas...ale jak potrzeba to na smyczy sobie umie radzić. Przebywając w mieszkaniu umiała zachować czystość

Mamba starsza siostra lub mama Samby.Wiek ok 7-8lat zaszczepiona i wysterylizowana. Jest spokojniejsza od Samby i bardziej odważna.Mamba to taka grubaśna przytulanka i lizaczka. Lubi wszelkie miziania i głaskania , ale najbardziej lubi jeść .Na spacerach ładnie chodzi na smyczy a puszczana reaguje na wołanie ,ale nie zawsze od razu .Z psami i suczkami dobrze się dogaduje .

Edited by słodkokwaśna
Link to comment
Share on other sites

Dziś dostałam wiadomość od Pani Ali i Zuzy:p One wiedzą kiedy napisać i dodać mi pozytywnej energii:p


Witam!! Dziękujemy jeszcze raz za wspaniałego pieska który wniósł mnóstwo radości w nasze emeryckie życie.Jest kochany chociaż muszę zaznaczyć ,ze to nie znaczy ze nie ma swojego charakteru.Na spacerach muszę zwracać uwagę czy ktoś nie chce jej pogłaskać bo ona tego bardzo nie lubi nawet nie chce by obcy wymieniali jej imię bo reaguje warczeniem a........a może nawet by ugryzła kto to wie -taka już jest zuzka a zresztą co tu dużo pisać ZAPRASZAMY DO NAS DO KRAKOWA !!!!! A tak dla przypomnienia kilka fotek z działki jak zuzka pracuje i odpoczywa Pozdrowienia Pani Edytko i uściski dla całej Rodzinki Ala K.

[IMG]http://img89.imageshack.us/img89/226/dscn5569c.jpg[/IMG]

[IMG]http://img692.imageshack.us/img692/4223/dscn54601t.jpg[/IMG]

Myślę,że Zuzka czuje się najszczęśliwsza w tym kochającym domu. Dlatego tak zaciekle broni swojej ukochanej pani .
ZUZOLA O WIELKIM SERCU, ALE NIE DLA WSZYSTKICH .....TAKA WŁAŚNIE JEST , JAK KOCHA TO NA ZABÓJ!!!

Link to comment
Share on other sites

Edi - Morek ma ciut kasy w skarpecie i proszę cię, nie czekaj tylko zrób pomimo wszystko badania - szczegolnie mocz i krew - on może mieć problemy z nerkami:(

i moze cos wymyślisz w tym temacie?:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/196823-PSY-KIELECKIE-DO-ADOPCJI-w%C4%85tek-zbiorczy-ps%C3%B3w-z-Dymin-i-tych-kt%C3%B3re-ich-unikn%C4%99%C5%82y?p=19586603#post19586603[/url]

Link to comment
Share on other sites

Hopsam wysoko u słodkopsiaków:multi:
A co do tej Chmielnickiej sunieczki to znam ją jak każdego psa który chodzi po Chmielniku. Widziałam ją w czwartek koło placu targowego, cycuszki prawie do samej ziemi:shake: ale z tego co kojarzę to ona ma właściciela. I wgl Chmielnik wyznaje zasadę "wszystkie pieski nasze są". Wszystko chodzi samopas:angryy: Nie raz i nie dwa widziałam jak ludzie z bloków otwierają drzwi od klatki i wypuszczają psa na pół dnia "na spacer". Sterylizacja. Po co? Kastracja. Po co? Oszczeniła się bezdomna sunia. No i co z tego to nie mój problem! Ku***ca mnie bierze:angryy:. Tam to istna patologia. Gmina się psami wgl nie interesuje. A pieniądze mają bo nonstoper coś remontują i tak dalej. Znajoma mojej mamy za dokarmianie psów była po sądach ciągana i musiała zapłacić kare. Jak jeszcze mieszkałam w Chmielniku to chodziły takie stada bezdomniaków że jak szły chodnikiem to trzeba było na drugą stronę przechodzić i gmina się nie interesowała. Dopiero jak zaczęły ludzi atakować to łaskawie ruszyli d**y i psy odłowili. Ostatnio doszłam do wniosku że psom z Chmielnika nie da się pomóc, najpierw trzeba uleczyć to chore społeczeństwo i w tym połowe ludzi od razu wybić:mad::angryy: Brak słów . . .

Link to comment
Share on other sites

ta mentalność ludzi... i jak się nie denerwować. będą ścigać za karmienie psa - żal
u nas jeszcze znajdzie się parunastu ludzi co puszcza psy luzem, ale na szczęście z roku na rok jest coraz lepiej; miasto też dba o bezdomniaki, pies do adopcji idzie wykastrowany, suczka najczęściej dostaje darmowy bon na sterylkę.

3mam kciuki za was cioteczki, bo ktoś musi walczyć u was o lepsze traktowanie zwierząt:)

Link to comment
Share on other sites

I dlatego tak lubimy ogłaszać nasze psy w Waszych okolicach . Ludzie u Was są bardziej świadomi cierpienia zwierząt ,u nas to totalna znieczulica a jak ktoś ma już psy w domu na wsi , to wariat i szaleniec. Nie mówiąc już o jakiejkolwiek innej pomocy czy pracy z psami. Lepiej traktują żula , pijaka i złodzieja niż swojego własnego psa.

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img191.imageshack.us/img191/7795/img3314b.jpg[/IMG]

[IMG]http://img221.imageshack.us/img221/6509/img3315qh.jpg[/IMG]

tu są jego jajca , które na zdjęciu wydają się dziwnie duże ,ale na żywo są mniejsze dużo mniejsze niż wczoraj .
[IMG]http://img827.imageshack.us/img827/564/img3320xf.jpg[/IMG]

Jak widać brudzi je sobie ciągle w piachu, może to od tego.....sama już nie wiem. Wet wyklucza nerki . Zrobimy mu badanie moczu jutro jak się uda.
[IMG]http://img696.imageshack.us/img696/3056/img3308k.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...