Ślepy Basio - Terier walijski POTRZEBUJE KOCHAJĄCEGO DOMU !

[storozak]

hahahahah Basik rządzi :D:D:D:D

[piechcia15]

czyli jednak demolka...tak jak sie obawiałam:( kurcze jak go tego odzwyczaić??to lęk separacyjny chyba nie?może by mu jakiś gryzak kupić, albo konga??hmm ma ktoś jakiś używany na zbyciu?bo szkoda kasy na nowy jeśli mu nie będzie odpowiadał.

[piechcia15]

zapłaciłam dziś za pobyt Basika u stonki:)
[B]ponawiam pytanie, czy spłacić Patrycji jeszcze 200zł czy nie?[/B]

[jaanna019]

[quote name='piechcia15']zapłaciłam dziś za pobyt Basika u stonki:)
[B]ponawiam pytanie, czy spłacić Patrycji jeszcze 200zł czy nie?[/B][/QUOTE]
Nie. Basikowi te pieniądze są potrzebne.

[majqa]

[quote name='stonka1125']Odpoczywaliśmy troszkę od komputera :) Za to Baśko bardzo pracowicie spędzał święta, dostał poduszkę i ją rozwalił, zeżarł też kosz na brudną bieliznę, na razie nie widzę żeby mu to zaszkodziło na te wrażliwe jelitka :angryy::angryy::angryy:[/QUOTE]
Współczuję i to szczerze, u mnie święta to też wysyp podobnych strat. :angryy:

[quote name='jaanna019']Nie. Basikowi te pieniądze są potrzebne.[/QUOTE]
Popieram.

[stonka1125]

Nie sądzę że to lęk separacyjny, Basio bardzo grzecznie zostaje sam, śpi wtedy i tyle, nie wiem dlaczego tak zdziczał, może miał gorsze dni :lol: Na wszelki wypadek pozabierałam wszystko z zasięgu Basiowych zębów. Jednak wychodzi na to ze jednak może niszczyć.

[piechcia15]

a może jego coś bolało hmm?może to jakis sposób na radzenie sobie z bólem?nie zauważyłaś jakiejś zmiany w zachowaniu?nie wiem już co wymyśleć:(:)

[majqa]

Raczej radzenie sobie ze stresem i nerwami, gryzienie to najprostszy sposób rozładowania się.

[stonka1125]

[quote name='majqa']Raczej radzenie sobie ze stresem i nerwami, gryzienie to najprostszy sposób rozładowania się.[/QUOTE]

Tez tak myślę, był syn z deiwczyna i dzieckiem, Basko słyszał że cos jest nie tak, dziwne odgłosy, dziwne zapachy i stres gotowy, żal mi go, dlatego nie zabiłam ;):evil_lol:

[majqa]

Skoro nie wyszło, a przynajmniej na razie, z tym chętnym domkiem to może rzeczywiście miałoby sens przymierzenie się do ogłaszania Basika?

[Onaa]

Teriery to żywotne psiaki, skoro już się lepiej czuje to może znajdzie sie jakaś praca dla niego w obejściu Stonki, to się psiak nie bedzie nudził i głupoty mu nie będą w głowie ;).

[storozak]

Jakby śnieg był to mógłby sanki ciągnąć:)

[majqa]

[quote name='storozak']Jakby śnieg był to mógłby sanki ciągnąć:)[/QUOTE]
Wiesz, na upartego ;-) może je ciągnąć i teraz. Jeszcze bardziej się wtedy rozładuje. ;-)

[storozak]

Można też pole orać;) czy jak to się tam mówi:P

[emilia2280]

[quote name='stonka1125']Odpoczywaliśmy troszkę od komputera :) Za to Baśko bardzo pracowicie spędzał święta, dostał poduszkę i ją rozwalił, [B]zeżarł też kosz na brudną bieliznę[/B], na razie nie widzę żeby mu to zaszkodziło na te wrażliwe jelitka :angryy::angryy::angryy:[/QUOTE]

zébiska musi miec chlopak mocne! :p

[quote name='piechcia15']zapłaciłam dziś za pobyt Basika u stonki:)
[B]ponawiam pytanie, czy spłacić Patrycji jeszcze 200zł czy nie?[/B][/QUOTE]

j.w. moje poprzedniczki :)

[majqa]

Oj, pustki u Ciebie dziś, Chłopie. Dźwigaj się na szczyt wątków.

[emilia2280]

mial chuuop gosci za dnia. wieczorem poszli spac, co porzádniejsi :p

[jumanjiana]

[quote name='piechcia15']czyli jednak demolka...tak jak sie obawiałam:( kurcze jak go tego odzwyczaić??to lęk separacyjny chyba nie?może by mu jakiś gryzak kupić, albo konga??hmm ma ktoś jakiś używany na zbyciu?bo szkoda kasy na nowy jeśli mu nie będzie odpowiadał.[/QUOTE]
a może jakiś naturalny gryzak? skoro Basikowy żołądek radzi sobie nawet z koszem brudnej bielizny to wędzona świńska nóżka też nie powinna mu już zaszkodzić;)
a z miłości do królików - może królicze uszy?

[rita60]

Witam z samego rana...terierku bądż grzeczny:razz:

[majqa]

[quote name='jumanjiana']a może jakiś naturalny gryzak? skoro Basikowy żołądek radzi sobie nawet z koszem brudnej bielizny to wędzona świńska nóżka też nie powinna mu już zaszkodzić;)
a z miłości do królików - może królicze uszy?[/QUOTE]
Mhm... pomysł super byle tylko miał jakąś szansę na "bezpieczne memlanie", bo... idę o zakład, że już o taki cymes to on będzie walczył z całym światem i atakował skutecznie jak kobra. ;-)

[magdyska25]

[quote name='majqa']Skoro nie wyszło, a przynajmniej na razie, z tym chętnym domkiem to może rzeczywiście miałoby sens przymierzenie się do ogłaszania Basika?[/QUOTE]

Właśnie.
Jak Ci się wydaje Stonka? Można już zacząć akcję ogłoszeniową?

[stonka1125]

[quote name='magdyska25']Właśnie.
Jak Ci się wydaje Stonka? Można już zacząć akcję ogłoszeniową?[/QUOTE]

Myślę, że jak najbardziej, to nigdy nie zaszkodzi, po nowym roku jedziemy przebadać okropnika. Zobaczymy czy nadaje sie do kastracji i co dalej z oczkami. Wczoraj Pan Terier został wykąpany, taki szczurek z niego " na mokro " był :), ale ważne ze mnie nie zjadł, bardzo grzecznie stał i łaskawie pozwalał się obmywać, potem wycierać, książątko lubi być w centrum uwagi.

[storozak]

Królewicz nasz:) Basio pierwszy:)

[majqa]

Basio - Okropnik, brzmi supernie... ;-)

[stonka1125]

Bardzo mokry terier
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/--88mtPLQRRg/TvxPul_UzEI/AAAAAAAAAWE/6cXHSwNMXMs/s512/DSC05491.JPG[/IMG]

ktos jest za drzwiami !
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-SC8mdlAP0Ic/TvxP2OH6N3I/AAAAAAAAAWI/BRrNxjvVyUY/s512/DSC05495.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-QH8EyC6SBn8/TvxP8kA8v8I/AAAAAAAAAWM/HOmvRkvbJp4/s720/DSC05498.JPG[/IMG]