auraa Posted March 15, 2013 Share Posted March 15, 2013 Bardzo dziekujemy za wpłatę 50 zł na Niunię z ogromnym guzem.:Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted March 16, 2013 Share Posted March 16, 2013 Dziękuję za potwierdzenie .Jeszcze tylko od Jarka i Leszka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinia1984 Posted March 20, 2013 Share Posted March 20, 2013 Przepraszam za opóźnienie, potwierdzam dotarcie 51 zł na konto jarka i Leszka i serdecznie dziękuję:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted March 29, 2013 Share Posted March 29, 2013 co u Barta?Wojtuś jeśli masz numer do Państwa to zadzwoń.plissssssssssss Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted June 25, 2013 Share Posted June 25, 2013 [quote name='baster i lusi']co u Barta?Wojtuś jeśli masz numer do Państwa to zadzwoń.plissssssssssss[/QUOTE] Kto wie co u Barta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czorcik Posted July 2, 2013 Share Posted July 2, 2013 ja tam pojadę ale dopiero w sierpniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted July 3, 2013 Share Posted July 3, 2013 dziękuję bo Bart zajął miejsce w moim sercu i myślę o nim często. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czorcik Posted July 3, 2013 Share Posted July 3, 2013 mi też bo to taka foczka , przylepka , Ci Państwo adoptowali również kota, więc chciałam zobaczyć jak się dogadują zwierzaki, ale ciagle coś wypada, dwa razy już się tam wybieraliśmy i nie wypaliło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czorcik Posted August 23, 2013 Share Posted August 23, 2013 próbuję dodzwonić się i umówić na jutro na wizytę, ale bezskutecznie, poczta głosowa, może zmienili numer ? i nie bardzo wiem co robić ? jechać jutro bez uprzedzenia ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted August 23, 2013 Share Posted August 23, 2013 Pewnie, skoro nie można się dodzwonić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jadwiga Posted August 24, 2013 Share Posted August 24, 2013 zaczynam się denerwować... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted August 24, 2013 Share Posted August 24, 2013 Cioteczki zróbmy zrzutę na paliwo i niech Czorcik podjedzie i zobaczy co u Barta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czorcik Posted August 24, 2013 Share Posted August 24, 2013 byłam, dziękuję za propozycje zrzuty, ale tym razem daliśmy radę. ( tym bardziej że byliśmy i tak w Sochaczewie ). nie mam dobrych wiadomości, tzn ludzie się wyprowadzili z tego domu, teraz od dwóch miesięcy ktoś inny wynajmuje ten budynek, uzyskałam numer telefonu do właściciela od którego państwo Barta wynajmowali dom, przekazałam numer Wojutusiowi , żeby sie skontaktował z nim i spróbował coś dowiedzieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtuś Posted August 24, 2013 Share Posted August 24, 2013 Dzięki Czorcik Rozmawiałem z panem K., mieszka niedaleko od domu gdzie był Bartuś. Wynajmował ten dom poprzedniemu państwu, u których był Bartuś. Bartusia zabrał do siebie i prosi nas o odebranie go w przyszłym tygodniu, w sobotę lub niedzielę do południa- będzie w domu. Sam ma 2 psy i nie może zostawić Barta. Przekazał mi dokładny adres swojego domu - to też gmina Rybno tylko inna ulica, niedaleko od domu gdzie był Bartuś. Ludzie okazali się niepoważni - wyprowadzili się zostawiając Barta samego w domu, wg pana K. mógł być sam przez 3 dni, głodny był po zabraniu do domu pana K. Teraz jest bezpieczny ale w nowym miejscu nie może zostać, jakie Kochani mamy wyjście- czy Mokry Nosek go przyjmie z powrotem, będzie miejsce? Zapytałem pana K. też o kotka, którego adoptowali też "uciekinierzy" - nie widział żadnego kotka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 no żesz ku...a co co popaprani ludzie.Oj nie ma ten nasz Bart szczęścia.Pani Mira przekazuje mi na psiaki w potrzebie 100 zł miesięcznie i jeśli nadal będę je otrzymywać będzą one należały do Barta.Miałyście nosa że jest coś nie tak.Zaraz piszę emeil do P.Miry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czorcik Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 ja pier....e. co za fart że udało się zdobyć ten numer telefonu do właściciela. Wojtus dzwoń do Noska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 Napisałam pw do wszystkich deklarowiczów Barta oprócz erki bo ma pełną skrzynkę i Wojtusia ale on wie jaka jest sytuacja.Poczekamy czy ktoś odpisze i podtrzyma deklarację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 Dostałam tą smutną wiadomość od Baster i Lusi i stawiam się u Bartusia. Komentarz daruję sobie :( Oczywiście wesprę chłopaka moją deklaracją w kwocie 15 zł - więcej niestety nie dam rady Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 [quote name='yolanovi']Dostałam tą smutną wiadomość od Baster i Lusi i stawiam się u Bartusia. Komentarz daruję sobie :( Oczywiście wesprę chłopaka moją deklaracją w kwocie 15 zł - więcej niestety nie dam rady[/QUOTE] Dziękuję w imieniu Barta.Jeśli chcecie mogę nadal być skarbnikiem Barta.Oj nie ma ten Bart szczęścia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtuś Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 Czorcik przysłała sms, że pani Małgosia z Mokrego Noska już wie o Barcie i go przyjmie. Przesłałem też Czorcik adres pana K. gdzie jest Bartuś, może uda się wcześniej odebrać Barta, Baster i Lusi prowadź Kochana dalej finanse, ja podtrzymuję swoją deklarację 20 zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 [quote name='wojtuś']Dzięki Czorcik Rozmawiałem z panem K., mieszka niedaleko od domu gdzie był Bartuś. Wynajmował ten dom poprzedniemu państwu, u których był Bartuś. Bartusia zabrał do siebie i prosi nas o odebranie go w przyszłym tygodniu, w sobotę lub niedzielę do południa- będzie w domu. Sam ma 2 psy i nie może zostawić Barta. Przekazał mi dokładny adres swojego domu - to też gmina Rybno tylko inna ulica, niedaleko od domu gdzie był Bartuś. Ludzie okazali się niepoważni - [B]wyprowadzili się zostawiając Barta samego w domu,[/B] wg pana K. mógł być sam przez 3 dni, głodny był po zabraniu do domu pana K. Teraz jest bezpieczny ale w nowym miejscu nie może zostać, jakie Kochani mamy wyjście- czy Mokry Nosek go przyjmie z powrotem, będzie miejsce? Zapytałem pana K. też o kotka, którego adoptowali też "uciekinierzy" - nie widział żadnego kotka.[/QUOTE] Co za popaprańce :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czorcik Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 będziemy łapać pana K. na razie nie odbiera telefonu. Ja również daje 20zł deklaracji. jedno jest pewne że na 100 % Bart zostanie sprowadzony z powrotem. będe informować na bieżąco co się dzieje. na razie znikam, odezwę się jak tylko będę coś wiedziała, jeżeli nie tutaj, to dam znać Wojtusiowi smsem, żeby od razu poinformował WAs. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 Dziękuję i czekam na odpowiedż osób do których wysłałam pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtuś Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 sms od Czorcik: [B]"Bartuś już odebrany[/B], jest smutny i schudł, był tam od marca ...." Mam nadzieję, że w hoteliku u pani Małgosi, na swoim dawnym miejscu, dojdzie niedługo do siebie i odzyska radość Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 [quote name='wojtuś']sms od Czorcik: [B]Bartuś już odebrany[/B], jest smutny i schudł, był tam od marca .... Mam nadzieję, że w hoteliku u pani Małgosi, na swoim dawnym miejscu, dojdzie niedługo do siebie i odzyska radość[/QUOTE] Dobrze, że wraca. Biedny pies :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.