ania91sc Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Niektóre psiaki muszą czekać, czekać i czekać :( Oby Aresik nie musiał już za długo CZEKAĆ na domek... Quote
aeriel Posted November 7, 2012 Posted November 7, 2012 A ja jutro lub pojutrze będę miała strój mikołajowy dla Aresa! :) Quote
kiyoshi Posted November 7, 2012 Posted November 7, 2012 [quote name='aeriel']A ja jutro lub pojutrze będę miała strój mikołajowy dla Aresa! :)[/QUOTE] Fajnie:) ciekawe jak będzie się w nim prezentował:) Quote
madzia.uje93 Posted November 7, 2012 Author Posted November 7, 2012 Napewno będzie mu pasował kolor czerwony:D oby tylko rozmiarowo było ok.... Quote
aeriel Posted November 8, 2012 Posted November 8, 2012 Już mam ^^ I powiem Wam, że jest prześliczny, podszyty cieplutkim polarem, z kapturkiem jak czapka Mikołaja, obszytym białym futerkiem i z białym pomponikiem :) Zapinany na rzepy, z możliwością regulacji :cool3: Niestety nie jeżdżę do schroniska, więc poczekam aż Bożenka do mnie przyjdzie na szycie psich ubranek, lub jak mnie zaleją korki i będę musiała je jej zanieść :) Quote
kiyoshi Posted November 9, 2012 Posted November 9, 2012 Bardzo fajnie, że taki sliczny kubraczek dostanie właśnie Aresik... Wczoraj byłam z nim na spacerze i muszę przyznać, że jestem przerażona... Nie wiem co się z nim dzieje, ale to najbardziej niespokojny pies, z jakim kiedykolwiek spacerowałam...nie dość, że omal nie urwał mi ręki, to był skrajnie nieobecny.... Zupełnie zamknięty w swoim świecie:( biegał, szukał, wąchał, prawie odgryzł mi ręke gdy dawałam mu parówki... Poza tym...ma straszną biegunkę.. Nie mam pojęcia co się z nim dzieje, ale dom zdecydowanie w jego przypadku jest potrzebny na już!!! Pamiętam go jak wychodził z Moniką- to był nie ten piesek... Myślę, że zamknięcie tak źle na niego wpływa... Zaraz wrzucam od nowa jego ogłoszenia do neta i proszę- trzymajcie kciuki! Quote
soboz4 Posted November 9, 2012 Posted November 9, 2012 myślę, ze wpływ na to ma pójście do domu na parę godzin i zmiana opiekuna, od dłuższego czasu myślę że Ares kwalifikuje się na dt Quote
kiyoshi Posted November 9, 2012 Posted November 9, 2012 Ja po wczorajszym spacerze też coraz poważniej o tym myślę.. może fizycznie nic złego mu się nie dzieje, ale w psychice zachodzą zmiany...i dobrze byłoby ten proces zatrzymać... poza tym z DT moglibyśmy mieć wreszcie jakieś konkretne informacje na temat jego problemu sikaniowego... Czy jest jakaś szansa na DT??? i co z ogłoszeniami w gazecie?? wczoraj nie zdązyłyśmy tego dogadać....a takie ogłoszenie naprawde może pomóc Quote
soboz4 Posted November 9, 2012 Posted November 9, 2012 trzeba by było zrobić mu wydarzenie na facebooku, mamy tylko 1 dom tymczasowy - płatny, obawiam się że na 2 psy w dt może na razie nas nie stać, trzeba by było mieć deklaracje stałe, w przyszłym tygodniu ma iść Karina od kotów załatwiać Dziennik Zachodni Quote
kiyoshi Posted November 9, 2012 Posted November 9, 2012 Zrobiłam nowe ogłoszenia dla Aresa. Niestety teraz mam internet tylko 'dorywczo' dlatego powoli to wszystko idzie:( na tablicy i morusku jest wyróżniony Mam wielką prośbę do Aeriel, czy mogłabyś ogłosić Aresa w tej bezpłatnej gazecie, nie pamiętam jak to się nazywało, ale wiem, że z tamtąd dzwoniła do mnie Pani po Kame (ta która potem się rozmyśliła, ale jednak ktoś to czyta) W kwestii DT...trzeba to na pewno rozważyć...zobaczymy jak Ares będzie zachowywał sie jutro. Quote
aeriel Posted November 10, 2012 Posted November 10, 2012 Ares był chyba dwa razy "wydrukowany", teraz jest w kolejce do kolejnego wydania. Kiedy jakiś piesek zostaje wydrukowany to od razu zapisuję go ponownie do kolejki. Bardzo mi żal Aresika, dlatego zdecydowałam się zamówić kurteczkę właśnie dla niego. Jestem pewna, że będzie w niej przyciągał wzrok, a jak już przyciągnie, to połowa sukcesu :) Mamy więcej czasu na przygotowanie tego Dnia Otwartego niż poprzednio, dlatego mam nadzieję, że przyjdzie więcej ludzi (w końcu będzie więcej plakatów i ulotek) a może nawet i tacy, którzy będą chcieli adoptować pieska. Ja tym razem zjawię się osobiście, mam nadzieję, że poznam Aresa, raz go już chyba widziałam ale na odległość :) Quote
kiyoshi Posted November 10, 2012 Posted November 10, 2012 Ares był dzisiaj bardzo grzeczny na spacerku...muszę go pochwalić- wykonywał wszystkie komendy, chodził ładnie przy nodze. Wydaje mi się, że chyba w czwartek miał jakiś wyjątkowo zły dzień... Dziękuje aeriel za odnowienie tego ogłoszenia Aresa:) :) i też mam nadzieje, że w dzień otwarty poznacie się na zywo:) Quote
choba Posted November 10, 2012 Posted November 10, 2012 Aresik jest naprawdę kochany. Miałam dzisiaj przyjemność być w jego towarzystwie na wybiegu. Oczywiście nie obyło się bez pieszczot i parówek ;) Quote
kiyoshi Posted November 14, 2012 Posted November 14, 2012 [quote name='soboz4'] w przyszłym tygodniu ma iść Karina od kotów załatwiać Dziennik Zachodni[/QUOTE] czy są już jakieś postępy w sprawie gazety??? bo Aresik nadal czeka.... Quote
soboz4 Posted November 14, 2012 Posted November 14, 2012 kociarz Karina jest dziennikarką w DZ, ma w tym tygodniu załatwiać sprawę, myślę że Iwonaz kociarni zda mi relację co załatwiła, na razie nie mam od niej żadnej informacji Quote
kiyoshi Posted November 14, 2012 Posted November 14, 2012 to miejmy nadzieje, że w czwratek już coś się wyjaśni:) Quote
aeriel Posted November 17, 2012 Posted November 17, 2012 Ares-Mikołaj czeka na dom ^^ [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-QvjbPTKPQxQ/UKemvCl32nI/AAAAAAACYlw/eBKArMbjdDo/s751/IMG_7645.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-lZ7W8sUPCLQ/UKemzhlPOhI/AAAAAAACYlw/faVMM8vtKWw/s751/IMG_7648.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-5GaCeIqDWno/UKemrWXghBI/AAAAAAACYlw/fzr5bLC9Xl0/s751/IMG_7642.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-v0KEf50IjaU/UKemhdRG_wI/AAAAAAACYlw/ZZMVztMQgag/s751/IMG_7637.JPG[/IMG] Quote
saphira18 Posted November 17, 2012 Posted November 17, 2012 szkoda że czapy do zdjęcia nie założył;) ale ładnie się prezentuje:cool1: Quote
ania91sc Posted November 17, 2012 Posted November 17, 2012 Cudownie wygląda w tym stroju :) Myślę, że zrobi furorę na dniach otwartych :D Quote
aeriel Posted November 17, 2012 Posted November 17, 2012 Też mam taką nadzieję, pora najwyższa, żeby domek znalazł! Quote
kiyoshi Posted November 19, 2012 Posted November 19, 2012 zdjęcia Aresika w czerwonym kubraczku wspaniałe:) napisałam dla Aresa nowy tekst do ogłoszeń, gdyby ktoś miał chwile, błagam, pomóżcie go ogłaszać- można śmiało też na inne województwa- małopolskie, dolnośląskie. Ogłaszam go jak tylko znajde chwile, ale ostatnio cięzko o czas, a ogłoszeń nigdy za wiele Oto nowy tekst:) warto też wykorzystać nowe zdjęcia- wczoraj wrzuciałam Aresa na [B]tablica.pl, gumtree.katowice, adsy i moruska (na śląskie)[/B] Ares jest średniej wielkości (46 cm, 12 kg), czarnym kundelkiem, który już od ponad roku wypatruje swojego domu zza krat. W październiku 2011 roku trafił on do Schroniska Dla Bezdomnych Zwierząt jako znajda z ulicy, piesek bez przeszłości. Szybko zyskał sympatię wolontariuszy jako jeden z najbardziej sympatycznych, zapatrzonych w człowieka i radosnych piesków. Byliśmy pewni, że dobrzy ludzie szybko wypatrzą tego kochanego pieska i podarują mu nowy dom. Jednak nad Aresikiem jakby zawisło jakieś fatum. Najpierw jego ukochana opiekunka-wolontariuszka odeszła, potem Aresik został adoptowany i oddany po dwóch dniach jak zabawka, która nie spełniła oczekiwań. Nie dano mu nawet szansy zaaklimatyzowania się, odbudowania zaufania do ludzi i pozbycia się traumy schroniska. Powrót był dla niego wyjątkowo bolesny! Po tylu miesiącach wyczekiwania ktoś dał mu nadzieję na lepsze jutro, po to by po chwili wszystko zabrać. Ares zaczął mocno chudnąć, jego sierść zrobiła się matowa i mocno przerzedzona, piesek często popada w skrajności- albo siedzi osowiały, ale przejawia nadmierną pobudliwość. Coś złego dzieje się w jego główce…zbyt długi czas z dala od człowieka, w zamknięciu to dla tego wrażliwego pieska prawdziwe piekło. Jego serce już nie wytrzymuje, ciało się poddaje. Przed Aresem kolejna smutna, samotna i mroźna zima w boksie. Ares ma około 4-5 lat. Jest niezwykle pojętnym psem- potrafi pięknie wykonywać komendy takie jak siad, łapa, waruj. Bardzo grzecznie chodzi na smyczy, równo trzymając się nogi. Na wybiegu zawsze wraca na zawołanie. W stosunku do innych psów jest oazą spokoju. Bez problemu daje się czesać, podnosić łapy, zabierać jedzenie czy zabawki. Ponad wszystko uwielbia czas spędzany z ludźmi, jest wpatrzony w człowieka jak w obrazek! Bardzo lubi spacery, wspólne chwile spędzane na głaskaniu i mizianiu albo po prostu czas, gdy ktoś jest przy nim. Po każdym spacerze z wolontariuszem robi co może, by nie wrócić już do boksu, by zakończyć wreszcie swój koszmar. Wszystko czego potrzeba Aresowi, to osoba o otwartym sercu i dużej wrażliwości, która zrozumie, że ten piesek jest potwornie spragniony miłości i akceptacji. Osoba, która wreszcie odmieni jego życie w zamian zyskując wiernego i oddanego przyjaciela na zawsze! Jeśli uważasz, że Ares może być pieskiem, którego szukasz- daj mu szansę, zadzwoń, odwiedź go w schronisku… Tel 605886434 Nadal czekam również na informacje odnośnie ogłoszeń w gazecie... Quote
soboz4 Posted November 19, 2012 Posted November 19, 2012 Wiem, ja też czekam. W sobotę nie było Iwony, ale gdyby coś udało się załatwić to chyba by napisała, za chwilę do niej zadzwonię i napiszę co się dowiedziałam. Bardzo mi przykro, że to tak długo trwa, sama nie mogę iść coś załatwiać, nie mam już nawet 1 godziny urlopu. To co się da telefonicznie to staram się zrobić, względnie przez internet. Quote
aeriel Posted November 19, 2012 Posted November 19, 2012 Napisałam w sprawie ogłoszeń do [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/141450-The-best-dog"] [/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/141450-The-best-dog"][B]The best dog <33[/B][/URL] Kiedyś ja robiłam sporo ogłoszeń, teraz jestem zalana innymi rzeczami: firmówki, plakaty, filmiki, teksty na stronę, poczęstunek na Dzień Otwarty, ale mam nadzieję, że mi wybaczycie! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.