tunio Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 wiem ze wyskakuje z tym jak filip z konopii ale czy wilczarz nadawalby sie do agillity ? :lol: Znaczy sie tylko niektore przeszkody bo nie oczekuje ze np. przejdzie przez tunel,co najwyzej wszedlby i poszedlby z tunelem :lol: Nie zebysmy mieli jakies aspiracje sportowe tylko aby nieco rozrywki wlac w nudne zycie Malenstwa :D Quote
Wind Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 carragan, Wiesz ostatnio zastanawialam sie czy jest jakas rasa, ktora nie nadaje sie na agility. Wyszlo mi, ze chyba tylko jamnik. Dla jego krotkich nozek i newralgicznego kregoslupka ten sport moglby byc bardzo urazowy. Dla pozostalych ras chyba nie ma zadnych przeciwskazan. W naszym Klubie cwicza przedstawiciele baaaardzo wielu ras. Jednym wychodzi to lepiej, innym gorzej, ale chyba dlatego ze jedni dopiero zaczynaj cwiczyc, a inni trenuja juz bardzo dlugo :-) Zreszta wszystkie nasze opisy, wzloty i upadki sa w topicu o Cavano :-) pozdrawiam, Quote
tunio Posted January 8, 2004 Author Posted January 8, 2004 czytalam ten topic i dalej czytam na biezaco :D Aczkolwiek nieco sie obawiam tej wielkosci wilczarza :roll: Jaki najwiekszy pies tam z Wami czwiczyl ? :roll: Quote
PIKA Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 Carry kiedys na animalkach w programie "wszystko o rasach......." było m.in o dogach i pokazali tam głuchego doga niemieckiego, który swietnie sobie na torze radził :D Quote
tunio Posted January 8, 2004 Author Posted January 8, 2004 :D To nie pozostaje nam nic innego jak wkrotce sprobowac sil :D Quote
Wind Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 Carragan, Dokladnie tak! Ja kiedys tez widzialam doga trenujacego agility. Moze nie byl przodownikiem predkosci, ale bieganie sprawialo mu wielka radosc. Dlatego warto zaczac biegac :) pozdrawiam, Quote
tunio Posted January 8, 2004 Author Posted January 8, 2004 :D Super jak nie teraz to na wiosne kiedy bedzie sprawniejszy i b.dojrzaly ale juz poszukam jakiegos osrodka :D I bedzie pierwszy wilczarz w agillity :wink: Quote
PATIszon Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 carragan,Wiesz ostatnio zastanawialam sie czy jest jakas rasa, ktora nie nadaje sie na agility. Wyszlo mi, ze chyba tylko jamnik. , Oj, to zaraz Anetta Cię naprostuje! :lol: Quote
PATIszon Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 Jaki najwiekszy pies tam z Wami czwiczyl ? :roll: Zdaje się, że wilczarz w lato! :lol: Quote
anetta Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 Carry, znakomity pomysl :D :D ja rowniez widzialam program z serii "Przewodnik..." tak jak PIKA tylko z Deerhunden albo wlasnie z Wilczarzem :D Wind, a to? Wydaje mi sie ze to zalezy od ogolnej kondycji takiego psa, jak bedzie spasiona parowa to na pewno nie bedzie skakal. Quote
anetta Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 Hahaha PATI, dziekuje..nie wiedzialam ze mam osobke do zapowiedzi :lol: :lol: Quote
Wind Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 anetta, Dzieki wielkie za wyprowadzenie mnie z bledu. Widzisz tak czasami dzialaja stereotypy, gdy wszyscy dookola Ci mowia jakie te jamniory delikatne: skakac nie moga, schodow nie toleruja i wiecznie na te kregoslupy choruja. Ale teraz juz wiem, ze jest inaczej :) No to pozostaje mi tylko namawiac kolezanke na agility z jej malutkim jamniorkiem ;) pozdrawiam, Quote
niuka Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 carragan mozesz potrenowac troche :) w wielkich ilosciach mu nie zaszkodzi, musisz jednak bardzo uwazac na stawy tak wielkiego psa, bo skoki zbtnio nie sluza takim :( pozdr Quote
anetta Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 Windus, no pewnie!! :D To jest super zabawa, dla takiego malucha :) Kazdy jak slyszy o jamniku w agility to robi wielkie oczy :o i sie dziwi i mowi "a no daje rade przeskakiwac?itp." Pewnie wyobraza sobie grubska ktory ledwo co skacze... Ludzie widza na ulicach spasione przegubowce i pozniej mowia o nich ze do niczego sie nie nadaja i tylko jazgoczyc potrafia :-? Ci co byli na Polach Mokotowskich na spacerku to mogli sie przekonac ze nie wszystkie jamniki takie sa :D Quote
tunio Posted January 8, 2004 Author Posted January 8, 2004 carraganmozesz potrenowac troche :) w wielkich ilosciach mu nie zaszkodzi, musisz jednak bardzo uwazac na stawy tak wielkiego psa, bo skoki zbtnio nie sluza takim :( pozdr Zdaje sobie z tego sprawe :roll: Quote
niuka Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 carragan ja wiem ze zdajesz sobie sprawe ;) gdybym nie wiedziala to bym wielki wywod o stawach nie stawach napisala :P Quote
tunio Posted January 8, 2004 Author Posted January 8, 2004 :D ze wzgledu na to ze musi dojrzec napisalam "na wiosne" albo i pozniej :lol: A skoki......Raczej by mi chodzilo o tunele,kladki,hustawki a skoki bysmy sobie darowali :roll: Quote
Tilia Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 Carragan, Octavia Wolfhouse ćwiczyła agility i nieźle jej szło, nawet jest zdaje sie gdzieś na zdjęciach w necie :) Quote
tunio Posted January 8, 2004 Author Posted January 8, 2004 Dzieki Tilio wlewasz miod w me serce :D Aczkolwiek nie wiem czy przy tej masie Oktawia cwiczyla.....Cerry teraz wazy z 65kilo :roll: Quote
Tilia Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 No, nie jest zbyt dużą suczką, jest niższa od MAłej trochę. Ale dogi na agility na Animalu ja też widziałam :) :) Spokojnie możesz zacząć z nim przychodzić coby sie oswoił z nowością, przecież nie musi od razu skakać, są też inne przeszkody :) Z resztą sama zobaczysz czy mu się będzie podobało :) Quote
tunio Posted January 8, 2004 Author Posted January 8, 2004 wlasnie zamierzam :roll: Tylko teraz musze mu dobra szkolke znalezc :roll: Skoki chyba sobie darujemy do konca wzrostu i wezmiemy te kladziochy itp itd :D A tak apropo "sprzetu"......Jakby cos zarwal kto ponosi koszty ? :D Quote
Mami Posted January 9, 2004 Posted January 9, 2004 U mnie w klubie trenowal maly cielaczek - mastiffek angielski. Wlasciciele byli jednak ostrozni, i nie trenowali na kladce czy hustawce gdy pies byl zaraz po obiedzie :evilbat: Pilnuj sie Carry :evilbat: Quote
Elka Posted January 9, 2004 Posted January 9, 2004 Ja osobiście widziałam doga niemieckiego na torze!! Nazywał sie Pedro i biegał u Russa za moich agilitowych poczętków czyli prawie 5 lat temu! Co do wilczarza to nie wiem czy w Alternatywie nie biegała suczka tej rasy, możliwe że to ta o której piszecie!! Carry, skąd jesteś?? Quote
Elka Posted January 9, 2004 Posted January 9, 2004 Zapomniałam napisać, że u nas jest cane corso ważący 65kg i bardzo dobrze sobie radzi i nie demoluje nam przeszkód!! :P Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.