Elisabeta Posted October 10, 2015 Posted October 10, 2015 Kochana Ninko, spokojnej nocy we własnym Domku. :) Quote
bric-a-brac Posted October 10, 2015 Posted October 10, 2015 Piękne wieści mignęły mi na fb. Bardzo się cieszę i trzymam kciuki za Nineczkę i jej nową rodzinę! Quote
sylwija Posted October 11, 2015 Author Posted October 11, 2015 wczoraj byłam strasznie padnięta (w nocy pracowałam, potem jazda do Piotrkowa, moc emocji z Ninka..) więc tylko dość zdawkowo napisałam, ale tak: Ewelina i Tomek - przesympatyczni, z Ninką chyba zaiskrzyło wydawała im się ze zdjęć większa, potężniejsza, a tu takie smukłe dziewczątko ponad godzinę, mimo zimna, spacerowaliśmy po parku, Ninka brała od nich przysmaki, podbiegała, były głaski i pogaduszki, też już na smyczy ją prowadzili więc nie było źle :) trochę Ninka była zaniepokojona, jak wsiadła do obcego samochodu, a my nie :D, takie miała oczy pytająco-przestraszone.. ale już droga do Wrocławia przebiegła spokojnie, Ewelina z nią jechała z tyłu, Ninka zaraz w jej torebce smaczki wywęszyła, trochę drzemała. w mieszkaniu była bardzo poruszona, chodziła i zwiedzała. z kotami tylko się widziała z pewnej odległości, nie było żadnego zamieszania, z żadnej strony - Ninka przyzwyczajona, a koty się gapiły - pewnie, co za intruz .. na spacerze wczorajszym był taki moment, że się spłoszyła i chciała biec do domu, ale Tomek i Ewelina ją uspokoili a na dzisiejszym porannym już siku było w oczekiwaniu na spotkanie, z nadzieją :) z drogi: z nowymi przyjaciółmi zawsze my dajemy trochę karmy ze zwierzaczkiem, który do nowego domu jedzie a tym razem nasi podopieczni dostali prezent, więc dodatkowe miłe zaskoczenie : edit: jeszcze zapomnialam napisac, ze wczoraj wieczorkiem juz sie na lozku w nogach ulozyla ;) 2 Quote
Elisabeta Posted October 11, 2015 Posted October 11, 2015 :) :) :) Pięknie... Ninka ma wspaniałą Rodzinkę. I dobrze, że sobie, Sylwijo przypomniałaś, bo to ostatnie zdanie jest najlepszym dowodem na to, że wszystko jest super. ;) Dzielna Ninka. Quote
Poker Posted October 11, 2015 Posted October 11, 2015 Wspaniale, ludzie naprawdę są bardzo fajni. Cieszę się ,że mała już w DS i że nieźle się odnalazła. Żeby jeszcze kontakty z kotami ułożyły się poprawnie. Quote
Livka Posted October 11, 2015 Posted October 11, 2015 Super wieści :) Bardzo się cieszę - Ninko powodzenia :) Quote
sylwija Posted October 11, 2015 Author Posted October 11, 2015 i powoli się z kotami zapoznaje już - jest ok, Ninka je ignoruje, one spokojnie się przyglądają, bić Ninki nie chcą ;) Quote
Guest TyŚka Posted October 11, 2015 Posted October 11, 2015 Superowe wieści :) Coś czuję, że to ten dom, ale nie zapeszam! Quote
Nadziejka Posted October 11, 2015 Posted October 11, 2015 :) :) :) ach cudenka cudenka serce rosnie z radsoci wzruszenia najlepsiutkiego wszelkiego Nince i panciostwu uroczemu Quote
sylwija Posted October 12, 2015 Author Posted October 12, 2015 noo, powodzi jej się ;) a koty sa nią bardzo zainteresowane, ale sppkojnie to przebiega, juz noski były nawet :) Quote
Elisabeta Posted October 13, 2015 Posted October 13, 2015 Sylwijo, tak. Brak słów. :) :) :) Ninko, tak już będzie zawsze... :) Quote
sylwija Posted October 14, 2015 Author Posted October 14, 2015 codziennie rozmawiam z Panią Ninki, czy to via fb, sms czy telefonicznie :) i jesteśmy dobrej myśli :) dziękuję wszystkim, którzy Ninkę wspierali, byli przy niej, kiedy było trudno mam nadzieję, że teraz już tylko lepiej i lepiej będzie :) Tomek i Ewelina są rozsądni, dobrzy, lepiej Ninka nie mogła trafić kciuki i ciepłe myśli oczywiście potrzebne :) Quote
andegawenka Posted October 14, 2015 Posted October 14, 2015 Okropnie przeżywam i dlatego nic nie piszę ale kciuki do białych kostek zaciśnięte, musi się udać tym razem ;) Jaka Ninka malusia, coś niesamowitego. :wub: Sylwija z jakiego aparatu robiłaś fotki Nince gdy była u Ciebie ? :lol: Quote
sylwija Posted October 14, 2015 Author Posted October 14, 2015 z tego samego, kwestia perspektywy albo z nikona robimy, albo z telefonu ale z reguly nam zwierzaki wieksze wychodza niz sa.. niestety mimo, ze przy kolanie, przy duzym psie.. jakos tak.. Quote
Elisabeta Posted October 15, 2015 Posted October 15, 2015 Nadal trzymam kciuki, ale już nie boję się cieszyc szczęściem Ninki. :) :) Quote
sylwija Posted October 15, 2015 Author Posted October 15, 2015 dzisiaj ją czeka wyprawa do weta :) edit: kurcze, chciałam nowym właścicielom pokazać Ninkę, jak wyglądała, gdy do nas trafiła i nie mogę zdjęcia znaleźć.. Quote
Poker Posted October 15, 2015 Posted October 15, 2015 Bardzo się cieszę, że u Ninki wszystko OK. Zresztą nie mogło inaczej być, bo właściciele są naprawdę bardzo fajni. Quote
sylwija Posted October 18, 2015 Author Posted October 18, 2015 no i nie całkiem ok. przy spotkaniu z rodzicami Tomka - brała od nich przysmaki, lizała po rekach, a jak się przemieszczali, chodzili sobie, to podgryzała łydki i to nie w zabawie.. Ewelina i Tomek będą się umawiać z biehawiorystką Quote
Guest TyŚka Posted October 18, 2015 Posted October 18, 2015 A u Ciebie nie pdgryzała nikogo w łydki? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.