handzia Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 (edited) [INDENT] [SIZE=3] Watek zakładam na prośbę Pani Krystyny, wspaniałej osoby, która od wielu, wielu lat pomaga bezinteresownie bezdomnym zwierzętom. Pieski mają na imię [COLOR=red][B]Reksio i Misio :)[/B][/COLOR] Sprawa jest pilna. Historia piesków jest bardzo smutna. Zostały przygarnięte z ulicy przez starszą schorowaną kobietę z Wożuczyna (ok 50km od Zamościa) . Ofiarowała im opiekę i dużo miłości. Jeden z piesków miał wtedy poderżnięte gardło :-( Pani ta opiekowała się pieskami jak mogła, jednak mieszkając w bloku robotniczym narażona jest na ciągłe pretensje i opresje ze strony sąsiadów. Okazało się, że pieski nie są tam bezpieczne, podobno ktoś próbuje je podtruwać :shake: Jeden z nich widocznie zjadł więcej trucizny, nie chodził, nie jadł, umierał na oczach tej kobiety :-( Wezwany weterynarz nie wykazał większego zainteresowania pieskiem, podał mu dwa zastrzyki za które skasował 85 zł i stwierdził że nic tam po nim. Opiekującej się nim i kobiety nie stać na leczenie a wiejski weterynarz zainteresowany jest tylko pieniędzmi. Właściwie to trzeba zabrać oba pieski, gdyż nie ma tam dla nich przyszłości. "Życzliwi " sąsiedzi zawiadomili policję i kobieta "za karę, za dobre serce" zapłaciła karę 200 zł, że dokarmia psy, które pałętają się po osiedlu... Pomóżmy tym biedakom, bardzo prosimy o ogłoszenia, podnoszenie wątku i jakąkolwiek pomoc... Wstawiam zdjęcia, kiedy pieski były jeszcze zdrowe. Jak będziemy miały aktualne zdjęcia natychmiast wstawimy... [B]Misio (najnowsze zdjęcie )[/B] [/SIZE][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/266/pa194054.jpg/"][IMG]http://img266.imageshack.us/img266/814/pa194054.jpg[/IMG][/URL][SIZE=3] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/9/misiow.jpg/"][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/5686/misiow.jpg[/IMG][/URL][/SIZE] [SIZE=3] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/851/misius.jpg/"][IMG]http://img851.imageshack.us/img851/9893/misius.jpg[/IMG][/URL] [B]Reksio,[/B] ten, którego znaleziono z poderżniętym gardłem :( [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/202/reksio2h.jpg/"][IMG]http://img202.imageshack.us/img202/1475/reksio2h.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/820/reksiopodernitegardo.jpg/"][IMG]http://img820.imageshack.us/img820/5310/reksiopodernitegardo.jpg[/IMG][/URL] [COLOR=darkred] Wpłaty:[/COLOR] [B][SIZE=2]Taks - 150 zł [/SIZE][/B][/SIZE] [B]funia 17 zł handzia - 10 zł Lumix - 30 zł Spadek po Werze - 100 zł Bazarek Taks - 861 zł Razem wpłaty : 1.168 zł [COLOR=darkred]Wydatki : [/COLOR][/B]Pratel - 4 tabl (do 10 kg) x 5 zł = [B]20 zł[/B] Fypryst (tańszy odpowiednik Frontline) 2 x 16 zł = [B]32 zł[/B] Karma 14 puszek( 50 zł) + 2 worki suchej karmy Arion po 3 kg (65 zł) = [B]115 zł [/B] ryż - [B]10 zł [/B] karma (puszki, sucha karma, ryż, makaron) - [B]365,39 zł[/B] łańcuch - [B]24 zł[/B] obroże - 2 x 12 zł = [B]24 zł[/B] smycz - [B]16,62 zł[/B] faktura za weta - [B]90 zł[/B] transport - [B]40 zł[/B] [B]Razem wydatki : 737,01 zł [/B] [B] [SIZE=3][COLOR=darkred]Stan konta psiaków : 430,99 zł[/COLOR][/SIZE][/B] [SIZE=3] Tekst do ogłoszeń: [/SIZE] [B] Witajcie, nazywamy się Misiek i Rex i szukamy swojego miejsca na ziemi :smile:[/B][INDENT][SIZE=3]Nasze życie nigdy nie było usłane różami. Kiedy przygarnęła nas jedna pani, myśleliśmy, że złapaliśmy Pana Boga za nogi :smile: To wspaniała osoba, której nieobojętny był los niechcianych biedaków, takich jak my...Nakarmiła nas, głaskała, mówiła czułe słowa, byliśmy w niebie przez chwilę...Myśleliśmy, że tu zostaniemy i będziemy szczęśliwi...Jednak w tym życiu nie ma tak różowo dla takich zwykłych mieszańców, nasza ukochana pani mieszka na wsi w bloku robotniczym, jak się można domyśleć, nie zostaliśmy miło przyjęci przez sąsiadów...Zaczęły się donosy na policję, nasza pani musiała zapłacić dużą karę, że nas karmi...Do tego niektórzy mieszkańcy tego bloku próbowali poczęstować nas zatrutą karmą, Misiek się skusił, zjadł i bardzo to odchorował... Chcielibyśmy zostać z naszą ukochaną panią, ale ona już bardzo niedomaga, często jeździ do szpitala, wtedy zostajemy sami, boimy się... Nie chcemy już nadużywać jej życzliwości i dobrego serca, nie chcemy narażać jej na ciągłe nieprzyjemności. Czas szukać innego miejsca, nie jesteśmy bardzo wymagający, wystarczy nam małe miejsce do spania, miseczka jedzenia i małe miejsce w sercu kogoś, komu los takich sierot nie jest obojętny. Teraz robi się coraz zimniej, czy ktoś da nam szansę? Bardzo prosimy, czekamy. MIś i Rex. [/SIZE] [/INDENT][INDENT][COLOR=red][B][SIZE=3][SIZE=2][SIZE=3] [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/B][/COLOR] [/INDENT][/INDENT][URL="http://www.dogomania.pl/private.php?do=newpm&pmid=5795765"][IMG]http://www.dogomania.pl/clear.gif[/IMG] [/URL] Edited January 13, 2012 by handzia Quote
handzia Posted October 10, 2011 Author Posted October 10, 2011 Cioteczki, które wiedzą więcej o psiakach bardzo proszę o pisanie. Wiemy, że tego psiego nieszczęścia jest już tak wiele, ale nie zostawmy ich bez pomocy... Quote
handzia Posted October 10, 2011 Author Posted October 10, 2011 [quote name='Jo37']Nie mam jak pomóc.[/QUOTE] Dzięki, że zajrzałaś, to też się liczy... Quote
abra43 Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Następna tragedia nie wiem co sie teraz dzieje z ludzmi przeobrażają sie w bestie Quote
Tola Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 To się nigdy nie skonczy:shake: Idzie zima, a dookoła tyle psich nieszczęść:-( Quote
agusiazet Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Dokładnie - idzie zima, będzie znowu pełno tragedii psich i kocich. U nas też koczuje starszy piesek, którego dokarmiałam jeszcze w maju i prosiłam schron o złapanie, chciałyśmy go złapać z Asią z hoteliku, nie udało się, pies jest nieufny i nie podchodzi do człowieka, co z nim teraz będzie? Quote
funia Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Ania a tych zdjęc nie ma na stronie Elpis-u. Quote
handzia Posted October 10, 2011 Author Posted October 10, 2011 [quote name='funia']Ania a tych zdjęc nie ma na stronie Elpis-u.[/QUOTE] Nie wiem, a co to za strona? Dziewczyny, dzięki, że jesteście... Quote
malagos Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 "Najlepszym" smrodkiem na podtrucie psa na wsi jest trutka na myszy i szczury. U nas sasiad nie popuścił, zgłosił otrucie 2 psów przez okropnego babola na policję, ta zleciła lekarzowi sekcję i pobranie materiału na toksykologię i babsko będzie miało kłopoty.........Ot, takie proste rozwiazania, gdy psy przeszkadzają...... Quote
ZZPON Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 O matko. Lepiej niech się sami podtruwają, to będzie de....li mniej. 3mamy kciuki, żeby się udało psiaki uratować. Quote
azalia Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Jeżeli jak napisała Handzia,jeden ztych piesków nie je,nie chodzi i umiera na oczach tej Pani,to mogą liczyć się godziny,kto mieszka w pobliżu,trzeba go zabrać do porządnego weta i ratować,na razie robienie ogłoszeń i trzymanie kciuków nic nie da. Quote
azalia Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Jeżeli jak napisała Handzia,jeden ztych piesków nie je,nie chodzi i umiera na oczach tej Pani,to mogą liczyć się godziny,kto mieszka w pobliżu,trzeba go zabrać do porządnego weta i ratować,na razie robienie ogłoszeń i trzymanie kciuków nic nie da. Quote
funia Posted October 11, 2011 Posted October 11, 2011 [quote name='Lumix']Jak pomóc jestem z Gdańska?[/QUOTE] Niestety proza życia Lumix ,zeby cokolwiek ruszyć potrzeba pieniedzy a tych nie mamy bo już od tych naszych wątków i psów w potrzebie puchnie głowa ... Dziękujemy .ze jesteś chętna .Zapraszamy zaglądać i w razie o prosimy o grosik , Quote
iwonamaj Posted October 11, 2011 Posted October 11, 2011 Nie mam jak pomóc :(...Może lepiej dać watek na ogólny? Quote
handzia Posted October 11, 2011 Author Posted October 11, 2011 [quote name='iwonamaj']Nie mam jak pomóc :(...Może lepiej dać watek na ogólny?[/QUOTE] Napiszę w tej sprawie. Muszę więcej się dowiedzieć o psiakach, tak jak napisałam mało o nich wiem i nie mam jeszcze nawet zdjęć... Quote
kudlataja Posted October 12, 2011 Posted October 12, 2011 Witam, przesłałam jeszcze raz zdjęcia piesków do handzi, może tym razem dotrą. Jeden piesek nazywa się Reksio a drugi Misio. Nie mam pojęcia jak im pomóc. Może uda się tam pojechać wkrótce i na bieżąco opisać sytuację. Osobiście jeszcze piesków nie widziałam, a sprawę znam jedynie z relacji Krystyny. Postaram się dowiedzieć czegoś więcej. Wydaje mi się, ze w tej chwili najważniejsze jest zdiagnozowanie i leczenie tego chorego pieska... Quote
kudlataja Posted October 12, 2011 Posted October 12, 2011 ...a potem szukanie dla obu jakiegoś miejsca, domu. Quote
handzia Posted October 12, 2011 Author Posted October 12, 2011 [quote name='kudlataja']Witam, przesłałam jeszcze raz zdjęcia piesków do handzi, może tym razem dotrą. Jeden piesek nazywa się Reksio a drugi Misio. Nie mam pojęcia jak im pomóc. Może uda się tam pojechać wkrótce i na bieżąco opisać sytuację. Osobiście jeszcze piesków nie widziałam, a sprawę znam jedynie z relacji Krystyny. Postaram się dowiedzieć czegoś więcej. Wydaje mi się, ze w tej chwili najważniejsze jest zdiagnozowanie i leczenie tego chorego pieska...[/QUOTE] Już zaglądam na maila Quote
handzia Posted October 12, 2011 Author Posted October 12, 2011 Wstawiłam zdjęcia. Jeden z piesków został potrącony przez samochód, potrzebuje pilnie pomocy weta. Każdy dzień się liczy... Kobieta, która się opiekuje nie ma pieniędzy pomóżmy. Dziewczyny, która czai tego FB? Może tam zebrałybyśmy jakiś grosz... Quote
kudlataja Posted October 12, 2011 Posted October 12, 2011 Najgorsze jest to, że kobieta, która je przygarnęła choruje i jeśli będzie musiała pójść do szpitala to pieski pozostaną na łasce i niełasce sąsiadów, którzy niekoniecznie są im życzliwi. Ten piesek, który prawdopodobnie uległ wypadkowi już lepiej się czuje, dziś miał do niego przyjechać jeszcze raz wet. Podobno nawet szczeknął, co ucieszyło jego opiekunkę. Z tego co się dziś dowiedziałam to drugi piesek jest bardzo nieufny, przychodzi tylko po jedzenie. Oba śpią w jakiejś prowizorycznej budzie. Zdaję sobie sprawę, że jest wiele takiego nieszczęścia, ale może wspólnymi silami i pomysłami coś dla tych konkretnych piesków zdziałamy. Jestem nowa na Dogo. Pojawiłam się tu za sprawą suczki Wery i dzięki szczęśliwemu jej finałowi uwierzyłam, że działając wspólnie można wiele zmienić. Może więc i dla tych piesków zaistnienie tutaj dla Was również będzie początkiem lepszego życia. Pozdrawiam Quote
diana79 Posted October 13, 2011 Posted October 13, 2011 przez przypadek znalazłam ten wątek super że jest na wątku szczebrzeszyniaków DORA1020 prosiła o założenie wątku właśnie tym psiakom [URL="http://www.dogomania.pl/threads/191040-Bezdomne-ze-Szczebrzeszyna-BRAK-SPONSOR%C3%93W-DLUGI?p=17800433#post17800433"]http://www.dogomania.pl/threads/191040-Bezdomne-ze-Szczebrzeszyna-BRAK-SPONSOR%C3%93W-DLUGI?p=17800433#post17800433[/URL] ja im kiedyś plakaty robiłam i Dora rozwieszała ale brak zainteresowania możecie dać znać co dokładnie psiakom dolega i ile jest potrzebnych pieniędzy? biedak nie chodzi nie je on sie przecież tylko męczy :( czy ktoś na miejscu może pomóc tej pani w opiece na tymi psiakami? tzn przynajmniej przypilnować aby wet naprawdę pomógł tym psom jak będą pieniądze? masakra :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.