Jump to content
Dogomania

BLUSIA (dawniej Gandzia) za tęczowym mostem [*]


Kajusza

Recommended Posts

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

miałam dziś nadzieję, że dziewczynka będzie miała ocieploną budkę i boks na zimę ... bo nie oszukując się te 400 to nierealna suma do zebrania ... na placu firmy w której pracuję leżą zdjęte z naczep tirów plandeki (uszkodzone) - myślałam, że uda się wyprosić taką plandekę, że dotnę ją na wymiary boków boksu który zajmie Gandzia w schronisku i wyślę kurierem na adres schroniska ( z takiej plandeki to ze 3 boksy dałoby się tak "obić" żeby nie wiało ). Myślałam, że z uzbieranej kasy kupiło by się kilka styropianów do obicia budy i resztkami plandeki obiło po wierzchu ... to mocny i gruby materiał ... zapłaciłabym komuś zeby to porządnie zrobił ... i co ... i dupa ze wszystkiego ... plandeki które od wiosny tamtego roku leżą rzucone byle jak i byle gdzie ... po moim pytaniu okazało się że są strasznie potrzebne (do leżenia chyba)
włascicielem jest firma współpracująca z nami ... więc to nie nasze i niestety nie dostanę


jeśli Gandzia tak chudnie ... to myślę że przy pierwszych mrozach nie będzie jej z nami ... pierd***ony świat

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ageralion']Czy wasz schron sterylizuje suczki? Jak ona bida jest chudzinka, chlod musi byc dla niej bardzo dokuczliwy :([/QUOTE]

tak, Gandzia będzie sterylizowana niedługo, kierownik jest na urlopie to konkretów nie ustaliłam, ale ostatnio obiecał (i ciachnąć Hermesa też).

Dziś dałam jej jednak kołdre, i kilka kocy do budy a słomę wpakowałam Hermesowi bo ma wielką budę to napewno mu zimno, bo nieogrzeje jej swoim ciepłem. A tak cała bela pozwoli mu siedzieć w cieple. Jak Gandzie przeniosą na inne boksy to tam dam jej słomę.

Dzięki Milka_ za piekne fotki :-)

[IMG]http://img851.imageshack.us/img851/637/dsc02456xu.jpg[/IMG]

Gandziula ma takie specyficzne oczy, takie okrągłe, jak człowiek... jakby myslała o tym co sie do niej mówi :-)

Link to comment
Share on other sites

Fioneczka - ja też mam obawy, że 400zł to nie zbiore... napisałam pw z prośbą o jakąkolwiek pomoc - tylko jedna osoba odpisała, że nie ma jak pomóc :-( Fajny pomysł z tymi plandekami... ale wiadomo, leżą i pracują na siebie ;-) nie można oddać....

Gandzia ma strasznie poobijane łapy - myśle, że wali nimi w kraty :-( Dziś widziałam jak chciała wyjśc to tak waliła :-(

Niestety u nas w schronie nie ma gdzie jej przenieść do ciepłego, fizycznie nie ma warunków :-(

Baster i Lusi - ogólnie można ogłaszać, ale co napisać - tak mało o niej wiemy, czy nie niszczy, czy może mieszkać z innym psem, nie umie chodzić na smyczy :-(

Link to comment
Share on other sites

[b]fioneczka[/b] , Gandzia jutro zostanie przeniesiona do nowego boksu. Niektóre boksy u nas są poobijane plandekami, takimi grubymi, żeby psom nie wiało i żeby się nawzajem nie denerwowały. Sporo bud jest też ocieplonych, ale nie wszystkie. Na zimę psy mają poprzybijane do bud kawałki dywanów jako zasłony i mnóstwo słomy w środku (mamy specjalną wiatę do tego przeznaczoną, zrobią chyba rok lub dwa lata temu). Słoma jest przywożona później, przed okresem zimowym. A te, które szczególnie marzną są lokowane w specjalnych pomieszczeniach ogrzewanych, tam są kafelki i to jest normalny zamykany budynek. Szczeniaki mają np. kaloryfery w "pokojach". Nie damy Gandzi odejść! Trzeba szukać szybko kogoś kto będzie też się deklarował co miesiąc płacić za hotelik. Ale jakby co, będziemy działać w schronie, żeby dziewczynie się nic nie stało.

Teraz pracownicy nie chcą żeby ona miała słomę w budzie kiedy siedzi na boksach drewnianych bo tam się myje podłogi szlaufem i ona się rzuca na wodę , ciężko się sprząta i nie chcą żeby to pogniło. Ale ma kołdry, na to się zgodzili. Zresztą jutro już będzie w innym miejscu. ;)

Link to comment
Share on other sites

[B]Kajusza[/B], nie ma za co. Świetna z niej modelka.
Zagadam z kierownikiem, myślę że dałoby sie załatwić żeby gandzia była zimą w pomieszczeniu ogrzewanym. Jeśli bedzie miejsce (bo wiadomo, psy po operacjach, zabiegach itp. mają pierwszeństwo) to nie będzie problemu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Milka__'][B]Kajusza[/B], nie ma za co. Świetna z niej modelka.
Zagadam z kierownikiem, myślę że dałoby sie załatwić żeby gandzia była zimą w pomieszczeniu ogrzewanym. [B]Jeśli bedzie miejsce[/B] (bo wiadomo, psy po operacjach, zabiegach itp. mają pierwszeństwo) to nie będzie problemu.[/QUOTE]
no własnie - jeśli będzie miejsce :-( O tylke dobrze, że po sterylce kilka dni będzie w tym własnie miejscu ...

[quote name='baster i lusi']w takim razie zamiast ogłoszeń jak na razie dam 20 zł jednorazowo.[/QUOTE]
dziekuje :-) Juz piszę w rozliczeniach

Link to comment
Share on other sites

W sumie to jak się bierze szczeniaka to też się go nie zna. A ona jest jeszcze młoda to da się ją wychować przecież. Wiecie co....A nie można jej porobić ulotek i rozwiesić? Ja mogę chodzić i rozwieszać. Może w ten sposób znajdziemy dom stały, albo tymczas?
Może kupię jej jutro jakieś witaminy u weta co? Tylko czy ktoś będzie jej to podawał regularnie? Jestem tak zdesperowana i zmobilizowana tymi chłodami...Patrze na tą moją psicę jak wyleguje się w koszyczku, w ciepłym domu, a myślami jestem z tamtymi psiakami. W niedziele przywiozę tą słomę. Tylko czy któraś z was mogła by ją od nas odebrać? A i mam też kawałek dywanu. I koc taki z ...no z czymś takim, że od dołu nie przechodzi chłód. Tylko ktoś musi po to wpaść do nas. I frisbee mamy do oddania i obroże ;)

Link to comment
Share on other sites

dziewczyny, czy zdałby egzamin tymczasowo kubraczek dla niej? jej boks musiałby być zadaszony i ktoś by musiał sprawdzać codziennie czy kubraczek jest suchy. może na noc można by jej go zakłądać bo się już pioruńsko zimno zrobiło :(
jest wątek na którym chyba znów ktoś chciał szyć kubraki w tym roku dla bezdomniaków za grosiki dosłownie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Milka__'][b]fioneczka[/b], musimy być dobrej myśli. Damy radę!
Gandzia po sterylce będzie tam przez jakiś tydzień.[/QUOTE]


zawsze to tydzien "do przodu" dla chudzinki


[quote name='agaga21']dziewczyny, czy zdałby egzamin tymczasowo kubraczek dla niej? jej boks musiałby być zadaszony i ktoś by musiał sprawdzać codziennie czy kubraczek jest suchy. może na noc można by jej go zakłądać bo się już pioruńsko zimno zrobiło :(
jest wątek na którym chyba znów ktoś chciał szyć kubraki w tym roku dla bezdomniaków za grosiki dosłownie.[/QUOTE]


już myślałam o kubraku ... ale kto będzie sprawdzał czy on jest suchy

coś się wymyśli

Link to comment
Share on other sites

[quote]już myślałam o kubraku ... ale kto będzie sprawdzał czy on jest suchy[/quote]

Myślę, że nie byłoby z tym problemu. Wystarczy że się napisze kartkę pracownikom i powiesi w pokoju. I tak codziennie wchodzą do boksu żeby sprzątać.
To nie Paluch, u nas jest dużo mniej psów, więc łatwo to ogarnąć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='buuterfly']W sumie to jak się bierze szczeniaka to też się go nie zna. A ona jest jeszcze młoda to da się ją wychować przecież. Wiecie co....A nie można jej porobić ulotek i rozwiesić? Ja mogę chodzić i rozwieszać. Może w ten sposób znajdziemy dom stały, albo tymczas?
Może kupię jej jutro jakieś witaminy u weta co? Tylko czy ktoś będzie jej to podawał regularnie? Jestem tak zdesperowana i zmobilizowana tymi chłodami...Patrze na tą moją psicę jak wyleguje się w koszyczku, w ciepłym domu, a myślami jestem z tamtymi psiakami. W niedziele przywiozę tą słomę. Tylko czy któraś z was mogła by ją od nas odebrać? A i mam też kawałek dywanu. I koc taki z ...no z czymś takim, że od dołu nie przechodzi chłód. Tylko ktoś musi po to wpaść do nas. I frisbee mamy do oddania i obroże ;)[/QUOTE]

Ela - ale to nie jest szczeniak tylko duży pies ... jeżeli okaże się że np. niszczy w domu to w ciągu kilku godzin wyląduje znów w schronisku, jeżeli pokaże zęby, skoczy - to jako, żę to amstaff będzie to odebrane jako agresja .... chyba, że trafił by się dom mega zorientowany w temacie, nastawiony na prace i ew. problemy behawioralne ... a o taki dom bardzo trudo :-( Żeby jej szukać domu na stałe należy określić jaki to ma byc dom ... bo potem będzie jak Karlos wyadoptowywane kilka razy a pies ma mętlik w głowie od tego wszystkiego :-(
Z witaminami może się wstrzymaj, ja najpierw chciałabym żeby obejrzał ją wet - tak dla spokojności. Fajnie, że sie tak przejełać Gandziulą ale takich psów nie można wydac pierwszej lepszej osobie ... w niewłaściwych rękach źle sie to może skończyć i dla psa i dla ludzi :-(

Co do kubraczka - chciałabym widzieć ile ona by w tym wytrzymała i ile by mi zajeło jej ubranie w niego :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Gandzia dziś spacerowała z małym Dredzikiem i dosłownie złota psina - nie wykazywała zbytnio zainteresowania, chce żeby skupiać się tylko na niej... Żeby tylko mogła mieć kogoś na stałe.
Kajusza, a za Tobą tak patrzy jak odchodzisz, że aż serce ściska:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='furciaczek']Spiesze doniesc ze jest osoba ktora zdeklarowala sie dolozyc 200zl miesiecznie dla Gandzi przez okres kilku miesiecy :loveu: , pieniazki przyjda bezposrednio do mnie.
Tak wiec do zebrania pozostaje 200zl :)[/QUOTE]

tajemniczej osobie dziękujemy :Rose: :buzi: :loveu:

deklaracji do tej pory jest 140 zł ... damy radę



Aniu jak będziesz u Gandzi ... powiedz jej że jest bezpieczna ... że będzie dobrze


Gosia dziękuję za miejsce dla niej

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...