Jump to content
Dogomania

buuterfly

Members
  • Posts

    616
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by buuterfly

  1. [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images65.fotosik.pl/349/ca48439d9a311c3cmed.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
  2. [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Najwspanialsi przyjaciele.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Krótka historia tej przyjaźni rozpoczęła się rok temu, gdy na pętli autobusowej linii 101 (niedaleko schroniska) pojawił się mniejszy z psów, zupełnie zagubiony, a po miesiącu dołączył do niego (pewnie również porzucony) większy. I to on, czarny, wziął pod swoją opiekę mniejszego, od tej pory go broni, gdy ktoś się do niego zbliża, lecz jedynie szczekaniem(nigdy nie był agresywny). I tak dwaj kumple jakoś się odnaleźli w nowej rzeczywistości, razem przeszukują osiedlowe śmietniki i razem wracają na teren zakładów po byłej Silwanie, gdzie czują się u siebie. I tu mamy problem. Przewodniczący wspólnoty zakładowej ma uraz do psów, za nic nie chce się zgodzić na postawienie na zimę budy, wręcz podkreśla, że psy muszą jak najszybciej zniknąć.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Schronisko? Czy to dobre rozwiązanie? Czy godzi się tym biedakom znowu odebrać jedyne co mają? Wolność i szczęście bycia razem. Tylko siebie mają! Jest jeszcze pani Krysia, która mieszka w kamienicy również na terenie byłej Silwany. Dobra dusza, sobie odejmie od ust, ale i tak czasem ugotuje kaszy z czym tam ma. A ma mało i rzadko...[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Jeśli pieski trafią do schronu, to być może na zawsze, a w najlepszym razie zostaną przy adopcji rozdzielone! [/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=lucida grande] Pojawiło się światełko w tunelu dla psich przyjaciół. Nie jest to na szczęście opcja płatnego hotelu z behawiorystą (co kosztowałoby majątek) , za to wspaniały dom tymczasowy. Pan Zbyszek z fundacji Przyjaciele Czterech Łap , wspaniały człowiek o wrażliwym sercu, uratował już nie jedno psie życie. Ma doświadczenie i ogromną empatię dla zwierząt. Są też u niego odpowiednie warunki dla psów wycofanych,jak nasi dwaj kumple. Odpowiednio ogrodzony teren.Pan Zbyszek pracowałby nad ich socjalizacją oraz podjąłby się zbudowania im budy żeby zminimalizować koszty. [/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Mimo tej pięknej wizji nie obejdzie się bez dosyć sporych ale tylko na początku kosztów. Mowa tu o; [/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]-transport 250 zł (bo to w dwie str 600 km),[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]-karma na pewno na 2 psy 130 zł ,[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]-buda -na materiał 250 zł, [/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=lucida grande] =630 zł. Mamy od Was 150 zł czyli brakuje 480 zł. Bez Waszej pomocy tematu nie udźwigniemy. [/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=lucida grande] [/FONT][/COLOR]
  3. Bazarek dobry pomysł. Może zbiórka fantów? I taki bazarek misz masz. Z tym imiennym to też dobry pomysł. Myślałam nad zmianą imienia, ale nie nad bazarkiem :) Wtedy dla Rubi w sumie niewiele, ale zawsze coś zebraliśmy.
  4. My również podtrzymujemy deklarację. I zaciskam kciuki żeby stał się cud.
  5. Każdy miał nadzieję. Dlatego decyzja o uśpieniu Gandzi nie zapadła po miesiącu tylko spójrzcie po jak długim czasie... To Ania wszczęła całą akcję i próby pomocy jej więc zrozumcie co ona też przechodzi. Jak długo to jeszcze będzie trwać? Każda to przepłacze, ale uważam że ona jest po prostu nie do naprostowania. Można ją lekko skorygować, ale nie zupełnie. A chyba nikt nie chce przeczytać za jakiś czas, że Gandzia rzuciła się na dziecko czy zwierzę lub człowieka dorosłego :(
  6. Jak długo można ją uspokajać, szkolić, przyczepiać jej oponę? Na prawdę wierzycie, że ona kiedyś będzie nadawała się do adopcji? Że będziecie mogły ją bez obaw wydać komuś? Wg mnie to pies przy którym nie ma mowy o chwili zapomnienia. A mając ją w domu 24 na h nie da się być non stop czujnym. Nie da się też jej odciąć do końca życia od ludzi starszych, dzieci i innych zwierząt. Uważam, że może kiedyś udało by się ją stłamsić. Ją i jej charakter. Ale jej potencjał zostanie w niej uśpiony i może się obudzić w najmniej oczekiwanym momencie. I wtedy stanie się tragedia bo Gandzia jest obrazem tego , czego boi się większość ludzi patrząc na pit bulle, amstafy i im pokrewne. Jest uosobieniem stereotypów czyli tykającą bombą. Nie wierzę, że znajdzie się ktoś kto weźmie na siebie taki ciężar. Sądzę, że pies się męczy. I że najlepszym wyjściem dla niej była by humanitarna eutanazja. Nie wierzę, że uda się ułożyć ją tak, aby do końca życia nie stanowiła cichego zagrożenia dla osób i zwierząt ją otaczających. Decyzja jest okropnie trudna. Sucz nie jest nikomu obojętna. Ania wyciągnęła ją ze schroniska. Przez baaardzo długi okres próbowałyście różnych metod....Ale to trwa już za długo.
  7. Rex w potrzebie [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/243851-WYCIE%C5%83CZONY-I-ZDEZORIENTOWANY-ONEK-ZNALEZIONY-PRZY-DRODZE-zbieramy-na-hotel-Gorz%C3%B3w?p=20905417#post20905417"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/243851-WYCIE%C5%83CZONY-I-ZDEZORIENTOWANY-ONEK-ZNALEZIONY-PRZY-DRODZE-zbieramy-na-hotel-Gorz%C3%B3w?p=20905417#post20905417[/URL] Łapka mix labradora [URL]http://forum.labradory.org/viewtopic.php?p=530402#530402[/URL]
  8. [COLOR=#333333][FONT=lucida grande] [LIST] [*][TABLE="class: uiGrid mvm"] [TR] [TD="class: vTop"][URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.656998524316942.1073741831.100000204015894&type=3&uploaded=3[/URL] ONEK W POTRZEBIE! PROSIMY O POMOC! "MÓJ KOLEGA SŁAWEK ZOBACZYŁ PSIAKA SIEDZĄCEGO PRZY DRODZE W LESIE .PSA PRAWDOPODOBNIE KTOŚ WYRZUCIŁ Z AUTA KILKA DNI WCZEŚNIEJ.PIES JEST ODWODNIONY I ZDEZORIENTOWANY.KIEDY POJECHALIŚMY GO ZABRAĆ SŁANIAŁ SIĘ I CHWIAŁ KIEDY DO NAS PODSZEDŁ.BARDZO DUŻO WYPIŁ OK 3L WODY.NIE CHCIAŁ W OGÓLE JEŚĆ.TULIŁ SIĘ ALE NIE TRACIŁ CZUJNOŚCI.BEZ PROBLEMU DAŁ SOBIE NAŁOŻYĆ SMYCZ I KAGANIEC.NAŁOŻYŁAM MU PONIEWAŻ BARDZO SIĘ BAŁ.W TEJ CHWILI PRZEBYWA W LECZNICY.JUTRO BĘDZIE MIAŁ ZROBIONE WSZYSTKIE BADANIA.CO DO WIEKU TEŻ JUTRO WSZYSTKIEGO SIĘ DOWIEMY.WETERYNARZ NIE CHCIAŁA GO JUŻ DZISIAJ BADAĆ BO BYŁ WYSTRASZONY I POWARKIWAŁ OSTRZEGAWCZO,MOŻE MIEĆ OK 5-6 LAT.DO WETERYNARZA PRZEWIÓZŁ GO MÓJ DRUGI KOLEGA BUSEM.BYŁ BARDZO SPOKOJNY. LUIZKA UMIEŚĆ GO NA FB. TRZEBA MU ZNALEŹĆ DOM TYMCZASOWY ALBO NA STAŁE.JEŻELI JUTRO BĘDĘ MOGŁA GO ZABRAĆ TO CHYBA POJEDZIE DO HOTELU U HENI" GORZÓW WLKP 661 321 712 POTRZEBNE FUNDUSZE NA POKRYCIE RACHUNKU W LECZNICY ORAZ NA HOTEL. BARDZO PROSIMY O POMOC! Poniżej podajemy konta na które mogą Państwo dokonać wpłat: DOPISEK "REX" Konto Fundacji: Fundacja Obrony Praw Zwierząt Anaconda 66-400 Gorzów Wlkp. ul. Miodowa 1 Alior Bank O/Gorzów Wlkp. K-to nr.: 57 2490 0005 0000 4500 8519 1251 Rachunek w Euro: 15 2490 0005 0000 4600 7133 2501 Przelewy zagraniczne: ALIOR BANK S.A. BIC / SWIFT: ALBPPLPW IBAN:PL57 2490 0005 0000 4500 8519 1251 (PLZ) IBAN:PL15 2490 0005 0000 4600 7133 2501 (Euro) PAYPAL: [email][email protected][/email][/TD] [/TR] [/TABLE] [IMG][URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4bcd325a6115c6b5"][IMG]http://images39.fotosik.pl/2053/4bcd325a6115c6b5m.jpg[/IMG][/URL][/IMG] [/LIST] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande] [/FONT][/COLOR]
  9. A my zapraszamy do głosowania na imię dla znajdki kajuszy: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240196-Nadaj-imi%C4%99-naszej-znajdzie!-Darmowe-g%C5%82osowanie-na-imi%C4%99-do-28-02-20-00/page3[/url]
  10. Mogę zrobić tylko napisz mi na FB dokładnie jak to ma wyglądać i czego oczekujesz :)
  11. Dzisiaj mi się śniła Gandzia. Dziwne, żeby śnić o psie...Ale śniło mi się, że wzięli ją młodzi ludzie jacyś. Para. Oby to choć raz był sen proroczy, a nie tak jak te z numerami totka ;)
  12. Ale miłość do dywaników widze jej pozostała :) Jejciu weszłam tu dopiero dzisiaj i wiem, że dzięki wam i tym co daliście małej będę miała super dzień :D Również chciałam podziękować jej właścicielom z DT bo pies który był u mnie na noc i pies którego wydaliście do DS to po prostu niebo a ziemia! Jej brzuszek wygląda teraz wspaniale! Jeju tak się cieszę, że są jeszcze ludzie, którzy dają nadzieję , że ten świat nie jest jeszcze stracony :* Aniu, Elu...Od was się cała afera zaczęła i oby więcej takich afer! :* :* :*
  13. O coś o piłkach słyszałam? :P To ja poproszę o przypomnienie mi o bazarku jak już powstanie ;)
  14. Oooo był by super :) Okazało by się, że mała pojechała sobie tylko na wczasy nad morze :P
  15. Ona się uśmiecha :) Kochana sunieczka :) I tija faktycznie masz rację, że te jej biedne, umęczone cycochy wracają na miejsce! Widać sporą różnicę.
  16. Kolejne psie dzieci skrzywdzone, przez CZŁOWIEKA choć tacy nawet na takie miano nie zasługują. Brązowa znalazła szczęśliwie dom, czarna niestety w schronisku :( [url]http://tablica.pl/oferta/oddam-znalezione-szczeniaki-ID1K1kw.html#83b64c09;r:9;s:56[/url]
  17. Saba jest już w domu. Znalazła ją straż miejska na czyjejś posesji pod krzakiem. Zawieźli tam Luizę i płakali jak zobaczyli tą scenę powitania.
  18. Wczoraj ok.11tej przy ul. Warszawskiej uciekła Saba- piesek Luizy Moraczewskiej. Szukałyśmy jej wzdłuż torów i po całej okolicy do 23ciej. Była przerażona. Gdybyście coś widziały, słyszały , albo macie tam kogoś znajomego to proszę w imieniu załamanej właścicielki o pomoc. Zaraz wkleję zdjęcie Saby. Była w tej czerwonej obroży z ćwiekami , a od środka ma na niej zapisany adres. [IMG]http://images37.fotosik.pl/1328/d854962c992ddd51.jpg[/IMG]
  19. Piszę to co wiem od Luizy. Wystarczy ją zapytać skoro chcecie wiedzieć więcej. Zaraz będzie , że wszystko co się ostatnio stało to przeze mnie. Nic już więcej pisać nie będę. Nie jeżdżę do schroniska więc jak mam to sprawdzić???
  20. Słyszałam, że dwa psy u nas zamarzły :(
  21. No taka przykra sprawa wynikła bo....Jakiś czas temu, gdy usłyszano a Aresie Luiza Moraczewska dziś z Fundacji Anaconda pomagała jeszcze w TOZie. I wtedy zrobiła na FB wydarzenie i prosiła o wpłaty na konto TOZ dla Aresa żeby go ratować. Uzbierała coś ponad 500zł o ile dobrze pamiętam. Kilka dni temu napisano do niej z TOZu , że z jakiej to racji ona sobie ich podopiecznego przywłaszcza i jakim prawem ogłasza itd:crazyeye: Sprawa dla mnie niepojęta, gdyż kazali jej natychmiast wydarzenie usunąć i grożono sądem:shake: Śmieszne to dla mnie okropnie ponieważ: 1. Wówczas pracowała w TOZ więc chyba powinni być wdzięczni lub chociaż mogli podziękować za to, że mieli jakiś zastrzyk gotówki dzięki niej i osobom, które wpłacały na rzecz waszego psiaka 2. Przecież ona POMAGAŁA! Nie wzięła tych pieniędzy sobie do kieszeni tylko TOZ miał je w całości przekazać wam! I jeszcze napisały, że to pójdzie do sądu w porozumieniu z panią :-( Paranoja! Oczywiście Luiza usunęła wydarzenie bo szkoda jej sił na takie szarpanie i jakieś dziwne gry. Ale sprawa jest dla mnie przykra i jedno wiem na pewno. Na rzecz TOZu nie wpłacę już ani grosza!
  22. [quote name='Milka__']O kurczę, ale cudownie! Gdzie???[/QUOTE] A tego to już nie wiem bo wydarzenie było, ogłaszać kazali, a nagle wydarzenia nie ma i nic nie wiem i nie wiem czy ogłaszać dalej czy co....
×
×
  • Create New...