Jump to content
Dogomania

Pomóżmy !!! "NOWE" schronisko w Wieluniu!!!


MałGośka

Recommended Posts

Bea: przed chwilą (prawie) rozmawiałam z Saidi- jesteśmy w kontakcie 8) .

Co do kleszczy- całkowicie się zgadzam (nie tylko w W-wce). Moja Aza miała ostatnio w szyi taaakieego wielkiego potwora, że to się aż wystraszyć można :icon_roc: :D

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Kochani: Ducato naprawione, [...]

Ufff....Wreszcie sie odezwałaś....Juz się Wieluń zaczynał poważnie martwić :roll:

Zauważyłaś jak wątek przygasł bez Waszej obecności?!? :wink:

Czy interesuja Was obroze przeciwpchelne jak i troche srodków przeciwpchelnych i "przeciwrobaczych" takich... zewnetrznych? Do kojcow?

Kochana! Wszystko! Nie mam pojęcia co to za środki - ale na pewno sie przydadzą...

W zeszłą sobotę - 21 marca w schronisku była ekipa, która przeprowadziła dezynsekcję, a dezynfekcja i deratyzacja odbedą się za tydzień. I tak co dwa miesiące, koszty na przemian ma ponosić schronisko i gmina.

Teresko - Baca to właśnie ten lejek ;-) Mam nadzieję, że trafił w odpowiedzialne ręce - trzeba będzie za jakiś czas ich sprawdzić...

Link to comment
Share on other sites

Malgosia, czy moze ktos odebrac, te rzeczy odemnie :roll: .

Bea, Sajdka - halo! Haaallooooo! Skontaktujecie się z Korą? Pliiiisssss.... :oops:

Bo ona ma parę rzeczy do wystawienia na allegro... a Blink zwarty i gotowy już się rwie do zdobywania pieniążków na schronisko ;-)

Link to comment
Share on other sites

NO I MAMY PROBLEM:(

Kochani Ducato "dostało pracę" na pełen etat nawet soboty i niedziele w najblizszym czasie nie ma szans na to bym mogła go wziąc i pojechac do Wielunia nie mam tez jak odebrac darów od Azzie nie wiem corobić jestem z jednej strony załamana bo jak tu zawieśc dary z drugiej strony sie ciesze bo kasa potrzebna więc dobrze ze zaczeło na siebie zarabiać :) ale co my teraz zrobimy myslcie kochani ja nadal sysponuje samochodem kombi ale do niego az tak duzo nie wejdzie jak do ducato :cry:

Link to comment
Share on other sites

No to teraz piszę DO WSZYSTKICH DOGOMANIAKÓW Z WWY:

kochani, potrzebny samochód dostawczy na kurs Wwa-Wieluń i z powrotem (bez niego nie ruszymy 8) ; na Wieluń pozbierane fizycznie są: kuchenka gazowo-elektryczna, glazura, wykładziny, regały biurowe, okap, wielka lodówko-zamrażara, wózek do przewozenia psów (z klatką na rozmiar Kaukaza) itd itd no i aktualnie pojawiła się pralka do odebrania...potrzebna konkretna pomoc dogomaniaków z Wwy 8) .

Każdy osobowy, nawet kombiak, ODPADA.

Jest nas tu tylu...pomyślcie, popytajcie znajomych, może u Was w firmach gdzie pracujecie jest jakaś możliwość w weekendy np za koszty paliwa... :roll:, ratujcie...

MałGosiu: przekaż Ewie co i jak :x , Blink będzie musiał wstrzymać gotowość :P (chyba, żeby Kora przesłała paczkę na Allegro pocztą? tak by było w tej sytuacji najlepiej :P )

Link to comment
Share on other sites

Cholerka.... nie dosc ze mam tylko kombi to na dodatek auto.... ktore caly czas nawala (jasne... renault!). Pytalam o wypozyczenie auta... firma DELLO (opel) zaproponowala mi opla vivaro na moj wyjazd w kwietniu (do PL) ale.... to kosztowaloby 450 euro, wiec... nie ma o czym mowic. Na to nie moge sobie pozwolic!

Jezeli tylko w najblizszym czasie sprawa sadowa dotyczaca mojego auta sie zakonczy.... to wogóle nie bede myslec o zadnym kombi tylko trzeba bedzie rozejrzec sie za jakims busikiem.

A niektorzy mowia.. ze auto szczescia nie daje.. :wink:

P.S.

MalGoska

jezeli obrozki przeciwpchelne sie przydadza to przywioze!

Link to comment
Share on other sites

Terzia - oczywiście, że się przydadzą i to jak! :roll: Potrzebne są zwłaszcza te skuteczniejsze, a co za tym idzie - droższe :-?

A tak przy okazji....co słychać u Reksa? Bo my tu z niepewności ściany gryziemy... :oops:

Bea - Ty sie tak z Sajdką nie zamartwiaj, masz żłobek na utrzymaniu - musisz mieć duuuuzo sił!

Ale pomyślec trzeba... :hmmmm:

Link to comment
Share on other sites

@ MalGoska

Jak ostatnio rozmawialam z Anke to mowila, ze nie ma jeszcze takiej osoby/rodziny dla niego... ktorej by go oddala do adopcji. Reks jest w pensjonacie (tutaj - rzuc okiem, tam jest super! www.kirstens.de i kliknij na HUNDEPENSION ) i szaleje. Jak ludzie czytaja, ze on jest juz w takim wielu "starszym" to mysla, ze to juz boxer bardzo spokojny.... "problem" w tym, ze nie! Reks jest juz starszy, ale ma swietna kondycje i wielki temperment. Nie martw sie, on jest w dobrych rekach i dla niego odpowiedni domek sie znajdzie!

Link to comment
Share on other sites

MałGos,

Czy pan burmistrz już wrócił ? Chodzi mi o to pełnomocnictwo dla Ewy. Komputer jest juz gotowy, skonfigurowany. Muszę go odebrać do końca miesiąca, bo od pierwszego zaczynamy przeprowadzke firmy - więc wezme go po niedzieli na razie do siebie. Odezwij się co słychac z szanownym burmistrzem :)

Link to comment
Share on other sites

Chipku kochany - burmistrz wrócił, Ewa już rozmawiała, ale cos chyba trzeba jeszcze dograć :roll: Jutro bedę się z Ewą widziała - dopytam i o to. Sorry, że z naszej strony tak sie teraz to wyciąga - ale pamietaj, że bardzo tego komputerka chcemy!!!!! :oops: :lol:

A jak rozmowy rodzinne w sprawie naszej Kamy?... 8)

Terzia - Dzieki za te informacje! Choć troszke na sercu ciężko... Widzę jednak, że Reks musi się dobrze czuć skoro tak bryka :-D Kto by sie spodziewał takiej werwy po tym "staruszku" :o :wink:

Link to comment
Share on other sites

Ojojkujojku... :( ale sie z tymi autkami porobiło... Wóz zastępczy będzie teraz niełatwo znaleźć, ale dodatkowy czas wynikający ze zwłoki Ducato postaram się dobrze wykorzystać: może uda mi się załatwić trochę styropianu do ocieplania bud- przyda się, prawda?

Link to comment
Share on other sites

Ale pomyślec trzeba... :hmmmm:

No i co? Jak nie ja i Saida to NIKT? Cisza....a ochy i achy łatwo pisać :roll:

Zgromadziłyśmy z Saidą rzeczy/ jakie, napisałam wyżej ( same duże gabaryty niestety). Nie mamy transportu ( azzie5: na poprzednie Ducato nie mamy zupełnie co liczyć :x ).

MałGosiu: pomyślcie z Ewą w takim razie. Może burmistrz/miasto Wieluń pomoże. To są przecież rzeczy/na chodzie i w dobrym stanie dla miejskiego schroniska. Nie wierzę, że nie znajdzie sie jakaś wieluńska ciężarówka coby mogła od nas te pozbierane rzeczy odebrać ???:roll:

Link to comment
Share on other sites

Właśnie jestem po wieczorku z Ewą :drinking: :wink:

I tak:

Chip - postaramy się by w tym tygodniu juz sprawę zakończyć!

Bea - transport - Ewie jakis pomysł z tym transportem po głowie chodzi, ja tez musze pokopać po swoich starych kontaktach.. A nóż widelec? No i ewentualnie to co zaproponowałaś z gminą może wypali... Ale jeśli znajdzie sie ktoś jeszcze to byłoby super :roll:

Czyli tydzień czy dwa i tak teraz trzeba poczekać - szukając oczywiście, oki?

Azzie - jeśli to jakieś większe kawałki styropianu, to jak najbardziej może być :-D

Kora - może faktycznie lepiej byłoby przesłac te płyty pocztą? Albo gdybyś miała możliwośc podrzucenia tego do Jawczyc pod Wa-wą - mogłabym podpytać znajomych czy by mi wtedy ich nie przywieźli?

Link to comment
Share on other sites

Już sie pytałam-odpowiedź bede miała dopiero w poniedziałek, ale nie liczę na zbyt wiele... :roll: (tak by było super, gdyby się udało, jejku, chyba z wrażenia nie zasnę)...

MałGo:

Zyczę powodzenia w szukaniu transportu tam u was i trzymam kciukasy ze wszystkich sił!!! :thumbs:

Link to comment
Share on other sites

No i co? Jak nie ja i Saida to NIKT? Cisza....a ochy i achy łatwo pisać

Zgromadziłyśmy z Saidą rzeczy/ jakie, napisałam wyżej ( same duże gabaryty niestety). Nie mamy transportu ( azzie5: na poprzednie Ducato nie mamy zupełnie co liczyć ).

Znowu długo mnie nie było... a tu takie kłopoty :( Spróbuję zapytać znajomych, czy nie pożyczyliby mi swojego dostawczego (tylko nie pamiętam jaka to marka? ale chyba VW), tylko ktoś by się musiał podjąć poprowadzenia go, bo to kompletnie nie moje gabaryty :roll: Dam znać, może jeszcze dziś, czy auto będzie do wzięcia! Z tym, że ja mogłabym pojechać dopiero po Świętach... czy to dla Was nie za późno?

Kora - może faktycznie lepiej byłoby przesłac te płyty pocztą? Albo gdybyś miała możliwośc podrzucenia tego do Jawczyc pod Wa-wą - mogłabym podpytać znajomych czy by mi wtedy ich nie przywieźli?

A czy na pewno musicie mieć płyty 'na żywo' i osobiście??? Przecież wytarczy tylko wrzucić na aukcję fotkę okładki. A wysłać je można z Warszawy, trzeba tylko znać namiary osoby, która wygrała. Jeśli Kora nie może się tym zająć - służę pomocą!

Link to comment
Share on other sites

....Znowu długo mnie nie było... a tu takie kłopoty :( Spróbuję zapytać znajomych, czy nie pożyczyliby mi swojego dostawczego (tylko nie pamiętam jaka to marka? ale chyba VW), tylko ktoś by się musiał podjąć poprowadzenia go...

Jovka: jak dobrze Cię widzieć :angel:

busa poprowadzę ja lub Saidka (spoko my jeżdzimy takimi gabarytami :D ), a w razie czego, mój mąż ma zawodowe prawko i spokojnie poprowadzi nawet TIR-a z naczepą :P

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny - Bea, Saida

Mogę załatwić z firmy pożyczenie na weekend 10-11 kwietnia (tj. już Weekend Wielkanocny) Opla Combo (nowa wersja wielkości Peugota Partnera). W rachubę wchodzi jak na razie tylko ten weekend, bo w pozostałe będzie wykorzystywany do przeprowadzki sprzętu informatycznego firmy. Chłopaki u mnie w pracy twierdzą, że lodówa wyskości 180cm powinna tam wejść na leżąco (po położeniu siedzeń), da się też obok doładować sporo - ale chyba nie wszystko.

A czy rozpatrujecie taką opcję coby pojechać w dwa samochody np. tenże Combo + jakieś combi ??

Wiem, ze to weekend świąteczny i termin taki trochę niepapuśny ale jak na razie jedyny możliwy - chyba żeby czekać - pod koniec kwietnia może znajdzie się inny wolny weekend.

Dajcie znać co o tym myslicie :hmmmm:

Link to comment
Share on other sites

@ MalGoska

Mam prosbe. Wspomnialam Wam o mozliwosci zrobienia takiego "targu pchlego" roznosci (np. wczesna jesienia tego roku) a pieniazki z tego przeznaczyc na schronisko. Napisalam o tym tez panu burmistrzowi. Jezeli mozna byloby cos takiego zrobic (i schronisko by chcialo) to trzeba by sie zajac wczesnie organizacja. Napisz mi prosze co myslicie na ten temat, ok?

Link to comment
Share on other sites

U mnie narazie żadnych rewelacji nie ma: totalna stagnacja. Odpowiedź na moje usiłowania samochodowe dopiero w środę będzie; sprawa się troszke przeciąga. Dowiadywałam się o bude- nic, żadnych nowych wieści. Też trzeba czekać... Czy kolczatki mają w schroniskach wzięcie czy niespecjalnie (mam już w składzie jakieś trzy i warto by wiedzieć, czy beda przydatne)

Dobranoc Wszystkim :wink:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...