Jump to content
Dogomania

Wyjątkowa Babcia Rita - biega za TM [']


_bubu_

Recommended Posts

Fajnie dziewczyny, że robicie dla Rity bazarki- te operacje i dalsze leczenie- jeszcze nie wiadomo jakie, na pewno będą kosztowne... Nie mówiąc już o samym hoteliku... Mój kończy się w czwartek, w przyszłym tygodniu- pod koniec, powinnam już mieć kasę dla Rity (już ponad 100zł, ale dokładnie nie liczyłam ostatnio).
[B]_bubu_[/B], kiedy będą wyniki biopsji? Cały czas o tym myślę... I martwię się, żeby było OK...:kciuki:

Link to comment
Share on other sites

w sumie wyniki biopsji niewiele dadzą, bo i tak trzeba usunąć resztę guzów - nawet jak będzie to nowotwór złośliwy. Często operacja usunięcia uzjadliwia łagodne guzy. Ale juz nie kraczę, tylko to takie moje przemyslenia z wiedzy weterynaryjnej.
Jestem dobrej myśli i serdecznie pozdrawiam :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Trzeba będzie w takim razie przetrzepać w domu wszystkie szuflady, coby więcej takich puzzelków znaleźć... :cool3:[/QUOTE]
Już złożyłam u siorki zamówienie- tylko że ona nie mieszka już w Polsce, a puzzle są w którymś z wieeelkich pudeł które zostawiła jak likwidowała mieszkanie :razz: Samej zabroniła mi grzebać :D ale niedługo ma być to da mi nie tylko puzzle :diabloti:

[quote name='malagos']w sumie wyniki biopsji niewiele dadzą, bo i tak trzeba usunąć resztę guzów - nawet jak będzie to nowotwór złośliwy. Często operacja usunięcia uzjadliwia łagodne guzy. Ale juz nie kraczę, tylko to takie moje przemyslenia z wiedzy weterynaryjnej.[/QUOTE]
No tak, ale jeżeli byłby łagodny- jakiś chłonniak czy najlepiej torbiel?
Chodzi mi też o to, że przy tym złym scenariuszu (odpukać!!!) potrzebne będą leki, powodujące zatrzymanie rozwoju choróbska. Podobno rzadko się stosuje chemio- czy radio-terapię u psów.
Ale o tym, że usunięcie łagodnego guza uzłośliwia inne guzy pierwsze słyszę- nasza Koka miała torbiel na łapce i jest OK...

[B]Pinczerka[/B]- mnie się wydaje,że andegawence nie chodziło o reklamę jako taką ;)... Taka bardzo wyrafinowana i z klasą zapodana metafora ;).
Chyba że nie mam racji...:confused: Ale też mnie coś zdenerwowało. W końcu to nasza sprawa- uważam że jeżeli wet uważa że jest sens operacji- po co krakać że i tak będzie źle? To prawie spamowanie- no chyba że nie zrozumiałam wymowy postu malagos- ale jaką inną mógł mieć? Nie rozumiem- szkoda Jej pieniędzy których na oczy by nie zobaczyła?

Ale- zmieńmy temat, bo się niemiło zrobiło, a problemy każdy ma i tu ich nie szuka...

A ja właśnie przeglądam "Choroby psów"- z tego co tu piszą, wynika, że guzy listwy mlecznej są najczęściej spotykanymi guzami wśród wszystkich zmian nowotworowych u psów. Mogą być złośliwe lub nie. Ostrożnie, ale jednak to napiszę- jeżeli guzy Rity osiągnęły takie rozmiary jednocześnie suczka nie wykazuje innych objawów chorób, myślę że powinno być dobrze. Inaczej już dawno przerzuty by Ją zabiły, a Rita podobno to dziarska starsza sunia :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Arielko, fajnie, że starasz się coś doczytać na ten temat. Ja też po cichutku liczę, że te guzy okażą się niezłośliwe i po usunięciu drugiego guza wszystko będzie już dobrze i będziemy mogli szukać dla Rity szczęśliwego, kochającego domu - mam nadzieję, że jeszcze na parę lat, patrząc na to, że tyle w niej życia... :)

Tylko o domy dla staruszków tak trudno... :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Jaka reklama? U mnie nic nie wali w oczy...

Jeśli bardzo upierdliwa, albo nie chce się wyłączyć to można pisać do moda z prośbą o usunięcie.[/QUOTE]

Dwa kliknięcia i malutka, następne dwa kliknięcia i wielka na cały ekran.....myślałam że to obligatoryjnie całe dogo ma:roll:

Link to comment
Share on other sites

U mnie póki co nic takiego tajemniczego się nie pojawiało ;)

Czekamy wciąż na zdjęcia naszej Ritusi i jakieś guzowe wieści...


I reklamuję tutaj wątek - dziewczyna oferuje 20 darmowych ogłoszeń, dla Rity jeszcze za wcześnie, ogłosiłam tam Rudaska, moze ktoś skorzysta dla swoich bezdomnych "podopiecznych" :

[url]http://www.dogomania.pl/threads/216502-Oferuj%C4%99-po-20-og%C5%82-dla-ka%C5%BCdego-psiaka-z-dogo[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='andegawenka']Dwa kliknięcia i malutka, następne dwa kliknięcia i wielka na cały ekran.....myślałam że to obligatoryjnie całe dogo ma:roll:[/QUOTE]
Ja mam inaczej- od razu wieeelka:D Dopiero jak zamykam to znika :evil_lol:

Bazarek właśnie jest rozliczany- część dziewczyn wpłaciła (wielkie dzięki Andegawence- dała dla Rity 50zł "zaokrąglając" z niecałych 20-stu :Rose:). Resztę paczek- drugą turę- idę dzis wysłać, i wtedy zaczną się przelewy- bo nigdy nie wiem ile zapłacę za przesyłkę ;).

Buziaki dla Rituchny...

Pinczerko- masz rację, starsze pieski mają trudniej ze znalezieniem domku. Wystarczy popracować w schronie- każdy chce młodego i ładnego :sad:... Ale są ludzie- np do nas przyjeżdżał taki pan i co kilka lat adoptował starsze pieski na jesień życia- po to, żeby nie umierały w schronie. Oczywiście w przypadku Rity mam nadzieję że będzie jeszcze długo z nami, chciałam tylko napisać przykład, że zdarzają sie ludzie, którzy widzą więcej niż wygląd.

Link to comment
Share on other sites

Andegawenko, dziękujemy!!! :loveu:

Arielko, najlepiej zebrać wszystkie wpłaty do kupy i zrobić jeden przelew na konto - wtedy będzie łatwiej się połapać co i jak :)

Cieszę się, że udało sie tyle zebrać dla naszej Ritusi :)

Co do adopcji starszych psiaków - takie wyjątki, jak ten pan, o którym wspomniałaś są piękne, to ciężka i odpowiedzialna decyzja, zwłaszcza ciężko gdy trzeba z każdym takim staruszkiem się pożegnać... :(
Niestety patrząc na psiaki, które trafiły pod nasze skrzydła, zauważam smutną tendencję, że zazwyczaj odchodzą w lecznicy lub DT... Niestety...

Mam nadzieję, że z Ritusią będzie inaczej!

Link to comment
Share on other sites

Ja też mam taką nadzieję... Tym bardziej, że jest taka dziarska... Oby wuyniki były dobre- wtedy zdrowa już Ritka mogłaby jeszcze przeżyć kilka pięknych lat...

Z pieniążkami właśnie tak zrobię- czekam na pozostałe wpłaty i wysyłam. Niestety do tej pory nie odezwała się do mnie jedna dziewczyna- jumanjia- i nawet nie wiem, gdzie mam wysyłać paczkę... Najwyżej wrzucę to co licytowała na ten bazarek który robię teraz- jeżeli ktoś kupi- pieniądze (10zł) będą dla Rity (przy "fancie" będzie adnotacja że z tego przedmiotu dochód jest dla Rity, bo teraz pomagam Reksiowi zagłodzonemu i sparaliżowanemu Guciowi).

Czy wiadomo już kiedy wycięcie drugiej listwy? I co z wynikami?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...