Jump to content
Dogomania

psy DO ADOPCJI - potrzeba KARMY, ponad 20kg dziennie! prawie ZERO pomocy...


missiaa

Recommended Posts

[quote name='Gosiapk']gdzie była? :o[/QUOTE]
[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]"w niedziele ok 13-14 suczka została zabrana do schroniska, a wieczorem do opiekunki zadzwoniła Pani z ogłoszenia aby właśnie o tym powiedzieć, że na klatce schodowej dokarmiała takiego psa jak na ogłoszeniu, ale został zabrany do azylu

opiekunka dzwon[/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=lucida grande]iła kilkakrotnie do schroniska w niedziele, ale osoba, która odbierała nie miała czasu sprawdzić
zadzwoniła więc i w poniedziałek rano i w końcu udało się potwierdzić, że pies z podanym nr chipa i numerkiem rejestracyjnym trafił do schroniska

więc opiekunka pojechała, była po 9 ale musiała poczekać na 10 kiedy psy wydają
mówiła, że prawie się rozpłakała jak przynieśli jej innego psa, ale poszła na boksy i ją znalazła

jak dla mnie DZIWNA jest postawa schroniska, jakby Pani z ogłoszenia nie zadzwoniła do opiekunki to możliwe, że pies nadal siedziałby w schronisku
już w niedziele można było sprawdzić chip i zerknąć do bazy safe-animal i zadzwonić na nr podany przy chipie, można było odczytać numer na krakowskim numerku rejestracyjnym i dopytać kogokolwiek w KTOZie na kogo jest pies zarejestrowany, można też było sprawdzić czy ktoś do schroniska zgłaszał zaginięcie takiego psa (opiekunka dzwoniła tam nie raz)
mamy XXI wiek więc najsensowniej byłoby sprawdzić czy pies posiada chip już w chwili odłapania, sprawdzić czy jest w jakiejś bazie i jak w tym przypadku odstawić go na osiedle obok"[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zerduszko']Ale już jest w swoim nowym domu?[/QUOTE]

Tak już w swoim nowym domu:)

[COLOR=#000000]Kochani, szukam kogoś z Krakowa, kto mógłby zrobić wizytę PA dla małej suczki na Bronowicach. Bardzo proszę o pomoc. Państwo chcieliby jesli to możliwe przejść wizytę jeszcze przed weekendem, żeby móc przez weekend sunie już do siebie przyzwyczajać (jak oczywiście przejdą wizytę pomyślnie). [/COLOR]

[COLOR=#000000]Jest ktoś kto dałby radę zrobić wizytę?[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malgoska']A co Sterka zawiniła, że jest do zwrotu????[/QUOTE]


Podobno dziecko zaczeło raczkować i gdy zbliżało się do Sterki ona bez warknięcia(bez ostrzeżenia) rzucała sie z zębami. Doradzałam, żeby nie rezygnowali spórbowali poćwiczyć z behawiorystą. Najpierw kontaktowali się ze swoją znajomą która szkoliła psy, później rozmawiali z jakimś behawiorystą, który wystraszył ich jeszcze bardziej i powiedział, że owszem można próbować- zamykac w klatce itd, ale i tak zawsze będzie ryzyko, że może zaatakować dziecko, a że planują jeszcze jedno to uznali, że jednak jej nie chcą :(
Poza tą jedną "wadą" Sterki to ona jest idealna, no ale ...:roll:

Ale to chyba kwestia genów, bo jej dzieci to po niej odziedziczyły.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[quote name='Gosiapk']To dopiero rzadkość, aby ktoś wziął dwa psiaki :)[/QUOTE]

Rzadkość, dlatego tym większy sukces, że udało im się znaleźć domek razem :)
Państwo chcieli dwa psiaki, zżyte ze sobą, żeby było im raźniej :) Bo gdyby adoptowali jednego psiaka, czułby się samotnie gdy oni wychodzą z domu. A tak gdy są we dwójkę będą się lepiej czuły :)
Oby więcej takich domków.

Poza tą, adopcje stoją, teraz jest tyle ogłoszeń na portalach, że niewyróżnione psiaki giną w natłoku innych ogłoszeń i nikt nawet na nie nie zagląda :( A na wyróżnienia funduszy brak:/

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='Malgoska']która to?
fajnie ze sie udało......[/QUOTE]
o ta :
:-)
[IMG]https://scontent-a-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/994918_560852823962240_1990357298_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/996583_560852313962291_200661818_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Chciałam przedstawić Wam Pepę, która jest na BDT u missieek.
Pepa przyjechała z Olk. do DT jako ok. roczny psiak, po paru dniach po przyjeździe zaczęły u niej występować objawy nosówki("cudowny"ppobyt w olkuskim "schronisku" zrobił swoje-zaraziła się), było źle.. bardzo źle.... ta potworna choroba sparaliżowała to niewielkie, bezbronne ciałko. Pepa załatwiała się pod siebie, nie ruszała się, to był dla niej wyrok-"pies do uśpienia". Jednak my nie chcieliśmy się poddać. Codzienne sprzątanie pod nią, karmienie, mycie, masowanie dało efekty dopiero po długim czasie. Pepa powoli zaczęła podnosić głowę, ruszać łapkami, obracać się wokół własnej osi, aż wreszcie po długiej przerwie zaczęła stawiać na nowo pierwsze kroki, najpierw bardzo niestabilne, aż wreszcie zaczeła biegać. I choć nie biega dostojnie jak inne psy, to i tak to ogromny sukces- uratować psa przed wyrokiem śmierci.
Sunia miała wolę życia, pokazywała to każdego dnia, aż wreszcie po ponad pół roku leżenia zwyciężyła z paraliżem i mogła znów radosnie dreptać za człowiekiem.
Niestety przebyta choroba nigdy nie da o sobie zapomnieć, dziewczynie pozostał tik- "przytakuje" mordką. Walczyła z nosówką, paraliżem, chorobą skórną, ciągle było coś co nie pozwalało na sterylizację, teraz sunia wreszcie wychodzi na prostą, sierść ładnie odrasta, dlatego możemy myśleć o zabiegu sterylizacji, a po nim zaczyniemy szukać jej domku. To wyjątkowy pies, szczególny, dlatego szukamy tego szczególnego. Pełnego ciepła, miłości i zrozumienia.
W tej chwili jest w domowym DT, a jeśli znajdzie swój dom, missieek będzie mogła wziąć do siebie na BDT kolejną małą suczkę, bez względu na wiek i stan zdrowia.
[B]Dlatego z całego serca proszę o pomoc w sterylizacji suni oraz o pomoc w szukaniu dla niej domu[/B]. Nie każdy chce takiego psiaka po przejściach jak Pepa. Potrzebuje domu bez schodów, chyba że będzie ktoś kto będzie ją znosił, ponieważ sama nie radzi sobie z wychodzeniem po schodach. Jest niewielka waży ok 8 kg, ma ok 3 lata, lubi żebrać o jedzenie:P, jest czujna, ciekawska i lubi bliskość człowieka. Z zachowania jest jak każdy inny pies, tylko fizycznie nie dorównuje szybkością i zwinnością, ale mam nadzieję, że to nie przekreśla jej szans na kochających opiekunów.
Jak sierść jej ładnie odrośnie, będzie w typie teriera szkockiego.
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-jQbplb5qC1s/UpPbZxJGrYI/AAAAAAAARsk/6bnf0PxD8mk/s640/pepa.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-17SXVd7INWQ/UpPba_FVZJI/AAAAAAAARss/IqooWgdstv8/s512/pepa2.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-L7CC1RtN3KE/UpPbbzaUufI/AAAAAAAARs0/wVHMc__TVzc/s512/pepa3.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Mejt3T7sL5o/UpPbc0FfvRI/AAAAAAAARs8/e_CMsUfFpVA/s512/pepa4.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...