Jump to content
Dogomania

adoptowany szarpej prosi o wsparcie finansowe - Feluś za TM ...


Agama

Recommended Posts

Na pewno napiszę - mozna spodziewać się wieści w sobotę wieczorkiem. Postaram się również o jakieś fotki.
Kwestię tymczasu u mnie gruntownei przemyślałąm (na wypadek gdyby adopcja nie doszła do skutku) i jednak chyba ten pomysł jest bez szans z wielu powodów :-(
Zresztą poza wszystkim rottkomaniacy by się na mnie obrazili, bo na razie pierszeństwo do tymczasu maja duże, czarne, podpalane :-)
Jolakar - Hihi słyszałam że mało brakowało a piękna Sara zabrała by się dziś ze swoją Pania do pracy (sorki za off-topic)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 398
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Ulaa']pewnie, a inne niech umierają.[/quote]
Wypraszam sobie takie uwagi. Od wiosny tego roku miałam u siebie 7 rottweilerek na tymczasie i wszystkim znalazłam dom. Nie chcę się licytować, nie o to chodzi. Gdybyś uważniej doczytała moje poprzednie wypowiedzi, wiedziałabyś że nie mogę zabrac sharpusia do siebie między innymi dlatego, że mam już jednego samca w domu, [U][B]właśnie takiego który rok temu jeszcze umierał w schronisku[/B][/U] (dorosły duży rottek ważący wtedy 27 kg,teraz po 12 miesiącach 55 kg). [B]Każdy robi co może[/B].

"Spróbuj zapalić maleńką świeczkę, zamiast przeklinać ciemność." (Konfucjusz)

Link to comment
Share on other sites

A ja siedzę i maluję paznokcie. wybacz, ale chyba każdy ma w domu przynajmniej jednego "nadprogramowego psa" z bidula.

Sorry, ale wkurza mnie jeśli ktoś mówi "pierwszeństwo mają", "wolałabym rasy xx". Jeśli pies potrzebuje pomocy, to chyba nie na miejscu jest sobie wybierać wg jakichś preferencji. OK miałaś 7 rottków - chwała Ci za to - a tymczasem 700 kundli umarło.... Czekaj na następnego rottka.

Wydaje mi się, że jeśli ma się miejsce i czas, to bierze się pierwszego lepszego, niezależnie od jego wyglądu. Ale może się mylę, bo prawo do życia mają tylko "wybrańcy".

Przepraszam, że się uniosłam oraz za zaśmiecanie wątku szarpejka.
Kostek ma rację. Zamykam już jape.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ulaa'] chyba każdy ma w domu przynajmniej jednego "nadprogramowego psa" z bidula. [/quote]
Oj...chyba bardzo się mylisz.Ile osób z tu obecnych potrafi tylko "oj jaki biedny" i "hop do góry"??
Ja wybrałam rottweilery i tak, - faworyzuje je! Dlaczego? Jest wiele powodów. Część tutaj:
[URL]http://www.rottka.pl/pl/info/info/1,1.html[/URL]

Jestem zniesmaczona Waszą postawą. Po raz kolejny jestem obrażana w tym wątku mimo że jako jedyna ruszyłam w jego sprawie tyłek na Paluch, zrobiłam fotki, zabierałam psa na spacer i znalazłam potencjalnego chętnego do adopcji, z którym jutro tam znowu jadę.
Jeśli będą Was nadal interesowały losy tego psa to prosze dowiadywac się w biurze schroniska, bo raczej już [B]nie ode mnie[/B]. Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam, jeśli Cię uraziłam. Niepotrzebnie się obrażasz, nie miałam w zamiarze atakowanie Twojej osoby - w życiu nie "podniosłabym ręki" na żadnego dogomaniaka!!! po prostu czasem wyrywają mi się pewne ostre słowa w odniesieniu do pewnych zachowań. Każdemu chyba się to zdarza... Takie przewrażliwienie, hmmm..."zboczenie zawodowe" ;)

Oczywiście lepiej robić coś niż siedzieć i biadolić, to nie podlega dyskusji. Dlatego proszę, nie obrażaj się i zostań. Dla szarpejka.

PS. A nie każdy mieszka w Warszawie, by móc odwiedzać Paluch... I nie tylko na Paluchu są potrzebujące psy...

Link to comment
Share on other sites

Nie podoba mi się,to co przeczytałam:diabloti: Gosiaczek-jesteś wspaniała,chciałabym mieć taką przyjaciółkę!Mało jest ludzi,którzy bezinteresownie robią tyle dobrego!Krytyka,jest conajmniej niestosowna.Ale tak już jest,jak dajesz z siebie co mżesz,to dla innych za mało ale są pewne granice i zamiast krytykować pomagajmy według swoich możliwości!A zmieniając temat nadal trzymam kciuki za Bursztynka Felusia.Nie mogę osobiście nic dla niego zrobić z wyjątkiem dorzucenia paru złotych na leczenie a żal mi wszystkich biednych,porzuconych zwierzaków.Ja mam "z odzysku"4 psy i dbam o przeżycie 15 kotów,więcej zrobić nie mogę...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jolakar']No i zrobiła się cisza, jakoś tak niemiło zapanowało w wątku sharpejka
a przecież tak nie powinno być:shake:
Gosiaczek - odezwij się co z psinką ?????[/quote]

Tu jest jeszcze bardzo miło Jolu, fakt, że niektórych poniosło, może kiedyś to zrozumieją i przed napisaniem czegoś zastanowią się przynajmniej raz.

Gosiaczku jeśli masz jakieś wieści o Felku to proszę napisz.

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Nie mam dobrych wieści. Z adopcji nici, ale bynajmniej nie w winy psa ani Palucha. Nie chce wnikać w szczegóły. Dobrze że Ci państwo zdecydowali teraz, nie później, że wzięcie drugiego psa w dodatku chorego ich przerasta. Co do skóry – jest zupełnie zdrowa, sprawdzałam dokładnie, na zdęciu nie wyszło dobrze ale jest wszystko OK. Spacerowaliśmy sobie dość długo, było przytulanie i głaskanie…zrobił przy tym niesamowita sztuczkę, mianowicie przy drapaniu po grzbiecie (co wprost uwielbia) tak wyginał plecki ze w końcu uniósł całkowicie tylne łapy do góry stosunek stanął tylko na przednich. Widziało to pare osób stosunek wszystkie turlały się ze śmiechu. Czy to typowa sztuczka szarpków? Mam z nim coraz lepszy kontakt, wydaje mi się że mnie poznaje i nawet troche się cieszy z moich wizyt. Zaczął nawet troche reagowac na wołanie, ale na smyczy nadal chodzi jak chce. Ktoś mi podpowiedział, że niewidome psy czasami specjalnie trzymaja smycz bardzo napręzoną cały czas żeby lepiej czuć kontakt z człowiekiem. On na dworze radzi sobie naprawde doskonale, nie potyka się o krawężniki ani nie wpada na drzewa. W na swoim wybiegu też porusza się doskonale, trafia nawet w malutkie uchylne drzwiczki do wnętrza pawilonu. Sprawdziłam stosunek do suk na kilku, i wniosek jest taki ze o ile go nie zaczepiają, nie obwą****ą jest ok. Jak z znienacka jakaś podejdzie i zacznie go obwąchiwać to troche mruczy ale chyba dlatego że się boi i nie wie kto go dotyka. Jak już wie kto wącha to jest ok. [/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Druga zła wiadomość jest taka że oczy zaczęły się babrać. O ile tydzień temu nie było śladów ropy, teraz było tragicznie, na zdjęciu widać jaki jest wyciek z oczu. Rozmawiałam z wetem na Paluchu, a raczej próbowałam bo mnie zbył twierdzeniem że „tak ma być” i „zna stan psa”. Szwy jeszcze nie zdjęte ale wyczytałam że trzyma się je 14 dni więc to mniej więcej tyle ile od zabiegu minęło. Niestety pani dyrektor nie było. Łapka wygląda jako tako, ale nadal rana po wenflonie jest. [/FONT][/SIZE]
[IMG]http://img258.imageshack.us/img258/309/paluch009oj1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img387.imageshack.us/img387/7404/paluch018fb2.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy, że się odezwałaś - strasznie mi przykro, że adopcja nie doszła do skutku, to biedactwo na prawdę nie ma szczęścia:-(
Co do wizyty u Garncarza to byłoby dobrze, żeby go zobaczył (przesyłanie zdjęcia raczej nie wchodzi w grę) ale też tak sobie myślę, że jeśli Garncarz zleci mu dwa albo trzy rodzaje kropli i każe aplikować 3 razy dziennie to kto mu to będzie wpuszczal??
Oj, chyba wkradło się trochę pesymizmu, bo mi przykro - bardzo:placz:

Link to comment
Share on other sites

gosiaczek ja nie chce rozmywac tutaj Twoich pogladow na temat schroniska ale niema opcji abys zabrala szarpka sama na konsultacje...trzeba wyblagac p.dyrektor mozna nie wiem zaoferowac jakas kaske na pokrycie wizyty czy cokolwiek zeby szybciej sie zgodzila ale samej na pewno nie pozwoli Ci wziac psiaka....

trzymam kciuki za jak najszybsza wuzyte u doktorka no i za nowy cieply domek;)

Link to comment
Share on other sites

Może udaloby się pogadać z p.Garncarzem.ja mieszkam na drugim końcu Polski ale mogę przez telefon poprosić p.dyrektor o wyrazenie zgody na konsultację.Mam wrażenie,ze Felek wyglada lepiej a le te oczy mi się nie podobają.Ja swojego Miszę brałam ze schroniska dzień po ostatniej operacji i trochę lepiej oczy wygladały ale długo zakrapiałam krople z gentamycyną.Szkoda,ze adopcja nie doszla do skutku.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...